Dziewczyny i kochający dziewczyny mobilizujcie się! :)

[Paweł z N]

Głos za swobodą! pamiętajcie, a Sylwester u mnie, mam wolną chatę

[deleteduser10]

Paweł, Swoboda to ukraińska, skrajnie nacjonalistyczna partia, gloryfikująca OUN-UPA. Powiesz, że się czepiam, ale trzeba ludziom uświadamiać takie rzeczy.

[Paweł z N]

Vincent czepiasz sie

[Marek Kotoński]

Oj Paweł, myślisz że jak zawalczysz o prawa kobiet, to Ci dupki dadzą? To tak nie działa, dupka jest dla buntowników i rozrabiaków, Ty będziesz przyjacielem tylko i wyłącznie, bo "rozumiesz kobiecą duszę" )

[Pikaczu]

Ja tez rozumiem kobieca dusze.szczególnie gdy siedzą mi na kolanach i bawią sie moja kietą rozpinając mi koszule

[Paweł z N]

Oj Paweł, myślisz że jak zawalczysz o prawa kobiet, to Ci dupki dadzą? To tak nie działa, dupka jest dla buntowników i rozrabiaków, Ty będziesz przyjacielem tylko i wyłącznie, bo "rozumiesz kobiecą duszę" )

Kobiety wybierają zwycięzców, dlatego walczymy o wygraną, jak przegram, to odejdę z podniesioną głową haha bo walczyłem

[deleteduser10]

Paweł jesteś zupełnie jak mój stary kumpel: pocieszał, doradzał przytulał, był dla laski na każde skinienie palca, wysłuchiwał ich litanii i myślał że coś na tym ugra. Przyszło co do czego, to panienka wypięła się na niego jędrnymi pośladkami za jego wsparcie i wróciła do swojego eks, który był bezwzględny, brutalny i nawet stosował wobec niej przemoc. Taki klasyczny maczo. A on został na lodzie, z jak to ujmuje zawsze Marek "niezapłaconym rachunkiem z kawiarni i pełnymi jajami". Potem to on mi się wypłakiwał jakie "to te baby są podłe i złe." Klasyczny przypadek.

[Paweł z N]

Dziewczyny czytajcie komentarze, boją się Was Wiedzą, że opozycja jest silna

Paweł jesteś zupełnie jak mój stary kumpel: pocieszał, doradzał przytulał, był dla laski na każde skinienie palca, wysłuchiwał ich litanii i myślał że coś na tym ugra. Przyszło co do czego, to panienka wypięła się na niego jędrnymi pośladkami za jego wsparcie i wróciła do swojego eks, który był bezwzględny, brutalny i nawet stosował wobec niej przemoc. Taki klasyczny maczo. A on został na lodzie, z jak to ujmuje zawsze Marek "niezapłaconym rachunkiem z kawiarni i pełnymi jajami". Potem to on mi się wypłakiwał jakie "to te baby są podłe i złe." Klasyczny przypadek.

Vincento znam te gry, nie znasz mnie poza tym prywatnie

[deleteduser10]

Nie znam, ale znam pewne, męskie mechanizmy zachowań. Ale ok, cicho sza!

Dajmy zadecydować forumowiczom.

[Paweł z N]

Nie znam, ale znam pewne, męskie mechanizmy zachowań. Ale ok, cicho sza!

Dajmy zadecydować forumowiczom.

Naprawdę myślisz, że chcę tu coś puknąć?

[deleteduser10]

Kto Cię tam wie...Pawle z Deutschlandu  

[Paweł z N]

Kto Cię tam wie...Pawle z Deutschlandu  

Mnie tam się podobają tylko Słowianki

[Brzytwa]

PANTOFEL.

[Paweł z N]

PANTOFEL.

wolę NIKE

[Brzytwa]

Zdrowy dystans do siebie, zawsze cieszy.

[Assasyn]

Haha  jak ja pamietam jak taki bylem, przytulanie, pocieszanie bo myslalem ze dobiore sie do miodu...Jakie bylo moje wielkie zdziwienie kiedy podrozowalem swoim czerwonym rumakiem przez miasto I myszka ktora wyplakiwala sie w rekach szla za raczke z tym bruutalem na ktorego tak mi narzekala...Cierpienie bylo ogromne bo nie rozumialem zasad gry. Zgadzam sie z Markiem, dupa jest dla buntownikow I zakapiorow a nie dla misiow pysiow...Oczywiscie to nie do Ciebie wycieczki Pawelku bo wydajesz sie rozsadnym czlowiekiem

[ulth]

Takie życie, Panowie.

Mnie ostatnio, milfiątko samotne po rozwodzie, które mi się podobało i chciałem oczywiście zamoczyć ... oznajmiło przez sms, że "jutro może będę uprawiała sex" ...

Zerwałem kontakt oczywiście, ale znów po miesiącu zaczęła się odzywać i tak zdawkowo już o dupie marynie rozmawiam ale chyba też pora kończyć ...

Tak więc, pierwsza zasada: NIE ANGAŻOWAĆ SIĘ EMOCJONALNIE.

[Marek Kotoński]

Ulth, trzeba było się z nią droczyć, bawić nią - a Ty zareagowałeś jak zakochany, czyli wyszło że nie jesteś silny psychicznie. Trzeba było jej odpisać "Powodzenia, ja już dziś :)" - i później wyłączyć komórkę na kilka godzin - wtedy byś pokazał siłę, dystans.