Dziwne uczucie.

[ABCDE]

Laska z którą chodziłem na przełomie grudnia / stycznia, która po 2 tygodniach, które spedzilem z nią niemal tylko w łóżku, planowała już przyszłość, chciała mnie przedstawiać rodzinie i odcinać od mojego życia! A ja po pierwszym fochu uciąłem kontakt, bo wydawało mi się, że miała coś z głową. Na pewno DDA + na 99% borderline, zaręczyła się jakimś białym rycerzem. I tak dziwnie się czuje teraz. Bo niezwykłej urody była. Odnowiłbym kontakt ale z drugiej strony chyba dla urody nie warto...

Edytowane 1 Czerwca 2016 przez ABCDE

[Krogulec]

Dla urody można stracić całą godność. Jebaj to...

[Eredin]

1. Uroda nie jest wieczna, tym bardziej w przypadku kobiet.

2. Ładnych lasek jest mnóstwo, a wtopić i zmarnować sobie życie dla jednej z nich jest... no właśnie.

3. Co Ci z tej urody, gdy reszta jest taka, jak opisałeś? Chciałbyś mieszkać w willi z basenem, która w środku jest pełna syfu, sypiącego się tynku, brudu, smrodu itp.? Podobna analogia. 

 

Nie potrzebna Ci chyba laska na pokaz? Lepiej mieć sprawnego Forda czy Peugeota niż popsutego Astona Martina. 

[Grizzly]

Mam dwa pytania:

 

• zaręczyła się po 5-6 miesiącach spotykania się..!?
• męczyła sie długo po urwaniu kontaktu przez Ciebie...?

[ABCDE]

Nie wiem ile z tym gościem się spotyka.

Nie wiem czy się męczyła czy nie - tak jak mówiłem kontakt został urwany, nie czułem, aby coś dobrego z tego mogło wyniknąć.

Na fejsbuku mi "mignęła" teraz.

Ale pare tygodni przed naszym "płomiennym" romansem zerwała zaręczyny z kimś innym, (chyba z kims innym)

Edytowane 2 Czerwca 2016 przez ABCDE

[Subiektywny]

4 minuty temu, ABCDE napisał:

Nie wiem ile z tym gościem się spotyka.

Nie wiem czy się męczyła czy nie - tak jak mówiłem kontakt został urwany, nie czułem, aby coś dobrego z tego mogło wyniknąć.

Na fejsbuku mi "mignęła" teraz.

Ale pare tygodni przed naszym "płomiennym" romansem zerwała zaręczyny z kimś innym

 

Czerwona lampka Ci się nie pali w głowie ?

[ABCDE]

Paliła cały czas. Ale było miło.