-
Postów
10900 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
78 -
Donations
0.00 PLN
Odpowiedzi opublikowane przez Obliteraror
-
-
Kobiety żyją dłużej, bo Pan Bóg doliczył im czas na parkowanie
- 7
-
3 godziny temu, Confuser napisał(a):
Dojrzewanie?
Młodość chmurna, młodość durna
-
Niezły program. Podobało mi się jak się Bartosiak zagotował na Ani Dyner
Ale, szczerze mówiąc, na pełny pluralizm brakowało mi Piskorskiego albo Sykulskiego. Wtedy powiedziałbym, że Stanowski ma stalowe jaja i realnie chce zróżnicowania dyskutantów
- 4
-
1 minutę temu, Dworzanin.Herzoga napisał(a):
Krzysztof M. Maj na UJ-ocie
Liberalne głosił hasła,
Podpadł Bestii niesłychanie
I gejmerów na nią nasłał.Tę imbę z Krzyśkiem Majem akurat pamiętam
Napierała obsrywał każdego w swoim czasie, próbując zrobić zasięgi na czyjejś popularności.
-
2 godziny temu, Redbad napisał(a):
Lisowski to generacja ostatnich znawców, którzy wypłynęli na fali popularności wojny na Ukrainie. To samo Wolski, Zychowicz czy Stratedży and Fiucior.
Zychowicz czy Bartosiak jednak nie kłóci się i nie bluzga na równi z trollami, którzy go radośnie triggerują
To jest właśnie poziom na równi z tym wariatem Napierałą.
- 2
-
38 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):
Ale się uruchomił xD
Lisowski zdecydowanie nie jest normalny xD W sumie to (na równi np. z Napierałą) kwalifikuje się do jednego cyrku, albo pokoju z pluszowymi ścianami.
- 2
-
10 godzin temu, Strusprawa1 napisał(a):
W Wietnamie wojnę wywołali komuniści
Tylko którą, sprecyzuj
Tą, gdy Roosevelt jeszcze popierał wkraczającego do Hanoi na jesieni 1945 r. Ho-Chi Minha i stworzenie DRW (demokratycznej republiki Wietnamu) przeciwko Francuzom kontrolującym Indochiny, czy dopiero tą po incydencie w Zatoce Tonkińskiej?
Swoją drogą, w tym "incydencie" tyle do dziś niewiadomych, co z zamordowaniem Kennedy'ego w Dallas.
- 1
-
52 minuty temu, Strusprawa1 napisał(a):
Patrzą tam na niego jak na idiotę, bo jest zdrajcą własnego kraju niczym Bierut.
Oj, poniosło Cię trochę teraz, poniosło
- 1
- 1
-
Oj boli ten Sykulski, boli jak wrzód na sempiternie
Bracie @Strusprawa1, ja też bym wolał, by o znormalizowanie stosunków z FR dbał jednak polski rząd i polscy dyplomaci. A nie publicyści jak Jankowski.
Swoją drogą, zerknij sobie na komentarze u Andromedy Nie tylko moim zdaniem wypadł tam dobrze.
- 1
-
Płaczę xD
Tu kontekst jest potrzebny. Sweet Baby Inc to kanadyjska firma, dbająca o "różnorodność i inkluzywność" środowisk i orientacji w grach komputerowych. Jako że trwa wokół niej obecnie spora inba, złośliwych komentarzy (w tym graficznych) jest sporo
Kratos, God of War
Metroid xDD
Wiadomo kto
Sonic
- 1
- 5
-
Gość jak gość
Ale czytając komentarze od dobrych parunastu minut mam ciągły atak śmiechu.
-
-
4 godziny temu, Magos Dominus napisał(a):
Ten łysy się chyba wygadał mówiąc, że "po to budujemy potężne zgrupowanie".
Pan Jacek często o tym wariancie swego czasu opowiadał. Zgodnie z tą wielkopomną ideą, większe zgrupowanie wojska na Białorusi czy FR miałoby być celem ataku wyprzedzającego że strony polskiej armii.
O tym, jak zachowały by się kraje NATO w sytuacji, gdy PL stałaby się de facto agresorem ani o tym, co by było, gdyby w "podzięce" polska stolica otrzymała ex-post kilkadziesiąt kiloton, pan Jacek już nie opowiadał
- 3
-
Zrobię tylko jedną dygresję (co wspomnianej CHRL), bo co do clou musiałbym się powtarzać
Europa produkuje regulacje.
Resztę wyprodukują Chiny.
- 3
-
4 godziny temu, Piccardo napisał(a):
Wymień mi coś istniejącego i funkcjonującego w polsce stworzone przez polaka/ów a co jest na skale światową, gdzie to polak, polska firma
Jest tego trochę, mogło być o wiele więcej (piszę z pamięci, więc mogę coś popieprzyć i na pewno o czymś zapomnieć)
Drutex, CCC, CD Projekt, Fakro, Gino Rossi, Mokate.
SaaS-ów, mających klientów również poza Polską (albo głównie poza Polską) jest dużo więcej.
- 2
-
14 minut temu, Mosze Red napisał(a):
Najlepiej na plaży, gdzieś daleko od granicy z UKR i RU
Nie wiem, czy tak do końca jest w istocie Ale mam jednak mocne wrażenie, że (podobnie jak i ja) @niemlodyjoda cały czas jednak "choruje na Polskę".
Bo to fajny kraj. Statystycznie bezpieczny. Z dziesiątkami tysięcy kreatywnych i pracowitych ludzi, którym po prostu najlepiej byłoby nie przeszkadzać za bardzo (prawnie i systemowo). Tylko pozwolić im działać. W normalnych realiach, a nie słynnym ziemkiewiczowskim "pływaniu w kisielu".
No i po ludzku, przykro się robi, jak się to obserwuje i nic nie można z tym zrobić. Oprócz zabezpieczenia siebie.
Jest taka scena w "Kabarecie" Fosse'a, pokazująca (fenomenalnie) narodziny nazizmu w Niemczech. Kończąca się upiornym uśmiechem mistrza ceremonii (granego przez Joela Grey'a), jakby mówił, "ja wiem, jak to się skończy. Do czego doprowadzicie...."
- 5
-
49 minut temu, Krugerrand napisał(a):
Obecnie te obozy koncentracyjne nazywane są dla niepoznaki rezerwatami, coś jak u nas na forum
Dobrze o tym przypomnieć
@$Szarak$, miłośnik Stanów Zjednoczonych powinien moim zdaniem znać historię tego kraju i jej nie do końca urocze karty Szczególnie, że tysięcy lat ona nie liczy.
Nie tylko samą wojnę o niepodległość, ale i marsz osadników na zachód szlakiem oregońskim, późniejszą wojnę secesyjną, czy wreszcie los "Native Americans", jak to się politycznie poprawnie ostatnio mówi
I prawda, Indianie aniołkami zupełnie nie byli, wyrzynając się lata między sobą, dużo wcześniej niż przypłynął Mayflower. Nie znaczy to oczywiście, że ich stopniowe wymordowanie komuś chlubę przynosi.
- 3
- 1
-
Godzinę temu, $Szarak$ napisał(a):
czy ja pisałem gdzieś żeby wchodzić w wojnę z Rosją? Nie pisałem.
Ja tylko piszę scenariusz, gdyby Rosja nas zaatakowała albo inny kraj NATO.
Wiesz przecież dobrze, o co mi chodzi
Opisany przez Ciebie drugi scenariusz również jest obdarzony tyloma ryzykami i znakami zapytania, że lepiej by nigdy nie zaistniał w praktyce.
- 1
-
Tak się od czasu do czasu zastanawiam, @$Szarak$, czy zdajesz sobie sprawę z realnych konsekwencji tego, o czym piszesz. Takich realnych, nie bajkowych.
Na chwilę obecną.
Testowanie rosyjskiego potencjału rakietowego na polskich miastach, pozbawionych obrony przeciwlotniczej. Na cywilach w kraju, w którym ostatnie schrony budowano za późnego Jaruzela.
Nie bierz tego do siebie za bardzo, ale jak widzę taką naiwność, to miewam czasem wrażenie, że mój 14-letni chrześniak miewa więcej rozumu, bo już odróżnia fikcję grania na PlayStation od rzeczywistości.
Zastanów się, po prostu. Nad sobą.
- 9
- 2
-
1 godzinę temu, $Szarak$ napisał(a):
NATO bez Ameryki by wygrało z Rosją. Bez problemu. A z Ameryka zmiażdżyło.
Musiałem, przepraszam
- 3
-
-
28 minut temu, niemlodyjoda napisał(a):
Uważam, że w sytuacji w jakiej jest teraz Polska warto wspierać rozmaite środowiska antywojenne - mi np. już różnicy nie robi czy ktoś jest lewakiem prawakiem czy kimkolwiek innym ale czy rozumie, że udział Polski w jakimkolwiek konflikcie zbrojnym oznacza dewastację ostatnich 30 lat ciężkiej pracy wielu milionów Polaków + wysłanie ich samych, ich dzieci lub wnuków na śmierć.
Nigdy tego też już chyba nie pojmę Jak przez 44 lata życia nie pojąłem, to chyba to już się nie stanie.
I śmierdzi mi ta cała propaganda mediów ostatnich miesięcy - nie, to złe słowo; lepszym będzie chyba paroksyzm wojenny. Dlaczego nie pojmę? Bo nie jestem w stanie na logikę przyjąć do własnej świadomości, jak w kraju doświadczonym tak tragiczną historią najnowszą, takimi układami z sojusznikami (i tym, czym te "układy" się realnie kończyły) może być tak udanie rozgrywana obecna propaganda i wzmożenie wojenne.
Propaganda, zalatująca bardzo późną sanacją.
Ech.. Zawsze się podśmiewałem z mojego ojca (jak się "kłócił z telewizorem") a sam zauważam, że (szczególnie ostatnio) robię to samo. Żona mi zwróciła uwagę, że kurwuję non stop pod nosem, jak akurat zerknę na jakiś program informacyjny.
- 5
- 2
-
Godzinę temu, Strusprawa1 napisał(a):
rodzić więcej mięsa
Oj, bracie, jak to nad wyraz cynicznie i nieładnie zabrzmiało
Potrzebne jest mięso godne poświęcenia?
Ja Cię w sumie popieram. To "mięso" ma jednak statystycznie marzenia, plany i jakieś pomysły na życie. I zasranym obowiązkiem każdego, kto marzy o byciu polskim politykiem jest stworzenie "mięsu" takich warunków prawno - politycznych, by właśnie tutaj je chcieli realizować.
Bo to "mięso" go zatrudniło dla zrobienia pewnej roboty. Charakter roboty opisałem powyżej.
Swoją drogą, Marcin Giełzak, który moim zdaniem ma naprawdę dużą wiedzę nt. Francji i polityki francuskiej (uchodząc czasem za frankofila), twierdzi (słusznie) pewien truizm, iż polityka francuska jest realizowana przede wszystkim w interesie Paryża.
I nikogo innego. No, chyba że od czasu do czasu jedynie pośrednio
- 5
-
6 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):
A to, że nie dadzą broni atomowej to jest oczywiste - bardzo niedobrze gdy traci się narzędzie nacisku.
Nikt dobrowolnie nie przekaże Polsce swojej broni atomowej, nawet jednej głowicy. Masz rację.
A sposobem izraelskim i metodą bezczelnych faktów dokonanych to, hmmm, trzeba mieć na to realne elity u władzy, a nie panów i panie cieszących się ze zdjęcia z amerykańskim ambasadorem
Szanujące swoich sojuszników, ale nie traktujące ich na klęczkach.
- 3
- 1
Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?
w Polityka, bal bezwstydnych kurewek
Opublikowano · Edytowane przez Obliteraror
Brzydka trochę ta pararela. Swoją drogą, granice smaku powinien raczej stawiać widz, nie dziennikarz dbający o pluralizm uczestników debaty.
Było kiedyś takie pismo "Obywatel". W duchu lewicowo - narodowym. Może jeszcze nawet jest, jako efemeryda
Ale miało ładną dewizę - za nasze poglądy nie dają nagród.
Jak widz oczekuje bańki, wybiera sobie kanał jednej albo drugiej sekty medialno -palkarskiej
"Bunt" Krzysztofa Stanowskiego jednak porusza się w pewnych koleinach. Ja to biznesowo w pełni rozumiem, dlatego dałem cudzysłów.