maniks Opublikowano 25 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 @Matthew teksty typu "zostaniesz sam jak palec" czy 'nie zaliczysz studiów" możesz włożyć między bajki dla dzieci pokroju Twoich koleżanek na roku choć szczerze wątpię aby Karyny podobnego sortu sięgały po sklejane ew. zszyte kartki białego papieru zadrukowane czarnym tuszem. Jeżeli będziesz systematyczny, dociekliwy, uważny i chętny zgłębiać wiedzę z pewnością poradzisz sobie. Od siebie mogę dodać, że warto czasami "zaprzyjaźnić" się z prowadzącym wykłady czy ćwiczenia oraz obsługą dziekanatu, siadać jak najbliżej aby pozwolić się zapamiętać, dyskutować, zadawać pytania oraz co osobiście praktykowałem od czasu do czasu udać się na konsultacje. Dobrym rozwiązaniem jest również (rozsądne) prowadzenie korespondencji np. mailowo w sprawach dot. przedmiotu co z pewnością może zaplusować w przyszłości, może jakieś koła studenckie? Krótko mówiąc dać się poznać z dobrej strony a nic i nikt ci nie zagrozi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matthew Opublikowano 25 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 Śmiało mogę stwierdzić, że @Tornado - jesteś jedną z najbardziej pragmatycznych osób na forum. Krótki, treściwy i spójny w tym co mówisz. Rozkładasz na czynniki pierwsze każdą z sytuacji. @maniks Będę starał się przyswoić i wdrożyć wszystkie z tych rzeczy o których wspomniałeś. Właśnie obok mnie leży podanie dot. wstąpienia do biologicznego koła naukowego. Czas je uzupełnić. I wszystkim tym których nie wspomniałem tutaj osobiście - dziękuję za rady. Wypróbuję je wszystkie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi