Skocz do zawartości

Szafir

Użytkownik
  • Postów

    188
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Szafir

  1. 1 godzinę temu, smerf napisał:

    Ja rozumiem pare kilo nadwagi co dla kobiety i tak jest strzałem w kolano ale dzisiaj ja widuje samice dwa razy większe odemnie i zastanawiam się jak ma to działać czy te kobiety luster nie maja w domach? Wystarczy mniej jeść i poświecić 20-30 min dziennie na ruch aby zacząć chudnąć. Czy to tak dużo ?

    Grube kości, hormony i te sprawy.

     

    1 godzinę temu, smerf napisał:

    Jak kobieta dla siebie nic nie robi to jak będzie w stanie zrobić coś dla swojego męża ?  

    Dla męża to tym bardziej nie zrobi :) Przecież już są połączeni tzw. miłością i nawet papierek na to jest, więc po co?

  2. Moja była cały czas naciskała mnie żebym powiedział ile zarabia. Nawet ciężko sobie wyobrazić, jakie sztuczki wykonywała żeby się tego dowiedzieć.

    W skrócie to było od próśb po zwykłe przekonywanie i aż do szantaży. Na szczęście przez cały związek się nie ugiąłem.

     

    Pamiętam kiedyś jak rozmawialiśmy o finansach w małżeństwie. Wypaliła że innej opcji jak wspólnego konta to sobie nie wyobraża, bo w małżeństwie powinno być wszystko wspólne. Pociągnąłem ten temat i zapytałem, czy jeżeli któreś z nas będzie chciało wziąć sobie trochę pieniędzy na coś, to musi pytać się drugiego małżonka?

    Dostałem odpowiedź że po to jest wspólne konto, żeby można było sobie z niego brać kiedy ktoś potrzebuje.

    Nie będzie to tajemnicą, jeżeli zdradzę że ja zarabiałem dwukrotnie więcej od niej.

    • Like 1
  3. 9 minut temu, AdamPogadam napisał:

    Kolejny dobry jak dla mnie powód, aby nie wchodzić w dłuższe związki i małżeństwo. 
     Spotykając i obserwując Panie w okolicy mojego wieku (30 lat) jestem zdegustowany.

    Bierzesz szczuplutką, a po roku masz grubaskę. Chociaż przybieranie na wadze przyśpiesza po ślubie.

    Chociaż teraz to nawet ciężko wziąć szczuplutką :)

    Ja tam samo mam, kiedy idę ulicą.

  4. 5 godzin temu, House napisał:

    Bo nie muszą. Każda kobieta "plus size" może mieć wianuszek desperatów. Wystarczy, że zamieści ogłoszenie w Internecie. A desperacja wśród mężczyzn sięgnęła tego stopnia, że waga nie ma dla nich większego znaczenia. 

    Masz rację. Wystarczy wejść na instagrama/fotkę i zobaczyć że nawet wieloryb dostaje komentarze w stylu:

    "Śliczna jesteś, popiszemy"

    "Proszę odezwij się"

    itd.

    4 godziny temu, דניאל napisał:

    "To już problem wagi państwowej. Co czwarty Polak jest otyły, ponad połowa ma nadwagę. Polskie dzieci tyją najszybciej na świecie."

     

    A mówią że w Polsce źle się żyje i bieda :D

    • Smutny 1
  5. Te obietnice Kaczyńskiego brzmią jak groźby. Z socjalistami jest tak, że nie mają opamiętania już w tym co robią.

    Jak tak dalej pójdzie to Polska stanie się krajem emerytów, samotnych matek i patologii. Wtedy to już droga do upadku będzie prosta.

    Ale to normalne zjawisko. W przeszłości głupie narody ginęły, a ich miejsce zajmowały mądrzejsze. Teraz już wprost się nie podbija, a stosuje ekonomię.

  6. W dniu 3.08.2019 o 07:41, Strusprawa1 napisał:

    Jeden z najlepszych jego odcinków.
    Widać dużo wziął z książki "Polactwo" R. Ziemkiewicza.

    Super filmik. Dzięki :)

     

    W dniu 1.09.2019 o 18:56, Strusprawa1 napisał:

    dochodzi kwestia etyki protestanckiej.

     

    Zostałem wychowany właśnie w niej i dlatego kocham Kapitalizm.

    W dniu 6.08.2019 o 15:29, wrotycz napisał:

    Nigdy mi nie przyszło do głowy, że jesteśmy państwem postkolonialnym. A jesteśmy. Po latach zaborów zanim się zdążyliśmy przestawić na wolnościowe tory zostaliśmy znowu podporządkowani i znów byliśmy krajem kolonialnym. Teraz wciąż żądzą nami ludzie wychowani za komuny i do tego podtrzymujący podwładne układy z okupantami (tym razem nie formalnymi a ekonomicznymi). Nie zmieni się to dopóki do władzy nie dojdą ludzie z pokolenia które komuny nie pamięta (rocznik '80+) a to nastąpi kiedy będą mieć 40-45+ lat, czyli w roku 2020+.

     

    A jak myślisz, dlaczego Mojżesz chodził z ludźmi po pustyni 40 lat? Żeby wymarło pokolenie urodzone w niewoli.

    • Like 1
  7. W dniu 5.09.2019 o 14:20, radeq napisał:

    a jaka jest średnia wieku Polaków? licząc 18+

    Na pewno mniejsza.

     

    W dniu 5.09.2019 o 15:04, Conrad napisał:

    @2015 roku młodzi, 18-29 lat, głosowali większości na PIS (26%), Kukiz(20,6%) i Korwina(16,8%), PO (14,4%)

    Tak, ale zobacz na to szerzej. Pomimo że młodych zagłosowało najwięcej na PiS to na drugim i trzecim są miejscu są partie kapitalistyczne. Jak zsumujesz to da 37,4%, a z taka ilością można już coś sensownego zdziałać.

    W dniu 5.09.2019 o 17:19, Libertyn napisał:

    @Krugerrand no to ty sobie poradzisz. Inni niekoniecznie. Świat nie kreci się wokół Twojej dupy. 

    A jak bym był niepelnosprawny? To kurwa miałbym zdechnąć bo szkoda kasy? Moze byś nawet poparł T4. Na chuj utrzymywać niepełnosprawne ścierwo co nie?   

     

    Ale po co tak się denerwować. Jestem przekonany, że Kapitalizm poradził by sobie z tym problemem.

     

    Mnie to zastanawia, jak facet może mieć poglądy lewicowe/socjalistyczne/komunistyczne? Wytłumaczy mi to ktoś?

    • Like 1
  8. W dniu 3.09.2019 o 11:17, Mosze Red napisał:

    No może nie aż tak dramatycznie, ale centrum mojego życia znajdzie się w innym kraju, a tu będę się pojawiał max dwa razy w roku. 

    Ameryka Południowa?

     

    Wszyscy narzekają że tutaj jest socjalizm pełną gębą. To prawda bo jest. Sam jestem wolnościowcem. Ale to nikogo innego wina, jak tylko nasza. "Nawet najgłupsi politycy nie są tak głupi, jak ludzie którzy ich wybrali". Brzmi znajomo?

    Założę się że ponad połowa z was nie była na wyborach w 2015 roku, bo przecież po co nie? Jeden głos nic nie zmieni - pomyślało 15 mln idiotów.

     

    A teraz statystyki z wyborów z 2015 roku.

     

    Uprawnionych do głosowania: 30 768 394

    Poszło do urn: 15 595 335

    Zagłosowało na PIS: 5 711 687

     

    Czyli tak naprawdę na PIS zagłosowało 18,6% Polaków (5 711 687 / 30 768 394)

     

    Specjalnie ode mnie dla tych co nie głosowali i zagłosowali na socjalistów:

    "Miałeś chamie złoty róg, miałeś chamie czapkę z piór. Czapkę wicher niesie, róg huka po lesie. Ostał Ci się ino sznur, ostał Ci się ino sznur".

     

    • Dzięki 1
  9. 2 godziny temu, Morfeusz napisał:

    Samica chwaląca się tym, że dobrze zarabia, jak jest samodzielna i ogarnięta życiowo. Twierdzi, że sama może sobie wiele rzeczy kupić, itd.

     

    Po 2 czy 3 spotkaniach proponuję panci wspólny weekend, żeby odpocząć i skonsumować znajomość. Wyjazd na 1 - 2 dni do hotelu, tam stadnina, jezioro, kort tenisowy, itd. Samica bardzo chętna, pozytywnie nastawiona, sama wchodzi na tematy erotyczne...

    Zmierzam zawieść jej dupę swoim samochodem, pokrywając koszty paliwa. Jednak zaznaczam, że kosztami wspólnego pokoju hotelowego dzielimy się po połowie. W tym momencie pojawiają się u panci wątpliwości. :lol: Że jak to? mówię już o pieniądzach... Ona sobie to przemyśli, bo nie jest pewna czy znajdzie czas. Oczywiście jej wujek zachorował i nie pojechaliśmy. Koszt tego pokoju to było jakieś 150 - 200zł za 2 osoby. :lol: 

     

    Jakbym czytał swoją historię :) Ta Twoja historia jest uderzająco podobna do mojej.

  10. 2 godziny temu, radeq napisał:

    A jak w związku to już Ty płacisz? i czemu za paliwo tylko Ty? ;)

    W związku też nie powinien płacić tylko mężczyzna, ale tutaj jest sprawa bardziej oczywista że powinno być mniej więcej po połowie. Odnośnie paliwa, to nie było tak daleko do tego miejsca, więc postanowiłem to pokryć z własnej kieszeni. Jak się okazało i to było dla niej nieopłacalne, bo przecież jestem mężczyzną i powinienem pokryć 100%.

     

    53 minuty temu, Wolverine1993 napisał:

    Wiadomo że nigdy nie będzie 50-50 kosztów, no ale niestety są takie księżniczki które i tego nie potrafią zrozumieć i chcą żebyś dosłownie pokrył 100% kosztów...

    Dokładnie tak.

     

    Ogólnie kobiety nie są skąpe w jednym przypadku. Jeśli chodzi o wydawanie na siebie pieniędzy.

    • Like 1
  11. Pamiętam kiedyś jak poszedłem ze znajomą na koło widokowe. Na miejscu okazało się, że nie można płacić kartą. Koszt tej atrakcji to 50 zł (po 25 zł za głowę). Otwieram portfel i widzę 30 zł. Pytam się czy ma dorzucić brakującą kwotę. Zrobiła minę jak kot srający na pustyni. Coś zaczęła kręcić że może poszukamy bankomatu. Zapytałem się jej przy kasjerce wprost: "Naprawdę nie masz 20 zł?". Po chwili wyciągnęła banknot. Wtedy już wiedziałem, że mam do czynienia z wyjątkowo skąpą osobą. Pomimo, że za wcześniejsze kawy/desery ja płaciłem to ona nie chciała się trochę dorzucić.

    Ale to nie koniec historii...

     

    Rzuciła pomysłem, czy byśmy gdzieś pojechali na kilka dni. Szukam hotelu i jakiś fajnych atrakcji. Kiedy znalazłem, wysyłam jej to. Piszę do niej, że jako nie jesteśmy w związku, kosztami dzielimy się po połowie. A za paliwo to ja mogę już zapłacić. Od tej pory wszystko się zmieniło. Zaczęła kręcić, a to że nagle jej wujek zachorował, a to to, a to sramto. Finał finałów nigdzie nie pojechaliśmy. Myślę że nie trzeba być geniuszem, żeby wiedzieć o co tutaj chodziło.

    • Like 2
    • Haha 4
    • Smutny 1
  12. Jak zapłacimy, to będzie przekręt tysiąclecia. To będzie znaczyło, że można nas doić i gnoić ile wlezie. Przecież NIGDZIE, powtarzam NIGDZIE nie ma takiego prawa, że mienie bezspadkowe przechodzi na rzecz jakiś podstawionych organizacji. Wszędzie jest tak, że mienie bezpadkowe przejmuje państwo. 

     

    Po drugie, nie ma czegoś takiego jak obywatele Izraela w przedwojennej Polsce. Przecież wtedy Izrael nie istniał, a Ci ludzie byli obywatelami polskimi. I tutaj temat roszczeń pseudo żydowskich może być już zakończony.

    • Like 2
  13. 14 godzin temu, zbytNaiwny napisał:

    Widziałem leki. Mam nawet nazwy każdego z nich. 

    Kobiecie nie należy wiedzieć, a tym bardziej jak ma problemy psychiczne.

     

    14 godzin temu, zbytNaiwny napisał:
    17 godzin temu, Kespert napisał:

    Czyli zanim ich wykosiła, miała kilku w tym samym czasie... oni też zostawali u niej na noc... byłeś jednym z wielu.

    Tego akurat nie wiem, ale mogło tak być. W tym samym czasie na pewno nie. 

     

    Jest duża szansa, że ktoś zalał formę, ale nie wie kto. Tak jak pisałem wcześniej testy DNA Twoim przyjacielem. Jeżeli zacznie Ciebie szantażować, straszyć i naciskać żebyś się przyznał, to tego nie robisz. Wtedy, aby uznać ojcostwo muszą zostać wykonane badania DNA.

     

    14 godzin temu, zbytNaiwny napisał:

    O nie nie. Tak akurat nie było. Mam wrażenie że jej już to wisi czy będzie miała jedno czy dwójkę, skoro i tak ktoś będzie płacił. 

     

    Ktoś sobie może płacić jak jest głupi. Ważne żebyś Ty nie płacił :)

     

    I pamiętaj, w takich sytuacjach ważne jest to, żeby zachować spokój. Gdy Ci coś powie, to sobie na spokojnie przemyśl. Nigdy pochopnych decyzji.

    • Like 2
  14. Dnia 16.02.2019 o 18:52, doler napisał:

    Coś wam powiem. To jest natura. Jak to mówią natury nie oszukasz.

    To nie natura, tylko programowanie społeczne. "Druga połówka, szczęście, żyli długo i szczęśliwie" itd. Od dziecka jesteśmy programowani, że ślub to jest coś naturalnego, dobrego co jest oczywiście brednią, bo ślub dla mężczyzny jest wybitnie nienaturalny.  Mężczyzna nie jest przyzwyczajony do życia w jakiś związkach. On miał za zadanie zapłodnić największą ilość kobiet, polować i przynosić jedzenie.

    • Like 1
  15. 9 godzin temu, zbytNaiwny napisał:

    Nie wzięła leków, i zaczęła się dziwnie zachowywać, wycofywać ze wszystkiego, gadać że jak będzie ciąża to ona załatwi że jej nie będzie itd.

    Kobieta mówi jedno, myśli drugie, robi trzecie. Ale zobaczymy co dalej się dzieje.

     

    9 godzin temu, zbytNaiwny napisał:

    W czwartek rano tylko sms że chce przestać oszukiwać siebie i mnie, że jestem bardzo dobrym, idealnym materiałem na męża ale nie jest w stanie mi tego zrobić i być ze mną, po prostu nie może.

    W tej odpowiedzi to się liczy. Zapamiętaj sobie, jak kobieta mówi "coś tam coś tam ale coś tam" to pierwsza część zdania przed ale się nie liczy. Liczy się druga część. Nie traktuje Ciebie jako ojca biologicznego przyszłych jej dzieci.

     

    Możliwe są dwa przypadki:

    1. Kobieta wzięła pigułę dzień po, albo nie miała dni płodnych. Szansa że trafisz w dni płodne nie jest aż taka duża jak się wydaje, więc nie zaciążyłeś.

    2. Nie traktuje Ciebie jako ojca biologicznego swoich przyszłych, ale pragnienie posiadania dziecka może się okazać silniejsze. Dodatkowo mogła zapomnieć wziąć pigułę, lub jej coś odpierdoliło po prostu.

     

    Moim zdaniem przypadek pierwszy jest bardziej prawdopodobny. Ale jeżeli okaże się tak, że zaciążyłeś to:

    1. Robisz testy DNA na ojcostwo.

    2. Pod żadnym pozorem się nie żenisz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.