Skocz do zawartości

Veneziano

Użytkownik
  • Postów

    196
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    30.00 PLN 

Treść opublikowana przez Veneziano

  1. Zdarzało się wam, że ex brała jako zakładnika dzieci? "Misiu wróćmy do siebie.... dla dzieci...."
  2. Przedstawiasz niepodważalny fakt, że zadajesz się z zakrętnicą. Koledzy i ja tłumaczą Ci, że zadawanie się z zakrętnicą to syf, a ty sobie to racjonalizujesz i wjeżdżasz ze stwierdzeniem,: "...aaaaa skąd wiesz. że inne laski nie są kurwiszonami?" No nie wiem, ale rzut oka na Twoja sytuację pozwala stwierdzić, że ta niewiasta nią jest. To Ci powiedział, że zalewaj i baw się dobrze, a za pół roku na forum płacz olaboga co robić i kolejny bombelek wkręcony w patologię. Podziwiam cierpliwość braci na forum, że chcą jeszcze podejmować dyskusję z takimi asami.
  3. Bez komentarza. Kolega @icman dobrze określił sposób dyskusji z Tobą.
  4. Chłopie nie osłabiaj. Wiadomo, że możesz spotkać ku...e w zakonnym habicie. Ty sam przytaczasz, że pacjentka liże się z tobą po paru minutach po poznaniu w klubie. Jeżeli to nie jest dla Ciebie czerwona flaga, to nie mam więcej pytań. Zalewaj śmiało :). Później wystaw zrzutkę na alimenty na portalu siepomaga.pl
  5. Słuchaj...... Skręcę Ci kark tak, że nic nie poczujesz. Sorry ale czuć u Ciebie młodzieńczą fantazję. Słuchaj starszych kolegów. Jeżeli ktoś dociągnął się do starszego wieku, ma już siwy włos, bez większych kłopotów, to nie oznacza, że jest wybitnym geniuszem życia. To oznacza tylko tyle, że miał okazje widzieć różne cuda-wianki i łut szczęścia sprawił że wyszedł z nich cało - wyciągnął wnioski. Zdanie o abstynencji seksualnej mogę sparafrazować : Lubię spacerować po prochowni. Lubię też posiedzieć na beczce prochu i pobawić się zapałkami. Sugerujesz mi abstynencję od zabawy zapałkami w prochowni bo mogę wylecieć w powietrze? Tak! Sugeruję Ci abstynencję od seksu z kurwiszonami
  6. @Egregor Zeta zdradź nam jak to rozpoznajesz? Może wypowiedź pańci trzeba poddać szybkiej transformacie Fouriera. Kłamstwa związkowe mogą charakteryzować się pewnym szczególnym widmem. :). Pół żartem.
  7. Zawodowo jestem w miarę ogarnięty. Jeżeli chodzi o świadomość związków to wszystkie audycje Marka przesłuchane po 2 razy - niektóre po 10. Dwie książki Marka i MR pt. "Brudna gra" też. Forum BS od deski do deski. Książki o psychologii... tylko, że to teoretyzowanie bez implementacji w rzeczywistości. Nie wykluczam.
  8. To, że pańcie mają na wszystko wystawiony kalafior to wiemy. Młody nie pchał się na świat. Czuję się za niego odpowiedzialny. Nie mogę patrzeć tak, że pańcia ma go w dupie, to ja mam robić tak samo. Czy to objaw białego rycerza? Wydaję mi się, że każda wartościowa kobieta będzie chciała mieć własne stado z własnymi dziećmi. Bez dania jej ślubu i dzieci nie utrzymasz jej przy sobie - a tutaj jeszcze jest dziecko z innego związku. Jak w tych porąbanych czasach utrzymać rodzinę w komplecie? Doświadczysz bankructwa, stracisz robotę i od pańci jest laurka z tekstem: Pa! Pa!. Znoszenie po raz drugi oddzielenia od dziecka, alienacji, walki w sądach o kontakt z własnym dzieckiem - nie to już kur.....a nie dla mnie. Nie chcę po raz drugi mieć wyrywanego zęba przez odbytnicę.
  9. Obecnie celibat. Nigdy nie miałem powodzenia u lasek, po mimo nie najgorszych warunków genetycznych, bardziej ze względu na charakterek. Nie mam czasu na relacje z paniami. W tygodniu jak mam syna to poświęcam czas dla niego. W tygodniu gdy jest u matki to siedzę 7 na 7 dni w robocie po 12 h - raz wydajnie, raz mniej wydajniej. Po robocie wracam do domu spać i czytać książki. Jedyna rozrywka to trochę sportu i odwiedziny znajomych. Zero kobiet - wstręt rage :). Nie mam żadnej motywacji by się levelować dla kobiet. Trochę wpadłem w tryb piwniczaka.
  10. Witam braci. Rozwód trwa już hoho i zanosi się na długą przeprawę. Ex chcą mnie wsadzić do po prostu do więzienia. Obecnie syn w opiece 50%/50%. Próbuję ogarniać codzienne życie i głowę po tym jak dostałem od pani kopa w 4 litery. Podzielę się z wami pewnymi uczuciami. Na obecną chwilę nie wyobrażam sobie "oficjalnego" związku z żadną kobietą. Po łyknięciu czerwonej pigułki, doświadczenia piekła rozwodu w polskich warunkach, nie wyobrażam sobie relacji z panią na terytorium RP - taki rage. Zbyt mocno boli, by narażać się ponownie na ten "ból". Dodatkowo prześladuje mnie uczucie poczucia winy, że wchodząc w związek z kobietą - nie będącą jego matką - będę krzywdził syna, że dla niego ten widok będzie ciężki do zniesienia, że lepiej będzie dla niego widzieć ojca "samotnego", który jest dla dziecka dostępny, szczególnie, że mieszka u mnie przez cały tydzień naprzemiennie. Takie bredzenie po nieprzespanej nocy.
  11. @JoeBlue naturalnie, że akt notarialny można podważyć. Stawający posłużył się sfałszowanym dowodem tożsamości i rejent tego nie wyłapał. Naturalne. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że stajesz z pańcią do aktu rozdzielności, rejent to przyklepuje, a po 10 latach pańcia stwierdza, że jej się odwidziało. No chcę to zobaczyć. Podeślesz jakieś orzeczenie z portalu sądowego?
  12. W ginocentrycznym piekle, dobro dziecka równa się luksus i dobro pańci madki. Po trupach dzieci.
  13. Ludzie drodzy.... Piszecie to bo widzieliście taki przykład na własne oczy czy z opowieści z mchu i paproci? Wyłączenie wspólnoty ustawowej małżeńskiej czyni się przed notariuszem. Notariusz sprawdza czy nikt nie został do umowy przymuszoby. Podważanie aktu notarialnego to uderzenie w członka jednego z odłamu prawniczej kasty. Skuteczne obalenie czynności z aktu notarialnego to wydarzenie na miarę przelotu komety.
  14. Zgadzam się kolego @Piter_1982 co do tytułu. Jednak fundacja na prawie austriackim, szwajcarskim, Liechtenstein czy Panamy to nie to samo co podmiot działający w oparciu o naszą ustawę z dnia 6 kwietnia 1984 r. o fundacjach Dz. U. 1984 Nr 21 poz. 97. Chętnie dowiem się czegoś od Ciebie na ten temat (na priv lub ogólnym). Moje doświadczenie nakazuje ostrożne podchodzenie do wykorzystywania naszej fundacji w sposób tożsamy z fundacjami zagranicznymi. Niech wypowie się jakiś prawnik. Może @Mosze Red , @Casus Secundus, @Personal Best?
  15. Trochę robimy off-top ale istnienie zapisów ustawy o fundacjach: Art. 12. 1. O zgodności działania fundacji z przepisami prawa i statutem oraz z celem, w jakim fundacja została ustanowiona, orzeka sąd w postępowaniu nieprocesowym na wniosek właściwego ministra lub starosty. Art. 13. Właściwy minister lub starosta może wystąpić do sądu o uchylenie uchwały zarządu fundacji, pozostającej w rażącej sprzeczności z jej celem albo z postanowieniami statutu fundacji lub z przepisami prawa. Organ ten może jednocześnie zwrócić się do sądu o wstrzymanie wykonania uchwały do czasu rozstrzygnięcia sprawy. Art. 14. 1. Jeżeli działanie zarządu fundacji w istotny sposób narusza przepisy prawa lub postanowienia jej statutu albo jest niezgodne z jej celem, organ, o którym mowa w art. 13, może wyznaczyć odpowiedni termin do usunięcia tych uchybień w działalności zarządu albo może żądać dokonania w wyznaczonym terminie zmiany zarządu fundacji. Nie zaryzykowałbym wniesienia dorobku życia do struktury, z której jakiś lokalny układ może cię wyrzucić. Starosta do spóły z usłużnym sędzią mogą przejąć kontrolę nad fundacją i zrobić w niej co chcą. Wyobraź sobie, że staroście spodoba się Twoja działka po babci , w sam raz pod lidla...... Pozdro
  16. Teoretyzujesz czy prowadzisz w praktyce taka strukturę z sukcesem przez 20 lat?
  17. Na dzisiaj nie ma instytucji fundacji prywatnej. Powoływanie do tego celu fundacji w oparciu o istniejacą ustawę o fundacjach to partyzantka. Proszę doczytać rozdział o odwołaniu zarządu fundacji. Sąd moze Cię odwołać z zarządu i przejąć cały majątek jeżeli ktoś dopatrzył się działania niezgodnego ze statutem.
  18. Prostuję. Zjebka tyczyła się do @Incivtus82 a nie jego pańci.
  19. @Incivtus82 na początku zjebka prostująca. Nad czym ty płaczesz? Masz opiekę naprzemienną! Doświadczyłeś alienacji? Chcesz gryźć poduszkę i ryczeć za dzieckiem, którego nie widziałeś od roku? Masz dzieciaki w nielimitowanych ilościach przez cały tydzień, a ty się o jakieś parę set złotych wykłócasz? Litości! Pierdol pańcię i jej pieniądze. Im więcej ich ma, tym szybciej za ten szmal doprowadzi się do ruiny - byś mógł przejąć opiekę. Przez cały tydzień możesz być dla dzieciaków do tzk. "urzygu", a w drugim poświęcić się pracy. Jesteś z pańcią na stopie po 50%. Czaisz co to znaczy w tym babocentrycznym pierdolniku? Masz coś za co większość wyje.....ych z rodzin ojców dałoby się "pokroić". Jeden ostatnio nawet zawinął się z tego świata z rozpaczy - Wieczny Odpoczynek dla Pana Aleksandra B. Przyjmij do wiadomości, że jeżeli dzieciaki mają być zaopatrzone materialnie i wyposażone w "posag", jakieś mieszkanko na start w życie, to będzie to jedynie twoja zasługa. Nie licz na pańcie. Pańcia już jest na rampie zjazdowej. Przepierdoli życie i resztki, które Ci zajęła przy podziale. Wjeżdżają już tatuaże..... karuzela kutangów..... Będzie tylko grubiej. Dokumentuj wszystkie wydatki!. Jeżeli zdarzają się incydentalne koszty jak drogie leczenie idące w tysiące, konieczność pokrycia kosztów np. leczenia u ortodonty to zbierasz faktury i przedstawiasz pańci do partycypacji w 50%. Jeżeli się miga to pozew do sądu bez skrępowania o zwrot 50%. Pańcia ma tak samo jak ty łożyć na takie rzeczy. Drobnicę jak ciuchy itp bym olał. To Twój haracz za dzieciaki w trybie nolimit. Dzieci widzą, gdzie mają dobrze. Za 5 lat same wystąpią o zamieszkanie przy ojcu. A teraz porada byś był skurwysynem. Dokumentuj pańci występki. Tatuowanie się. Imprezy - detektyw. Rozważyłbym nawet podesłanie jej zaufanego bolca, który sfotografuje ją w pijackim negliżu z dildem w dupie, lub z innymi zakazanymi preparatami. ZERO SENTYMENTÓW!!!. DO dla dobra dzieci. Przyda się na sprawę o zmianę sposobu opieki. Zmiana opieka będzie potrzebna. bo tydzień u pańca będzie niweczył to co wypracujesz z nimi u siebie, Wypowiedź odzwierciedla aktualny stan emocjonalny autora.
  20. Dokumentuje twardymi dowodami sytuacje podrzucania Ci dzieciaków w trakcie jej opieki. Więcej napisze Ci wieczorkiem.
  21. Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy [tu] wchodzicie Piekło jest tu na ziemi. Piekło mężczyzn, którym nikt nie powiedział, że będziesz tylko nawozem Mi już skopałeś sobotę
  22. Piszę wam ze swojego doświadczenia jak to wygląda w sądzie w sprawach rodzinnych i z doświadczenia mojego pełnomocnika. Jeżeli pańcia was obrzuca gnojem to jest w porządku, tak ma być, jesteście winni i do ciupy. Możesz tylko się konstruktywnie bronić. Jeżeli ty zaatakujesz pańcię to w rozumieniu sądu generujecie konflikt i jesteś konfliktowy, co wyklucza Cię z opieki nad dzieckiem w oczach sądu (nie każdego oczywiście). Konflikt to taki święty gral nie do określenie. Dla pańci, która chce was wykluczyć z opieki nad dzieckiem wszystko jest konfliktem. Zapiszesz dziecko zgodnie z jego wolą na zajęcia piłki nożnej zamiast na taniec zumba (tak pańcia wymyśliła) to generujesz konflikt . Konfliktem jest wszystko to co nie mieści się w ramach składania pańci wiernopoddańczych hołdów. Słowo konflikt jest kluczowe ! Sytuacja podobna do wojny RUS - UKR. Rus równa z ziemią Ukrainę i to jest ok, ale dostarczenie UKR broni ofensywnej to jest eskalacja.
  23. Wystąpiłem do prokuratury o odpisy postanowień o umorzeniu, na które wciąż oczekuje. Jeżeli będą "ok" to złożę do sądu "rozwodowego." Miałem rozdzielność majątkowo i w toku jest sprawa o podział mieszkania. Pani walczy o dziecko jak lwica by mieć argument do przyznania mieszkania. Jeżeli dostanie opiekę nad synem to pewnie też sąd przyzna jej mieszkanie a mi przyzna spłatę na 30 lat ;/. Pozdrawiam
  24. @DOHC sytuacja takiego rozwodnika jest jak w greckie tragedii. Co byś nie zrobił przegrywasz. Nie walczysz, to pańcia się rozzuchwala. Jak składasz na nią zawiadomienia - niechby najbardziej zasadne - to mówi, że jest konflikt, jesteś skonfliktowany z matką i nie możesz mieć opieki naprzemiennej, "BO KONFLIKT", a do wychowania dziecka potrzebne jest porozumienia, no a ty generujesz konflikt. Dom wariatów. Mężczyzna może tylko okopać się i przyjmować ciosy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.