Sami powinniście wiedzieć co dla was będzie najlepszym rozwiązaniem. Ja nie widze w porno nic złego , wręcz przeciwnie choć zdarzało się przesadzić kończąc piąty raz w ciagu dnia i robiąc to już z nudów. Zacznijcie się uczyć od tych gości a wasze fantazje przenoście do wyrka jeżeli nie bedzie miała nic przeciwko oczywiście. Sam nauczyłem się tam jak gadać z panną żeby podkręcić atmosferę czy co robić/mówić żeby sprawiało jej przyjemność spełnianie waszych pragnień. Jakie ma znaczenie co podniecało was kiedyś a co dziś albo jakie macie fetysze skoro tych bardziej hardkorowych nie znaliście. Wszystko co robimy regularnie a co daje nam przyjemność po jakimś czasie nie daje jej tyle co na początku, dlatego szukamy urozmaiceń i co w tym złego ? Na swoim przykładzie powiem że gdyby nie te filmiki to chyba nie wiedział bym jak się zabrać za to co lubię w łóżku. Moja dziewczyna kiedyś lubiła namiętny,czuły, delikatny seks i był tylko taki. Brzydzi się pornolami i pewnie gdyby nie to ze powoli przesuwałem granicę na co mogę sobie pozwolić i czego nowego chcę spróbować to do dziś nie wiedziałaby biedna że lubi na ostro , ff i różne takie Więc mniej walenia a więcej wniosków i nauki z ukochanych stron