niemlodyjoda

+ Bo tak to ma właśnie być - strachem i pedagogiką wstydu mają zagonić jedwabnika do posłusznego płacenia na kolejne wydatki w amerykańskim obwoźnym sklepiku zbrojeniowym z zabawkami + strachem i pedagogiką wstydu wymuszą obowiązkową służbę wojskową. Zresztą świetnie im idzie to straszenie i dehumanizacja drugiej strony skoro 19% Polaków chce wojny z Rosją i stąd masz właśnie "palenie ruskiego mięsa" czy "łapanie niechętnych do wojny w siatki jak małpy", czyli to co pisali niektórzy w tym wątku. Dudu i Tusku lecą do Ameryki żeby się tłumaczyć, że Nędzymorzanie mogą się kłócić o "ważne" tematy jak aborcja, fundusz kościelny, smoleńsk ale i tak oddadzą kasę swojemu realnemu Panu zza oceanu i nie ważne czy będzie to Trump czy Biden. Czujecie w ogóle temat, że dwóch przywódców Polski leci po to żeby potwierdzić, że "zapłacimy Wam za elektrownię atomową, którą wybuduje Wasza firma bez przetargu, tak weźmiemy bez przetargu Wasz drogi gaz, tak bez przetargu weźmiemy też Wasz wojskowy szrot i co roku oddamy Wam 3% naszego PKB żeby Wam kwitł przemysł zbrojeniowy, a uj tam z emeryturami i opieką zdrowotną naszych obywateli"? Czy to nie jest upokorzenie? W Polsce pieje się jak to PRL oddawał węgiel do ZSRR za darmo a dziś co jest? Czym to się różni? Otóż kochani przywódcy "Polski" sprzedali właśnie emerytury i opiekę zdrowotną swoich obywateli za paciorki. Pamiętam jak ktoś tu wrzucał jakiegoś ruskiego pojeba, który namawiał ruskie żonki do pogardy wobec mężów, którzy nie chcą iść na front? Ile czasu minęło i macie to samo w Polszy? A najlepsze jest to, że cały Sejm, od lewa do prawa, od Lewicy po Konfę (minus Brauniści) jest za tym żeby nas Wielki Brat wydymał na kasę bez wazeliny i żeby w razie czego Polska rzuciła rekruta... I teraz zapytajcie sami siebie - @absolutarianin to odklejeniec czy jednak miał rację co do Polandii? A z tym 2 czy 3% PKB to ta scena jest właśnie o tym co dziś się będzie działo w Waszyngtonie: Wstajesz i idziesz. I czekasz na moich kolegów. A jak do Ciebie przyjdą, to mówisz - tak, proszę Pana, oczywiście proszę Pana, 20% proszę Pana, 30% też może być i 50 proszę Pana się znajdzie, dziękuję bardzo, całuję rączki, oczywiście proszę Pana. Czy napiją się Panowie wódeczki?

Dokładnie tak. Popatrz - niezależnie kto będzie w USA preziem to Nędzymorze będzie podłączone pod dojarkę z mamony bo czy to Trump czy to Biden Polsza będzie bulić. Tak się robi politykę z myślą o kraju. Podobnie gra Orban - trochę dla Rosji, trochę dla USA, trochę dla Chin, a "Polacy"? Nędzymorzanie łykną drogi gaz, łykną szrot wojskowy i łykną elektorwnie od usa. Łyknęli już lata 90te z rozkradzeniem i rozprzedaniem przemysłu, łyknęli już amerykańskiego żołnierza w eksterytorialnych bazach łykną i dalej co Pan każe. Jak zawsze dupa w Polsce tam gdzie głowa a głowa tam gdzie dupa: A dziś Dudu lud postraszy tak, że oddadzą jankesowi nawet obsrane gacie

Po prostu pyszne XD Jak twierdzą informatorzy Onetu w kręgach dyplomatycznych, administracja amerykańska, zapraszając Dudę i Tuska do Białego Domu, chce otrzymać pełne gwarancje ze strony władz polskich, że wewnętrzna polityczna sytuacja nie wpłynie na politykę Polski w kontekście bezpieczeństwa oraz kontraktów energetycznych - m.in. na budowę elektrowni atomowej przez amerykańskie firmy. https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/amerykanie-mieli-postawic-andrzejowi-dudzie-i-donaldowi-tuskowi-twarde-warunki/2kemkmh,79cfc278 Czyli wyleszczonko - macie kupić droższy gaz z ameryki, amerykańskie firmy mają Wam sprzedawać sprzęt i tylko ameryka ma na Was zarabiać, a i geby co do amerykańskiego zboża z Ukrainy macie zamknąć - po to staruszek zaprasza Dudu i Tusku do Waszyngtonu Czyli wolny rynek dla Ciebie polski frajerze, który szarpiesz się z konkurencją, a "krynica wolności" wolny rynek ma w dooopie Duda dziś wieczorem postraszy, powie, że Poland First to Fight a w tle jankes będzie robił pieniądze XD A Polaki jeszcze się będą cieszyć, że ameryka robi na nich hajs

Na razie grubas z Wall Street i z londyńskiego city nie uciekł z polskiej giełdy, a oni pewnie mieliby cynk. Chyba, że się wyprzedawali od miesięcy "po cichu" ale tego nie przewidzimy. Ja obstawiam, że postraszy żeby "wyleszczyć" Polandesz i Pribalticę z 3% PKB na amerykański złom wojskowy, myślę, że anglosas tu jeszcze trochę kasy chce wydoić, oni grają na wielu fortepianach nie na jednym jak "polscy" politycy. Dodatkowo, możliwe, że przywrócą służbę wojskową, a jak przywrócą służbę... to radzę się zastanowić szczerze nad tym czy chcecie składać przysięgę i jakie to ma konsekwencje. Z drugiej strony Anglosas może wywołać wojnę teraz (Rosja ma sukcesy na froncie) albo poczekać do maja kiedy ruscy zaczną ofensywę i podejdą pod Kijów / zajmą Charków / Odessę czy cokolwiek tam sobie angolsas ustalił. Wtedy zaczną piać, że "po Ukrainie Polska" i rzucą polskie mięso armatnie. Także z wachlarza wojenka, pobór i wyleszczenie na kolejną kasę stawiam na 2 i 3 z perspektywą na 1 przed wyborami jak będzie wiadomo że Biden nie wygra. Ale okaże się dziś wieczorem. Hołownia to, podobnie jak Sikorski*, 100% amerykański projekt, który mówi to, co mu ambasada każe: Poza grzecznościowym powitaniem. Ambasador Brzezinski nawiązał do panieńskiego nazwiska żony marszałka Sejmu Urszuli Brzezińskiej-Hołowni. - Może jesteśmy wobec tego jakoś spowinowaceni? Hołownia odpowiedział twierdząco, zdradzając przy tym, że jego żona jest "daleką rodziną" ambasadora. https://wiadomosci.wp.pl/ambasador-usa-u-holowni-marszalek-zdradzil-rodzinna-tajemnice-6970164381023104a + wystarczy sprawdzić kim był / jest jego "prawa ręka" Kobosko. Słuszna decyzja. Ja np. wstrzymałem się z remontem mieszkania w PL, przestałem nadpłacać kredyt etc. do zimy, dopóki kiedy będzie wiadomo kto zostanie usmańskim preziem. Miałem sobie zostawić mieszkanie w PL żeby od czasu do czasu wpadać ale teraz się nad tym głęboko zastanawiam czy go nie pogonić. Jeśli wygra Trump - są szanse na pokój w naszej części świata, jeśli Biden - te szanse dramatycznie maleją. Miejcie świadomość jednej rzeczy - ubezpieczenia nieruchomości i ruchomości nie działają w przypadku działań wojennych. Więc jeśli coś się stanie z Waszym domem / samochodem etc. w skutek działań wojennych nie dostaniecie ani grosza ubezpieczenia ale kredyt zostanie. Dlatego właśnie cały czas kombinują jak zainstalować tam "demokrację" żeby położyć na tym łapę i "kupić" to za groszem tak jak rozwalili polski przemysł w latach 90tych. O to toczy się gra. O surowce i rynki zbytu. A że anglosas już nie ma możliwości napadać na kogo chce (tak jak napadł na Afganistan, Jugosławię, Syrię, Libię, Irak) to próbuje, ostatkiem sił, jeszcze coś ugryźć. Z jednej strony po uczieczce ameryki z Afganu zdawało się, że może odpuszczą ale zaraz potem była Ukraina, teraz odstąpili od napadnięcia na Iran i ciekawe czy nie rzucą Polaków na Rosję. Поживем, увидим * Swoją drogą Sikorski pokazuje skalę skundlenia III RP i jej marionetkowość - czujecie, że w poważnym Państwie minister spraw zagranicznnych miałby obywatelstwo innego kraju? W Polsce to się chyba zdarzyło za stalinizmu jak mieliśmy Rokossowskiego u steru. Ale zresztą: "Wczoraj Moskwa, dziś Bruksela"?

Raczej śmiesznego bo Polski prawak spod znaku PiS i Konfy jest przeciwko aborcji, LGBT, legalizacji narkotyków ale jest tak oczadziały zoologiczną rusofobią, że popiera Bidena, a gardzi Trumpem więc piszę, że nie ma nic zabawniejszego niż bogoojczyźniani frajerzy, których stary lewak może wysłać na wojnę po to, żeby Polska i Ukraina miały dostęp do takich "atrybutów cywilizacji zachodniej" jak skrobanka na życzenie i LGBT Gazeta Polska, Wsieci, Mentzenowcy i cała masa "prawactwa" nie wyraża żadnego sprzeciwu do skierowania swoich obywateli / wyborców do maszynki do mięsa więc ich wyborcy przypominają mi trochę von Nogaya z tej sceny: Zresztą: To w końcu osioł czy kura a może pies polski prawaku? Słuchałem. Świetna Audycja. Kamil jest pro-Wyklęci a ten drugi gość anty. Oby więcej takich debat, gdzie można usłyszeć argumenty i za i przeciw. A to, że wśród tzw. "wyklętych" nie brakowało ostrych popierdoleńców, którzy chcieli wywołac III WŚ może świadczyc choćby i ten wiersz z lat powojennych: Truman, Truman, spuść ta bania, bo to nie do wytrzymania. Jedna bomba atomowa i wrócimy znów do Lwowa. Choć zastaniem same zgliszcza, jednak ziemia to ojczysta. Druga mała, ale silna, i wrócimy też do Wilna. - wierszyk ludowy, popularny podobno w drugiej połowie lat 40 XX wieku. Trzeba być zdrowo popierdolonym żeby modlić się o spuszczenie bomby atomowej na własny kraj. Zresztą przypusczam, że wśród dzisiejszej "polskiej" prawicy takich wariatów też nie brakuje i chętnie widzieliby to samo "byleby pokonać ruskich". To coś jak "nieważne że Polska będzie biedna, ważne żeby katolicka".

Myślę, że przeceniasz naszych rodaków. Sondaż: Czy Zachód powinien wysłać żołnierzy na Ukrainę?(Publikacja: 02.03.2024 08:28) Na tak zadane pytanie „tak” odpowiedziało 19,1 proc. badanych. 25,3 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie. https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art39932501-sondaz-czy-zachod-powinien-wyslac-zolnierzy-na-ukraine Prawie 50% tego chce albo ma to w dupie więc o czym mowa. Zresztą jak nie wojna teraz to za rok będzie dobra okazja bo w 2025 roku są wybory na Białorusi i nie po to USA na polskim terytorium szkoli oddziały (choćby "pułk Kalinowskiego") żeby tego nie wykorzystać. Szczerze? Tak jak jeszcze dwa tygodnie temu uważałem, że na 99% USA chce wyrąbać polskiego i prybaltickiego frajera na kasę strasząc wojną i żeniąc mu swój wojskowy gruz tak teraz już nie jestem pewien czy tylko o to chodzi. USA muszą rozpocząć, w przeciągu kilku najbliższych lat, jakąś większą wojnę bo inaczej podzielą się hegemonią z Chinami. Anglosas podwinął kitę w Izraelu, dziadek Biden już ostrzega Izrael żeby sobie na za dużo nie pozwalał więc pytanie czy USA chce skoncentrować siły w jednym miejscu (stąd ucieczka z Afganu, brak napaści na Iran) żeby rękoma Słowian wybijać innych Słowian czy rzeczywiście słabną. BTW - jakie to jest zabawne z czego ten Avatar Jubilerów ze Wschodniego wybrzeża uczynił clue swojej kampanii: - aborcja - wywołanie wojny Ot "nowoczesność", "demokracja", "prawa człowieka". Jeśli ktokolwiek na tej sali myśli, że Putin zatrzyma się na Ukrainie, zapewniam was: nie zatrzyma się. (...) Biden obiecywał, że jeśli w nadchodzących wyborach wybrany zostanie Kongres, który popiera prawo do aborcji, to przywróci stan prawny, jaki istniał przed tym, jak Sąd Najwyższy w 2022 roku zniósł wówczas obowiązujące federalne prawo do aborcji. Oskarżał też republikanów, że dążą do całkowitego zakazu aborcji. https://tvn24.pl/swiat/usa-joe-biden-w-oredziu-o-stanie-panstwa-na-kapitolu-st7810143 Byłoby wspaniałym chichotem historii gdyby ten starzec, lewak i kosmopolita, wysłał polskich "prawicowców" spod znaku bobu, hummusu i włoszczyzny do "miasorubki" i włoszczyzny po to żeby Amerykanki i Polki mogły się skrobać a jubilerzy ze wschodniego wybrzeża i grubasy z wall street jeszcze bardziej napchać sobie kieszenie hajsem XD PS I polecam świetną, nową, audycję Marka na temat tego co się stanie z polski mężczyzną jeśli wybuchnie wojna z ekstra tytułem ""Piekło kobiet", czyli kobiety uciekają do ciepełka a chłop zostaje w okopach czekając na kalectwo": PS 2 Kto ma łeb na karku i obserwował tę sytuację bez bajania o rozpadzie Rosji, bankructwie Chin czy łapaniu w siatki jak małpy osób nie chcących służyć w wojsku ten wiedział że coś takiego może nastąpić i się do tego przygotował. Ale jak się żyje marzeniami o "paleniu ruskiego mięsa" to się można obudzić z ręką w nocniku. Zachęcam Was nie do bierności i paraliżu strachem tylko do działania i myślenia o sobie i o swojej przyszłości.

Zdrowia Dziewczyny, zdrowego rozsądku i uczciwości względem samych siebie i Waszych partnerów.

Andrzej Duda nie spotka się z Donaldem Trumpem w czasie swojej najbliższej wizyty w Stanach Zjednoczonych. Kandydat republikanów przyjmie natomiast jutro premiera Węgier Viktora Orbana, którego niejednokrotnie chwalił, nazywając go "wielkim przywódcą" i "silnym człowiekiem". Jak dowiedział się korespondent RMF FM w Waszyngtonie, ani Andrzej Duda, ani Donald Tusk nie spotkają się w USA z kandydatem Partii Republikanów na prezydenta - Donaldem Trumpem. Strona amerykańska miała w nieformalnych rozmowach przekazać Warszawie, że nie chciałaby aby w czasie tej wizyty do takich spotkań doszło. https://www.rmf24.pl/polityka/news-nie-bedzie-spotkania-duda-trump-nieformalne-zyczenie-strony-,nId,7375960#crp_state=1 Piński: "To jest taki przypadek kiedy oficer prowadzący traktuje swojego agenta jako taką... nie powiem, że dziwkę... ale tak nim pomiata a on się cieszy każdym dobrym słowem, że dziś nie uderzył, że dziś to pochwalił, a teraz to nawet zadzwoni". (cytat) Naprawdę chciałbym zobaczyć miny Nędzymorzan jak Trump wygra wybory

Panie Ławrow co Pan sądzi o tym, że Francja wyśle swoje wojska na Ukrainę? Ławrow: Chłopaki widzę emocje rozgrzane do czerwoności i podniecenie sięgające zenitu. Mam do Was pytanie - co Wam to da? Nie macie najmniejszego wpływu na to co się stanie czy dojdzie do wojny na terytorium Polski czy nie. Powiem więcej - mam przekonanie, graniczące z pewnością, że "polscy" politycy też nie mają na to wpływu. Dlaczego? Zemści się największa głupota jaką Polska popełniła od 1939 roku czyli postawienie wszystkiego na jedną kartę. Bardzo polecam Wam odsłuchanie tego (szczególnie tego pierdolenia o "sojuszniku brytyjskim"): Od początku do końca i zrozumienie, że historia się nie powtarza a rymuje. Uważam, że wszystkie te nerwowe ruchy są spowodowane następującymi faktami: 1. Ukraina bardzo wyraźnie zaczyna przegrywać na froncie i jeśli zachód czegoś nie wymyśli na wiosnę, kiedy skończy się błoto, dojdzie do dużej ofensywy ale nie ukraińskiej ale rosyjskiej, której celem będzie odcięcie Ukrainy od Morza, a być może podejście pod Kijów, 2. Idą wybory do PE - w wielu krajach partie unijnosceptyczne oraz chcące zawrzeć pokój z Rosją wygrają / staną się liczącymi siłami - najprawdopodobniej Unia straci możliwość nakładania sankcji i innych bzdur 3. W USA idą wybory, które najprawdopodobniej wygra Trump. Jeśli Trump wygra wybory ułoży się z Rosją z prostego faktu - realnym przeciwnikiem USA są Chiny nie Rosja i aby pokonać Chiny USA potrzebuje Rosji jako sojusznika / neutralnej albo kompletnie rozbitej. Zatrzymajmy się nad USA i jego celami w tej wojnie (proxy war przeciwko Rosji rękoma i ofiarami Ukraińców): 1. Dezintegracja gospodarcza i systemowa Rosji jako Państwa 2. Dezintegracja Rosyjskiej Armii 3. Uwiązanie Europy do siebie i odcięcie jej od robienia interesów z Rosją i Chinami. Cel numer 1 i 2 się nie powiódł, Rosja nie upadła, nie zbankrutowała, nie została rozbita na 1001 Państw, a dodatkowo jej armia po początkowych porażkach, dokonała niezbędnych zmian i śmiało prze naprzód. Stawiam tezę, iż Armia Rosyjska jest dziś dużo mocniejsza niż armia rosyjska dwa lata temu. Problemem stanów zjednoczonych jest również to jak zaczynają ich postrzegać sojusznicy. Otóż jeśli Ukraina przegra takie Państwa jak Polska, Korea Południowa, Izrael, Japonia będą miały prawo czuśc się zagrożone. Dlaczego? Ponieważ bilans porażek jankesów jest ostatnio długi: 1. Ucieczka z Afganistanu 2. W piątek w Moskwie doszło do spotkania Putni - Arabowie z z Gazy. Ponoć zaczynają się negocjacje pokojowe z Izraelem. Dla wielu Państw świata (umownego "południa") to Rosja będzie symbolizować rokowania pokojowe 3. USA nie zniszczyły Syrii a Rosja z Iranem ją obroniły - tak to wygląda z perspektywy arabskiej 4. USA z Izraelem nie mają siły napaść na Iran tak jak napadały na Irak 5. Izrael nie zmasakrował Palastyńczyków jak piano w mediach USA potrzebują wojny i to zwycięskiej wojny aby jako hegemon pokazać światu że nadal rządzą - jeśli to nie nastąpi dojdzie do rzeczywistej wielobiegunowości politycznej świata. Co to oznacza? Oznacza to to, że Ameryka, w odróżnieniu od ostatnich 40 lat, przestanie mieć możliwość samodzielnego napadania na słabsze kraje, a będzie się musiała liczyć z reakcją "globalnego południa". Polska stara się więc, cytując Jacka Bartosiaka, "być prymusem w świecie, który jest już historią". Zwróćcie uwagę, iż w polskiej przestrzeni publicznej nie istnieje temat sprzeciwu co do udziału w wojnie. Słyszeliście, żeby Mentzen powiedział, że Polska ma odpuścić żeby nie doszło do tragedii? Duda? Ktoś z lewicy? Nie - oni wspólnym frontem idą naprzeciwko ewentualnemu konfliktowi - więc zadajcie sobie pytanie dlaczego tak jest? I co to oznacza, czym jest / stała się Polska po 1989 roku? Czyje interesy reprezentują Ci ludzie? Czy normalne jest, że syn ministra spraw zagranicznych służy w obcym wojsku? Na koniec - nie bójcie się tylko myślcie. Cokolwiek by się nie stało - myślcie o sobie. To są Wasi dwaj przyjaciele: + Wasz mózg. A w tym mózgu powinny być opracowane plany na wypadek a, b czy c. Jeśli tych planów nie ma jesteście w stadzie baranów które ich pasterz w zależności od jego interesów, może poprowadzić na soczystą łąkę aby obrastały sobie wesoło w tłuszczyk przed strzyżeniem lub do rzeźni na ubój. Trzeba sobie zadać pytanie - co zrobię jeśli wydarzy się a, co jeśli b, a co jeśli c. I przygotować się na to. Czy mam poduszkę finansową na minimum 6 miesięcy bez pracy? Czy dysponuję zapasem EURO lub USD? Czy moje dokumenty mają odpowiednią ważnośc. To są pytanie, które każdy normalny człowiek powinien sobie zadać. Chodzi oczywiście o to, że należy być gotowym do służenia odrodzonej, niezależnej III Rzeczpospolitej*. Na ten moment jeśli Rosja nie zostanie pokonana / rozwalona średnio widzę przyszłość Polski. Anglosas będzie musiał czymś kupić zamknięcie oczu przez Rusa jak będzie się mocował z Chińczykiem. No chyba, że planuje wysłać "polskie dzieci w bój" ale wtedy te rozważania mają już mało sensu: (Film z niemieckiego samolotu niedługo po spacyfikowaniu miasta przez Niemców i ich sojuszników z kilku Państw). *

Dopóki ludzie tego nie zrozumieją dopóty będzie taki syf na świecie jaki jest: Julian Tuwim „Do prostego człowieka” Gdy znów do murów klajstrem świeżym Przylepiać zaczną obwieszczenia, Gdy „do ludności”, „do żołnierzy” Na alarm czarny druk uderzy I byle drab, i byle szczeniak W odwieczne kłamstwo ich uwierzy, Że trzeba iść i z armat walić, Mordować, grabić, truć i palić; Gdy zaczną na tysięczną modłę Ojczyznę szarpać deklinacją I łudzić kolorowym godłem, I judzić „historyczną racją”, O piędzi, chwale i rubieży, O ojcach, dziadach i sztandarach, O bohaterach i ofiarach; Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin Pobłogosławić twój karabin, Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba, Że za ojczyznę – bić się trzeba; Kiedy rozścierwi się, rozchami Wrzask liter pierwszych stron dzienników, A stado dzikich bab – kwiatami Obrzucać zacznie „żołnierzyków”. – O, przyjacielu nieuczony, Mój bliźni z tej czy innej ziemi! Wiedz, że na trwogę biją w dzwony Króle z panami brzuchatemi; Wiedz, że to bujda, granda zwykła, Gdy ci wołają: „Broń na ramię!”, Że im gdzieś nafta z ziemi sikła I obrodziła dolarami; Że coś im w bankach nie sztymuje, Że gdzieś zwęszyli kasy pełne Lub upatrzyły tłuste szuje Cło jakieś grubsze na bawełnę. Rżnij karabinem w bruk ulicy! Twoja jest krew, a ich jest nafta! I od stolicy do stolicy Zawołaj broniąc swej krwawicy: „Bujać – to my, panowie szlachta!” „Do prostego człowieka” po raz pierwszy opublikowano w 1929 roku. Nie ma siły ludzkiej, zdolnej przeszkodzić temu, ażeby oderwana od Rosji i przekształcona na niezawisłe państwo Ukraina stała się zbiegowiskiem aferzystów całego świata, którym dziś bardzo ciasno jest we wła­snych krajach, kapitalistów i poszukiwaczy kapitału, organizatorów przemysłu, techników i kupców, speku­lantów i intrygantów, rzezimieszków i organizatorów wszelkiego gatunku pro­stytucji: Niemcom, Francuzom, Belgom, Włochom, Anglikom i Amerykanom pośpieszyliby z pomocą miejscowi lub pobliscy Rosjanie, Polacy, Ormianie, Grecy, wreszcie najliczniejsi i naj­ważniejsi ze wszystkich Żydzi. Zebrałaby się tu cała swoista Liga Narodów… Te wszystkie żywioły przy udziale sprytniejszych, bardziej biegłych w interesach Ukraińców, wytworzyłyby przewodnią warstwę, elitę kraju. Byłaby to wszakże szczególna elita, bo chyba żaden kraj nie mógłby poszczy­cić się tak bogatą kolekcją międzynarodowych kanalii. Ukraina stałaby się wrzodem na ciele Europy; ludzie zaś marzący o wytworzeniu kulturalnego, zdrowego i silnego narodu ukraińskiego, dojrzewającego we własnym państwie, przekonaliby się, że zamiast własne­go państwa, mają międzynarodowe przedsiębiorstwo, a zamiast zdrowego rozwoju, szybki postęp rozkładu i zgnilizny. Ten, kto przypuszcza, że przy położeniu geograficznym Ukrainy i jej obszarze, przy stanie, w jakim znajduje się żywioł ukraiński, przy jego zasobach ducho­wych i materialnych, wreszcie przy tej roli, jaką posiada kwestia ukraińska w dzisiejszym położeniu gospodarczym i politycznym świata, mogłoby być inaczej – nie ma za grosz wyobraźni. Kwestia ukraińska ma rozmaitych orędowników, za­równo na samej Ukrainie, jak poza jej granicami. Między ostatnimi zwłaszcza jest wielu takich, którzy dobrze wiedzą, do czego idą. Są wszakże i tacy, którzy rozwią­zanie tej kwestii przez oderwanie Ukrainy od Rosji przedstawiają sobie bardzo sie­lankowo. Ci naiwni najlepiej by zrobili, trzymając ręce od niej z daleka. Roman Dmowski

Tych powiązań z Ukrainą moich jest znacznie więcej ale to zostawmy pisałem o tym nie raz a z nim mi się z nim szarpać nie chcę i, jak pisałem, mam go na ignorze więc niech klepie ile wlezie i co chce Co do reszty jest tak jak piszesz.

Ja Ci tylko mówię, @zychu że ja z nim dyskutować nie zamierzam, mam go na ignorze i niech klepie sobie co chce ale jak masz wolny wieczór czy nawet kilka dni to życzę miłej zabawy XD

To jeszcze tylko Monako, Lichtenstein, Gibraltar i całą paczkę stoperanu Putin na raz zeżre XD

Na pewno nie mam zamiaru tego negować bo masz rację i tu jest dobre pytanie czy to całe towarzystwo gra w jednej drużynie czy całe towarzystwo jest nierozgarnięte?

Słuchaj kładą do trumny gościa, który powinien dostać nobla z dziedziny medycyny za zlikwidowanie Covidu....

gul to mało w końcu prezydent Rosji, po narobieniu w pieluchę, leżał półnagi na podłodze i histerycznie płakał. Więcej: https://wiadomosci.radiozet.pl/swiat/putin-szlochal-w-jednej-skarpecie-obok-podartej-pieluchy-sensacyjne-wiesci-z-rosji A zDradek Sikorski to tak dogadał Ławrowowi że ten nadal płacze... A teraz wszyscy razem chórem - ukraińska kontrofensywa, za dwa dni Rosji skończy się amunicja, Międzymorze, Ukropolin, zestrzelenie miga ogórkiem, Bucza, Cyganie kradną czołgi, Wyspa Węży, Chiny zajmują Syberię ale bankrutują, w Rosji robią czołgi z pralek i kosiarek etc. To już nawet nie jest śmieszne to jest propaganda dla debili.

Matematycznie dowiedziono istnienie czadów wśród kotów czy jakoś tak It's over dla kota-flepiarza...

A i jeszcze jdeno: Mój syn jest amerykańskim żołnierzem - rozpoczął Radosław Sikorski swoje wystąpienie w Atlantic Council. Następnie dodał, że choć jego serce i zobowiązania są związane z Polską, to równocześnie troszczy się o dobrobyt Ameryki. https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/syn-radoslawa-sikorskiego-jest-amerykanskim-zolnierzem/dnfzd7d,79cfc278 Pytanie - jakie, poza polskim, obywatelstwo ma Pan Radek i jakie są tego konsekwencje? Przeczytaj ten wątek. "Palenie ruskiego mięsa", "dezerterów wyłapywać w siatki jak małpy" etc. o reszcie epitetów nie wspomnę. Nie wspomnę już o wierze w najwięsze bzdury jakie waliła ukraińska / zachodnia propaganda. I Ci ludzie żyją obok mnie czy Ciebie na codzień. Wojny nie ma i odpukac aby nigdy jej nie było ale jak oni zachowają się gdyby nadeszła?

@Obliteraror szkoda, że Tweeta ucina, wkleję go całego żeby dobrze wybrzmiał: Bardzo mi się podoba ten tweet i uważam, że będzie ich więcej. Pamiętam "polskich" herojów śmiejących się z ruskich, że uciekają na rowerach przez granicę, że się po lasach chowają i te heheszki że ukraińskie służby wyciągają z samochodów ukraińskich młodych chłopaków, którzy nie chcą się dać zabić. No i creme de la creme - heheszki z jakiegoś debila rosyjskiego organizującego szkolenia dla kobiet jak wzbudzić poczucie winy u faceta / męża że nie chce iść na mięso do mielenia do wojska. Było śmiesznie chłopaki z wykopu? No to się pośmiejmy Bo przecież Wasi politycy są inni i Wasze witaminki są inne XD A wiecie jaki może być następny etap? Jakiś zidiociały dzieciak nie mający co robić po szkole lub bezrobotny byk na utrzymaniu rodziny ślęczący całymi dniami przed kompem i wyszukujący kolejne "newsy" z wypiekami na twarzy będzie sobie robił heheszki jak drony latają nad Waszymi głowami, a Wy tak śmiesznie uciekacie kiedy one starają się zrzucić bombę żeby Was zabić. Boki będziecie (sic!) zrywać

Ale to przecież nieprawda bo Lepper kłamał o Talibach w Klewkach no nie? Przecież Lepper sam się powiesił? Przecież Koronawirus to śmiertelna choroba, która prawie zabiła ludzkość? Przecież Putin siedzi zamknięty w bunkrze na Syberii i płacze w osranej pieluszce? Przecież to kłamstwo, że Majdan na Ukrainie był sponsorowany przez Amerykę skoro to było "oddolne wystąpienie niezadowolonych ludzi"? Przecież to nieprawda, że padła propozycja wymazania z programu nauczania Rzezi Wołyńskiej dokonanej na Polakach przez Ukraińców aby "nie urażać uczuć uczniów z Ukrainy"? Przecież USA znalazło dowody na broń biologiczną w Iraku? Przecież nie wolno porównywać sytuacji z Kryzysem Kubańskim do sytuacji na Ukrainie? Przecież wielka ofensywa ukraińska spowodowała, że wojska tego kraju już dawno stoją pod Moskwą? Przecież to nieprawda że w Polsce, pod okiem amerykańskich instruktorów, szkoli się oficjalnie jednostki mające służyć do obalenia białoruskiego prezydenta? Przecież Rosja to obsrane kible, czołgi z tektury, a Chiny upadają gospodarczo ale musimy się zbroić bo nas napadną? Przecież zachodni demo-lineralizm ma prawo do "zbrojnego szerzenia demokracji" a wynika ono z samej demokracji? Czego nie rozumiesz Winston? Dwójmyślenie oznacza przede wszystkim wyznawanie dwóch sprzecznych poglądów i wierzenie w oba naraz. Partyjny inteligent wie, kiedy powinien zmienić swoje wspomnienia, a zatem w pełni się orientuje, że przekręca fakty; równocześnie jednak, dzięki dwójmyśleniu, święcie wierzy, iż prawda nie została pogwałcona. Proces ten musi być świadomy, gdyż inaczej brakowałoby mu precyzji, a zarazem bezwiedny, aby człowiek nie zdawał sobie sprawy z faktu dokonania fałszerstwa, bo to mogłoby wywołać w nim poczucie winy. George Orwell: Rok 1984. Po to: Polska wydaje 2 proc. od 15 lat, teraz doszliśmy do obowiązkowych 3 proc. i w rzeczy samej będziemy wydawać blisko 4 proc. PKB. I powiem więcej, jeśli będzie taka konieczność, jeśli Putin naprawdę nam zagrozi, podwoimy to, bo nie będziemy nigdy więcej rosyjską kolonią. https://www.bankier.pl/wiadomosc/Sikorski-w-CNN-Jesli-Putin-naprawde-nam-zagrozi-jestesmy-gotowi-podwoic-wydatki-na-obrone-8701035.html Co w przełożeniu dla mniej domyśłnych oznacza to: "A Ty kur*o - wstajesz i idziesz. I czekasz na moich kolegów. A jak do Ciebie przyjdą, to mówisz - tak, proszę Pana, oczywiście proszę Pana, 20% proszę Pana, 30% też może być i 50 proszę Pana się znajdzie, dziękuję bardzo, całuję rączki, oczywiście proszę Pana. Czy napiją się Panowie wódeczki? Tak zapytasz chamie pier*olony. I wódeczka musi być zimna... i gęsta" Poziomka to polski podatnik, Pan Darek to grube ryby z Wall Street i jubilerzy ze wschodniego wybrzeża. Pan Darek to był i tak kulturalny człowiek bo pozwolił poziomce siedzieć, a realny poziomka stoi jak realny Pan Darek siedzi: Dla zupełnie niedomyślnych - straszenie ma służyć urobieniu opinii publicznej do płacenia. Płacenia za szrot wojskowy z magazynów ameryki, za droższy gaz, droższą ropę, ukraińskie zboże i wszystko to w czym "Gruby" z usa ma swoje udziały. Tak się robi interesy na frajerach. A jak frajer fiknie to zrobi się z niego kozła ofiarnego i być może wyśle na wojenkę bo, jak powiedział Pan Duda, dzięki temu, że Ukraina walczy nie giną amerykańscy żołnierze. Jeszcze raz - słowianin ma zdechnąc w okopach żeby amerykanin mógł wpierdalać hamburgery, a anglik przyjechac do Polski na tanie, weekendowe, ruchanie i picie. Coś Wam nie pasuje? To jesteście ruskimi onucami. Znów pytam - czego nie rozumiesz Winston? PS Ja na przykład wierzę święcie we wszystkie postawione na wstępie tego posta pytania i jestem za nierozerwalnym sojuszem z bratnią Ukrainą i bratnią Ameryką. Czas od 2020 roku pokazał, że media w naszym kraju, razem z politykami, mówią tylko prawdę i świętą prawdę oraz zawsze chcą dobra obywateli.

Bardzo fajny czas ostatnio. Wyjazd do 4 stolic - Wilno, Ryga, Tallin i Helsinki. 4 różne kraje bardzo blisko siebie, 4 ciekawe miasta do zwiedzenia. Poczułem się w sumie jak studenciak bo trasa robiona zbiorkomem za psie pieniądze - kupa nowych ludzi poznanych, kupa historii oraz fajny czas z dziewczyną razem. No i oczywiście zajebiste cepeliny, kibiny, suszona ryba i solianka Lubię Pribaltikę i lubię do niej wracać ma swój klimat Polecam.

Polecam ten film co wkleił @Strusprawa1 a szczególnie fragment kto robił dużo dzieciaków - czyli ten kto zapładniał "ukradkiem" kiedy najsilniejsze samce się napierdalały między sobą Niezły materiał do przemyśleń