Skocz do zawartości

Grzegorz

Starszy Użytkownik
  • Postów

    6102
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16
  • Donations

    540.00 PLN 

Treść opublikowana przez Grzegorz

  1. Coś mi się widzi że Brat Janek ma parcie na boki, oj uważaj, bo popłyniesz jak młody. Po co Ci związek na boku, nawet w relacji FF. Toż to nowe problemy. Może też tęsknisz za lofcianiem? Uważaj Bracie, lepsze są Divy, albo pseudo sponsorowane. Taniej wychodzi. Ps. Tak trochę offtop. Mam kumpla, rozwodnika, w wieku 52, rozwiódł się z żoną po jej wylewie, chociaż znali się od czasu jak ona miała 16 lat. Typowy egoista, co ponoć jest dla nas zdrowe, po prostu zostawił ją jak pod upadła na zdrowiu. Teraz walczy o podział majątku który ona wniosła do małżeństwa po rodzicach. ziemia i dom, około 50k, dla niego. Do czego zmierzam, teraz jest w związku z rozwódką, piguła w wieku 46, dziecko 4 letnie, zespół typowy borderline, poprzedniego chciała złapać na dziecko. Napierdalają się z liści przynajmniej raz w miesiącu, dla mnie patole, ale on zachowuje się typowo jak SA. Ona, jak on twierdzi liże mu dupę, nie bierze z połykiem, ale spust w buzię, pyta czy nie chce jej wsadzić w kakao, robi masaże, robi mu pedicure. No cud malina, żeby nie ta patologia jak się nachleją. Wiem, baba dąży do ślubu, bo taki to ma cel, uświadomiłem go o tym. On po ostatniej awanturze nocował u mnie ze swoimi bambetlami, bo ona go znowu wyrzuciła. Wrócił, szybko pogodził się, i żyje dalej. Nie dałem mu namiaru na forum, bo sądzę że to nie ten intelekt. Nie dorasta do poziomu forum. Chciałem Wam zwrócić uwagę na to że można być SA, bez nauk głoszonych na forum. Naturalnie, tzw. Naturszczyk też sobie daje radę.
  2. Tak, ale jedna by musiała wiedzieć o drugiej, aby rywalizowały między sobą o Samca. Wiem to trudne, ale nie niemożliwe. W przeciwnym wypadku masz kumulacje zjebanych zachowań. Tak mi się wydaje.
  3. To zależy jak mocny jest @Lethys. Jeżeli będzie go stać na opuszczenie związku w 30 sek. To nie widzę przeszkód aby się zaangażować. Natomiast Ty @jaro670, jesteś znudzony związkami, albo przestraszony że nie dasz rady jak popłyniesz. Zakochanie to fajna rzecz, ale u mnie mineło. Została proza życia, łatwo mi doradzać bo nie widzę zagrożenia, nie chodzę na boki, ale chciałbym, jeszcze raz popłynąć, jednocześnie będąc świadom że to stan przejściowy i wkrótce minie. Rozpieszczanie kobiety to fajna i dowartościowująca rzecz. To miłe jak widzisz że kobieta sika i rozkleja się nad pierścionkiem z odpustu za 5 zeta. Bo dajesz go jej raz na długi czas, tak od serca. Ps. Zazdroszczę też mojej babie, bo ona znowu jest zakochana we mnie, ja jakoś nie potrafię.
  4. Idź za głosem serca, zakochanie to piękna rzecz i daje lepszego kopa od narkotyku. Nie żałuj sobie, zazdroszczę Ci tego stanu, chciałbym go kiedyś przeżyć. Ale, niech rozum panuje nad sercem! Musisz mieć dalej na nią wyjebane, niech zakochanie nie przesłoni Ci rzeczywistości i przyszłości. Prezenciki z rzadka są dobre, dają jej poczucie że dbasz o nią, nie rób tego przesadnie, bo ją zepsujesz. Właśnie o to chodzi, niech wie że nie jest tą jedyną, trzymaj ramę, reaguj na każde jej gierki, nie reaguj na płacz i próby wymuszenia, ucinaj to w zarodku, a wszystko będzie dobrze. Jeszcze raz mówię, pofolguj sobie z uczuciem, ale wiedz że wszystko co dobre kiedyś się skończy, w końcu będą naciski na ślub, dzieci. Wtedy sam ocenisz czy warto. Pozdro.
  5. @danielpow237, nawet nie wiesz jaka satysfakcja jest żyć z ułożoną, przewidywalną kobietą na usługi. Owszem, ma swoje fochy i jest nieprzewidywalna kiedy wybuchnie, ale wszystko pod kontrolą, trzeba wiedzieć kiedy reagować, a kiedy milczeć. Nie wiem jaki człowiek jesteś, czy rajcuje Cię nie znana przyszłość, życie kawalerskie, nowe laski. Właśnie, wybory są trudne. Spróbuj potraktować swoją kobietę jako poligon doświadczalny, aby uzyskać doświadczenie na przyszłość. Na początek odrzuć ją tak żeby odczuła, zmiana kwatery na parę dni? Pokaż jej że Ci nie zależy. Moim zadaniem spróbuj wychować babę, przywrócić ją na łono rodziny, której Ty będziesz kapitanem. Jak nie wyjdzie, zyskasz doświadczenie, tyle Bracie. Pozdro.
  6. Cześć. No to niezły kombinator jesteś. Nie przejmuj się, w naszym kraju trza se radzić. Ale jak kraść to z głową! Załóż se własny sygnał, nie kombinuj bo polegniesz, Kradzież sygnału też jest przestępstwem. Jak potrzebujesz alko to na zdrowie, sam spożywam więcej. Posłuchaj starego uzależnionego. Można z tym żyć ale po co? Żeby Ci czasem alko nie przesłonił życia na trzeźwo. Pij rozsądnie i nigdy klina. Dlaczego tyle chlejesz, jakieś załamanie, kłopoty? Popkiem się nie zasłaniaj bo to debil, żyj swoim życiem. Pozdro
  7. No i kurwa już niczego nie kumam. Gdzie Twoja pewność siebie i niezależność? Chciałeś być dobry, dla kobiety, ona to wykorzystała i dupa. Brak zadawanych jej emocji, tych mocnych i negatywnych. To nasza wada, u samców, boimy się odrzucenia i samotności, chociaż lubimy samotne życie po 'rodzinnych godzinach', i dla tego my nie jesteśmy stanowczy wobec baby, duży błąd.
  8. Na to trzeba mieć jaja o których zapomniałeś. Jaja - przypominam atrybut męskości. Co dla Ciebie jest męskość?
  9. @danielpow237 Dałeś dupy, ale wybaczamy, żyłeś w matrixsie, co teraz się mści. Jeżeli chcesz ratować rodzinę to: (i tu proszę Braci wrzucać rady które pomogą świerzakowi w ogarnięciu baby, trzeba pomóc w ułożeniu planu na najbliższy czas) Zaczynam. -odetnij babę od finansów, pełne i bezwzględne rozliczenie z każdej złotówki. -twarda rozmowa odnośnie korespondencji z gachami - koniec. -dyktafon, kamerki, i nagrywanie każdej rozmowy. -rozpoczęcie tresury baby, ciężki temat ale do ogarnięcia. Zacznij mieć wyjebane na nią i waszą przyszłość. Będzie jak będzie - to Twoje motto. -od teraz ona radzi sobie sama w każdej dziedzinie życia, każdy sobie rzepkę skrobie. -Jej problemy są jej problemami. Wali Cię to że ona musi gdzieś, coś. Radź sobie sama. -Udowodnij że mnie kochasz, staraj się o mnie, nie wiem czy Ci wybaczę zdradę. Przypominam że zdrada emocjonalna jest gorsza od fizycznej. Zachęcam do krótkich porad Bracia. A tak wogóle na lepsze samopoczucie:
  10. Hahaha! Sory kolego. Rozbawiłeś mnie tym tematem. Poczytaj co pisze @Mosze Red na temat zakładania przez kobiety biznesu i jakie są tego efekty. Nigdy nie top swojej kasy w kobiece fanaberie. Jeżeli chce salonu to niech weźmie kredyt na siebie, ale wcześniej rozdzielność majątkowa! I pamiętaj, pieniądze w spadku po rodzicach są Twoje i tylko Twoje. Ty decydujesz co z nimi zrobisz. Szczególnie w Twojej obecnej sytuacji. Nie może, ale jesteś dobrym misiem. Weź się za tresurę małżonki, bo Twoje dzieci, niedługo będziesz widywał od czasu do czasu, jeżeli ona pozwoli. Jeszcze raz. Szanuj się! Dla dobra dzieci.
  11. A co Ty taki w gorącej wodzie kąpany, poczekaj, daj więcej szczegółów. Szuka innej gałęzi, nudzisz ją. Gdyby nie była znudzona siedziała by przy Tobie. Widać nie jesteś wymarzony, jesteś produktem zastępczym na obecną chwilę. Radzę ciąć kontakt i wyraźnie jej powiedzieć dla czego, albo wywalić z grubej rury że wiesz co wiesz i nie życzysz sobie flirtów z gachami, bo inaczej sajonara! Pozdro. I szanuj się chłopaku.
  12. @dvdx Szanuj się chłopaku. Ona sprawdza jak by co, czy może wrócić na starą gałąź. Olej ją, tego wiata to pół świata.
  13. Grzegorz

    Nowy user wita

    Cześć nowy. Zacznij dużo i mocno czytać forum i publikacje Marka. Wyjdziesz na ludzi,
  14. Gratulacje Tylko żeby Ci nie odbiło, w stylu: "Proszę pana, ja ukończyłem prawo, jestem prawnikiem i znam swoje prawa". Kiedyś kazałem wywieźć takiego mądralę na izbę wytrzeźwień, celem ochłonięcia i poznania swoich praw, pomimo że ojciec był wysoko w sądownictwie. Dziś jest moim dobrym kumplem, był sędzią, jest radcą prawnym. Podziękował mi za tamto doświadczenie. Jeszcze raz gratulacje, i szanuj ludzi, tych mniej wykształconych. Nie chcę słyszeć że komuś powiedziałeś: "Nieznajomość prawa szkodzi". Pozdro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.