Jump to content

niemlodyjoda

Starszy Użytkownik
  • Content Count

    1,791
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    60
  • Donations

    0.00 PLN 

niemlodyjoda last won the day on March 11

niemlodyjoda had the most liked content!

Community Reputation

11,616 Świetna

About niemlodyjoda

  • Rank
    Starszy chorąży

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Galaktyka
  • Interests
    Fortuna jest kobietą i odtrąca tych, którzy nie bywają zuchwali; dlatego też jako kobieta ulega najczęściej młodym, którzy nie grzeszą oględnością, lecz rozkazują jej butnie i śmiało.

Recent Profile Visitors

22,255 profile views
  1. Być może musisz skorzystać z porad specjalisty, być może się leczyć nie wiem nie jestem specjalistą i nie bawię się w Kaszpirowskiego, który daje teleporady psychologiczne przez forum i stosuje psychoanalizę. To po pierwsze. Po drugie - to co napisałem z pozoru wydaje się skomplikowane, a tak naprawdę jest super proste. Interakcje międzyludzkie mają tylko dwie części składowe - Attraction (wygląd / status / charyzma itp. dla kobiet a dla heteroseksualnych facetów charyzma / pozycja społeczna / status etc.) + Comfort (dla kobiet poczucie bezpieczeństwa / "mityczne "połączenie dusz"
  2. Siemano Byczku @pytamowiec Rozbijmy ten problem na kilka części. Mindset - u Ciebie to leży. Przede wszystkim nie masz poczucia własnej wartości i to widać z Twoich postów. Temat jest bardzo mocno do przepracowania bo dopóki tego nie zmienisz dopóty będą problemy w kontaktach z ludźmi, szczególnie z kobietami bo oni wyczują wahanie / niepewność. I nie chodzi o to żeby zgrywać alfa-sralfa twardziela (jeśli to nie jest Twój naturalny Mindset) tylko starać się być wyluzowanym człowiekiem zadowolonym ze swojego życia. Nie wiem jak jest u Ciebie czy jest to robot
  3. No to sami sobie pożyczmy - zdrowia, kasy i czystej masy! No i najważniejsze - czym byk starszy, tym róg twardszy! Zdrowia Byczki Sztoby Chuj Stajał i Diengi były!
  4. @Amperka Ja Ci opiszę przykład jednej z moich nauczycielek rosyjskiego - to były lekcje 1 na 1 kilka lat temu. Ta dziewczyna poza tym, że pracowała jako korepetytorka w tamtym czasie miała też pracę w korpo i opowiadała mi, że na początku miała ciężko z laskami z Polski. A wiesz czemu? Chodziło o to, że ona przychodziła do pracy w pełnym makijażu, na szpilkach, często sukience a te laski nosiły spodnie, powyciągane leginsy, często się nie malowały i po prostu przy niej wyglądały na zaniedbane i zaczęły się plotki i agresja i pomówienia jej, że ona "sobie tu
  5. To co wyboldowałem a napisałeś @RENGERS jest bardzo przykre ale niestety prawdziwe. Potwierdzam razy 100 dlatego właśnie staram się nie umawiać z laskami z Europy, a już szczególnie zachodniej i centralnej, bo to powoli przestaje mieć sens poza ONS i FwB. Seks dla wielu dzisiejszych kobiet jest jak splunięcie a ghosting po daniu dupki to chleb powszedni. I to nie jest hejt tylko stwierdzenie faktu i własne doświadczenia. Ale ja wiem, wujowy w łózku byłem, za mało się starałem, ble ble ble itp. itd. Po prostu dużo białych kobiet zatraciło w s
  6. Nie odebrałem - nie wiedziałem o tym. A dla uściślenia -ja jedną nogą jestem już na Cyprze i w tym roku planuję przeprowadzić się tam "na stałkę" (konkurencja to Wietnam i Kambodża ale raczej Cypr). I wiem jakie są minusy tego miejsca bo w odpowiednim miejscu je rozpisałem - niemniej - za gigantyczny plus uznaję właśnie ludzi - i ich południowy charakter. Sam mam podobny więc dużo lepiej mi się tam funkcjonuje
  7. Twoje otoczenie i to co robisz i na kim się wzorujesz ładuje Cię energetycznie. Przebywając z pewnymi typami ludzi ta energia może być albo negatywna i dołująca albo wręcz przeciwnie dająca kopa do działania i uśmiechu. To my wybieramy sobie towarzystwo i to my wybieramy ludzi na których się wzorujemy oraz treści jakie przyswajamy. W tym wątku przynajmniej 3 osoby próbowały mnie sprowokować do wysrywów i jak widzisz nie udało się. Dlaczego? Bo wiem dokąd idę, wiem jakie są możliwości i mam swój własny świat, który sobie wymyśliłem i konsekwentnie go realizuję i ten świat może się
  8. @Obliteraror Nie lubię pisać o takich rzeczach ale... Kilka lat temu miałem wziąć w leasing samochód nie do końca byłem do tego przekonany ale ok. Autko upatrzone taka wyższa średnia półka, nic wielkiego ale to dla pracowników nie dla mnie ja tam w sumie mam na to wy*ebane i gdzie się da jeżdżę rowerem ale dobra... Fura była tak wyliczona aby mieścić się w wtedy w górnych widłach odliczeń podatkowych (wiesz o co chodzi i wiesz jakie ograniczenia w tym zakresie są u nas i dlaczego dobre samochody w leasingu śmigają po Polsce na czeskich blaszkach ). Pamiętam
  9. Właśnie o tym mowa, o zwykłej, ludzkiej, serdeczności gdzie wszystkim łatwiej się wtedy żyje. Tym cholernym mierzeniu sobie kutasów, udowadnianiu w dzikim pędzie kto nie jest najlepszy, a zarazem wiecznym włażeniu sobie na głowę. A można żyć inaczej. Sami faceci są tak cholernie agresywni wobec siebie i w zasadzie w imię czego? To jest po prostu fajne kiedy wchodzisz do knajpy / sklepu, mówisz "dzień dobry" i ludzie się uśmiechają i po prostu odpowiadają. Mała rzecz a cieszy. Podobnie jak brak najeżdżania wózkiem w sklepie czy to natarczywe wo
  10. Z mojej strony również nieśmiała uwaga - ta część mojego posta, która (jak się domyślam) Cię uruchomiła nie była o Tobie (bo Twoje starsze posty były tu naprawdę dobre kiedyś, tych z ostatnich miesięcy z różnych powodów po prostu nie czytam) ale jeśli potrzebowałeś napisać to co napisałeś to Twoja sprawa, tym bardziej jeśli poczułeś się po tym lepiej Napiszę Ci wprost - nie czuję potrzeby rywalizacji z Tobą, osądzania tego co piszesz ani komentowania czy tworzenia psychoanaliz - jesteś inteligentnym człowiekiem i wiesz doskonale dlaczego. Nie chce mi się tracić czasu na napinki, ma
  11. Słyszałem, że tę jedną z największych tajemnic kosmosu można rozwiązać poprzez minimum 30 lat medytacji w odosobnieniu w Tybecie, a i tak oświecenie nie jest pewne W życiu możesz się koncentrować na pozytywnych jego stronach i negatywnych. "Chciałbym mieć sylwetkę jak XYZ bo mi się podoba" vs "Jestem taki brzydki bo XYZ wygląda świetnie". Jest różnica prawda? Kolejna rzecz - trzeba sobie samemu zdefiniować co jest dla nas w życiu ważne. Rzeczy ważne dla jednego nie mają żadnej wartości dla drugiego i vice versa. Sztuczna pogoń za czymś na
  12. Siemano Byczki, Ostatnie tygodnie, pełne podróży i spotkań z nowymi ludźmi, fajnych emocji ale też i dram, dały mi do myślenia w kilku sprawach i postanowiłem się tym z Wami podzielić – być może ktoś znajdzie w tym coś dla siebie. Wczoraj w pewnym barze mlecznym zamówiłem sobie pyszny obiad – smażoną wątróbkę z cebulką + ziemniaki i sałatkę – tzw. „polski klasyk”. Zaraz obok mnie usiadła pewna kobieta w stylu do którego miałem całe życie słabość – przekrzywiony beret na głowie, płaszcz, tuba z rysunkami – typowa młoda wariatka z ASP – zawsze mnie do takich ciągnęło ale
  13. Nie wiem czy w ogóle jest możliwy idealny związek prawie 13 lat w 3 związkach 2 razy zdrada + raz ja podziękowałem za współpracę ale cóż... gdybym już miał sobie wyobrażać... Najprostsza recepta: 1. Ja pożądam jej - w końcu to ja wychodzę z inicjatywą i musi mi się ta kobieta podobać 2. Ona pożąda mnie - to się też da łatwo wyczuć - pożądania się nie negocjuje 3. Żebyśmy się nawzajem nie wkurwiali za często To taki basic. Extra perki? - umie się zająć sobą dzięki czemu rozumie, że ja też zajmuję się sobą i nie trzeba mi organizować czasu
  14. A mi się już flaki wywalają na wierzch od tłumaczenia wszystkiego martyrologią i powstaniami, komuną i kastracją Mieszka II przez Czechów Właśnie to, że mamy głowy nabite tym cierpiętnictwem spowodowało że tak łatwo jest nas podpuszczać (nie rozwijajmy tu polityki ale wiesz o co chodzi). Dodatkowo sam tu wiecznie piszę żeby się rozwijać a nie kwękać że jest tak czy tak tylko brać się za bary z życiem i eliminować złe nawyki z niego, a przeszczepiać dobre od innych nacji. Uważam że melanż pracowitości Polaków z luzem i pozytywną energią południowców robi piorunują
  15. = Masz bardzo dużo racji @TruthInPlainSight bardzo... Wiesz dlaczego tak wielu Polaków nienawidzi Rosjan czy pogardza Ukraińcami? Bo zachowują się dokładnie tak samo - a często ciężko nam ludziom jest spojrzeć krytycznie na własne zachowanie Mają smutne twarze, negatywne nastawienie do rzeczywistości + masę kompleksów w stronę zachodu (oni są lepsi) ale też poczucia wyższości (my jesteśmy moralnie lepsi bo cierpimy). Kiedy myślę o słowiańskim, czyli też moim, mentalu to przychodzi mi na myśl taki zestaw przymiotników - cierpiący, nieuśmiechni
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.