Skocz do zawartości

xxyyzz

Użytkownik
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez xxyyzz

  1. Listopad rozpoczęty, a wraz z nim NNN. Ktoś z braci rzucił sobie podobne wyzwanie?
  2. Poznaliśmy się w klubie, zabawa ns parkiecie, później w toalecie. Odwoziłem ją do domu, gdy zobaczyla moją furę powiedziala: "oo szybki facet, szybka fura" ?
  3. To widzę brach, że jesteśmy w mega podobnej sytuacji tym bardziej mocno trzymam kciuki, a ręce z daleka! Dziś mi pęka tydzień ?
  4. Lecę z Wami! Co prawda dziś 4 dzień więc trochę nierówno, ale co tam!
  5. Wymiękłem stary po zdanych egzaminach trzeba było sobie dac nagrodę XD Obecnie 3 dzień ?
  6. Siema Panowie! Mam nadzieję, że dalej trwacie w swoich postanowieniach Ostatni ładunek zrzuciłem 31.12.19 więc w tym roku jestem jeszcze czysty i ta myśl powstrzymuje mnie od dzikiego wytarmoszenia dzidy Pewność siebie - zajebista, lepiej się dogaduje z ludźmi, z którymi wcześniej jakoś się nie układały relacje ( Może przypadek, a może nie ) I oczywiście poranne wzwody... uaaa, nareszcie wróciły!
  7. Dlatego mówię żeby tego nie robić bo po tym mogą "puchnąć" jaja, pojawić się może ból, a w dodatku można przez przypadek skończyć nofap
  8. Jak nie bedziesz brachu "podwalał" czyli walił do tej chwili kiedy można jeszcze zatrzymać orgazm I wytrysk to nie będzie żadnych bolących jaj! Ja niestety na tą myśl o orgazmie lapalem za kutasa i jechalem wlasnie w ten sposob żeby chociaz trochę zaznać tego uczucia no i pewnego razu linia została przekroczona i odwrotu nie było ? Dziś co prawda 5 dzień, ale fajfusa nie tykam. Rozpierdala gacie ale stoi to niech kurwa stoi! Rączki z daleka
  9. Wytrzymałem max 12 dni, ale to ile energii człowiek miał to jest kurwa kosmos! Miałem wtedy czas bardzo porduktywny I wcale nie byłem zmęczony podczas dnia, a w okresie fapania drzemka chociaż 30 minut musi byc obowiązkowo niestety tylko 12 dni.. później skończyły się jakieś tam obowiązki, miałem więcej czasu nudzenia się i jakoś tak poszlo.. jeżeli chcesz sprobowac, a nie masz motywacji to może zachece Cię tym, że po tych 12 dniach był orgazm kosmiczny, a zasięg strzału jak w pornolu ? Teraz zaczynam ponownie dopiero 4 dzień, ale mam nadzieję pobić rekord. Uczucie pewności siebie oraz braku zmęczenia po tamtych 12 dniach było przekurwiste!
  10. Siemano mordeczko! Jestem bardzo ciekawy jak Ci idzie "challange" opowiadaj!
  11. Stary mam to samo uczucie mimo, że mam "krótszy staż" Mam tyle energii, ze az nie wiem co z nią robić. Spac mi sie nie chce, ciągle tak jakbym czuwał przez co się nie wysypiam, ale nie czuje tego zmęczenia, że jestem niewyspany. Dziś już jaja nie bolą, ale problem z co chwilowym stojącym drągiem nie mija i chyba szybko nie minie... Jestem z Tobą w tym wyzwaniu! Tylko nie oszukujmy
  12. Cześć bracie! Jak Ci idzie? Jestem ciekaw bo dziś pękło mi 7 dni i to co się dzieje w moich gaciach to dramat. Od stania mialem dzis blue balls - bardzo bolące i nieprzyjemne, mam nadzieję ze wiesz o czym mówię ? ale mimo to nie wystrzelałem się aby ulżyć w bólu! Mam nadzieję, ze wiecej sie to nie powtorzy.. A co u Ciebie?
  13. Dzięki wszystkim za aktywność. W żadnym wypadku nie miała być to żadna podpucha - po prostu słyszałem od paru kumpli o efektach, ale wstydliwi nigdy więcej nie rozwinęli tematu. Myślałem, że tutaj też są panowie, którzy mają wyćwiczone mięśnie Kegla A nie są wstydliwi i odpowiedzą o swoich doznaniach, które mają być PODOBNO nieziemskie dzięki za link pegym.com - nigdy wcześniej nie widziałem takich ćwiczeń, nie wiedziałem że istnieją, a mimo wszystko czasami " z nudów " je praktykowałem ? Dzięki! Jak ktoś coś ciekawego jeszcze wie to chętnie poczytam(y).
  14. Nigdzie nie znalazłem takiego tematu, więc pora go utworzyć! Witam wszystkich Panów jakie macie doświadczenia z suchym orgazmem? Ile ćwiczyliście, aby osiągnąć "moc" zatrzymywania w sobie spermy i cieszenia się z tej niesamowitej, ale niestety krótkiej rozkoszy jaką jest uwielbiany przez nas orgazm? Opisujcie wszelkie Wasze wrażenia i rady dla kolegów, gdyż słyszałem że jest o co walczyć! Niestety sam dopiero zaczynam ćwiczenia tych mięśni I jeszcze nie mam doświadczenia w zatrzymywaniu naszego błogiego płynu, ale liczę na wykwintne odpowiedzi i opowieści ( ) wyćwiczonych braci! Pozdrawiam
  15. Powiem Ci tak, ze jak jechalem codziennie to faktycznie death grip występował. Jak robilem sobie przerwy ( a wiadomo ze robilem, moj rekord to tydzień bez strzału - czyli jak dobrze pojdzie to jutro wyrównam! ) to wystarczylo 30 sekund lekkiego zlapania za bat i juz był finisz Pała schowana cały czas ale co 15 minut mi wariacie staje i to tak, ze nie moge sobie poradzić, az mnie skręca - dramat Mam nadzieje, że jakoś wytrwam.. Jak przeczytalem, ze zmagasz sie z tym samym to przez chwile pomyslalem o k***a, w końcu ktoś normalny mnie rozumie i wie co czuje w pale Serio braciszku dzieki za odpowiedz!
  16. Stary moja psycha leży, pornole przy jakich się zaspakajam to kosmos, wtedy pała stoi tak jak teraz po 6 dniach przerwy A tak to jest taki wzwód lekki i chyba troche sie cykam, że laska mnie nie podnieci i będzie lipa
  17. xxyyzz

    Siema

    Siema chłopy! Mam nadzieję, że nie zapomnę tej strony jak setek innych i zostanę z Wami na dłużej! Pozdrawiam mordeczki!
  18. Chłopaki postanowilem zacząć nofap.. wiadomo z jakich powodów, codziennie trzepanie konia i pornole męczą ( ?? ) nie mownic juz o samopoczuciu. Dzis jest moj 6 dzien i chyba nie dam rady. Noce to prawdziwy horror - nie moge spac, a mały stoi jak dąb.. dajcie jakąś motywacje, ASAP ? bo jak sie do niego dorwe to chyba zaleje mieszkanie ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.