To nic nowego, znam bo tak i u mnie kiedys pogrywano, dla was najwiekszym wrogiem jest jej siostra, ona tego nie rozumie, bo jak? przecie to taka bliska jej osoba, dostajesz tutaj mase rad o ewakuacji, i to dobre rady, ale zacznij od jednego, powiedz jej otwarcie, nie piszesz sie na cierpietnika, szanujesz jej wybory i skoro ona wybiera siostre, siostrzane uczucia to niestety ale jestes zmuszony to zakonczyc, nie chcesz trojkota, jej postawa do seksu miedzy wami ciebie kastruje, i nigdy jej nie obiecywales celibatu ze swojej strony, podkresl ze nie chcesz jej zdradzac za jej plecami, wiec jedyne wyjscie to rozstanie, skoro sie nie potrafi ogarnac, i zacznij sie pakowac