LionGrrr

No dalej się łudzisz itp. Rozumiem. Dlatego dla kogos kto jest poza tym łatwiej mówić, ty możesz poprostu spróbować zastosować to co piszemy czyli się zdystansowac od emocji i jak rzeczywiście jak coś będzie pisać to opierdolić(ty masz być spokojny przy tym a nie rozchwiany), a nie cackac się jak z jajkiem. 

Moim zdaniem źle zrobiłeś, bo zrobiłeś to co ona chciała tak na prawdę. Wystarczyło czekać, co najwyzej opierdolić za gadanie głupot  (na takie durne zachowania musisz być jebaną kotwicą) a jej pierdolenie o szopenie olać, dałeś się wysterowac emocjonalnie i wyszło na jej tak naprawdę. Ona swirowala bo nie była Cb pewna, a tak to tylko potwierdziłes to wszystko. Miałeś okazję się czegoś więcej nauczyć, przyjdzie nowy związek i stare demony powrócą, ale w innej babie xD trzeba było jej realnie utrudnić zerwanie z gownopowodu i się z uśmiechem na ustach przyglądać jak odpierdala mentalne fikołki, kurwa byś jej gifa wysłał jak wpierdalasz popcorn, ale nie, wolałeś to na serio brać xD

3 godziny temu, Derpson napisał(a):

Ogólnie to wydawało mi się, że powinienem ją wspierać i spróbować pomóc jej przejść przez to wszystko

Otóż to wydawało Ci się i zbierasz tego owoce. Przejść przez wszystko? Czyli przez co? Urojone problemy  (preteksty do zerwania). Problemy to są gdy rzeczywiście trzeba coś ogarnąć życiowo, a nie takie irracjonalne gówno ryjące Ci banie, życie jest wystarczająco problematyczne, żeby generować sztuczne problemy. Masz być stabilnym mężczyzną dla samego siebie, bo tak to w każdym związku ocipiejesz od takiego rozemocjonowania.

Za bardzo bawisz się w tampon emocjonalny i reagujesz na jej każdy pierd. Bawisz się w przyjaciela to kończysz jak przyjaciel. Naucz się jednej rzeczy to JEJ PROBLEMY, a jak żyjesz jej życiem to te problemy zostają twoimi. Czy nie prościej mieć wyjebane i zyskać święty spokój?  Choćby skały srały to masz mieć to w dupie,bo twoje zamartwianie nic nie zmieni. W takich sytuacjach dobrze jest przeczekać, a jak sytuacja nie rokuje to dalej przeczekać i pogodzić się z tym, chłopie ty nic nie musisz robić, zadbaj o spokój, o siebie.

Taa obojętna, jasne xD gdyby tak było to tematu by nie było. Chcesz sobie zracjonalizowac zdradę, bo kobieta odpierdala? Może lepiej chłopie ochłoń i nie bądź podatny na sterowanie sobą, bo pani miła. Gdybyś był wolny to rozumiem, a tak to zrobi się kwas w domu i w pracy, czy ty naprawdę tego chcesz?  

Moim zdaniem popularyzacja nauki to trochę lanie wody. Jak ktoś ma coś robić to sięga po źródła które mu pomogą w robieniu swojego projektu. Format popularnonaukowy stał się formą rozrywki dający ciekawostki i inspiracje. Złapałem się na tym że wolę bardziej dogłębne źródła wiedzy, nawet wikipedia może bardziej zgłębiać tematy które nas interesują, książki techniczne, rozwiazywanie zadań z nauk ścisłych, majsterkowanie. Ludzie unikają takich działań, bo są trudniejsze niż taki filmik youtubowych populazytorów które są tylko formą wiedzy ogólnej.

Podejrzana ta znajomość. Wyczuwam pragmatyzm pani skoro nie ma ta znajomość seksualnego charakteru przez tyle miesięcy. jak pożądanie jest to by tyle nie zwlekała, a tu jakieś pitu pitu jak z komedii romantycznej. 

15 godzin temu, Personal Best napisał:

Kobiety w takim wieku są spoko a jeśli jesteś od niej starszy a ona ma 19 letniego syna na studiach, to jest to wręcz bdb. rozwiązanie. Nie wychowujesz jej syna. Nie łożysz na niego, to już duży chłop.

Niekoniecznie. Syn SM zawsze będzie jej synem, a wydatki i zadania dla OP aby wspomóc latorośl zawsze się mogą znaleźć np. śluby, dołożenia się do mieszkania albo mniej kosztowne, ale zabierające czas prośby, aby cos załatwić wtedy niech OP spróbuję odmówić pomocy. 

W dniu 7.04.2023 o 20:47, PyrMen napisał:

Bardzo chłopakowi dopinguje.

Niech ukryje się dobrze 🤣

Zabawa w chowanego z dzieciństwa wkońcu na coś się przyda xD

@Mariusz 1984 dobrze, że teraz nie jem xD

Jak mu ciężko byłoby to by przerzucał siate na lewą rękę. Jprd analiza noszenia siaty plastikowej, tego jeszcze nie grali. A z drugiej strony gościu wrzucił tylko fotkę,a wnet by go udupili za to w stylu "jak on mógł". W nawiązaniu do typa co usunął konto to szkoda typa, a niektórzy też z niego chcą psychola zrobił. Gosciu zrobił Sobie kisiel z mózgu przez odrzucenie Pani i krytyka za to ,że poszedł do kawiarni na kawę gdzie pracuje  (trochę creepy, ale krzywdy jej nie zrobił) i że niby fake profil założył niedobry, a jak był projekt Klaudiusz to niektórzy sami się z tego śmiali i poklepywali. W sumie typ mógł wysłać jej fake spotkanie z fake konta, tak jak ona go wystawiła, karma wraca, może i strata czasu na pierdoły jednak śmieszy mnie że jak baba robi co chce to tłumaczenie że to baba to może, a jak chłop może się delikatnie odgryźć tym samym to nie wolno, bo to psychiczne itp. 

2 godziny temu, Władimir Władimirowicz napisał:

co będę robił po studiach, czy mialem jakieś praktyki, czy dojeżdżam samochodem czy autobusem, gdzie wynajmuje mieszkanie itp.

Za dużo chce wiedzieć, widocznie coś chce, a pomoc w postaci projektu to taka przynęta. Prześwietlanie pod kątem zasobów:

Co będziesz robił po studiach?  - sprawdza twoje zdolności zarobkowe albo jakie masz perspektywy na karierę.

Czy miałeś jakieś praktyki? To samo co wyżej. Może ona sama musi ogarnąć jakieś praktyki i chce się przez Ciebie coś osiągnąć zawodowo,

Czym dojeżdzasz? Znowu sprawdza pod względem finansowym z kim ma do czynienia,

Gdzie wynajmujesz? To co wyżej.

Jak dla mnie sprawdza Cb, bo:

-liczy na beciaka, skoro nie było w tym realnego pożądania tylko udawane reakcje, zresztą nie mnie oceniać czy udawała czy nie.

-chce kolejnego frajera od którego coś dostanie np. Kontakty zawodowe, aby się wkręcić, nie znam twojego statusu, ale dopuszczam taką możliwość.

@mac Zresztą są rolnicy i "rolnicy". Rolnicy to przedsiębiorcy i oni też wbrew pozorom też dostają po dupie, bo wzrosły koszty nawozów, paliwa, opału, energii itp. w zależności od rodzaju prowadzonej działalności. Z kolei "rolnicy" są beneficjentami systemu, a tych jest większość, którzy tylko wyciągają po dotację itp. chociaż z rolnictwem tak naprawdę mają mało wspólnego. Zresztą jak jest każdy widzi, wystarczy zobaczyć odpływ ludności ze wsi do miast i ze wsi zagranicę.

W sumie nie dziwi mnie, że pierwszy gościu jest wkurwiony, załamała mu się wizja świata nt. baby i kumpla. Chłop powinien się cieszyć że ma ich z głowy, ale to przyjdzie z czasem. To że rozpowiada o nich źle to z jednej strony słabe, bo działa trochę jak laski, ale w sumie czy im jest teraz coś winien? Gosciu poczuł się oszukany, czy zasadnie czy nie to już inna kwestia. Pierwszy gościu jest śliski, bo emocjonalnie podchodzi, może to będzie impuls dla niego na zmiany na lepsze. Nie rozumiem po co obić typa, nie Twój cyrk, nie Twoje małpy. Typowy przeskok baby na lepszą gałąź. Drugi typ niby pozytywny wobec Ciebie, ale jak wchodzi w związek z ex ziomka to też lipa. 

W dniu 6.12.2022 o 14:09, maroon napisał:

Sołtys zaś historię usłyszał od sąsiada, co karetkę dla Januszka wezwał.

W dniu 6.12.2022 o 14:45, krzy_siek napisał:

Żyłem i wychowałem się na wsi, to jest okropne xd brak anonimowości, ludzie wtrącają się w nieswoje sprawy.

Dobrze,że sąsiad się wtrącił i wezwał karetkę. W mieście sąsiedzi by się pewnie zainteresowali jak by trupem śmierdziało.

40 minut temu, ManBehindTheSun napisał:

2 są po terminie I tam jest koło 10 tyś. 3 ma przed terminem i też koło 10. A i ma też 3 kredyty zwykle ratalne chyba na 30... te spłaca normalnie.

I te ponad 30k łącznie wzięła na niewiadomo co? I to tak przez 3 lata jesteście i ni chuja wiesz kim ona jest skoro nie wiesz nawet ogólnie na co ona takie kwoty wydaje. Dość, że sama wchodzi w bagno to jeszcze swoim płaczem wpływa, żebyś jej coś pomógł i jej problemy stają się Twoimi. Jej płacz to wyraz bezradności i prawdopodobnie chęć wymuszenia na tobie decyzji, aby jej pomóc. Jak chcesz to pomagaj tylko czy dlugofalowo chcesz żyć z osobą która wciągnie Cię w swoje bagno?

31 minut temu, Bullitt napisał:

Wyjątkiem mogą być kobiety niezwykłe czyli max. 0,1%.

W takie wyjątki to lepiej nie wierzyć, te rzekome "himalajki" to taka cząstka bluepillowa jak dla mnie, taki synonim jednej jedynej. zresztą jak ktoś ma możliwości to bierze się za młodsze.

@Egregor Zeta moim zdaniem temat wejdzie do mainstreamu, ginocentryzm to przemieli i będzie po staremu. Styczność z pojęciem redpillu może i będzie miało więcej osób, ale ile go zrozumie i wdroży w życie to już zupełnie inna sprawa. 

Wiem, wiem sceptycznie podchodzę jednak nie oczekuje wiele po ludziach. 

Wiesz, jak słyszałem to już setki razy od twórców youtubowych polskich i zagranicznych to nie rozumiem po co wogóle ktoś decyduje się otwierać kanał na ten temat, ktory niewiele wnosi. Narobiło się tych "Patersonów" albo "Rollo Tomassich" z naszego podwórka i mam zlewkę na typów co gadają x lat o tym samym, nie widzę w ich tej zajebistości męskości o której mówią, zadaje Sobie pytanie "Czy chciałbym być jak oni?" Albo "Co oni pokazali swoim życiem, że miałbym ich naśladować?"

Mnie w sumie już nudzą te kanały redpillowe, bo ileż można słuchać. Jeszcze dla "nowych" w temacie to może być odkrywcze. 

55 minut temu, Anabol napisał:

Nie miała problemów z opowiadaniem o różnych "problematycznych" rzeczach na tle intymnym

To nie Twoje problemy tylko jej.

56 minut temu, Anabol napisał:

zaczerpnąłem też informacji od wspólnych znajomych i zeznania się pokrywają, włącznie z tym że już raz się z tym eks rozstawała i spała z kumplem mojego znajomego 😂.

Za bardzo szukasz potwierdzenia jaka ona jest, ona już podczas wstępnej selekcji powinna zostać odrzucona, dobry detektyw z Ciebie, ale szkoda Twojego czasu. Domyślam sie, że próbujesz to obrócić w żart, że ruchał ją kolega znajomego, ale Ty sam byłeś w takiej samej sytuacji, tak jakbyś smiał sie z samego Siebie. Trochę pokory na przyszłość.

@OstryCienMgłya teraz zablokuj jej numer na stałe w ramach higieny osobistej. 

A może niech wpadnie w ramach zadośćuczynienia wyrucha żonę gacha, lepiej przekuć to w pozytywne rzeczy, a nie jakieś zemsty. Dla zdradzonego otwierają  nowe możliwości i które mogą być szkodliwe albo pozytywne. 

To, że panele rodziców w okresie letnim mają nadprodukcje to nie znaczy że w okresie jesienno zimowym tak samo będzie. Jak dla mnie kryptowaluty to jak gorączka złota na której najwięcej zarobili sprzedawcy łopat. Dzisiaj zamiast łopat są koparki krypto. Ogólnie podoba mi się technologia blockchain jednak mam zastrzeżenia co do jej użycia, bo pomimo anonimowości transakcji wewnątrz niej to środki dalej muszą tam się znaleźć przez tradycyjne przelewy za pośrednictwem banków, firmy sprzedające krypto dalej są częścią systemu, u babci na targu bez działalności gospodarczej nie kupię x satoshi. W tym systemie i tak zostawisz ślad że wpłaciłeś krypto i wypłaciłeś krypto, a spieniężenie krypto to podatki, które uwzglednia się w PIT-cie . Państwa nie pozwolą na to, aby kryptowaluty stały się szarą strefą wolną od ich wpływu tylko dążą do tego żeby krypto były częścią obecnego systemu. 

53 minuty temu, sargon napisał:

Also - jak rozmawiasz z kolegami, i oni wszyscy Ci sugerują coś, to może z litości nie zdradzają szczegółów, albo nie chcą być pierwszymi, co powiedzą. Może coś wiedzą ? Wypytaj głębiej.

Otóż to, gdy mój wujek był zdradzany przez żonę to on się na końcu dowiedział i to jego brat musiał mu pokazać i to nawet jego brat nie był pewny tylko plotki do niego doszły. Podjechali pod jej pracę i wyszło na to, że ona po pracy jechała z typem na jebanie, i cyk po małżeństwie +20 letnim.

18 minut temu, Rnext napisał:

był długo na tzw. indeksie "ksiąg zakazanych".

Zakazany, bo pewnie poruszał kwestie niewygodne dla procesu socjalizacji mas.