Skocz do zawartości

emrata

Starszy Użytkownik
  • Postów

    370
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez emrata

  1. @Jerzy @tytuschrypus ok, myliłam się. już lepiej? idę szukać dalej, jak coś znajdę to się podzielę, bo konstruktywna krytyka jest spoko.
  2. Budownictwo ekologiczne wbija się w światowy trend, nie widzę powodu dla, którego miałoby przestać się rozwijać. Coraz więcej ludzi stawia na takie rozwiązania, dodatkowo pojawienie sie alternatyw dla mlodych ludzi do mieszkania w bloku jest pożądane na rynku gdzie ceny deweloperów rosną lub stoją w miejscu od wielu lat mimo pojawiania się coraz to większej ilości mieszkań. Dom, który podlinkowalam spełnia kryteria budownictwa ekologicznego, raczej w tę stronę zmierzam. A co do metrażu, to wolę mieć 40m2 na działce niż 70m2 w bloku. Te domy są również modułowe, w razie potrzeby można metraż powiększyć.
  3. Też się na to natknęłam jak szukałam, ale mam mieszane uczucia, co do ogolnej rzetelności ipn w ostatnich latach. Nie pozostaje mi nic jak tylko pofatygować się osobiście, żeby sprawdzić. Może kiedyś się szarpnę na to. Że na pewno powinny się pojawić aby funkcjonowało to conajmniej poprawnie. Jak mogą się pojawić napisałam wyżej.
  4. Strajk w prywatnych spółkach to coś co w Polsce nie istnieje, na świecie już owszem. Może z przekonania, że związki zawodowe są tylko w obszarach "państwowych" Wróżenie z fusów z tym procentem. Jak najbardziej jestem przychylam się do idei oceniania, tylko taki system nie powinien być to pisane na kolanie przed wyborami. Wzrost jakości nie nastąpi bez lepszej kadry, a ta nie przyjdzie za takie warunki płacowe. To jest początek, od którego należało by zacząć w obecnej sytuacji, rzeczą oczywistą są dalsze reformy. Opieram na tym, że strajk ten doprowadzi do zmiany władzy, która zapewne będzie musiała tworzyć szeroką koalicję żeby móc coś przegłosować. Problem oświaty nadal będzie istniał, myślę, że po tym strajku może okazać się priorytetowy w polityce więc projekt wprowadzany nie przez jedną partię z założenia powinien być lepszy. Żeby nie spowodować nagłych zmian, które tak naprawdę ich użyteczność wychodzi w praniu, należało by to rozłożyć na lata, wprowadzić okres buforowy dający czas samorządom i placówkom opracować własne plany finansowe, które będą realizowane w ramach reformy, a żeby się to wszystko spięło i przebiegło w miarę bezboleśnie.
  5. https://instagram.com/emilydidonato?utm_source=ig_profile_share&igshid=xbd50s6kg33t To jest moja ulubiona dziewczyna, bez makijażu wygląda zjawiskowo.
  6. Myślałam, że idziemy tropem- jak jest, jak poprawić,żeby było dobrze. Tak to mogę sobie marzyć w kraju republikę guarańską tyle, że to nadal będzie tak samo z dupy jak wolny rynek wśród wakatow nauczycielskich. Nie na skróty właśnie tylko w perspektywie kilkuletniej. Nie swoje, nie Twoje, nie moje, niczyje. Wolny rynek tego też nie rozwiąże w obecnej sytuacji.
  7. Nie do końca. To, że nauczyciele nie mają odwagi postawić sprawy na ostrzu noża tylko uciekają się do sprawdzonych metod strajku nie oznacza, że jest on niepotrzebny.
  8. A powinni. Myślę, że minister edukacji i jej partia obrywają wizerunkowo, w polityce to działa bardziej na niekorzyść niż wyliczenia finansowe. Nauczyciele nie są elektoratem partii rządzącej. Największą mobilizacja przed strajkiem była w województwach, gdzie PiS miał najwyższe poparcie. Niedoceniasz rodziców, część z nich to ludzie myślący, bez problemu wskażą głównych sprawców problemu. Wiece poparcia dla nauczycieli organizowane są przez społeczności (w tym rodziców) w różnych miastach. W Warszawie był w piątek, następny we środę. Oczywiście, że byłoby lepiej. Tak samo gdyby postapili podobnie lekarze, ale zawody te nie bez przyczyny są w strukturach państwa, ciąży na nich etos pracy dla pokoleń i społeczeństwa. Szkoda, że jeszcze się tego nie wyzbyliśmy jako naród. W Czechach lekarze po prostu nie przyszli jednego dnia do pracy i poskutkowało, a u nas wszyscy się czają zamiast stawiać sprawę prosto. Ale to nie wolny rynek, tylko budżetówka, swoimi prawami się rządzi. Cały czas pada tu porównanie do tego jak są prowadzone prywatne firmy, ale to zupełnie nie ma przełożenia z ww. powodu. Zmiany w obecnej sytuacji są i będą rozłożone na lata, jeśli ktoś oczekuje szybkich rozwiązań to po prostu jest w błędzie.
  9. Pirecetam wg. najnowszych badań działa jak placebo. W Alzheimera odchodzi się od tego podobnie jak z memantyną. Pregabalina, lomatrygina- brałam oba, jeśli nie masz wskazań, to Cię zmuli i tyle. Oba te leki działają hamująco na oun. Amfetamina- jedyne co działa, rzesze studentów już to przerobiło, ale i tak czuję niesmak jak ktoś nie może ogarnąć materiału bez wspomagaczy. Jedyny długotrwały efekt to ćwiczenie swoich zdolności kognitywnych- apka dual&back, czytanie, rozwiazywanie logicznym zadań, nauka obcego języka, odpowiednią dieta i ruch. Tu nie ma drogi na skróty dla długotrwałych efektów.
  10. To podziel się swoimi pomysłami, może są lepsze. Strajk to ostateczna forma protestu. Jak sobie rząd z tym radzi? Bo część nauczycieli łaskawie zasiadła w komisji egzaminacyjnej? Rząd ich jakoś do tego motywował, może pieniężny gratyfikacjami? Dlaczego nie? Praca nauczyciela nie kończy się wraz z rokiem szkolnym. Są egzaminy poprawkowe, rekrutacje, planowanie kolejnego roku. Wcale bym się nie zdziwiła gdyby strajk w okresie rekrutacji był jeszcze bardziej bolesny niż ten przed egzaminami. Przyjąć dwa roczniki naraz to nie lada wyczyn.
  11. Powtórzę się - nie o to mi chodzi by obecne miernoty dostały podwyżki za swoje "uczycielstwo". To tylko skutek uboczny; koszt "konieczny niewystarczający" zreformowania systemu. Wiem doskonale że, niezależnie od stawek, niektórzy pracować "lepiej" nie będą nigdy - nie są do tego zdolni. Jak zawód nauczyciela na powrót stanie się na tyle opłacalny, że zaczną do wolnych stanowisk kandydować wartościowi ludzie, a dyrektorzy będą mogli spośród nich wybierać najlepszych - wtedy miernoty same odpadną. Dokładnie tak - zmarnuję. To koszt reformy. Ale czy zakładając robaka na wędkę "marnujesz" go - no tak, przecież go wyrzucisz do wody! Dopiero, później, za ten koszt robaka, może uda się złowić porządną rybę.  To jest przykład myślenia o tym, co jest DZISIAJ albo w krótkim okresie czasu. Ja zakładam, że przez trzy-pięć lat, mierni nauczyciele będą opływać w nienależne im luksusy (i pełna zgoda, że to bardzo nieefektywne spożytkowanie budżetu państwa). Ale później, przyjdzie pokolenie młodych, którzy wybrali zawód nauczyciela świadomie (a mogli inny). Wystąpi nadpodaż pracowników, i z powrotem zacznie działać "wolny rynek". Wtedy, można myśleć o metodach pomiaru wydajności pracy połączonych z progresją płacową dla najlepszych. @SzatanKrieger Pozwoliłam przytoczyć post Kesperta, który daje odpowiedź na Twoje pytanie. (Podpisuje się pod nim obiema rękami)
  12. To czemu nie mamy takich kompetentnych nauczycieli, czemu nie chcesz dołączyć do nauczycielskiej kadry? Pensja zbyt mała? Ano widzisz. Jak nie zmieni się płaca, nie zmienią się standardy, nadal miernoty i frajerzy będą pracować za tak niskie stawki. Wszyscy wiemy, że najlepiej zatrudniać samych ludzi z doświadczeniem takim conajmniej dziesięcioletnim, ale jeszcze nie ma takich szkół, co by na rynek wypuszczali takich absolwentów. Każdy kiedyś zaczynał, nie wiem jak chcesz to przeskoczyć? Ale jak już wywalczą te podwyżki, będą je mieć, to w jakim celu mają dalej protestować, że ktoś ich nie chce zatrudnić? Myślisz, że w ciągu najbliższej dekady rynek się wysyci nauczycielami?
  13. @Raivo @Cuba Libre Nie wiem czy to wyłapaliście, ale mówiłam tu o jednym, moim osobistym przykładzie, bez ogólnego przekazu. Ja wybaczylam i nie żałuję tego. Możecie to oceniać przez pryzmat własnych doświadczeń czy poglądów, ale to nie przybliży Was do jakichkolwiek prawdy w odniesieniu do tej sytuacji, co najwyżej może utwierdzic Was we własnym przekonaniu. Każdy zobaczy w tej sytuacji tyle ile będzie w stanie przyjąć. Nie jest to schemat moich rozwiązań problemu zdrady, uważam, że każdy przypadek powinien być traktowany indywidualnie i oceniany przez pryzmat funkcjonowania związku przed zdradą. Kwestie, o których wspominacie w komentarzach były jednymi z wielu które rozwazalam w tamtej sytuacji, ale zdecydowałam się wybaczyć i wziąć odpowiedzialność za te moją decyzję i naprawdę wyszłam na tym dobrze oceniając z perspektywy czasu.
  14. Dziękuję, wolę własny. Mam jeszcze trochę czasu, rynek się rozwija, zobaczymy. Dzięki wielkie, przyjżę się temu
  15. Nie wiem czego oczekujesz po szkole, że czujesz, że robisz więcej niż musisz. Za 2000 zł żadne oświecony pedagog nie przyjdzie do roboty. Jakie place taki poziom, a nawet mimo tego można znaleźć dobrego nauczyciela.
  16. Ciężko byłoby mi obyć się bez tuszu do rzęs, mam jasną oprawę oczu i wydają się wtedy o wiele mniejsze. Sztuczne rzęsy są słabe, nigdy bym się na nie nie zdecydowała. Na większe wyjścia lubię się pomalować, zrobić sobie takie kocie oko. Mam tzw. baby face i nieraz mi się zdarza, gdy jestem bez makijazu,że bez dowodu nie kupię żadnego alkoholu
  17. Metraż tak na dwójkę ludzi w sam raz, później można połączyć z drugim takim wg. producenta. Dodano jedno okno do pierwotnego modelu.
  18. A mi się wydaję, że ten trend kultu ciała powoli przechodzi na stronę dbania o zdrowie. Kiedyś bieganie było wyśmiewane gdy ludzie masowo zaczęli uprawiać jogging, a to bardzo dobry nawyk. Wegetarianie i weganie też obrywali za nie jedzenie mięsa, a zrezygnowanie z białka zwierzęcego wpływa na zdrowie, zmiejsza ryzyko miażdżycy. Chodzenie na fitness nawet jeśli wynikało z chęci poprawy swojego wyglądu po pewnym czasie systematyczność też daje zdrowotne efekty. To są rzeczy warte promowania.
  19. Nie mogę się wypowiadać za wszystkie kobiety więc nie jest to kobiecy punkt widzenia, jedynie mój punkt widzenia więc nie masz za co dziękować.
  20. @Raivo Nie zrozumiałeś mnie. To, że w życiu zdarza się, że ktoś ulegnie czyjemuś urokowi, nie zapanuje nad sobą po alkoholu, nie oznacza tego samego, co brak szacunku od początku w związku. Nie żyję w idealnym świecie, ludzie są słabi i popełniają czyny, których nie popełniliby myśląc trzeźwo. Nie jest to dla mnie na porządku dziennym, po prostu jestem w stanie przebaczyć taki wyczyn jeżeli ktoś się przyznaje sam z siebie i żałuje. Nie wymagam aby każdy myślał w ten sposób, to jest moje podejście.
  21. Powoli planuję osiąść gdzieś na stałe, w perspektywie 5 lat. Bardzo nie chciałabym zostać w mieście więc zaczęłam szukać rozwiązań, które byłyby dla mnie korzystne finansowo, żeby nie zaciągać kredyty na większość swojego życia. Zauważyłam, że od pewnego czasu rozwija się bardzo fajny trend budownictwa ekologicznego. Trafiłam ostatnio na taki projekt: http://solace.house Może ktoś ma jakieś doświadczenie w użytkowaniu podobnych domów? Albo zna się w temacie budownictwa i może spojrzeć okiem i podzielić się opinią?
  22. To nie jest bezinteresowne, jest to Twoje własne dziecko, zawsze będziesz miał w tym korzyść, że będzie mądrzejsze. W szkole człowiek nie nabywa mądrości, to akurat rola rodzica, żeby dziecko uczyło się ogarniać życie ogólnie.
  23. Oboje byliśmy na garnuszku u własnych rodziców jeszcze, na studiach. Gorsze byłoby dla mnie gdyby na codzień, nawet w pozornie w blachach sprawach mnie nie szanował, obrażał na osobnosci jak i w towarzystwie, drwił ze mnie lub z moich poglądów lub traktował przedmiotowo.
  24. Oczywiście, że były i nadal są, ale nie oznacza to, że mój świat runie, bo mój partner miał skok w bok po alkoholu. Raz, że on sam nie był jedynym filarem mojego zyia, który jest niezachwiany, bo to jednak człowiek, który może popełnić błąd, jak każdy. Dwa, kiedy sam się do tego przyznaje, to sytuacja wygląda inaczej niż wtedy kiedy bym go nakryła lub wplątałby się w bliską relację i zyl podwojnym życiem.W różny sposób można zdradzić, nie każda zdrada boli tak samo.
  25. Dla mnie było to bliżej incydentu niż końca świata. Nie lubię używać takich mocnych słów. Może to kwestia nazewnictwa, nie wiem. Obdzieranie z moralności kojarzy mi się z poniżaniem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.