Skocz do zawartości

Maniek92

Starszy Użytkownik
  • Postów

    674
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Maniek92

  1. @Hippie to już każdego indywidualna sprawa. Mnie to pomaga. @Amperka jedno nie wyklucza drugiego.
  2. @Hippie dokładnie, zmiana nastawienia i myślenia oraz umiejętność krytycznego spojrzenia na siebie i prawidłowego wyciągania to klucz i podstawa do sukcesu.
  3. Widzę że ciekawa dyskusja tu się rozwinęła. Odpowiem następująco: Nigdy nie ma bagna, z którego nie da się wyjść i stanąć na nogi. Sam jestem tego przykładem.
  4. Niezwykle mądra piosenka z dobrym przesłaniem.
  5. Dobry, jugosłowiański kawałek z lat 80-tych.
  6. Niska dzietność wynika z bardzo prostych przyczyn: 1. Ciężkich warunków życia w Polsce, a będzie coraz gorzej. Aktualnie jesteśmy u progu końcówki "dobrych i spokojnych czasów", które trwają od upadku ZSRR w 1991 roku i zakończenia zimnej wojny, a jeśli idzie o samą Polskę, to od 1945 roku. Jak na naszą historię i kraj, to wyjątkowo długi okres spokoju. 2. Rozprężenia moralnego w postaci skrajnego hedonizmu, nihilizmu, egoizmu i braku odpowiednich wzorców. 3. Nieumiejętnego korzystania z (nadmiaru) dobrobytu. 4. Nieustannego pędu za karierą, pięknym wyglądem i kultem wiecznej młodości. 5. Brakiem obopólnego szacunku do innych ludzi i relacji.
  7. @Libertyn wiem co się kryje pod tym pojęciem, odpuść sobie te złośliwości. Ja o chlebie, Ty o niebie.
  8. Jakie tu wielkie rozkminy, widzę że niektórzy zapominają, jak mawia Wiktor Suworow, iż "najprostsze rzeczy zazwyczaj ludziom umykają": 1. Jak mawiał śp. Lepper, "nie przeszkadzać ludziom, a sami sobie jakoś poradzą". Cały czas zadziwia mnie wiara co niektórych w "Kapitana Państwo", który "wie najlepiej" co ludziom potrzeba. Zapominając przy tym że państwo tworzą kierujący nim ludzie, na swoją modłę. Mówię to jako zdecydowany przeciwnik dzikiego, zbyt liberalnego kapitalizmu. 2. Niektórzy tutaj naprawdę są odrealnieni i uważają niektóre rozwiązania "architektoniczne" za dobre, bo "komfort i wszędzie blisko". Wygoda jest ważna ale paradoksalnie zabija ona w tym przypadku mobilność, kontakty międzyludzkie oraz czyni życie pełnym stagnacji. Widać to zwłaszcza dzisiaj, kiedy ludzie często mieszkają obok siebie od lat, a praktycznie się nie znają. 3. W odniesieniu do punktu 2, część zapomniała że jeszcze 50 lat temu w wielu miejscach Polski ludzie mieszkali w na pół glinianych, słabo murowanych lepiankach z glinianą podłogą, często bez bieżącej wody i światła (chyba że lampę Łukasiewicza uznajemy za "elektryczność", jednak wtedy jest to popadanie w absurd). Realia życia w Polsce są twarde i ciężkie, zdecydowanej większości Polaków nie stać i jeszcze wiele lat nie będzie na życie na komfortowym osiedlu z neobetonozy, gdzie wszędzie jest blisko, jeśli w ogóle. Zatem drodzy co niektórzy forumowicze, zejdźcie na ziemię i wyjdźcie ze swojej szklanej bańki komfortu w postaci dobrobytu od urodzenia, by przypatrzeć się i zrozumieć codzienne problemy zwykłych ludzi. 4. Ktoś tu mądrze napisał iż ciężko mówić o "piekle kobiet" w Polsce, w kraju, w którym niemal od zawsze królował matriarchat, kult "Matki Polki" oraz przesadne wręcz uprzywilejowanie i uwielbienie dla kobiet. Jak mawiał kiedyś Stanisław Cat-Mackiewicz, "Polonia jest Kobietą". To mówił 90 lat temu, od tego czasu nic się nie zmieniło, wręcz przeciwnie, te procesy jeszcze bardziej przybrały na sile. 5. Niektórzy tutaj próbują zaginąć rzeczywistość, tłumacząc różnorako dzisiejsze procesy, a prawda jest taka że obydwie płcie w pierwszej kolejności patrzą na atrakcyjność fizyczną i materialną potencjalnego partnera, potem dopiero na jego charakter. Reszta to tylko dodatek do całości.
  9. @SamiecGamma z nadmiaru dobrobytu, wychowywania w cieplarnianych warunkach, nadmiernej ochrony przed wysiłkiem fizycznym i podejmowaniem ryzyka oraz złej diety i nawyków żywieniowych.
  10. Sprawa jest przeraźliwie prosta: Iść do przodu, walczyć o swoje, rozwijać się, nie patrzeć na innych i nie traktować kobiet ani związków jako jednego z celów w życiu. Na tym polega męskość. Kobiety same są sobie winne, zbierają to co niegdyś zasiały. Nie ma o czym tu deliberować.
  11. @SamiecGamma też nie rozumiem tego zafascynowania kobietami ze Wschodu. Pod wieloma względami są o wiele gorsze w zachowaniu niż Polki. Jak mawiał Pawlak, "Swój, ale wróg, na własnej piersi wyhodowany".
  12. Piekło kobiet? A co to takiego? W dzisiejszych czasach?
  13. @slusa czyli typ z "górnego Dniepru"? Jeśli tak to rzeczywiście ma polski wygląd, w końcu wg jednej teorii z "Powieści minionych lat" Nestora Polacy mieli wywodzić się z tamtych terenów. @KolegiKolega Bachmut/Artiomowsk jest większy od Zgierza (liczy 100 tysięcy osób, Zgierz liczy około 60 tysięcy mieszkańców), więc trafiłeś kulą w płot. Wystarczyło nawet w internecie sprawdzić.
  14. @slusa tzn? Ma polskie pochodzenie czy wygląda typowo polsko zachodniosłowiańsko? Akurat dla każdego zorientowanego w temacie fakt prześladowania Węgrów zakarpackich nie jest niczym nowym.
  15. @Obliteraror dziwnym ale ciekawym jest, iż faktycznie ruski jest bardziej podobny do polskiego niż ukraiński. Przynajmniej dla mnie. Właśnie, mówisz o wyjątkach, które jeśli nie ulegną gettoizacji, to ich dzieci lub najdalej wnukowie ulegną samoistnej polonizacji. Jednakże zdecydowana większość gardzi naszym językiem, taka jest prawda.
  16. @Strusprawa1 i tak Ci nie wierzę, ponadto nazwisko na "-sko" może wskazywać na wschodniosłowiańskie pochodzenie. Równie dobrze mogłeś wstawić czyjąś genealogię, jakże to typowe dla Ukrów, poznałem to przez lata obserwowania sąsiadów zza Sanu, którzy często dla własnych korzyści nagle wymieniali genealogię w myśl której mieli jakiegoś dalekiego polskiego przodka, oczywiście nie do sprawdzenia. Gdybyś rzeczywiście był z Hrubieszowskiego lub Podkarpacia, to byś zachowywał się wstrzemięźliwie wonec Ukraińców. Poznałem trochę ludzi stamtąd i są zgodni w jednym - nie znoszą Ukraińców. Widać prawda boli że obrzucasz ludzi wyzwiskami i kreujesz się na ofiarę. Jakie to typowo ukraińskie. Do pozostałych: Nie dziwcie się że Ukry nie mówią po polsku w naszym kraju, skoro tego od nich nie wymagacie, a wręcz dajecie sobie wejść na głowę i mówicie w ich de facto sztucznym języku, który jest niczym innym jak mocno zruszczoną formą polskiego. Sami sobie jesteście winni. Powtarzam ostatni raz: Oni rozumieją tylko siłę. Nasz język, nasz kraj, nasze zasady. Wbijcie sobie to do głowy bo inaczej za parę lat będą Was lać po łbach we własnym kraju.
  17. @Strusprawa1 no w końcu niechcący ale jednak się przyznałeś że nie jesteś Polakiem. W przeciwieństwie do Ciebie mam pewność że udokumentowaną w dokumentach historycznych że moi przodkowie byli Polakami z dziada pradziada. A Ty? Skoro tak, to czemu tak bardzo nerwowo reagujesz, zamiast to normalnie "olać"? Jeszcze do tego nadal obrażasz innych. Kilku użytkowników już Cię wyjaśniło że jesteś Ukrem, gdyż sposób robienia propagandy, pokrętna, na wpół azjatycka "logika" typowa dla Ukraińców, a jaką stosujesz, na to wskazuje . Tak, jasne, Twoi przodkowie na pewno walczyli, wątpiłbym jednak że w WP.
  18. @Strusprawa1 w przeciwieństwie do Ciebie jestem 100% Polakiem Leć, leć, po nowe dyspozycje operacyjne SBU, bo widzisz, obecne się nie sprawdzają. Pisałem tu kiedyś, jesteś co najmniej podejrzanym typem, który wcześniej się na forum nie wypowiadał, a nagle się "uaktywnił" po 24 II 2022 roku. Prawda wychodzi na jaw. @$Szarak$ zbastuj, mnie i innych, ludzi wykształconych i doświadczonych życiowo określasz "plebsem", bo nie popierają "ukrofilii"? To w takim razie kim Ty jesteś? Trzymaj się rozsądku, tak jak dotychczas próbowałeś. @slusa źródło informacji o tych szabrach?
  19. @Strusprawa1 chyba faktycznie jesteś Ukrem, bo gdybyś był długoletnim użytkownikiem forum, to byś nie podskakiwał w ten sposób do @niemlodyjoda jednego z najstarszych i najbardziej szanowanych użytkowników, zawsze słynącego z wyważonych opinii. To już jest szczyt chamstwa, typowego dla Was, co wkurzyło nawet mnie, człowieka który od dłuższego czasu się w tym temacie nie udziela. Jak tam Kyryło? Soledar przez Ruskich zdobyty, droga na Bachmut otwarta, za chwilę cały Donbas będzie w rękach Rosjan, rezerw już brak i co zrobicie? Tak wgl, skoro tak kochasz Ukrainę, to dlaczego jeszcze nie jesteś na froncie i nie walczysz za "samojstijnu dżierżawu"?
  20. Związek bez seksu jest jak zupa bez pieprzu. Bez smaku.
  21. @Kespert nie tyle co wierzę, co biorę pod uwagę jako w pierwszej kolejności wywieranie nacisku i żądanie by dostarczyć Ukrainie więcej broni. Osobiście uważam że coś jest na rzeczy skoro cały czas o tym trąbią. @slusa porażka Rosjan pod Charkowem była ewidentna, bo mimo szczupłości i rozciągnięcia sił zostali przewalcowani, w przeciwieństwie do marcowych walk o Kijów, które wbrew powszechnej opinii wcale klęską Rosjan nie były - moim zdaniem przyjęli założenie "a nuż się uda", a przede wszystkim miało to odwrócić uwagę Ukraińców od ofensywy na Zaporożu i w Donbasie. Jak widać, Rosjanom się to udało, trzeba to obiektywnie przyznać. Myślę że jednak na sukcesie pod Charkowem możliwości Ukraińców się skończyły - zaczyna brakować im rezerw i broni (ta z Zachodu szybko się zużywa i niszczy wskutek zaciekłych walk oraz coraz bardziej skutecznego ognia artyleryjskiego Rosjan), Zachód, w tym nawet Ameryka, coraz częściej mówi o pokoju i już mało chętnie przekazuje broń i amunicję Ukraińcom za pół darmo. Kijowowi pozostała jedynie desperacka obrona z lokalnymi kontratakami, mówiąc w skrócie, opóźnianie końca w czasie. Rosjanie jeśli naprawdę pójdą na całość to tradycyjnie zaleją ich żołnierską masą albo nie daj Boże jeśli się wkurzą, to rzucą taktyczną atomówkę na Kijów i po sprawie, Zachód się przestraszy, a Ukraina zmięknie. Takie są fakty.
  22. Jakoś od czasu udanej kontrofensywy w Charkowskiem Ukraińcy nie potrafią przełamać pozycji w Donbasie, na Zaporożu Rosjanie ich odpierają, ponoszą coraz większe straty, zaś Kijów jest obsrany bo okazuje się że najdalej wiosną Rosjanie ruszą na całego i tym razem się uda, a Załużnyj mówi że nie mają już rezerw. Mówią o tym otwarcie. Coś jeszcze?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.