Skocz do zawartości

Koksowanie + broń i jej użycie w trakcie bójki (przeniesione z "Tyle pięknych kobiet...")


Gość leviatan

Rekomendowane odpowiedzi

zreszta prawda jest taka, ze miesnie, a bitka to troche co innego, tym bardziej ze zeby miec pewnosc spuszczenia komus wpierdol, zwłaszcza zamierzony, konkretny cel to sie dzisiaj bierze sprzęt, komin i kariere komus mozna skonczyc szybko. a na ulicy nikt przypadkowo nie chce sie klepac zwłaszcza jak ma duzo do stracenia w innych sferach zycia, typu robota np. jestes karany, wypierdalasz.

 


kontekst był jasny%-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

zreszta prawda jest taka, ze miesnie, a bitka to troche co innego, tym bardziej ze zeby miec pewnosc spuszczenia komus wpierdol, zwłaszcza zamierzony, konkretny cel to sie dzisiaj bierze sprzęt, komin i kariere komus mozna skonczyc szybko. a na ulicy nikt przypadkowo nie chce sie klepac zwłaszcza jak ma duzo do stracenia w innych sferach zycia, typu robota np. jestes karany, wypierdalasz.

 

kontekst był jasny%-)

 

 plus dalej o Chicago, prawie do noszenia broni. Pierwsza wypowiedz dot. ogolnej sytuacji na ulicach, druga mojego osobistego stosunku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pikaczu przyjedź do Krakowa to pogadamy a póki co nóż Ci w dupę stary :D A tak na serio to masz jakieś przeokropne przekonania. Przymierzyłem na chwilę i poczułem obrzydzenie do tak widzianego świata  - wszystkie lalki puste, lecą na koksów, lubimy ładne laski itd - ziomuś każdy ma inny gust więc to, że lubimy ładne to już jest uogólnienie. Ja jestem chudy i do pizd nie należę (spryt ważniejszy niż pięść a to, że możesz dostać wpierdol to jest jedna z wad tego społeczeństwa a np sprzęt to jedna z metod obrony dla niektórych) i jakoś nie zauważyłem tego żeby dziewczyny wolały koksów. Koks to nie przeciwieństwo lamusa. Przeciwieństwo lamusa to kozak a ten nieważne czy chudy czy misiak czy koks. Mierzy się tym jaki jest człowiek, jakimi zasadami się kieruje i jaka jest jego skuteczność. Powiem Ci, że niektórzy celowo udają pizdy żeby uruchomić u kobiet instynkt opiekuńczy i też osiągają sukcesy. Może to lamusami są koksy, które muszą trenować ciężko na siłce żeby mieć ten sam efekt a trafiają zamiast na porzadne laski na jakieś głupie szmaty. Zdaje mi się, że właśnie takie lecą na koksów i to jest przekleństwo tych inteligentnych pakerów jakim myślę,że Ty jesteś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie toleruje sportów krakowskich i nie posiadam przy sobie zestawu kuchennego krakowia badz wisła B) ajak jakiś kmiot by mi ze sprzetem wyskoczył to spierdalając przez płoty jak kot napierdalałbym w niego wszystkim co bym złapał.

gdybym był tępym koksem to kontekst lalkom by sie zgadzał.no ale opakowanie i to co mam wełbie lalkom do schematu nie pasuje i jest z ich strony szybkie palenie wrot :blink: o lamusów chodziło mi w kontekście zazdrosnych pizdusiów którzy niemaja podlotu do lalek.chcieli by miec takie lalki jakie maja koksy.ale nie mają i pierdola farmazony bo jest pusta itd bo jest z koksem lalki leca na koksów.ona jest ładnym opakowaniem to tez chce miec ładne opakowanie.gra leci w dwie strony.lala jest tapeciarą?to co z tego ze sie maluje.nikt najwidoczniej nie odkrył w niej prawdziwego piekna albo ma jakies tam dysmózgowie.

no...niektórzy udaja pizdusiów zeby baba sie nim opiekowała.cóż za poniżenie moim zdaniem.

co do inteligencji emocjonalnej czy moralności kobiet...wystarczy popatrzeć na obeccne małolaty.ilośc prostytutek.sposobów jakimi rozstaja sie kobiety z facetami itd.no to to są naprawde kruche i bezbronne uczuciowe istotki

oczywiściee mówie tu o wiekszości bo czasem trafi sie tą igłe w stogu siana która ma wgrane ramy społeczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że tutaj możesz dostać kosę więc jak ktoś ma ją na obronę to jest usprawiedliwiony. Gdyby jakiś koks wyskoczył komuś z pięścią a ten by go dziabnął nożem to wg mnie też miał takie prawo bo został zaatakowany i gadanie koksa o honorze to jakaś odwrócona moralność.

 

 

gdybym był tępym koksem to kontekst lalkom by sie zgadzał.no ale opakowanie i to co mam wełbie lalkom do schematu nie pasuje i jest z ich strony szybkie palenie wrot :blink:

 

No bo niestety dla Ciebie jest tak, że taki panuje stereotyp koksa i dlatego laski lecące na koksów przeważnie mają dysmózgowie a te mądrzejsze i tak są z Twojej perspektywy głupie bo nie chcą być z koksem, który wydaje im się planktonem społecznym. Trzeba było nie zostawać koksem :D

 

Czy koksy mają ładniejsze laski? Wg mnie nie. Regułą jest to, że najładniejsze laski mają bogatych facetów a reszta to już indywidualny gust :D

 

 

no...niektórzy udaja pizdusiów zeby baba sie nim opiekowała.cóż za poniżenie moim zdaniem.

 

Jeśli są skuteczniejsi niż konkurencja to nie można mówić tu o poniżeniu. W końcu to nic niemoralnego a myślę, że nawet nie jest to głupie bo od razu koleś wie czy trafił na pustą sukę czy laskę z empatią, dla której może właśnie coś innego niż kasa i posiadanie najlepszego chłopaka wśród znajomych jest ważne.

 

 

co do inteligencji emocjonalnej czy moralności kobiet...wystarczy popatrzeć na obeccne małolaty.ilośc prostytutek.sposobów jakimi rozstaja sie kobiety z facetami itd.no to to są naprawde kruche i bezbronne uczuciowe istotki

oczywiściee mówie tu o wiekszości bo czasem trafi sie tą igłe w stogu siana która ma wgrane ramy społeczne

 

No ale czym się różnią te małolaty od małolatów, którzy pizgają alkohol w ilościach takich jak stere luje i narkotyki albo frajerów w rózowych koszulkach z przylizanymi włoskami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli ktos chodzi ze sprzetem przy sobie.to ma powód do tego by chodzic ze sprzetem.albo idzie tu o grube niedowartosciowanie albo chcęc konfrontacji ze sprzetem.tyle w tym temacie.nikt normalny nie chodzi ze sprzetem.
 

 

 


 

No bo niestety dla Ciebie jest tak, że taki panuje stereotyp koksa i dlatego laski lecące na koksów przeważnie mają dysmózgowie a te mądrzejsze i tak są z Twojej perspektywy głupie bo nie chcą być z koksem, który wydaje im się planktonem społecznym. Trzeba było nie zostawać koksem :D

 

Czy koksy mają ładniejsze laski? Wg mnie nie. Regułą jest to, że najładniejsze laski mają bogatych facetów a reszta to już indywidualny gust :D

 

 

każda laska lubi umiesnionych kolesi.kratka na brzuchu-dobrze rucha.umiesniony tyłek-dobrze rucha.szerokie barki i duże łapy-jest silny-dobrze rucha-ma silny charakter.jak za silny to laska ucieka bo nie moze miec kontroli

dlaczego laski nie sa z koksami mimo tego ze chciały by?bo nie miała by kontroli.bo to ona lejców by nie trzymała.bo to ona by siee bała ze koks ja zostawi(kurwa one robia wszystko bysmy byli zazdrosni a one to juz zazddrosne byc nie mogą)

a te które leca maja inna z kolei motywacje.jestem z ładnym opakowaniem które dobrze rucha.moge sie z nim pokazać.jak mi odpierdoli i sie puszcze to koks sie nie załamie.wiec jestem z nim do puki nie złapie innego.

tak samo my na kobiety patrzymy.wszystko działa w dwie strony tylko ze u nas inne troszke sa mechanizmy.plus szukamy u lasek tego czego nie mamy albo tego czego sobie sami nie zapewnimy.ja jestem na takim poziomie samorozwoju ze kobieta oprócz swojej bliskosci i sexu chyba nic mi nie moze dac.chyba ze ktos mnie uswiadomi ze jest inaczej.to konstruktywnie przemysle co mi kobieta moze zaoferowac



udawanie pizdusia albo wogóle udawanie czego kolwieek przed druga osobą dlamniee jest całkowicie nie feer i jest ponizaniem siebie.ponize sie poto zeby laska była zemną.no zesz kurwa mać.branie laski na litosc czy współczucie jest frajerstwem na maxa.naprawde chciałbyś sie ponizac dla kobiety zeby ją zatrzymac?ajak to laska by zrobiła taki cyrk zeby ciebie zatrzymac przy sobie mimo tego ze nie chcesz z nią być?fajnie by było?


czym sie róznią?w chuj rzeczami na które by miejsca w serwerach zabrakło jak bym temat miał zacząć.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chodzę 'ze sprzętem'. Nawet z kilkoma.

Ale jak już pisałem tu:
http://braciasamcy.pl/index.php/topic/457-samoobrona-uzbrojony-kowalski/#entry3687

 

To zależy jak definiujesz 'sprzęt'. I po co go nosisz. Osobiście gdybym lubował się w robieniu bliźnim kuku na ulicy przy pomocy przedmiotów to kupiłbym śrubokręt za 5 zeta a nie wydawał majątek w rodzaju 500 czy 1000PLN na nóż, którym kroję kiełbasę i używam w warsztacie czy pracowni. Dla mnie 'sprzęt' jest narzędziem codziennej pracy. I nie wiem co jest nienormalnego w noszeniu go na co dzień w kieszeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pikaczu widać, że nie mieszkasz w Krakowie :D Są ludzie, którzy mieszkają na Kurdwanowie albo w Hucie i tam wręcz nierozsądne jest wychodzenie bez sprzętu późną porą.

 

 

każda laska lubi umiesnionych kolesi.kratka na brzuchu-dobrze rucha.umiesniony tyłek-dobrze rucha.szerokie barki i duże łapy-jest silny-dobrze rucha-ma silny charakter.jak za silny to laska ucieka bo nie moze miec kontroli

 

Tak a może każdy facet lubi umięśnione kobiety bo Ty lubisz? :D Stary tyle ile jest lasek tyle jest gustów. Ja się spotykam z laskami, które lubią chudych kolesi a kiedyś byłem powiedzmy pulchny bo grubasem bym się nie nazwał i też znajdowały się kobiety, którym się taki podobałem. Patrzysz stereotypowo a prawda jest taka - laska widzi, że facet jest pewny siebie i to samo w sobie oznacza, że dobrze rucha. Kiedy ruchasz to chyba kutasem a nie mięśniami co nie? Ja np najbardziej lubię kobiety, które mają troche więcej ciałka i takie wybieram chociaż większość chudych lasek myśli, że każdy facet leci na chude. A i tak nad tym stoi indywidualne podejście, twarz, charakter.

 

Z Twoich postów wynika jakby ktoś Cię kiedyś skrzywdził i w tym celu zostałeś koksem żeby sobie to zrekompensować. Kurwa taki stereotyp a ten akurat się sprawdza w realu :D

 

Co do tej kontroli to też farmazon bo właśnie o to chodzi, że kiedy laska zaczyna mieć kontrolę to spierdala ze związku bo jest jej nudno. To facet ma mieć kontrolę i laski chcą być w pewien sposób kontrolowane - jedyny warunek, że chcą mieć też bułę od tego kolesia bo nie pozwolą sobą kontrolować kimś kto jest debilem a w domyśle jak ktoś nie ma kasy to większa szansa, że nim jest. To wszystko są tylko modele, które w większym lub mniejszym stopniu pasują do pewnej ilości przypadków i mózg tworzy z tego teorię, że tak jest. A tu gówno prawda bo czasem tak jest a czasem nie.

 

Hmm ja jestem na takim etapie samorozwoju, że od zawsze interesowały mnie tylko kobiety podobne jakoś do mnie. Nigdy nie szukałem tego czego mi brak czy coś w tym stylu. Brak mi jedynie kobiety jako takiej co zamierzam teraz zmienić bo dopiero niedawno pozbyłem się przekonania, że na seks nadaje się większość a do związku jedynie ideał czyli kobieta piękna i tak samo inteligentna i mająca podobne poglądy do mnie. Szukanie w kobietach swoich braków to pewien rodzaj kompleksu. Szukanie ideału to pewien poziom czegoś odwrotnego czyli zawyżonej samooceny jaką miałem. Znów potwierdza się, że nie wszystko wpisuje się w modele.

 

Wiesz, ja bym nie był w stanie udawać pizdusia bo może moje ego mi na to nie pozwala ale nie potępiam tego bo widzę po pewnym kumplu, że to faktycznie działa. Tylko, że on nie jest do końca pizdusiem bo ma też jedną ważną cechę - egoizm na maksa więc nie mogą go kontrolować. Przecież właśnie te cechy przyciągają laski, ja nie wiem co za laska idzie do związku, w którym ma kontrolę - chyba z dysmózgowiem albo zaburzeniami osobowości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neo, ty z Krk? oj mieszkałem parę latek w królewskim Krakowie, najlepsze były nocne powroty na Jagiellońskie :D , gdzie dzien w dzien mijało się grób chłopaczka zabitego na przystanku. o dziwo w Krk, gdzie sprzęt jest na porzadku dziennym na rewirach typu Jagiellonskie, Kzm czy Bronowice Małe nigdy nie spotkała mnie jakas nieprzyjemna przygoda,a przeciez w akurat w Hucie, Albertynskie czy Piastów robiło wjazdy, Bronowice to mniej, bo na północy to tylko była podobno grupka Pasiaków na Widoku,no i Łokietka a jak jest teraz to nie wiem. Za to w innych miastach, gdzie sprzęt braku, człowiek musiał sie ewakuować przed hordą napierdolonych kmiotków spod dyskoteki. mocnych w grupie.o solowóce to mozna zapomniec, chyba ze solo lezec akurat na ojomie. Tak jak piszesz, zgadzam sie 100%- uzywanie sprzetu w obronie, jest jak najbardziej uzasadnione, bo juz sam atak i bicie spokojnych ludzi jest objawem zyciowych kompleksów, przejedzie sie taki na ostrzu raz, czy drugi i zwątpi,a jak nie zwątpi to bedzie wąchać kwiatki od dołu.. tym bardziej ze juz SN w wyroku z 1974 stwierdził wyraźnie, ze zaatakowany może uzyc wszelkich srodków w tym przedmiotów niebezpiecznych w celu odparcia ataku. Nawet tak jak pisze Marek, lepiej dostac niski wyrok za przekroczenie granic obrony koniecznej, niz do koncu zycia byc na wózku, a odszkodowanie od zwykle bezrobotnych,  i dilerów- z czego to sciagnac, jak nic nie mają. W Chicago przestepczosc wyrażnie spadła po wprowadzeniu prawa do ukrytego noszenia broni , bo potencjalny agresywny paker, wie ze moze dostać w czapę. Robię swoje i czuje sie bezpiecznie, a patolnia i jej zasady? hehe, do gazu, bo i tak pozytek z nich w społeczenstwie zaden, tylko rozrabiają a potem jak wpadna to w mamrze zyja na koszt podatników :D  Nie pochwalam przemocy, ale uwazam, ze najlepsze efekty na idiotów daje zasada zło złem zwalczaj. a laski zapuszkowanych? Cipka swędzi, do garnka włozyc cos trzeba, w szmatki z bangladeszu sie ubrać i zwykle popuszczają szpary, same zarobic nie potrafią bo raz ciezko z praca, a 2 taka kurwa ksiezniczka do tesco nie pójdzie, to pracuje dziurką...i tak to sie kreci, a potem łażą tylko i żebrza z FA zeby płacic alimenty ze Skarbu Panstwa, bo tatus przebywa w ZK i nie chce mu sie pracować.

Spokojny, płacacy podatki obywatel itd. nie bedzie latał z łapami po miescie, bo jest to mu niepotrzebne,niczego nie musi udowadniac, swoja postawa i zachowanie udowadnia, ze mozna mu podac spokojnie rękę, pełne prawo do odparcia ataku w kazdy sposób ma i miec powinien, tak jest w cywilizowanym świecie, a winnych krajach np. muzułmanskich, to nawet małe wojenki potrafia sie o honor toczyc, dlatego liczba przestepstw przeciwko zyciu i zdrowiu jest tam mniejsza niz w Europie, bo skutecznie działania czynnik odstraszania i to jest moim zdaniem ok. w iranie bodajze złodziejowu jeszcze upierdalają palce, w zwiazku z czym ilosc kradziezy jest relatywnie mniejsza niz w europie, u nas humanitarny kodeks karny rozbestwił patologię, i stąd poczucie braku bezpieczenstwa zmusza do radykalnych rozwiazan we własnej obronie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem za bardzo...cieszysz sie ze mieszkasz w patologicznym miescie gdzie ludzie tną sie na kosy bo kibicuja innym klubom?jak dlamnie powinno sie im dać broń ustawić w rządku i niech napierdalaja do siebie.w imie zasad skurwysyny%-)

każdy lubi ładne zgrabne kobitki.ja lubie wysportowane ładne kobitki.najwazniejsze jest umnie twarzowe.bo reszte potrafie dorobić :D


tak zostałem strasznie skrzywdzony przez zycie.juz w przedszkolu miałem jazde żeby być najsilniejszym i najwiekszym i wcale przy tym nie lałem klockami kolegów ani nie ciagnąłem kolezanek za warkoczyki(dobra gdy mialem parenascie lat strzelałem ze staników dziewuchom w plecy)pewnie na terapii prenatalnej psychoanalityk zdiagnozował by umnie niechęć do wszystkich i wszystkiego bo lekarz natychmiast po porodzie dał mi klapsa i bania zahaczyłem o stetoskop dlatego nie lubie sprzetu(już wtedy postanowiłem byc koksem)


wszystko działa w 2 strony.jak facet udaje w zwiazku to jest ok?ajak laska ładuje faceta pod chuj to juz nie jest ok :blink:


no i jeszcze raz kwestia sprzetu.niema co chodzic z kosą bo ustawodawca jasno określił ostrze do 8 cm czy tam iluś.zajebiesz kogos dłuższym nozem to nic wam kurwa nieda paragrafik otym ze można bronic sie wszystkim.dostaniecie 8 za głowe i skończy sie piękna i romantyczna historia.ktoś ma problemy z poczuciem bezpieczeństwa to niech kupi sobie gaz i nauczy sie biegać szybko





a i takie małe ot.co to tego ze koksy są niedowartosciowani.cwicza bo byli pizdowaci za dzieciaka i inne tego typu bzdury.


jako ze siedze w tym sporcie  dłuzej niż pół zycia widziałem juz nie jednego bystrzache przyszłego psychologa ze swoimi bzdurnymi ankietami bo on magisterke pisze.dobra.chuj ze wszystkie ankiety były robione całkowicie na odpierdol co swiadczy o poziomie dzisiejszej nauki na studiach.to w dodatku były sugestywne(cóz za ułatwienie tematu)i tak o leci fama ze kazdy koks jest niedojebany psychicznie przez zycie B)


podobne bzdury sa nam wjebane przez frojda.to ze frojd miał skojarzenia wszystkiego z sexem to nieznaczy ze ja mam mieć te same skojarzenia.to że sugestywnie na poziomie podswiadomym łatwo wszstko zapamietac i skojarzyć to inna kwestia.według frojda 1 odrazu skojarzenie z kutasem ma być a np 3 z tyłkiem albo cyckami.a ja np kojarze liczbe 1 z tłokiem gazowym od stg 44 a liczbe 3 z kluczykiem od kurka gazowego%-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i jeszcze raz kwestia sprzetu.niema co chodzic z kosą bo ustawodawca jasno określił ostrze do 8 cm czy tam iluś.zajebiesz kogos dłuższym nozem to nic wam kurwa nieda paragrafik otym ze można bronic sie wszystkim.dostaniecie 8 za głowe i skończy sie piękna i romantyczna historia.ktoś ma problemy z poczuciem bezpieczeństwa to niech kupi sobie gaz i nauczy sie biegać szybko

 

Jak jesteś taki mądry kolego to pokaż mi stosowny paragraf o tych 8cm w ustawie o broni i amunicji? Chyba, że go tam NIE MA. 

8 cm ostrza to jest kur*a URBAN LEGEND. Nie wierzcie w to. Wg ustawy istnieje tylko coś takiego jak 'zamiar użycia'. W Polsce mamy jedne z najbardziej liberalnych przepisów odnośnie posiadania i noszenia przy sobie noża lub narzędzia 'nożopodobnego'. Można nosić wszystko, najważniejsze, żeby nie wymachiwać na widoku i nikogo nie gonić trzymając nóż w ręku. AMEN.

Tu fragment co Ustawa o broni i amunicji definiuje jako 'broń':

Art. 4.

 1. Ilekroć w ustawie jest mowa o broni, należy przez to rozumieć:

1) broń palną, w tym broń bojową, myśliwską, sportową, gazową, alarmową i sygnałową;

2) broń pneumatyczną;

3) miotacze gazu obezwładniającego;

4) narzędzia i urządzenia, których używanie może zagrażać życiu lub zdrowiu:

a) broń białą w postaci:

— ostrzy ukrytych w przedmiotach niemających wyglądu broni,

— kastetów i nunczaków,

— pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki z takiego materiału,

— pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy,

b ) broń cięciwową w postaci kusz,

c) przedmioty przeznaczone do obezwładniania osób za pomocą energii elektrycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra.żyłem starym przepisem.

Kiedyś obowiązywało rozporządzenie MSW ... z 27.01.1936r. zabraniające noszenia sztyletów i noży z ostrym zakończeniem i długości ostrza ponad 10 cm osadzonego sztywno w rękojeści. Utraciło ono jednak moc z chwilą wejścia w życie ustawy z 31.01.1961r. o broni, amunicji i materiałach wybuchowych. Podobny przepis obowiązuje jeszcze, ale w .... Rosji.

dobra przelukałem ustawe na bronio nozowych forach i faktycznie niema tam nic o długosci ostrza mozna nosić miecz nawet ale miecz ma byc mieczem a nie zakamuflowanym mieczem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ty chciałeś być najsilniejszy a ja chciałem być najmądrzejszy" no i stałes się najmądrzejszy :D na całym forum.

 

Zaginacie ustawami, a w praktyce kto wyjdzie lepiej, kujon który wbił komus miecz w brzuch i zna ustawy, czy ten co od kolegów usłyszał że  ma mieć kose 8 cm.  i uwierzył, chociaż to przedawniona ustawa ?

ten który ma lepszego adwokata.były akcje gdzie typowi ktos robił wlot na chate i ten go zastrzelił mimo tego ze nie posiadał pozwolenia na broń i nie dostał zato nic.bo adwokat wlecciał ze mozna sie bronic wszystkim a kto bedzie żałował mendy społecznej.a były takie akcje gdzie koles sie bronił nożem zajebał napastnika i poszedł siedziec za głowe.hooy ze na 8 lat za nie umyslne.ale hotel musiał odbembnic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie lasek lecących na koksów. Moje obserwacje z akademca:

- mój współlokator miał bardzo dobre wyniki z kobietami - ale on rozwijał się też na innych płaszczyznach - i koksował typowo z pasji do tego sportu

- mieszkał tam koleś, który zajął drugie miejsce w trójboju siłowym na akademickich mistrzostwach polski w trójboju siłowym - miał dwie laski przez całe studia i to bardzo przeciętne

- miałem przez dwa lata sąsiadów, którzy wpierdalali sterydy. Cały czas gadali o babach - tylko, że nikt ich nigdy nie widział z dziewczyną. Wcale nie mieli gadanego, zachowywali się jak troglodyci. A dziewczyny od nich uciekały wręcz. 

A największa komedia była jak jeden z nich złapał spinę z jakimś kolesiem pod akademikiem. Tamten koleżka się nie pierdolił - zajebał mu dwie buły twarz i koksik uciekł. Potem zadzwonił po swoich kolegów, żeby przyszłi mu pomóc (spoko goście, tylko ze nie wiedzieli o co chodzi). Jak przyszli i dowiedzieli się w czym rzecz to go wyśmiali.

 

Także według mnie tak to wygląda. Pakowanie jest bardzo spoko. Sporo może pomóc w relacjach z kobietami. Ale jak ktoś nie ma charakteru i pewności siebie to gówno mu to pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hoho widzę niezły rozpierdol w temacie zrobiony, Pikaczu, ogarnij się bo najpierw obraziłeś mnie, potem Neo. Świetny debiut, a jak nie umiesz pisać bez wyzwisk i podtekstów to znajdziesz ziombli na sfd czy kfd, gdzie wszystkie koksy to "hirołs". Bez odbioru.

Neo, idziesz na Derby? Ja mam spory kawałek obecnie do Krakowa, ale ten klimat w miescie jest niezapomniany, czuć cisnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłem na meczu już chyba 2 lata i jakoś mi się nie chce, nawet na derby. Myślę, że mam przesyt tego co dzieje się na trybunach, zaczął mi przeszkadzać ostatnio ten prymitywizm czyli nienawiść między klubami. Co się dzieje, chyba się zestarzałem :P Jak nawinął Mes "przeżyłem tyle, że kryzys wieku średniego przejdę pewnie za rok" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłem na meczu już chyba 2 lata i jakoś mi się nie chce, nawet na derby. Myślę, że mam przesyt tego co dzieje się na trybunach, zaczął mi przeszkadzać ostatnio ten prymitywizm czyli nienawiść między klubami. Co się dzieje, chyba się zestarzałem :P Jak nawinął Mes "przeżyłem tyle, że kryzys wieku średniego przejdę pewnie za rok" ;)

 

stary klimat na stadionie zniknął bezpowrotnie, a bieganie..głównie dla tych co nie maja nic do stracenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hoho widzę niezły rozpierdol w temacie zrobiony, Pikaczu, ogarnij się bo najpierw obraziłeś mnie, potem Neo. Świetny debiut, a jak nie umiesz pisać bez wyzwisk i podtekstów to znajdziesz ziombli na sfd czy kfd, gdzie wszystkie koksy to "hirołs". Bez odbioru.

Neo, idziesz na Derby? Ja mam spory kawałek obecnie do Krakowa, ale ten klimat w miescie jest niezapomniany, czuć cisnienie.

Przyjąłem.Obraziłem ciebie.obraziłem Neo.wyzywam?podteksty wale?kfd nie...tylko sfd%-)bez odbioru.

Czy ktos sie jeszcze czuje obrażony?urażony?wyzwany?sponiewierany?ktos tupnął nóżką strzelił foszka i obrót zrobił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.