Skocz do zawartości

Wybory i konsekwencje


Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo to zacne z Twojej strony, że tracisz swój cenny czas by uświadamiać młodych mężczyzn, ale sadzę, ze każdy z nich ma swój rozum i sam będzie decydował z kim sie wiązać,a  z kim nie.

Gwoli wyjaśnienia: nie jestem stratą czasu czy pułapką dla nikogo. Nie znasz mnie i nie masz pojęcia kim jestem i jaka jestem.

Mimo kilku okrutnych słów prawdy, dziekuję za poświęcony czas:)

 

Dziekuje, zgadzam sie ze to zacne z mojej strony i oczywiscie kazdy z nich ma swoj rozum i bedzie sam decydowal - wazne by podejmujac decyzje mial odpowiednia wiedze - tym sie tu zajmujemy - dostarczamy wiedze. Jak ktos ja wykorzysta to juz jego sprawa - ale na razie przed mezczyznami ta wiedze sie ukrywa natomiast indoktrynuje sie ich od malego na rozne sposoby tak by sluzyli kobietom. Czas to zakonczyc.

 

Jestes samotna matka, odeszlas od meza ----> jestes strata czasu dla kazdego mezczyzny i kazdy (szczegolnie mlody) mezcyzna powinien unikac Twojego towarzystwa - tymczasem nawet tutaj na tym forum mezczyzni 'uswiadomieni' marnuja swoj cenny czas wdajac sie z Toba w dyskusje o dupie maryni...

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ah te kobiece emocje, w końcu sa najwazniejsze

http://www.sadistic.pl/nagly-atak-spawacza-intro-do-szkoly-vt39724.htm

 

Taaa emocje... nie ma to jak wykopać trupa żeby podniecać się nekrofilią, dostać zjebkę od grabarzy, że śmierdzi na kilometr, a potem szybko zakopywać ale już z trochę śmierdzącymi trupem ciuchami....

 

To ma sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... podpieprzyć zegarek i wdać się w bójkę....

 

 

W sumie nie pomyślałem o tym, a to wyjaśnia dlaczego The_Man tak ostro trzyma na odległość kija kobiety, które "perfumują się" przeszłością..... boi się o swoje złote czasomierze :D

 

Dobra Panowie, jak ktoś chce się po pastwić nad Sylwią to pisać, jak nie to zamykać, i do archiwum. Lekcja odrobiona :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlaśnie, lekcja....opisałam mój przypadek jako przykład..takich sytuacji jest wiele, nie ma chyba człowieka, który nie popełniłby jakiegoś błędu,a potem musi z tym żyć.

Zaczęliscie mnie osądzać, kompletnie nie znając i tylko dlatego że kiedyś dokonałam złego wyboru, ale przede wszystkim dlatego że jestem kobietą,

Kobietą, która według was mężczyzn jest złem koniecznym ewentualnie potrzebnym, co niektórym tylko do przedłużenia gatunku.

Nie chodziło o żadne rozgrzeszenie, bo nie uważam że popełniłam grzech. Popełniłam błąd i nic tego nie cofnie.

Ale wy skupiliście sie tylko na tym że kobieta, że zniszczyła komuś życie. W takim układzie zawsze każda z osób, która bierze w tym udział jest poszkodowana. Nie ma wygranych.

Można skupić sie tylko na tym co jest obecnie. I żyć tak, by więcej nikomu krzywdy nie zrobić.

To chyba tyle. Nie żywie urazy, to również dla mnie była cenna lekcja. Dziekuję i wybaczam :)

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlaśnie, lekcja....opisałam mój przypadek jako przykład..takich sytuacji jest wiele, nie ma chyba człowieka, który nie popełniłby jakiegoś błędu,a potem musi z tym żyć.

Zaczęliscie mnie osądzać, kompletnie nie znając i tylko dlatego że kiedyś dokonałam złego wyboru, ale przede wszystkim dlatego że jestem kobietą,

Kobietą, która według was mężczyzn jest złem koniecznym ewentualnie potrzebnym, co niektórym tylko do przedłużenia gatunku.

Nie chodziło o żadne rozgrzeszenie, bo nie uważam że popełniłam grzech. Popełniłam błąd i nic tego nie cofnie.

Ale wy skupiliście sie tylko na tym że kobieta, że zniszczyła komuś życie. W takim układzie zawsze każda z osób, która bierze w tym udział jest poszkodowana. Nie ma wygranych.

Można skupić sie tylko na tym co jest obecnie. I żyć tak, by więcej nikomu krzywdy nie zrobić.

To chyba tyle. Nie żywie urazy, to również dla mnie była cenna lekcja. Dziekuję i wybaczam :)

 

Nie dramatyzuj Sylwia ;) Jak to zacytował Piotrek Bałtroczyk w swoim monologu : Jebłem to jebłem, nie drąż... :D

 

I wnioski także złe wyciągnęłaś. Sprostujmy:

- NIE nalewa się samemu sobie w sobotę kieliszka wina i obiecując że się na tym skończy,

- NIE wyciąga się trzeciej butelki po skończeniu drugiej jeżeli nie przegryzło się kabla od internetu,

- NIE piszemy o 1 w nocy z soboty na niedzielę tematu o "refleksji" nad własną niedolą na samczym forum licząc na zrozumienie,

- NIE usprawiedliwiamy się głupio, skoro wina jest oczywista,

- Nie robimy tego więcej.

 

Tyle.

 

PS. Lepiej po winie zająć się masturbacją, niż klepaniem w klawisze. No chyba że masz już ten stan, kiedy kobiety wygaszają seks po prokreacji i w zasadzie do niczego nie są potrzebne :D

PS2.To powyżej to stwierdzenie retoryczne. Nie uświadamiaj mnie, bo nie chcę wiedzieć.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dramatyzuj Sylwia ;) Jak to zacytował Piotrek Bałtroczyk w swoim monologu : Jebłem to jebłem, nie drąż... :D

 

I wnioski także złe wyciągnęłaś. Sprostujmy:

- NIE nalewa się samemu sobie w sobotę kieliszka wina i obiecując że się na tym skończy,

- NIE wyciąga się trzeciej butelki po skończeniu drugiej jeżeli nie przegryzło się kabla od internetu,

- NIE piszemy o 1 w nocy z soboty na niedzielę tematu o "refleksji" nad własną niedolą na samczym forum licząc na zrozumienie,

- NIE usprawiedliwiamy się głupio, skoro wina jest oczywista,

- Nie robimy tego więcej.

 

Tyle.

 

PS. Lepiej po winie zająć się masturbacją, niż klepaniem w klawisze. No chyba że masz już ten stan, kiedy kobiety wygaszają seks po prokreacji i w zasadzie do niczego nie są potrzebne :D

PS2.To powyżej to stwierdzenie retoryczne. Nie uświadamiaj mnie, bo nie chcę wiedzieć.

hahaha dobre :)

Dziekuję, wezmę pod uwagę Twoje sprostowanie ;)  :lol:  :lol:  :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.