KolegiKolega

45 minut temu, slusa napisał(a):

Dzięki Bogu że jesteś. Kiedy Ukraina wygra? 

@slusa, gratuluję że łapiesz kontakt z rzeczywistością! Jest jeszcze dla ciebie jakaś nadzieja. Bo skoro się nie pytasz "kto wygra" ale "kiedy Ukraina wygra" to jest z tobą ostatnio dużo lepiej.

Nie odstawiaj tych leków i nie zmieniaj lekarza!

W dniu 15.07.2023 o 10:47, cst9191 napisał(a):

Tak w ogóle, to co się dzieje z @KolegiKolega? Co mówią twoje źródła z Pentagonu?

Pierdzę w pasiak za "mowę nienawiści". Lewacka moderacja mnie zbanowała. Serio w uzasadnieniu wpisali że to za "mowę nienawiści", podobno nie przystoi na tym Forum.

Wolny dostęp do broni dla "wolnościowców"! Rozdać broń korwinowcom i sami się wystrzelają.

40 minut temu, slusa napisał(a):

63% of Ukrainian

@slusa! Więc jednak żyjesz! Wszyscy się tutaj martwili. No przynajmniej ja się martwiłem. 

2 godziny temu, Obliteraror napisał(a):

Moc sprawcza Dimy przypomina moc Żyrynowskiego

Oczywiście. A ostatnio moc sprawcza putina dąży w tym samym kierunku.

Stąd też to całe pompowanie że "był plan", a może nawet "PLAN" i chodziło nie do końca wiadomo o co, ale rosja na tym strasznie dobrze wyjdzie i putin cały czas miał nad wszystkim kontrolę.

Za przeproszeniem gówno prawda. Był bunt oddziału (nie "przewrót" ale właśnie "bunt"), putin kompletnie stracił kontrolę nad sytuacją, na noc schował się do bunkra, rano dopiero wystąpił z orędziem po czym spieprzał do Leningradu.

Trzy czwarte armii zachowała bierność czekając na rozwój wypadków i kto będzie górą. I to chyba najgorsza wiadomość dla putina. Wiernych oddziałów gotowych ślepo "bronić prezydenta i konstytucji" było naprawdę niewiele.

Pokazał swoją słabość putin a to w rosji oznacza dla niego jedno.

Oczywiście szkoda że podczas tej zadymy nie zginęło więcej rosjan bo w pewnym momencie sprawy zdawały się iść w naprawdę dobrą stronę.

Masz literówkę w tytule, chyba powinno być: "Kompletnie się upaliłem ".

Nie pal więcej tego świństwa. Tylko w weekendy.

6 godzin temu, Obliteraror napisał(a):

Ok, sama prawda Przecież na emocjach (czytaj - "fobiach" i "filiach" buduje się najskuteczniejszą politykę miedzynarodową)

Nie. Podstawą prawidłowych relacji z federacją rosyjską jest bezpieczeństwo. Właśnie jesteśmy w trakcie układania sobie prawidłowych relacji, to znaczy dążymy do sytuacji w której rosja nie będzie stanowiła dla Polski zagrożenia.

Dopiero potem możemy myśleć o "zyskach z handlu tanimi węglowodorami". Zresztą o jakich tanich węglowodorach mamy rozmawiać jak ten pijak, jak mu tam, miedwiediew, obiecał ruski gaz ziemny w cenie 5000 dolarów za 1000 m3 a więc 15 razy drożej niż mamy obecnie?

Gdzie jest generał surovikin?

2 minuty temu, Obliteraror napisał(a):

I co Polska z tego cyrku realnie ma?  Co zyskała?

Dzięki tym działaniom Rzeczpospolita Polska układa sobie prawidłowe relacje z federacją rosyjską.

Oprócz tego jaki miałby być cel takich wypadów wagnera? Zwiększenie wśród Polaków poparcia dla Ukrainy? Podbicie nienawiści do rosjan? Przekonanie NATO do zwiększenia dostaw broni na Ukrainę?

Tu się już wiele nie da zrobić. Polacy są chyba bardziej proamerykańscy niż sami Amerykanie w Stanach. A są tak proamerykańscy bo widzą co rosja odpiernicza na Ukrainie i nie chcą tego u siebie. 

Powiedzmy że wagner rzeczywiście wszedł by na parę godzin na terytorium Polski, spalił ze 3 chałupy, zabił kilku rolników z Podlasia, może jednego antyszczepionkowca (sorry @cst9191). Jaki byłby skutek? Następnego dnia Polacy sami by powiesili Korwina i Bosaka za jaja na latarniach a Memcen by musiał szukać schronienia w ruskiej ambasadzie. O jakiejkolwiek reprezentacji promoskiewskiej partii w polskim Sejmie by mogli zapomnieć.

Byśmy mieli w całej Polsce demonstracje, żeby ruskim odebrać wizy i wrzucić ich do morza - niech płyną do Kralovca wpław. W najlepszym razie żeby ich zamknąć o obozach internowania. Sam bym poszedł na taką manifestację.

Jedyny sensowny cel militarny blisko polskiej wschodniej granicy to lotnisko w Radomiu. Ale tam nie ma WOTu. Tam są Amerykanie. 

5 minut temu, Hubertius napisał(a):

Dlatego po godzinie by ich już nie było. Wpadliby przez granicę, wykonali swoje zadania i spierdzielili uciekając przed zmobilizowanymi siłami przeciwnika.

Rozmawiamy o scenariuszu "zajęcia Rygi" i "powołania nowego rewolucyjnego rządu".

41 minut temu, Baca1980 napisał(a):

Dla Wagnera zająć taką Litwę czy Łotwę i powołać "nowy rewolucyjny rząd", który rezygnuje z udziału w NATO to pestka .Putin się od tego może odciąć w każdej chwili twierdząc że grupa Wagnera to jego wrogowie i zaatakować sojusz NATO bez wypowiedzenia oficjalnej wojny

Niech no tylko spróbują. Jak mają to zrobić? Bez ciężkiego sprzętu? Bez transporterów opancerzonych, bez czołgów, bez helikopterów? Bez zaopatrzenia? Z automatami, ręcznymi wyrzutniami ATGM i przenośnymi MANPADSami atak na terytorium NATO? No to powodzenia życzę.

Po godzinie by tam było lotnictwo NATO. Nawet jeśli by ruskie mieli helikoptery to po trzech godzinach by ich nie mieli. Nawet jeśli by mieli ciężki sprzęt to po sześciu godzinach by go nie mieli. A potem zostaliby rozjechani jak pluskwy. Znowu by płonęło kacapskie mięcho. Wybili by ich do nogi. 

Jedyny rezultat z takiej akcji byłby taki, że wreszcie wpierdol dostaliby ci, którym się już od dawna zbiera i należy: rosyjskojęzyczna mniejszość na Litwie, Łotwie i w Estonii. Pieprzona piąta kolumna. Spieprzali by do rosji na wyścigi. A który lub która by do granicy nie zdążyli dobiec to by dostali zaproszenie na grilla.

Godzinę temu, cst9191 napisał(a):

Co sądzicie o hipotezie, że ustawka z wagnerowcami miała pokazać Zachodowi, że Rosja jest słaba wewnętrznie i nie ma kontroli nad wojskami najemnymi, które teraz samowolnie będą dokonywać wypadów na terytorium Polski i Litwy? Ruscy już kiedyś coś takiego odwalali, nasyłali bandy kryminalistów na przygraniczne miasteczka II RP. W odpowiedzi na to powstał KOP.

No coś ty? Pokój miłujące ruskie miałyby na nasze pograniczne miasteczka napadać? Niech ci @niemlodyjoda wytłumaczy, że nikt nie kocha braci Słowian mocniej niż ruskie.

A gdyby nawet napadali to mają rację i święte prawo bo my sami ich do tego prowokujemy. My i Anglosasi. I jeszcze Żydzi. I ruskie mają prawo walczyć z faszyzmem i Żydami równocześnie.

Bo widzisz, nasza niepodległość nie powinna polegać na tym, że należymy do tych sojuszy które sobie sami wybieramy, które nam się podobają i które nam zapewniają bezpieczeństwo. O nie! Nasza niepodległość powinna polegać na tym, że świadomie wybieramy te sojusze które pasują moskwie. Wtedy by nie było problemu że NATO podeszło pod granice rosji.

@RENGERS!

Dzięki Bracie za regularne wprowadzanie odrobiny ruchu i energii na to coraz bardziej smutne jak żeński zewnętrzny narząd płciowy Forum.

Godzinę temu, wielebny93 napisał(a):

czy wiedział, że ona ma faceta.

Nie wiedział, więc luz

Przecież gdyby wiedział to by jej nie zapakował całego ale wsadził tylko do połowy! @RENGERS to chłop z zasadami, wie jak się zachować stosownie do sytuacji.

Złoto dla zuchwałych?

Gdzieś mi wczoraj minęła przed oczyma informacja o 5 samolotach Ił-76, które wykonały rejsy z Moskwy do Mińska. Gdy rozładowano ostatni, nagle "deal" został domknięty.

4 dla prigożyna, 1 dla kartoflanego führera za pośrednictwo? Teraz prigożyn ma wyjechać na Białoruś. Przypadek? 

2 godziny temu, Throgg napisał(a):

To będzie początek końca państwa Rosji. Zniknie w tym wieku z mapy świata. Jesteśmy świadkami upadku państwa rosyjskiego. Nigdy nie odrodzi się.

Mnie się podoba, dla mnie ok. 👍

33 minuty temu, $Szarak$ napisał(a):

Achmat oddział kadyrowcow ma być już blisko Rostowa. 

Jest blisko ale na skrzyżowaniu czekają na zielone światło. 

Jeśli pojawią się filmy pokazujące, że wagnerowcom udało się przeprawić przez jeden z tych mostów:

to pućka może się pakować i jechać na lotnisko. Zwłaszcza jeśli uda się im przejechać bez walki.

Szkoda że brat @slusa dzisiaj się nie udziela, chętnie bym przeczytał jego komentarz do ostatnich wydarzeń.

Jak się pojawi @Rnext i wam tu wyjaśni, że pućka to tak naprawdę był agent Anglosasów i syjonistów i wywołał niepotrzebną wojnę z Ukrainą żeby nie dopuścić do upadku dolara i zwycięstwa rubla kartonowego, a teraz wreszcie nowy prezydent prigożyn odbuduje potęgę rosji  - to będziemy wiedzieli wszystko. Śmieszne jest tylko że i tak ponad połowa z was mu uwierzy.

8 minut temu, Baca1980 napisał(a):

TVP info ma nowego "idola" Prigożyna.

Spoko. Napiernicza ruskich? Napiernicza! Więc ma okejkę 👍

Najlepszy scenariusz dla Polski to gdyby ani putin tego nie wygrał, ani prigożyn nie wygrał ale cała sytuacja przekształciła się w długotrwałe i intensywne walki z dużymi stratami w ludziach i sprzęcie po obu stronach. (Albo jakby njuki zaczęły latać w obie strony między Moskwą a Rostowem - też spoko.)

4 minuty temu, trop napisał(a):

Wy naprawdę myślicie że Pieròg dojdzie na przedmieścia Moskwy?😂

Pod Lipieckiem, kilkadziesiąt kilometrów na północ od Woroneża (widać niebieską tablicę kilometrową po przeciwnej stronie), czołgi spokojnie jadą sobie na Moskwę wraz z załogami:

Te 450 km to w 6-7 godzin powinni zrobić.

32 minuty temu, Obliteraror napisał(a):

kto na to wyraził zgodę i komu będzie na rękę

Jest taka grupa. Mam na myśli "rosyjskich" oligarchów, który z rosją łączy jedynie to, że eksploatują ruskie zasoby: złoża i siłę roboczą. Bo oni sami mieszkają w Monaco, dzieci studiują w Cambridge albo pracują w Londynie a ci którzy mają już wnuki to odwiedzają je w prywatnym przedszkolu koło Lugano. I firmy mają zarejestrowane zwykle na Cyprze a ostatni raz w rosji byli 12 lat temu.

Ci ludzie tracą kolosalne pieniądze każdego dnia wojny wywołanej przez putina. Mają powód i mają środki żeby ten stan rzeczy zmienić, żeby było tak jak dawniej. Oni mogli wynająć prigożyna do takiej roboty. Żeby wróciło "business as usual".

Oczywiście Zachód będzie miał swoje warunki żeby powrócić do "business as usual". Podstawową kwestią wydaje się być sprawa nuklearnego rozbrojenia rosji, a przynajmniej znacznej redukcji arsenału. Myślę, że jeśli nowe kierownictwo rosji zgodziłoby się na mniej niż 400 głowic to porozumienie mogłoby być dość szybko zawarte. Oczywiście 400 głowic taktycznych, przy pełnej rezygnacji ze strategicznej broni jądrowej mogącej razić terytorium Stanów Zjednoczonych.

Oceniam że nie byłoby to problemem dla tych, którzy być może są zleceniodawcami prigożyna. Dla nich liczy się żeby płynęła ropa i gaz, żeby transporty metali odbywały się regularnie i bez zakłóceń.

Z drugiej strony nie zdziwię się, że jeśli Zachód dostanie to o czym piszę wyżej to sprawa negocjacji odszkodowań dla Ukrainy zejdzie na dalszy plan i będzie się bardzo przeciągać.

Co by tu nie mówić, prigożyn ma praktycznie doświadczenie w organizacji wojskowych przewrotów w dzikich krajach. Z takim doświadczeniem nie rozpoczynałby rozróby bez odpowiedniego przygotowania i nie będąc przekonanym o dużych szansach powodzenia operacji.

Podobno ostatni miesiąc prigożyn bardzo dużo jeździł po rosji, spotykał się z dowódcami w wielu miastach, rozmawiał z wieloma ludźmi.

Ja oceniam, że to jednak pućka ma bardzo duży problem tutaj i o ile jeszcze nie jest w drodze do Urugwaju to niedługo może się znaleźć w bardzo nieprzyjemnym położeniu.