Skocz do zawartości

(Zbyt) Szybkie umocnianie się Złotego?


manygguh

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

 

Od jakichś 6 miesięcy polski złoty bardzo mocno umacnia się w stosunku do innych walut, zwłaszcza do dolara:

Złoty/Dolar umocnił się o ok 13%:

http://www.inwestinfo.pl/kursy-walut/notowania-walut-online/wykres/kurs-dolara-202.htm?wykres=6

 

W tym czasie Euro umocniło się do dolara o ok. 7%:

http://www.inwestinfo.pl/kursy-walut/notowania-walut-online/wykres/eurodolar-204.htm?wykres=6

Frank o 5% umocnił się do dolara o ok. 5%:

https://stooq.pl/q/?s=usdchf&c=5m&t=l&a=lg&b=0

 

1. Czym są spowodowane takie spadki dolara?

2. Dlaczego akurat PLN umacnia się  w stosunku do dolara mocniej niż inne waluty?

3. Dlaczego złoty umacnia się również w stosunku do CHF i Euro?

4. Czy PLN nie jest poddawane działaniu spekulantów, na zasadzie nadmuchania bańki z celem jej pęknięcia, co mogłoby być np karą za brak posłuszeństwa wobec Unii i Sorosa?

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez paniki :). Złoty przede wszystkim w ostatnim roku bardzo się osłabił. Teraz mamy po prostu odwrócenie trendu. Złoty leciał na łeb na szyję, bo o Polsce opowiadało się niestworzone rzeczy, jaka to u nas nie panuje dyktatura. Zwróć uwagę że agencje ratingowe też dawały nam negatywne opinie, a teraz odwrotnie, wszystkie ratingi poszły w górę. Wyszło w końcu na jaw, że u nas dyktatura nie taka wielka, w dodatku jesteśmy krajem bez zamachów, dużo bezpieczniejszym na tle reszty Europy.

 

A druga sprawa, ostatni rok zamknęliśmy z dużym deficytem, to osłabia walutę, bo żeby "monetyzować" deficyt trzeba tworzyć dużo nowego pieniądza. A ostatnie dane co do deficytu okazały się z kolei bardzo optymistyczne. I także dlatego złoty znowu idzie w górę. 

Edytowane przez EnemyOfTheState
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Klapaucjusz napisał:

Bo prawdopodobnie nie ma co już liczyć na podwyżki stóp procentowych w USA.

Dlaczego?

http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/stopy-procentowe-usa-decyzja-fed-janet-yellen,36,0,2280228.html

 

Cytuj

Wszystko wskazuje na to, że rok 2017 nie upłynie tylko na jednej podwyżce, jak było ostatnio. Szefowa Fed w tym roku już kilkukrotnie otwarcie mówiła, że według niej trzykrotnie poprzeczka może iść w górę. Niektórzy odważniejsi analitycy wychodzą nawet przed szereg, spekulując o możliwych nawet czterech takich ruchach. Są oni jednak w zdecydowanej mniejszości.

 

- Fed nie ma w interesie prowokować rynku do przedwczesnego wyceniania szybszego tempa normalizacji polityki pieniężnej, gdyż zacieśnienie warunków finansowych w USA i silniejszy dolar mogą finalnie zdusić ożywienie gospodarcze - uważa Konrad Białas, główny ekonomista TMS Brokers. - Dla utrzymania wiarygodności, Fed ma więcej do zyskania z pozycji mniejszej liczby podwyżek z opcją ich dodania niż wycofywania się z jastrzębiego stanowiska w obliczu wystąpienia nieprzewidzianych zagrożeń.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bankowość centralna to teatr, pamiętam jak przez kilka ubiegłych lat, Fed non stop mówił o możliwych podwyżkach, a od 2009 stopy stoją w okolicach zera, co nie zdarzyło się jeszcze w historii ludzkości. Myślę, że przy powszechnym rekordowym zadłużeniu (gospodarka uzależnia się od taniego kredytu jak narkoman od herci), nawet podniesienie stop do 2% zdusiłoby kompletnie aktualny rachityczny wzrost gospodarczy. 

Obstawiam, że jesteśmy w szczycie koniunktury skoro nawet takie skostniałe gospodarki jak francuska i włoska wyszły ostatnio na plus. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.