Skocz do zawartości

Rnext

Starszy Moderator
  • Postów

    10416
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    105
  • Donations

    30.00 PLN 

Treść opublikowana przez Rnext

  1. A to głupek. Wziął by najlepszą i najskuteczniejszą szczepkę świata parę razy i miał by spokój Chyba wierzy w jakieś teorie spiskowe
  2. A to ja słyszałem, że w ramach morderczych sankcji na Rosję i Donbas mają im wprowadzić Polski Ład.
  3. To pewnie bym rozważył jakąś Yamahę Pacifica. Dwa single i humb już dają jakieś możliwości. Piecyk to coś znajdziesz, np. małego od Rolanda Cube. Dają radę a i coś z wbudowanych efektów wykrzesasz i jakoś emulują różne wzmacniacze. W taniochę szkoda iść. Trafisz na jakiś pochrzaniony instrument i będzie dupa. Lepiej coś rzetelnego co seryjnie wychodzi powtarzalne.
  4. Trochę inny sprzęt do metalu i inny do jazzu. Co chcesz szarpać?
  5. Fundament ideologii "kaczyzmu" w sumie. Z innej beczki - obiły mi się o oczy czy uszy komentarze, że Pućka się wykosztuje na wojnę czy tam ćwiczenia takiej masy wojska. Ale przecież mu to wszystko finansuje EuroJedwabnik w wyższych cenach ropy i gazu. Jeśli był deal, to źródło finansowania musiało być jego elementem.
  6. Ależ my tu znamy narrację medialną, nie musisz jej tutaj powtarzać. Bo to Rosja ma zapędy imperialne a USA to taki "Superman", który wzniecił na Ziemi ponad 400 konfliktów, narzucił światu eksport własnej inflacji "walutą rezerwową", rozsyłał do niszczenia różnych krajów, ekonomicznych hitmanów, obalał rządy, handlował bronią z krajami przez samych siebie objętych embargiem itd. Zero imperialnych zapędów. Co do reszty - podnieś poziom wypowiedzi i argumentacji to możemy pogadać.
  7. Eee, u nas nie trzeba ściemniać z małżeństwem. No i czemu zaraz do mnie z tym? Ale możemy. Jako innowację wprowadzimy punkty rekomendacji pań (liczone np. w gwiazdkach) przez moderację
  8. USA jest bliska utraty swojej pozycji hegemona i policjanta świata. Reszta "psów" zwęszyła że przywódca krwawi, więc w ramach reorganizacji świata, każdy chce spróbować swoje odgryźć. Największy apetyt, nie bez pokrycia mają Chińczycy, jedynie ekspansję blokuje im USNavy kontrolujące szlaki handlowe, przejąwszy oficjalną pałeczkę od swych zamorskich, anglosaskich braci. Chińczycy chcą ich oczywiście pokojowo obejść, budując "Jedwabny Szlak" do EU. Ma/miał iść przez RUS, UKR i PL, chociaż i Białoruś była w kalkulacjach. Generalnie szkody na szlaku nie ma dla nikogo z wyjątkiem USA. Więc destabilizacja regionu oraz izolacja Rosji od EU jest w ich interesie. Niemcom to wisi, bo szykują się do otwarcia głównego przedstawicielstwa handlowego, ruskiego gazu na EU. Raczej przeciwko obu Anglosasom nie kiwnęli by palcem w bucie, więc najprawdopodobniej wszyscy są dogadani. Nawet Biden ostatnio wystrzelił z propozycją do Makarona, zorganizowania szczytu USA-RUS w Paryżu. Makaron się prawie zesrał ze szczęścia, bo wybory ma za chwilę i dobrze byłoby się wykazać jako zbawiciel. Tak że nawet jak Biden z Putinem nie przyjadą, to on ten szczyt zorganizuje I powtórzę, Rosja historycznie zawsze grała z Anglosasami, i IMO to z czym mamy do czynienia to medialna szopka dla mas, bo na niej daje się ugrać "przedłużenie plandemii" a nawet jej posunięcie naprzód. PrzywódcE są raczej dogadani co do scenariusza zdarzeń a tłumacząc "spiskowo" że "plandemia" została uruchomiona w celu pokojowego rozdzielenia możliwej władzy pomiędzy aspirujące krainy, nic wielkiego nie powinno się wydarzyć. Wojna ma być w głowach mas. Może też się przyda do budowania u jedwabników przyzwyczajenia kolejnych ograniczeń i wyrzeczeń.
  9. @Martius777 W Kanadzie chyba mamy najbardziej reprezentatywny przedsmak oswajania mas z Nowym Porządkiem. Wyłączenia jedwabnika z dostępu do gospodarki, czy pacyfikacje za pomocą rządowych Pretorian, w dodatku rządu bez oparcia społecznego. Czyli otwarta ścieżka do technokracji feudalnej.
  10. Hm, on wygląda jak by brał naprawdę konkretne neuroleptyki, więc tak chyba nie spływa po nim. Ale wracając do motłochu - niezależnie co się myśli o np. dziku, to jednak szarża z szablami może się kiepsko skończyć. Zresztą nie wyglądał zbyt komfortowo jak mu ludzie do bloku przyszli z nim pogadać.
  11. Nie mam na myśli wieszania czy gilotynowania. Ciekaw jestem, o ile nie jest psychopatą - jak mu się żyje z taką nienawiścią ludzi.
  12. Ciekawi mnie czy ten biedny mosiek wiedział na co się pisze. Wierny od-zawsze-urzędnik.
  13. Nie odtrąbił bym tego tak gładko. Przypominam o stosowanej przez nich "strategii psychopaty" - luzowanie/zaciskanie, a i o "końcu plandemii" tylko mówią i szczują, bo nadal testy i ograniczenia. Jak widać po Kanadzie, plandemia nawet się nie kończy gdy rząd jest przyciśnięty protestami. Kiedyś to by przynajmniej jeszcze mówili, że protestujący kierowcy zaraz wymrą na C19 bo się w takiej kupie pozarażają. A teraz rząd już nawet nie musi próbować, tylko ciśnie dalej bez pytania.
  14. Patrząc realnie na dzisiejsze "pieniądze" nie ma różnicy. No, może formalnie nie są jedynie zielone, żółte i czerwone (mówią Wam coś te kolory z Limes...)?
  15. OK, spójrz na to w ten sposób - po co dziś zarobić owe "biliony bilionów"? Żeby kupić to co warto mieć? Warto mieć np. Apple, Pfizera, warto mieć wielkie połacie ziem tak zabudowanych jak rolnych. I teraz pomyśl, co właściwie jeszcze zostało do kupienia. Prawie nic, zwłaszcza że kiedy ruszył biznes pandemiczny, wykupione zostały jeszcze resztki. Ile to wg. różnych raportów dóbr ziemskich należy do 1% populacji? 98%? Kupować już prawie nie ma czego. Już w 2017r. 8-9$ na 10$ trafia w ręce 1% najbogatszych (raport Oxfam International). Myślisz że potrzebują jeszcze paru baniek? Czy raczej spokojnego wypadu na Lazurowe bez tłumów? Mówisz - dostawcy usług. A dlaczego ci, którzy potencjalnie najbardziej dostaną po zyskach, czyli "zwykłe banki" ani pisną, że w świetle CBDC będą właściwie niepotrzebne? Po co następuje wykup przez korpo mniejszych firm i ich wchłanianie (sam chcesz swoją sprzedać o ile pamiętam).
  16. W sumie to już od dawna ma miejsce. Zobacz ile w państwowych urzędach i korpo (domniemani jedyni pracodawcy przyszłości) jest durnych stanowisk do przepału energii w miejscu i do niczego na rynku niepotrzebnych. Nie od dziś wiadomo, że większości ludziom wystarczy po prostu dać zajęcie. Choćby to było przysłowiowe - "rozbierz się i ubrania pilnuj". Do tego podsypie zapychaczami w rodzaju FB, Insta, Netflixa i jakoś spędzą ten dzień. Nie wygląda na to, żeby to był realny problem. Ostatnio Phil Konieczny oszacował, że gdyby 4 największe kraje wstrzymały na 2 tygodnie wydatki na zbrojenia, można byłoby za te środki zbudować na Saharze i elektrownie słoneczne i ogrody z odsalaniem wody, które wykarmiły by większość populacji. Tak że dopóki jeden czołg wypala 1500L/100km a byle gówniany samolocik bojowy jeszcze więcej, niech mi tu nie wciskają kitów o jakichś ograniczonych zasobach czy ochronie klimatu i że mam zimną herbatę pić albo marznąć po ciemku.
  17. Myślisz kategoriami człowieka mało zasobnego, który i tak na swój majątek musiał zapracować. W systemie w którym można sobie wydrukować dowolne kwoty za darmo i bez wysiłku (a cały dodruk trafia w większości do 5% populacji) pieniądz nie ma dla drukarzy tego samego znaczenia/roli co dla mas.
  18. @maggienovak a po co chińskim władzom taki człowiek i system cyfrowej kontroli? Wybija się przecież nie wszystkie zwierzęta. Chińczycy kogo mieli wybić to już wybili i odizolowali. A cyfrową kontrolą promują niektóre wzorce, inne niemal delegalizując (ostatnio niemęskich mężczyzn). (widzę że @maroon mnie ubiegł a @Obliteraror nadal w fantazyjnym wyparciu :D)
  19. @maggienovak a muszą podawać jakieś uzasadnienie? Jak już będą mieli nad nami cyfrową kontrolę, jedwabniki się będzie włączać do- i wyłączać z systemu. Nie lubisz mączniaka? Oj, to my już sprawimy że go pokochasz całym sercem i swoje CBDC będziesz mógł wymieniać tylko na larwy przez pół roku. Uzasadnienia są potrzebne w demokracji fasadowej, dla podtrzymania przeróżnych iluzji. Gdy już wejdziemy w neofeudalizm oficjalnie i pełną parą, każdy się będzie bał przejmować losem drugiego człowieka, w obawie przed byciem "wyłączonym". A zresztą spójrz - nawet dziś za wyjaśnienie powoli wystarcza "bo tak będzie dla was lepiej" a w ekstremalnych przypadkach "tak, bo tak" (i do lasu nie wejdziecie np.). Ewidentna relacja nadludzie<->upośledzone dzieci. Zresztą próbkę masz w Kanadzie - Trudeau z mizernym poparciem społecznym wcale go nie potrzebuje, żeby cisnąć lud i robić co chce. Jak zacznie zabijać rękoma swoich Pretorianów, włos też mu z głowy nie spadnie i przed nikim się nie będzie tłumaczył. Niczym pan feudalny, robił co chciał z niższym stanem. Nawet miał prawo jako pierwszy pożenione baby im dymać. Stąd się bierze pewnie też nienawiść tej bandy satanistów do chrześcijaństwa, w którego rdzeniu leży przecież odrzucenie władzy człowieka nad człowiekiem, jako pochodzącej od Szatana.
  20. Samo lewactwo myśli o "prawach zwierząt" jako o szlachetnej idei wyższego poziomu humanizmu. Ale jak to tępactwo (zauważyliście, że zazwyczaj promotorzy lewactwa są jeśli nie lekko zidiocieli, to raczej w dużej części nie zdają sobie sprawy ze skutków głoszonej ideologii?) nie dostrzega rzeczy fundamentalnej - zrównanie praw ludzi i zwierząt nie wynosi zwierzęcia do rangi hominida, bo świnia jak to świnia, ile jej praw nie dasz, będzie taplała się w błocie i srała pod siebie. Zrównanie praw najzwyczajniej sprowadza się do odhumanizowania człowieka. W końcu w majestacie prawa nie różni się wówczas od zwierzęcia. Więc może by tak chore zwierzęta litościwie dobijać, regulować co do jedzenia mają dostać bo reszta im szkodzi i co najważniejsze - w czyim zaprzęgu będą szczęśliwe. Powinniśmy również brać pod uwagę jeden drobny i najczęściej przemilczany fakt. Światowe zarobasy i wpływowiacy nie czują się ludźmi. Wypływa to ze źródeł i tradycji anglosaskich czasów kolonialnych, gdzie Anglik był nadczłowiekiem a dopiero za nim cała reszta "białych" (najniżej wśród białych byli Żydzi i Słowianie). Dla nich ludzkość to jest po prostu hodowla i jak w każdej, chodzi o jej optymalizację. Hola, hola, kto będzie miał jeść mięso, ten będzie sobie jadł. Pod warunkiem, że nie jest w kaście jedwabników. A jeśli coś jest przepychane przez możnych tego świata, to nie po to, żeby Ziemia była planetą dobrobytu dla wszystkich, lecz dla nich. Poza tym dużo prościej jest uprzemysłowić produkcję np. mączniaka niż wypas stad wesołych krówek na argentyńskiej pampie.
  21. To są zasadniczo nie od dziś, jedne z najważniejszych miejsc osadzania lewackiej dywersji ideologicznej i formatowania młodych umysłów. W latach '80 wskazywał już na to niebezpieczeństwo Bezmenov. Lewacto, podobnie jak faszyzm powinno być zdelegalizowane, bo ono w swych efektach bardziej przypomina chorobę psychiczną niż ideologię. Przecież nie byłoby dobrze, gdyby społeczeństwa ogarnęło zbiorowe szaleństwo. A tęgą próbkę tego zbiorowego szaleństwa mamy z "plandemią". Zwłaszcza, że obłąkany zwykle sam z siebie nie zdaje sobie sprawy z własnego obłędu.
  22. Szatan właśnie przez Ciebie przemówił No czarnych za mało. Może niedługo to będzie metoda? Import czarnoskórych na potrzeby protestów. Znów wodzowie plemienni zarobią na koraliki.
  23. Bo co jest najważniejsze? Timing! To nie ten czas. Najpierw BTC posłuży mimowolnie do zbudowania powszechnego zaufania do cyfrówek, powchodzą tzw. "poważni gracze" a potem może się wywoła krach i to da świetne podłoże do akcji - "wiecie co, mamy tu coś lepszego od BTC bo jest oficjalne, nad stabilnością czuwa system bankowy, jest uznane przez rządy do rozliczania podatków, co więcej mega-wygodne bo konta i płatności za free. Nazywa się to CBDC". Jakoś się BTC zdelegalizuje, bo np. niesie zbyt duże ryzyko spekulacyjne i biedni będą tylko na tym tracić. I wtedy już jesteśmy na całego w dupie.
  24. @DOHC patrząc na to co się dzieje u "pionierów postępu ku ogólnej szczęśliwości" widzę po prostu stan docelowy, do jakiego zobowiązano doprowadzić kraje przez wszystkie rządy, tyle że każdy na swój sposób. Inaczej i w innym tempie będzie to się odbywało w PL a inaczej we FR. A po bezlitosnym traktowaniu kanadyjskich protestujących ze strony Trudeau, zwłaszcza mającego już znikome poparcie ledwie co piątego Kanadyjczyka, nie mam złudzeń że są zdeterminowani cisnąć dalej i nic sobie nie robią z przyszłej klęski wyborczej, co też jest bardzo ciekawe.
  25. Jakiś zapas banknotów trzeba przy sobie mieć. Wygląda na to, że kolejna "teoria spiskowa" staje się faktem. Wpływ plandemii na sterowanie masami osłabł, więc sięgają po następne fazy maskowania kollapsu ekonomii papieru z powietrza. Zresztą zamknięcie dostępu do systemu banksterskiego jest chyba najlepszą metodą powstrzymania lub odsunięcia w czasie np. krachu giełdowego. Więc znów kilka pieczeni na jednym ogniu, na ich ulubiony sposób wypiec można.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.