Pankracy Opublikowano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 Właśnie rozpocząłem nauke jezyka angielskiego pod okiem fajnej blondyneczki, cos koło 23/24 lat. Bardzo sympatyczna i jak sama zaznaczyła - wymagająca Bedziemy sie spotykac 3 albo 4 razy w miesiącu. Zobaczymy co z tego wyniknie. Juz nawet mam zadana prace domową Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mordimer Opublikowano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 1 minutę temu, Pankracy napisał: Właśnie rozpocząłem nauke jezyka angielskiego pod okiem fajnej blondyneczki, cos koło 23/24 lat. Bardzo sympatyczna i jak sama zaznaczyła - wymagająca Bedziemy sie spotykac 3 albo 4 razy w miesiącu. Zobaczymy co z tego wyniknie. Juz nawet mam zadana prace domową Ty się uczyć zamierzasz czy "drapać" blondynę 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 Ucz się i ruchaj, niczego nie wykluczaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 To podpowiem, że jeżeli chcesz mieć z górki jeżeli chodzi o język to osłuchaj się z nim. Potłumacz sobie teksty piosenek które lubisz. Filmy obowiązkowo bez dubbingu, najpierw z polskimi napisami, z czasem z angielskimi, a ostatecznie w ogóle bez napisów. A najlepiej native speaker. Jak otrzaskasz się ze słownictwem i wymową, to w zasadzie znajomość zasad gramatyki i reszty podobnych bzdetów nie będzie Tobie zbytnio potrzebna w codziennym używaniu tego narzędzia jakim jest język, no chyba, że zamierzasz książki pisać. Jestem pojętnym uczniem i angielskiego uczyła mnie moja rodzicielka, która prowadziła z niego korepetycje przez kilkadziesiąt lat. No i mnie nie nauczyła. To był koszmar. Zakuwania jakiś regułek i zasad, których do dzisiaj nie pamiętam. Kompletna strata czasu i energii. Języka nauczyłem się sam przy pomocy wyżej wymienionych sposobów. Obecnie używam go intuicyjnie, kompletnie nie wiedząc z jakiego czasu korzystam, z jakiej składni, jakich trybów etc. A zrozumieć przekaz i się porozumieć potrafię. O to w języku chodzi. 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pankracy Opublikowano 10 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 He he no angielski podszkolic to napewno, a co z blondyna wyjdzie to zobaczymy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
verde Opublikowano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 Dobre narzędzie do nauki języka:https://www.duolingo.com/ 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pankracy Opublikowano 10 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 Słowka, filmy seriale, jakies czytanki, nie czytanki , testy, tesciki, ogólnie to wszystko co sie przyczyni do podniesienia moich umiejetnosci jest mile widziane. Zamierzam sie do tego przyłozyc. Planuje podbic świat w swojej dziedzinie, wiec angielski sie przyda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mordimer Opublikowano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 co do online materiałów jeszcze http://www.goethe-verlag.com/book2/PL/PLEM/PLEM002.HTM przydaje się w codziennych ćwiczeniach słówek, tematycznie ułożone; zastanawiam się nad native spekar'em, tylko nie chcę bezelować dodatkowo jakiejś szkole językowej, ktoś w Wawie może korzystał z takich usług ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Opublikowano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 Z materiałów to mam takie cós : http://listenaminute.com/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi