Skocz do zawartości

Berkanan

Samice
  • Postów

    162
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Berkanan

  1. @Ksanti Oczywiście, że życie w społeczeństwie jest nacechowane iluzją, jak najbardziej się zgadzam. Ten komfort psychiczny, o którym piszesz jest właśnie jedną z tych iluzji. Doskonale wiem, co to znaczy przeżywać emocje i jak może boleć utrata ukochanej osoby (też jestem introwertykiem, w dodatku typem melancholika ; ) ). Przeżyłam ten ból już tyle razy w życiu, że w końcu dotarło do mnie to, iż nikt nigdy nie jest naszą własnością i tak naprawdę mamy bardzo niewielki wpływ na wolną wolę drugiej osoby. Nawet nasze dzieci nie są nasze, bo nie mamy ich de facto dla siebie, a dla świata, one w końcu wyjdą z domu i pójdą żyć swoim odrębnym życiem. A skoro nawet moje dzieci do mnie nie należą, tym bardziej nie należy do mnie mój partner/mąż. Kiedy w końcu przyjęłam ten fakt do wiadomości i zaakceptowałam jako naturalny, przestałam się lękać utraty (lub zdrady), bo to część życia.
  2. @Mosze Black To wszystko się zgadza, oprócz jednej rzeczy- mężczyzna bierze dziewicę, aby mieć ILUZJĘ własności posiadania kobiety i pewności, że dzieci będą jego. Tak, iluzję. Po zerwaniu simlocka przez właściciela panna jak najbardziej nadal może przynieść do domu kukułcze jajo : ) A dziś te wszystkie mechanizmy i tak są zbędne, bo mamy antykoncepcję o prawie 100% skuteczności oraz testy DNA. Więc ten cały ambaras o wiernośc można by juz swobodnie schować do lamusa. Mój znajomy to życia sobie używa z różnymi kobietami, mimo tego, że od wielu lat ma żonę (i 2 dzieci). Zapytałam go kiedyś, co by zrobił, gdyby jego żona czyniła na boku to samo, co on. Odparł, że w pierwszym odruchu pewnie byłby zazdrosny, ale nic by nie zrobił, bo póki żona nie przyjdzie w ciąży i nie przyniesie do domu brzydkiej choroby to wszystko jest w porządku.
  3. Kiepski jest samochód, który odwiedził wiele warsztatów, ale dobry jest warsztat, który przyjął wiele samochodów ; )
  4. @Ksanti Obyś nie trafił nigdy na swój ideał o takich samych przekonaniach jak Twoje, bo dla niej nie będziesz już materiałem na trwały związek, skoro nie jesteś prawiczkiem i pieściłeś już wcześniej inne kobiece ciała : ) Biedaczka czułaby się z tym faktem psychicznie źle i tyle byś dziewczę zobaczył ; )))))
  5. @Ksanti A Ty nie masz za sobą żadnych doświadczeń seksualnych? : )
  6. Przez samych siebie jak najbardziej :))) Mężczyzna jeśli sam ma powiedzmy 5-10 i więcej partnerek seksualnych to nie myśli o sobie, że jest puszczalską szmatą i nie nadaje się do związku. Ale jeśli poznaje kobietę i dowiaduje się, że miała więcej niż 2-3 partnerów seksualnych to już jak najbardziej uznaje to za puszczalstwo i twierdzi, iż "do związku to się ona nie nadaje" :)))
  7. @Mrowka Bardzo dobrze, że chodzisz na terapię i że właśnie do mężczyzny. Te wzorce i przekonania na temat mężczyzn koniecznie są do zmiany, w przeciwnym wypadku tylko będzie Ci to komplikować życie.
  8. Większość kobiet jednak marzy o połączeniu tych dwóch czynników w jednej osobie, żeby nie trzeba było tego rozdzielać ;)))) Tak mi się przynajmniej wydaje : )
  9. @wojkr Zdecydowanie najtrwalsze są związki z rozsądku, np. w Indiach najtrwalsze i jednocześnie najbardziej satysfakcjonujące małżeństwa to te aranżowane, a nie z miłości zawarte własnym wyborem młodych : ))
  10. @wojkr Często tu na forum pada stwierdzenie, że kobiety lecą głównie na wygląd i są pod tym względem bardziej wymagające, niż mężczyzni. To jak to w końcu jest?
  11. Oj tam, z samego czytania forum wynika, że to nieprawda. Czasem Panowie pisali, że mieli seks z kobietami, które fizycznie im się wcale nie podobały, ale nic innego nie było pod ręką, więc... ; )
  12. A ja jestem tak frywolna, że wiosną pończochy samonośne zakładam na co dzień do sukienek ;))) Preferuję samonośne, mocno kryjące pończochy Marilyn, bardzo trwałe i nie rolują się.
  13. Ma tępe spojrzenie. Osobowość prymitywna, piękne rysy twarzy, ale odpychający. Moje typy arcyprzystojnych Mężczyzn : ) Jensen Ackles (lowju, Dean Winchester ) Michael Biehn w latach 80tych Matthiah Schoenaerts Sc. Ele
  14. Otóż to. W przeciwnym wypadku to przecież masochizm, a chyba mało kto uprawia seks wyłącznie w celach reprodukcyjnych Ma być przyjemnie : ) Dla mnie clue sprawy stanowi twarz, nie mam fetyszu wysokiego wzrostu (jest nieistotny), ale fajne rysy twarzy są bardzo ważne. Zwłaszcza mam słabość do ciepłych, brązowych oczu.
  15. Berkanan

    Wąsy

    Niektóre poleciały na nich, bo w Polsce ich szanse na znalezienie partnera były bardzo małe. Mam znajomą o obecnie arabsko brzmiącym nazwisku, po mężu. Z dzieckiem wróciła do Polski, na wieść o ciąży brązowy małżonek kazał jej się wynosić. Znajoma jest bardzo mocno przy tuszy, z naprawdę wielkim zadkiem. W Polsce zero atencji, a mentalnie to typ księżniczki, więc jej odwaliło, jak w końcu ktoś ją poadorował. Tymczasem adorator zasadził się na obywatelstwo.
  16. Berkanan

    Wąsy

    Kolejny przykład z wąsem, piękny Michael Biehn w The Abbys
  17. Berkanan

    Wąsy

    @Tomko Tak jest, ja to w ogóle bardzo lubię stylówę z lat 70tych. Świetna też była stylizacja Ethana Hawke z filmu "Predestynacja". Zapragnęłam kupić Konkubentowi taką koszulę, jaką aktor tam nosił, ale ona została uszyta specjalnie do filmu, nie ma takiej w sprzedaży. Zresztą Hawke też nosił w tym filmie wąsy i były dobre!
  18. Berkanan

    Wąsy

    A może wąsy jak u Jamesa Franco? On ma dość chłopięcą twarz, ale z wąsami daje radę jak najbardziej.
  19. Berkanan

    Wąsy

    O nieeee, okropne hipsterskie wąsy ala S.Dali!
  20. Berkanan

    Wąsy

    Dużo zależy od twarzy i od typu planowanego wąsa : ) Ja tam lubię wąsy, ale nie każdemu to pasuje. Kiedyś mój Chłopak przyszedł na randkę z wąsem, moim pierwszym skojarzeniem na jego widok była bezwłosa świnka morska z czymś dziwnym na ryjku Jemu po prostu pasuje kilkudniowy zarost, taki po całości. Natomiast tak jak napisałeś, Tom Selleck z wąsem wyglądał świetnie, nie wyobrażam sobie go w innej wersji.
  21. Ja myślę, że czasem to może mieć sens, o ile obie strony chcą, a powód rozstania został rozwiązany.
  22. Niestety gruba baba, żadne mecyje, więc w sumie to można już utylizować Ok, to skomentuję- nie lubię sztucznego przyprawiania gąbrowiczowskiej gęby, czy kobietom, czy mężczyznom. Panowie tu się burzą (i słusznie!!!) na hasło "prawdziwy mężczyzna", że niby ten mityczny "prawdziwy mężczyzna" musi to i tamto, a nie wolno mu owamtego. Słusznie się na to burzycie, bo to sztuczne, społeczne konstrukty i macie prawo mieć je w poważaniu. Z drugiej strony nie lubię także czegoś takiego, że "kobiecie nie wypada", jak dla mnie coś, co faktycznie jest nieprzystojne nie przystoi obydwu płciom, po prostu. Nie lubię tego społecznego imperatywu, że jak kobieta otwiera usta to winny się z nich wydobywać li jednie płatki kwiatów i muzyka Chopina : ) A kiedy mężczyzna sobie zaklnie, czy też użyje zwrotu o spuszczaniu z krzyża to spoko, jemu wolno : ) Jakiś czas temu mimowolnie ujrzałam, jak jakaś młoda dziewczyna w towarzystwie koleżanki i dwóch kolegów beztrosko przykucnęła i oddała mocz w miejscu bardzo publicznym, w biały dzień. W pobliżu metra, koło bloku na trawniku. Tak, zgorszyło mnie to, owszem. Ale gdyby tę samą czynność wykonał jeden z jej kolegów zgorszyłoby mnie to tak samo mocno.
  23. 32 lata, zdaje się, że u kobiety jest to wiek utylizacyjny. Ha, pozwól, że nie skomentuję zdania iż "kobiecie nie przystoi tak mówić", skoro taka jest panująca tu linia partii niech i tak będzie ; )) Nara
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.