Waflo Opublikowano 13 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2016 Powerlifter to ktoś, kto trenuje dla siły największymi cężarami. Za siłą idzie masa... no nie za wiele, ale nie ma wyglądu kulturysty. Jako że ja trenuje na mase, a dorwał mnie zastój, to zastanawiam się czy iść w maksymalne ciężary. Nie bardzo lubie dzwigac, ale czytalem że gość pakowal (kulturystylka, nie powerlifting)9 miesiecy i urosł tylko 2,5kg wiec szkoda czasu. Trening o ktorym mysle to typowy 5x5 takie tam przysiady, martwe ciagi, podciaganie , wiosłowania, prawie bez cwiczen izolujacych ktore każdy lubi. Musze sie zdecydowac wiec jeśli ktoś ma wiedze w tym temacie to poradzccie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mordimer Opublikowano 13 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2016 9 miesięcy ten sam plan? ja robiłem 5 tygodni tzw. siłę maksymalną, czyli 5x5 80-100% ciężaru zarzuty, podrzuty przysiady, martwy ciąg - ale dłużej nie ma sensu prowadzić taki trening - przyzwyczajenie organizmu 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TestosteroneBoy Opublikowano 13 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2016 250 mg e4d test E, zobaczysz efekty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mordimer Opublikowano 13 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2016 56 minut temu, TestosteroneBoy napisał: 250 mg e4d test E, zobaczysz efekty a tak na poważnie zweryfikuj technikę, odżywianie, zmień metody treningowe; jeżeli sam nie jesteś w stanie poproś kogoś, najlepiej w miare wyglądającego trenera który sam trenuje a nie jedzie z książki przykłady, pare złotych wydasz ale zwróci się too Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waflo Opublikowano 13 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2016 Mordimer. No właśnie trening siłowy przewiduje się na okres do 2 miesięcy i co dalej.... powrót do klasycznego bodybuildingu, no bo człowiekby sie wykończył, a organizm i tak sie przyzwyczai. Ehh zgłębiam jeszcze temat no i trzeba uważać na stawy itd, ale zawsze to jakaś wiedza. U mnie bylo tak ze cwiczyłem a waga leciała w dół. Nagle zachciało mi sie cholernie pic. Wypiłem butelke wody. Na drugi dzień kilogram więcej. Odwodnienie czy ki pieron? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mordimer Opublikowano 13 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2016 masz gotowe rozpiski na forach sportowych, może złe zwyczaje żywieniowe itp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TestosteroneBoy Opublikowano 15 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2016 moze za mało testosteronu za duzo estrogenu. sprawdz hormony, estradiol testosteron prolaktyna. pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BigDaddy Opublikowano 15 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2016 Robiłem Starting Strength przez ponad rok. Moim bazowym sportem był boks przez kilka lat więc nie miałem jakichś większych doświadczeń z treningiem TYPOWO siłowym. Przez ten rok utyłem z 8 kilo, moje maksymalne ciężary poleciały w górę (Przysiad z 75 do 135, Martwy z 91 do 145, Barki z 40 do 63, Wyciskanie płasko z 60 na 86, zarzut do 81). Fajna sprawa ale musisz wpierdalać tone żarcia a sylwetkowo uwaliło mi tłuszczu na brzuchu, rozjebało nogi o prawie 5 cm (:D), łapki troszkę no i plecy. Uważam, że i tak za mało jadłem więc mogłem jeszcze do setki dobić na płaskiej ale zacząłem wyglądać na tyle nieproporcjonalnie, że zrezygnowałem. Wg mnie masa to kwestia odżywiania, suplementacji i odpowiednio długiego czasu snu. Aha, nie jest to trening przystosowany dla fighterów. Nie da się go pogodzić z boksem czy innymi uderzanymi sportami. Po prostu po ciężkich squatsach nogi na drugi dzień są tak obolałe, że ni chuja nie złapiesz luzu. Zawodnikom, pasjonatom sportów walki chcącym koniecznie polecieć w masę warto było by polecić West Side for skinny bastards lub coś w stylu Hardcore Training od Rossa Enamait'a. https://www.youtube.com/watch?v=57pv_1j4dH0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TestosteroneBoy Opublikowano 16 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2016 jak ktos chce trenowac boks to moze wogole odpuscic silownie, na boksie trzeba zlapac luz a im wieksza masa miesniowa tym wiecej tlenu potrzeba i szybciej sie meczysz. old schoolowi trenerzy zabraniali cwiczen na silowni. wiec mysle ze jakas prawda w tym jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mordimer Opublikowano 16 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2016 kwestia co robisz na siłowni, to zbyt ogólne pojęcie; jeżeli jestes zawodowcem to większość wykonuje treningi wytrzymałości siłowej itp wykonanych na sztangach itp. kwestia podejścia i specyfika zawodnika; widziałem zawodowców co poza okresem startowym wykonywali normalny trening siły maksymalnej - coś ala crossfit, lub normalnie trening cieżarowy martwe ciągi, wyciskopodrzuty wariacje ćwiczeń na pleccy i siłe nóg 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BigDaddy Opublikowano 16 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2016 TestosteroneBoy, rzuć okiem na trening Tysona w szczycie kariery jak nogi napierdalał. Siłownia jest po to by ulepszać cechy zawodnika, zależne od sportu. W boksie oczywiście "skills pays a bill" (czy jakoś tak) ale do tego dochodzą takie rzeczy jak wytrzymałość siłowa, korpus, gibkość na nogach, wydolność. Można je ulepszać w klasyczny sposób (kalsitenika, bieganie) ale równie dobrze można dodać żelastwo. Grunt to mieć trenera, który rzuci na to fachowym okiem i będzie wiedział kiedy dodać taki trening i na ile przed walką go odstawić. Autorowi postu chodzi konkretnie o kulturystykę więc myslę, że 12 tygodni ciężkiego treningu z maksymalnymi ciężarami nie zaszkodzi, a wręcz pomoże. Zawsze może też poszukać wersji mieszanych, ja się przymierzam do 12 tygodniowej przygody z alternatywną progresją (15-10-5). Apropo, w Stanach nawet pewne zawody jak żołnierz, funkcjonariusz policji, strażak są uznawane przez niektórych trenerów za "profesjonalnych atletów" i pod nich kreowane sa metody treningowe. Crossfit, Military Athlete, SSD- to wszystko bardzo fajnie wplata się w całość nazywaną "treningiem funkcjonalnym". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hermes Opublikowano 16 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2016 10 godzin temu, TestosteroneBoy napisał: jak ktos chce trenowac boks to moze wogole odpuscic silownie, na boksie trzeba zlapac luz a im wieksza masa miesniowa tym wiecej tlenu potrzeba i szybciej sie meczysz. old schoolowi trenerzy zabraniali cwiczen na silowni. wiec mysle ze jakas prawda w tym jest Jako ze boks to moja dzialka to sie wypowiem. Na poczaktu mojej niby kariery wazylem 72 kg przy 184 wzrostu w swojej wadze bylem z tych wyzszych ale nie mialem sily i ciezko mi sie walczylo z mniejszymi ale ubitymi zawodnikami wydawili mi sie silniejsi i wytrzymalsi. Potem podjelismy decyzje ze w pol roku wchodze do wagi 81 i moge powiedziec ze mimo cwiczen na silowni i przytycia dobrych 10 kg szybkosci nie stracilem a bardzo duzo zyskalem. Czuje sie wytrzymalszy taki zbity i w tej wadze udalo mi sie zdobyc mistrzostwo mazowsza. Mysle ze to ze nie stracilem szybkosci i gibkosci bylo spowodowane ze caly czas trenowalem boks. Cwiczylem 3 razy w tyg cale cialo pod rozpiske trenera nawet odzywki dostawalem za darmo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waflo Opublikowano 16 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2016 1 godzinę temu, hermes napisał: Cwiczylem 3 razy w tyg cale cialo pod rozpiske trenera nawet odzywki dostawalem za darmo... Zdradzisz jakie to ćwiczenia. Moze jakaś tajemna rozpiska tygodniowa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hermes Opublikowano 16 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2016 Nic szczegolnie tajnego. Glownie trening oparty o siady mc wyciskania na lawie i wyciskania stojac to wszystko robilem ciezko tzn 5x5 plus jedna seria do upadku z tym ze sciagalem ze 30 procent obciazenia do tego mialem dodatki jak lapy tylko ze luzno powiedzmy 4 serie po 12. I raz w tyg mialem trening typowo pod boks to znaczy uderzenia pilka o sciane pompki na poreczach pompki na pilce i to wszystko kolejno po sobie z 10 s przerwa. I tyle zadnego kombinowania duzo jadlem mialem bialko w proszku i chyba jakas masowke i kreatyne i uroslem fajnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeq Opublikowano 17 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2016 masa = siła i szybkość Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mordimer Opublikowano 17 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2016 panowie sporo tutaj sprzecznych informacji, jeżeli trenujesz sylwetkowo to mozna poczytać, art odnośnie całkowitego podejścia do treningu sylwetkowego http://body-factory.pl/showthread.php?t=10272 jeżeli ćwiczyćsporty walki i chcesz poprawić siłę ogólną/szybkość czy całą motorykę- zmienia podstać rzeczy proponuję kilkukrotnie uważnie ze zrozumieniem przeczytanie http://body-factory.pl/showthread.php?t=3568 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi