Witam. Spotkała mnie dzisiaj taka oto sytuacja; widzę, że zaczęła obserwować mnie na instagramie pewna dziewczyna, znajoma moich znajomych. Długo nie czekając również zacząłem ją obserwować, polubiłem dwa zdjęcia i zagadałem na komunikatorze. Wyszedłem z założenia, że skoro dziewczyna podjęła pierwszy krok to chce tym coś przekazać. Jakie było moje zdziwienie, kiedy na moje próby zapoznania się odpisała, że: ,,może kiedyś przy jakimś wspólnym weselu lub innej okoliczności się poznamy'' i tyle.
Jak waszym zdaniem Panowie to wygląda? Chciała poprawić sobie humor, połechtać ego, zabawić się? Żyję już trochę na tym świecie, ale kobiety nie przestaną mnie zaskakiwać.