-
Postów
1675 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Donations
0.00 PLN
Odpowiedzi opublikowane przez Ramzes
-
-
20 godzin temu, Libertyn napisał:22 godziny temu, Perun napisał:
Ten wykres jest debilny. Dotyczy tylko gości w formie i z potencjałem. 25 letni ulaniec za 20 lat będzie miał tylko gorzej jeśli dalej będzie ulańcem.
To bardzo dobry wykres tylko na niego trzeba nałożyć współczynnik zaangażowania. Być może wyrażony w %.
Pokazuje się ten wykres by nie tracić wiary tylko pracować z zaangażowaniem.
Z biegiem czasu potrafisz wydajniej zagospodarować pole wykresu. Dlatego część kobiet może mieć wyższe powodzenie niż kilka lat wcześniej.
Dlatego autorze działaj mądrze i z zaangażowaniem by wypracować sobie świetlaną przyszłość.
- 1
-
Z tytułu działu jednoznacznie to wynika, że to są znajomości krótkotrwałe.
Można rozważyć konkurs na tytuł działu, który będzie jednoznaczny humorystyczny i "bon ton".
- 1
-
2 godziny temu, Vlad_Lokietnichuk napisał:
wiec żeby się dobrze oglądało, to muszą ostro na kogoś wsiąść, żeby polała się krew. Tłum lubi krew, ale...
Szermierka na argumenty byłaby bardziej interesująca. Mógłby przecież rozmontować każdy ich argument.
Nie zrzucałbym całkowitej winy na faceta. Dla mnie warto przeanalizować co każde mogłoby zrobić by żyło się lepiej. Nie dano jednak Panu odpowiedzieć na argumenty tylko zarzucono go krytyką. A Panu brakło tupetu by się wtryniać bo jest dobrze wychowany.
- 1
-
Żenujący jest poziom kultury i ogłady ekspertów/gości.
Jak do tego doszło? Nie mam pojęcia ale wygląda jakby towarzystwo nie wyszło z przedszkola.
- 1
-
W dniu 19.11.2021 o 12:23, MalVina napisał:
Ale dalej mówimy o przeciętnym facecie, a nie o tych kierownikach, biznesmenach czy gwiazdorach. Tych przeciętnych. Czemu im wmawiać że jak będą po 30 czy 40 to będą za nimi latac panienki dużo młodsze?
Żeby popracowali nad ofertą i mieli do zaoferowania lepszą jakość relacji. Bardzo się nie docenia to co można zrobić w 3-5lat.
Im wcześniej zaczną tym dłużej się będą cieszyć efektami a wejście w rynek będzie mniej rozczarowujące.
Żeby sobie tym nabili głowy i skonczyli jako prawdziwi incele? Nie, nie każdy ma predyspozycje na kierownicze stanowisko, nie każdemu biznes wyjdzie, niektórzy będą pracować w korpo całe życie albo tyrać w pracach fizycznych. Po co wmawiać komuś, że najwyższy smv faceta jest po 30tce i ma szansę na młódkę jeśli to wszystko jest warunkowe, a nie wynikające z natury 🤷🏼♀️ Just saying.
Możliwe, że pomimo lat pracy nadal nie będą młode dziewczyny w zasięgu a i rówieśniczki kręcić nosem. Może się mu nie udać lub popaść w problemy. Znaczna część mężczyzn nie przekazuje genów. Ich relację również są niższej jakości.
Nikt się nad nimi nie będzie rozczulał podobnie jak z dziewczyną 160cm co waży 90kg.
W psychologii ewolucyjnej masz napisane, że młody mężczyzna jest atrakcyjny gdy jest z bogatego domu lub ma znacznie wyższą pozycję społeczną.
Im większe rozwarstwienie społeczne tym większa różnica wieku. Choć kobiety preferują partnerów starszych o 3-5lat.
"Fajny" facet może i zaliczy raz czy dwa ale relacji z tego nie będzie. Duża część relacji zaczyna się o pytania związane z standardem, ofertą.
A młody chłopak ma słabą ofertę. Ma "dobre serduszko" i bardzo chce się starać. Dlatego niech rozwija ofertę.
Sama pisałaś jakiś czas temu, że młodzi mężczyźni do ciebie pisali na portalu i czego oni szukają?
Otóż piszą do wszystkich atrakcyjnie wizualnych dla nich kobiet. Wiedzą, że związku z tego nie będzie bo i często będą mogli się spotkać raz na dwa-trzy tygodnie.
A fajnie poczuć się kochanym wysłuchanym dobrze się pobawić i rozładować/zrelaksować a ewentualne seksy są tego skutkiem.
Nie ma dobrej oferty to nie ma związku.
W skrócie im szybciej syn rozwinie ofertę tym będzie lepiej przyjęty.
- 2
-
32 minuty temu, maroon napisał:
Natomiast co do nieatrakcyjności polskich facetów trzeba przyznać, że jest w tym dużo racji - wszak podstawowym spotykanym typem jest ulany Janusz z bebechem albo czerwony na mordzie Seba z karkiem. W dużych miastach może trochę mniej to widać, ale ruszcie w Polskę, to zobaczycie archetyp Polaka.
Owszem nad dbałością o siebie możemy zawsze popracować. Nie podejrzewałbym by w tamtejszej kulturze byłoby dużo lepiej. Tymczasem:
https://demotywatory.pl/4771935/Mapa-ukazujaca-srednia-IQ-na-poszczegolne-kraje
https://tvn24.pl/magazyn-tvn24/dluzej-zyja-lepiej-zarabiaja-ideal-to-182-5-cm-wzrostu,51,1139
Jest tam tabela wzrost mężczyzn 2014. (tak wiem, że dane są niskich lotów)
Na ich podstawie można wyciągnąć hipotezę, że przeciętny Polak może mieć wyższe iq i wyższy wzrost niż mężczyzna z tamtego regionu.
Natomiast trzeba przyznać, że mają świetną reklamę.
No i oczywiście wielka gęba zwłaszcza gdy są w grupie.
- 1
-
16 godzin temu, Zbychu napisał:
To już lepiej pracować nad tym, żeby mieć taki charakter i charyzmę, żeby ludzie cię traktowali z szacunkiem i godnością nie ważne czy ważysz 60, 95 kg. Nie ważne czy docięty, czy gruby - ale szanują. Tylko tutaj trzeba pracować nad czymś innym.
Jak nad tym pracować?
-
Nie znam się, ale podejrzewam, że to zależy kto w czyjej ramie siedzi.
-
Kolega nie umie w kobiety i zasysa przekonania od swojej partnerki. Nadal to może być dobry chłopak tylko nie podoła takim wyzwaniom.
- 1
-
@elogejter dostajesz jednorazowo dawkę materiału jakbyś chodził na studia dzienne. Tylko na jednym spotkaniu i głowa się lasuje.
Potrzebujesz się uczyć regularnie by pamiętać całość.
Ucząc się w ostatniej chwili potem zapominasz. Z biegiem czasu wiedza będzie się zazębiać i będzie łatwiej.
Co do samej anatomii. Tak jak jesteś w stanie się nauczyć tabliczki mnożenia, map w csgo/gta czy innej grze. Regularnie siadanie do nauki. Część zrozumiesz ale na początku trzeba trochę na pamięć. Potem będziesz mógł bardziej kreatywnie operować na tym zbiorze danych.
- 1
-
@bad intentions tymczasowo ogranicz kontakty równocześnie poszukaj innej muzy w postaci klina. "Najlepszy przyjaciel" jest wart wielokrotnie więcej niż kobieta.
- 3
- 1
-
Wujek próbował ocenić twoje SMV i potencjał rozwojowy. Jakbyś powiedział ,że problemów nie masz a nie utrzymujesz jej na stałe przez brak kasy to może wujek by się poczuł i poduczył cię jak się robi pieniądze.
-
5 godzin temu, Amperka napisał:
- nawet jeżeli czujesz, że reklamy są nachalne, to one się Ciebie nauczą i dotrą do Ciebie subtelniej itd. itd.
Jakoś mi to siedzi w bani od rana. Gdzie w tym wszystkim człowiek...
Wchodzę na bracia samy - i znowu SMV wyższe, SMV niższe, krzywa atrakcyjności, jeżeli ciało A działa na ciało B....
wszystko już jest zbadane, przeanalizowane.
Możemy się skupić na tym co dla nas ważne. Jakiś czas temu spotkałem się z hipotezą ,że można przemawiać do gadziego mózgu z poziomu wartości.
Może to być na tyle unikalne bodźcowanie, że niedostępne gdzie indziej.
2 godziny temu, Obliteraror napisał:Od razu bym sobie poprawił. Nie mam wady wzroku, ale gorzej mi się jeździ nocą, więcej to wysiłku wymaga niż w dzień. Od razu, cyk - wzmocnienie obrazu, kontrast
Wprawdzie sam nie testowałem ale kierowcy rajdowi kiedyś sobie chwalili żółte szkła zwłaszcza nocą i na odcinkach zaśnieżonych, oblodzonych.
https://portal.abczdrowie.pl/czy-zolte-okulary-pomagaja-lepiej-widziec-o-zmierzchu-sprawdzamy#
No i soczewki
https://premiummoto.pl/zeiss-drivesafe-opinia-szkla-dla-kierowcow/
Niestety nie miałem do czynienia i nie korzystałem z tych produktów traktowałem to jako ciekawostki.
Co do tematu. Moim zdaniem małżeństwo jest dobrem konsumpcyjnym . Do tego niedługo szczere zaangażowanie będzie towarem luksusowym.
- 2
-
5 godzin temu, Iceman84PL napisał:
Mnie akurat stać i chce być obsługiwany od razu a nie jak w NSZ czekać kilka lat do specjalistów.
Za coś płace składki i wymagam.
Rozumiem i sam nie jestem zadowolony z obecnego stanu. Jednak ciężko lepiej dysponować tak małą kwotą.
5 godzin temu, Iceman84PL napisał:Co do nieubezpieczonych jeżeli są niepełnoletni podlegają pod opiekunów, bezrobotni pod ogiernię,
natomiast wszelkiej maści patologia, nieroby czy bezdomni nie powinni być leczeni za podatników pieniądze.
Przez wysoki standard moralny i ratowanie życia wszystkim mamy niższy poziom. Owszem.
I nie bez przyczyny osoby mające spółkę zoo i inne bardzo się starają by mieć opłaconą składkę zdrowotną.
5 godzin temu, Iceman84PL napisał:Dodatkowo Ci co wyjeżdżają za granicę powinni oddać pieniądze za studia, które zasponsorowało społeczeństwo.
Jeden standard dla wszystkich kierunków. I naprawdę nawet licząc 30k pln za rok spłacenie tego za granicą to nie problem.
5 godzin temu, Iceman84PL napisał:Będąc na SOR kilka lat temu podsłuchałem rozmowę gdzie młody lekarz żalił się, że tylko 100 zł ma za godzinę natomiast doświadczony lekarz 200 zł.
https://www.euro-punkt.pl/aktualnosci/praca-za-granica/pielegniarka-na-wage-zlota,1,1,3811
Rzekomo pielęgniarka w Szwajcarii za 1h dyżuru może zarobić 300 CHF...
Co do idei tematu warto dbać o zdrowie i profilaktykę.
Zresztą może wpadnie na ten temat jakiś pracownik z tej branży to się sam wypowie.
- 1
-
1 godzinę temu, Iceman84PL napisał:
Składki na NSZ powinny być dobrowolne bo człowiek powinien mieć wybór do tego
Zapoznaj się z stawkami za leczenie osób nieubezpieczonych jest osobna tabela w NFZ. Polaków nie stać na leczenie prywatne jeśli chodzi o szpitale i zabiegi. Jaki % Polaków płaci składki?
https://www.szpital.ostroleka.pl/uploads/zalaczniki/cennik-uslug-medycznych_889.pdf
str.21 pobyt na oddziale od500-2500zł za dobę Na dalszych stronach jest jeszcze lepiej. Krótkie rutynowe zabiegi prywatnie to często przedział 12-17k
Owszem dużo zależy od dobrej woli personelu. Ta jest różna i często zależy od dnia.
https://wynagrodzenia.pl/moja-placa/ile-zarabia-lekarz
Mediana 4k netto.
Co do badań mężczyzn. Praca po 12h 5-6 dni w tygodniu wymaga pewnego rodzaju oddzielenia od ciała więc mają zaburzone czucie objawów.
- 1
-
Taka seria zasługuje na bloga. Jest tam również możliwość komentowania. Jednak całość będzie stanowić jakiś ciąg myślowy.
-
@maroon wydaje mi się, że to takie szalenie młodości. Tylko zamiast all inclusive jest surviwal i podróżowanie. W późniejszym czasie porównanie i tak wejdzie i będzie bardziej kreatywne.
Ale wspomnienia zostają.
-
Teraz czas na rewanż :) Będziecie kwita.
- 3
-
Może warto w takim wypadku zajrzeć w tę niszę? Zwłaszcza jak ktoś lubi przygody i ma smykałkę do majsterkowania.
-
4 minuty temu, NoHope napisał:
Relacja zaczyna się od chemii, chemia cię trippuje i chcesz się bzykać (natura robi cię w konia żebyś zapładniał laskę).
Tak, "chemia" chce byśmy utrzymywali uwagę na obiekcie. Niekoniecznie chodzi o bzykanie. Jest to również chęć prowadzenia relacji oraz ogólne zainteresowane całością. Na tym etapie najlepiej i najłatwiej ustalić i wypracować kompromis.
Jednak jest to etap wykorzystywany do manipulacji np. "igła" i "bombardowanie miłością".
9 minut temu, NoHope napisał:prawdziwe wyzwanie bo ludzie muszą się nauczyć żyć ze sobą i się dograć.
Co gdy druga strona uważa, że po mojemu albo wypad? Zamiast się dogadać woli powrócić do przyjemnego etapu pierwszego. Co więcej przy kolejnej próbie uda się lepiej urobić i będzie miała związek na korzystniejszych warunkach?
13 minut temu, NoHope napisał:Jeśli nie ma chemii, i musisz się ciągle i ciągle spotykać z laskami i żadna ci nie pasuje to problem jest w tobie. Coś ci się w mózgu zjebało. To samo mają kobiety, które latami siedzą na tinderach.
Dlatego o ile te mechanizmy biologiczne działają to bym nie przykładał do nich aż tak dużej wagi.
Jeśli nie ma chemii to organizacja spotkań oraz okoliczności do poznawania się nie sprawia mi frajdy.
Dzięki bogu jest wiele innych rzeczy przyjemnych i pożytecznych do zrobienia.
- 1
-
9 minut temu, Zwykły Facet napisał:
Da sie tak dopasować tylko trzeba szukać i nie opierac sie właśnie na seksie przez który nie poznasz kobiety a mozna wtopić tak jak ja 10 lat temu w była żonę xD
Co to ma wspólnego z tematem "szalenia"?
By się tak "dopasować" to czasem i 1-2k osób musiałbyś poznać znaczna część nie będzie miała tyle prób.
Zresztą wspomniałem, że większość nie jest zainteresowana współpracą a eksploatacją.
Co do twojej relacji to ci życzę byś był równie zadowolony za 10-15lat.
- 2
-
13 godzin temu, Zwykły Facet napisał:
Jednak zbyt duża ilość skutkuje właśnie tym w czym teraz jesteś ty. Nie każdy o tym marzy. Niektórzy chca miec rodzine, kobiete kochajaca u boku i szczęśliwy związek. Ruchanie to ja moge mieć kiedy chce jak pójdę na impreze a juz o taka relacje jaka udalo mi sie znaleźć jest znacznie trudniej.
Tylko rzecz w tym, żeby taka relacja mogła powstać muszą być wspólne cele i zachowany w nich sojusz. Taka relacja trwa póki jest sojusz.
Niestety duży odsetek (95-99%) nie jest zainteresowany poznaniem ciebie jako partnera twoich celów oraz wpasowania swojego stylu życia w twój.
Zazwyczaj tego nie uświadczysz, zamiast tego będzie pompowanie wizerunku i stosowanie coraz bardziej wyrafinowanej przemocy psychicznej w celu przejęcia kontroli i eksploatacji.
Pomijam już taką kwestię jak dopasowanie w poziomie kultury i higieny.
- 1
- 2
-
3 godziny temu, BydlakŚmierdziel napisał:
w otoczeniu tylko ziomki, żadnych lasek.
Jakieś inne alternatywy?
Pomyślałbym o jakimś koedukacyjnym hobby. Najważniejsze by się tobie podobało a przy okazji będziesz poznawał nowe osoby. Był kiedyś art "sztuka przyjaźni"
Na luzie, dbaj o siebie reszta będzie przy okazji.
- 1
-
Moim zdaniem nie ma sensu "szaleć." Ponieważ szukając kogoś na dłużej będzie trzeba tyle przerzucić, że wystarczy za szalenie.
Moi znajomi zanim weszli w relację zazwyczaj spotykali na randkach 100-200 osób.
Dlatego też szkoda czasu na szalenie lepiej ten czas spożytkować mądrzej.
- 1
Przysługa/ pomoc dla siostry mojej kobiety - czy godzić się na to?
w Manipulacje kobiet i obrona przed nimi
Opublikowano · Edytowane przez Ramzes
Wykonaj fachowo weź kasę i wydaj ją na miłe okoliczności z twoją kobietą.
U mnie działało