RE: Fabrykowanie' dowodów rozwodowych przez kobiety w trakcie trwania małżeństwa.

[Marzena]

Moja mowa Będzie krótka zwięzła i na temat - najlepiej w ogóle się nie pobierać nie żenić i oszczędzimy sobie tego latania po sadach i prania brudów nie jestem zwolenniczką małżeństw z tego właśnie powodu ,t dziękuję za uwage jakieś sugestie? to proszę bardzo

[Arox z lasu]

Czytam i oczom nie wierzę.... To jak sen, żeby coś takiego Kobieta napisała.

Jeżeli to prawda, to masz wielkiego plusa

 

Co do fabrykowania. Życie z kobietą jest jak jazda ciężarkówą. Wspaniałe uczucie prowadzić taką maszynę. Czujesz się jakbyś leciał ponad głowami innych... Ale chwila nieuwagi, zamyślenia, pofolgowania sobie i jak nie przypierdolisz... Jest szansa, że nie powiedzą o Tobie w tv. Dowody już same znajdą, chociaż prawdę znasz tylko Ty.

 

Wiem, ze to awykonalne, ale nie można kobiecie pozwolić na przejęcie sterów. Nawet, jeśli mówimy o "równym traktowaniu się".

[Marzena]

Nie bardzo kumam o czym do mnie piszesz ale ok ;D

[Damian]

To przełożę z polskiego na nasze. Arox nie wierzy, ze jesteś w stanie zrezygnować z małżeństwa

i ewentualnego przejęcia mojego mieszkania, samochodu, telewizora czy innej lodówki.

[Eleanor]

Moja mowa Będzie krótka zwięzła i na temat - najlepiej w ogóle się nie pobierać nie żenić i oszczędzimy sobie tego latania po sadach i prania brudów nie jestem zwolenniczką małżeństw z tego właśnie powodu ,t dziękuję za uwage jakieś sugestie? to proszę bardzo

Nie mow hop..poki nie przeskoczysz:))))))

Nie przekonuje mnie Marzenko Twoja deklaracja:)))

My kobiety jestesmy jak pogoda:) dzis zefirek jutro tornado:))

[deleteduser10]

Chociaż jedna, która wali prawdę prosto z mostu.

[Marzena]

No to robimy zakłady w takim razie

[Eleanor]

Marzenko zakłady??? na anomalie pogodowe???

[Subiektywny]

Małżeństwo, jak wszystko, jest dla ludzi.

Podobnie jak szybkie motocykle, broń palna, alkohol, tytoń, używki czy udział w walkach MMA itp, itd.

Jeśli działasz z głową i mądrze - wszystko jest trzymane na właściwym torze i działa generalnie jak powinno.

Jak odpuszczasz, nie pilnujesz, nie kontrolujesz, nie znasz mechanizmów działania, rzucasz się na żywioł itp - kraksa murowana, prędzej czy później.

Właściwa żona to dopełnienie mężczyzny, ma cechy i właściwości, których mężczyznom brakuje. Tworzy wartość dodaną, wtedy

faktycznie 1+1=3.

SZTUKĄ JEST WYBRANIE WŁAŚCIWEJ KOBIETY, wśród zalewu tandety, chłamu, plastiku, zmiennych chorągiewek i zwykłych

emocjonalno-materialnych hien i pijawek. Zresztą kobietom nie jest łatwiej, trafić na właściwego mężczyznę jest równie trudno.

Zdumiewająca większość mężczyzn, a właściwie młodych, niedoświadczonych facetów w wieku od ok.18 do ok.30 lat kieruje się wyznacznikiem 'figura,nogi,tyłek,biust,ładna buzia' bo zalewa ich fala hormonalna - wtedy nie ma racjonalnych wyborów! O wtopę bardzo, bardzo łatwo!

Amen!

 

 

Na tym forum prywatnie nie szukam informacji na potwierdzenie tezy 'lepiej nie!' tylko cennych jak diamenty z RPA życiowych porad 'jak się zachowywać/podchodzić/oczekiwać by było lepiej niż gorzej'.

 

S.

[Marzena]

Sylwia? A czy ty się musisz nabijać z jkażdegommojego posta? Subiektywny mmasz rację , a Zakład to kto inny wymyślił

[Eleanor]

Marzena..nabijać? a kto się nabija? dystansu trochę kobieto

[Marzena]

Wstałam dziś bez dystansu kobieto

[Eleanor]

No to gimnastyka poranna, porozciągaj się porządnie, potem pyszna kawka i śniadanko i od razu poziom endorfin wzrośnie

[Marzena]

Gimnastykę robie codziennie kawka wypita a ndorfiny gdzieś uciekły i wkurza mnie to że uważacie że ja jestem nie szczera

[deleteduser10]

Dajcie spokój Panie. Nie szkoda wam czasu na takie jałowe dyskusje?

[Eleanor]

Marzena to nie chodzi o to że nie jesteś szczera, dziś jesteś szczera, dziś czujesz że nie chcesz małżeństwa, ale z racji tego że nasza kobieca natura jest pokręcona nie możesz wiedzieć co będziesz odczuwać za np. kilka lat.

Dlatego uważam, że do kobiet należy stosować zasadę ograniczonego zaufania  oczywiście wliczam do tego grona również siebie, bez wyjątku

I Marzenko nie masz się co gniewać czy złościć, bo tak już po prostu jest

[Marzena]

Skoro ja mówię że ja nie mam parcia na małżeństwo to po co wnikać i zarzucać mi kłamstwo. Mówię jak jest z mojego punktu widzenia w danym czasie a co będzie za ileś tam lat to nie wiem i z tym mapce rację no a do facetów tez się tyczy ograniczone zaufanie?

[Damian]

Jak najbardziej. W końcu inna może mieć ładniejszy tyłek. No ale jak to już napisano wyżej, jest to domena młodzików.

[Pikaczu]

Małżeństwo, jak wszystko, jest dla ludzi.

Podobnie jak szybkie motocykle, broń palna, alkohol, tytoń, używki czy udział w walkach MMA itp, itd.

Jeśli działasz z głową i mądrze - wszystko jest trzymane na właściwym torze i działa generalnie jak powinno.

Jak odpuszczasz, nie pilnujesz, nie kontrolujesz, nie znasz mechanizmów działania, rzucasz się na żywioł itp - kraksa murowana, prędzej czy później.

Właściwa żona to dopełnienie mężczyzny, ma cechy i właściwości, których mężczyznom brakuje. Tworzy wartość dodaną, wtedy

faktycznie 1+1=3.

SZTUKĄ JEST WYBRANIE WŁAŚCIWEJ KOBIETY, wśród zalewu tandety, chłamu, plastiku, zmiennych chorągiewek i zwykłych

emocjonalno-materialnych hien i pijawek. Zresztą kobietom nie jest łatwiej, trafić na właściwego mężczyznę jest równie trudno.

Zdumiewająca większość mężczyzn, a właściwie młodych, niedoświadczonych facetów w wieku od ok.18 do ok.30 lat kieruje się wyznacznikiem 'figura,nogi,tyłek,biust,ładna buzia' bo zalewa ich fala hormonalna - wtedy nie ma racjonalnych wyborów! O wtopę bardzo, bardzo łatwo!

Amen!

 

 

Na tym forum prywatnie nie szukam informacji na potwierdzenie tezy 'lepiej nie!' tylko cennych jak diamenty z RPA życiowych porad 'jak się zachowywać/podchodzić/oczekiwać by było lepiej niż gorzej'.

 

S.

Pamietacie jak pisałem o kiciolach sierściuszkach i żmijach w terrarium?no oto w tym chodzi

Co do ładnych opakowań.musza być ładne opakowania

Nie chodzi tu oto czy jest gruba czy nie bo tym to sie moge zająć i to nie problem dla mnie. Ale chodzi o twarzowe i wzrost,są to 2 kryteria dlamnie dobierania sobie kobit a reszta wychodzi w praniu

[lupele]

offtop w kurwę

[Brzytwa]

to jest rezerwat, więc offtopy traktujemy łagodniej niż w części głównej forum

[Marzena]

offtop w kurwę

Też kobieta tylko dziura nie ta i w dupie ma licznik