Pikaczu Opublikowano 22 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 Męski wygląd twarzowego a prezencja całego opakowania to powiazane sprawy ale 2 inne swiaty,oraz to co sie mówi i jak(jako bajerant i jakiś tam nlper korzystam z tego niemiłosiernie)opisze wam dzień z życia pokemona(temat powiazany z kartoflowymi niuniami)Wychodze z kasy,przedemna jakis koleś idzie pierwszy i otwiera drzwi chcąc wpuścić 2 kartoflowe niunie, ale nie zemną te numery Wychodząc mijam 2 kartoflowe niunie które chciały wejść bo koles im drzwi otworzył, a te stoja i sie patrza na mnie jak bym im rodzine wymordował, usłyszały odemnie "co...?równouprawnienie" i poszedłem wpizduPóźniej mijały mnie i jedna do drugiej" ooo to ten kolega ze smieszna fryzurą(czy cos takiego)wygladasz jak cygan"Odpowiedziałem "dzięki"jak bym miał im zajebać%-)Potem chciałem dodać czy chce dywan kupić ale juz po ptokach zbyt opóźniony zapłon miałem no nie wiem czy ta fryzura jest śmieszna Nie udało mi sie kupic jebanego biletu.chuj stać mnie zapłacić 2 razy drozej w kabarynie. Na szczescie trafiłem na konduktorke i zaczynam nawijke"Dzień dobry czy mógłbym kupić bilet?przy kasach jest ogromna kolejka,2 kasy otwarte i ludzie kupujacy w dobie internetu przez 20 minut bilet do okoła swiata,nie zdazył bym na pociąg"Konduktorka sie patrzy jak terminator kalkulując to co powiedziałem i mój wyglad(tak nawet buty zostały przekalkulowane)"dobrze niech pan usiadzie i poczeka,jak przyjde to wypisze bilet"Co innego by było gdybym do niej podszedł w upierdolonym dresie i z zarosnietym ryjem"dobry po prosze bilet od tad do tąd" to bym w standardzie zapłacił wartosc biletu+dopłata za wypisanieA co innego jak podszedłem w koszuli i cwelkach i pierdolnąłem taka a nie inna nawijke. efekt był taki ze wypisała mi bilet z cena połowy przejazdu,nie wzięła za wypisanie, to jeszcze nawiazała miła konwersacje, że wie jak to jest bo sama pracowała na kasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aras Opublikowano 22 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 wiesz co też kiedyś tak manipulowałem wyglądem, ale teraz zaczynam zauważać, że tak na prawdę chodzi o to co ma się w głowie, nie zaleznie od tego jakbyś wyglądał, fakt jest łatwiej, w cwelkach i koszuli, ale zapewniam Cię, że z zarośniętym ryjem, dziarami, jak ma się dobrą nawijkę i troche w głowie, to wygląd jest mało ważny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 22 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2015 Lubie koszule i wygodne cwelki a w głowie mam najczesciej pustke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 23 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Zawodowo - garnitury, noszone nie dlatego że 'muszę' a dlatego, że i wypada i 'lubię'.Uwierzcie mi, ze dość łatwo ocenić, czy ktoś został na siłę wbity w garnitur i 'przebrany' a kto nosi i czuje się z tym swobodnie jakz drugą skórą.Prywatnie po godzinach często ubrania a'la softshell. Interakcja z nieznanymi osobami w układzie a)garnitur b)softeshell - dwie różne bajki.Ostatnio uchachałem się przeokrutnie z sytuacji. Stoję na ulicy, w dresach adidasa. Krótkie włosy. Rozmawiam uśmiechniety z dwoma babkami przed piaskownicą(poszedłem z dziećmi się bawić). Jedna babka mnie zna, druga nie - widzi mnie pierwszy raz. I tej drugiej z minuty na minutęoczy robią się raz szersze, raz węższe. Wodzi wzrokim od butów adidasa na nogach po spodnie z trzema paskami i taką samąbluzę. Babka na oko w wieku 45+. Wreszcie nie wytrzymuje i wypala - "przepraszam pana ale mam prywatne pytanie - czym się pan zajmujebo pański sposób wypowiedzi nie korespoduje z pańskim ubiorem". Wytłumaczyłem ale co się uchachałem w duchu to moje Tu macie ciekawy wykład, w kontekście społecznym ubioru: http://www.szarmant.pl/czym-jest-garnitur http://www.szarmant.pl/wyklad-dla-tedx S. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 23 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Tak jak już pisałem wszystko ma znaczenie,Podjedz pod baletownie w dresie i z zarosnietym ryjem na rowerze to bedziesz wiesniakiem.a wysiądz tak samo ubrany z porsze czy jakiejs innej lux fury to bedziesz super ekstrawagancki%-) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Assasyn Opublikowano 23 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Pikaczu nie wiedzialem ze sluzyles w jednostkach SS Tamci zolnierze to nie jak chlop ze wschodu, zawsze odpierdoleni z fajnymi fryzurami i bez garba a tak na serio wlosy nie maja zbytnio wplywu na atrakcyjnosc danego delikwenta, no chyba ze sa nie myte rok badz zaczesane z dolu na gore Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 23 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 To nie ja na focie ale fryz taki mam chociaż kolekcje 39/45 hugo bossa posiadam Wszystko ma znaczenie w wygladzie bo kobiety maja ogromny świat halucynacji.Panie...nie takie numery sie robiło na froncie wschodnim 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Assasyn Opublikowano 23 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Wiem ze to nie Ty my tez mamy swoj swiat halucynacji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukulus Opublikowano 23 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Swoja droga do koszuli i cwelek jakie spodnie ubrac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 23 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Dresy w paski%-)Dzinsy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReddAnthony Opublikowano 23 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 co to kurwa są cwelki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 23 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Trzewiki zwane pantoflami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wroński Opublikowano 23 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Nie wiadomo, która nazwa gorsza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 23 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Zabawne bo co raz mniej uzywa sie tych obydwu nazw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReddAnthony Opublikowano 23 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 a jak to wyglada? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 23 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 normalnie jak cwelki pod gajer%-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 24 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 Ech, 'cwelki' to taka gwara prosto spod budki z piwem za czasów PRL, mi to się zaraz z Nową Hutą kojarzy albo adresem Montelupich 7 Półbuty, po prostu półbuty Można dodać - półbuty wizytowe. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aras Opublikowano 24 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 hehe pantofle to mi się kojarzą z czymś takim Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 24 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 Tosz to kapcioszki ,cwelki sa też zwane cwaniakami albo butami koscielnymi jak kto woli,bądz niedzielnymi%-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aras Opublikowano 24 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 hah o cwaniakach nie słyszałem ale w liceum to dość pospolite były mixy szerokie sztruksy i cwaniaki, gdy były jakieś z dupy uroczystości dokładnie takie: i może to niby nie pasowało, ale było +100 do zajebistości jak Ty to mówisz 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser36 Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 Jeśli chodzi o facjatę, to sprawa ciekawa, bo osoby młodsze i w moim wieku albo trafnie oceniają mój wiek, albo dają mi więcej.Natomiast paniom w sklepach zdarza się zwątpić. Śmiesznie było, jak w zeszłą sobotę zrobiliśmy kac wyprawę do Lidla. Był to trzeci dzień picia, a drugi dzień od mycia (plus spanie "na imprezie") więc domyślić się można, że nie wyglądałem najkorzystniej. Do tego miałem swój wyjściowy strój, który pozwala mi w metrze unikać interakcji z ludźmi, bo wyglądam jak ćpun/żul/menel w dodatku pewno z kosą w kieszeni......a pani i tak poprosiła mnie o dowód jak kupowałem winiacza. Bo czemu nie. Kolegę za mną, młodszego i wyglądającego na młodszego już nie prosiła. Bo miał korpo płaszczyk, korpo-fryz współczesnego korpo i ogólnie wylewało mu się korpo z kieszeni. Nie wiem jak to działa.A może pani się zorientowała, że moja kurtka to XXL chłopięcy i że mam ją jeszcze od gimnazjum? Ale to sekret, którego nikomu nie zdradzam przecież! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 Dobry temat zacząłeś zajechany ryj po balecie,a zauwazyłes że lalki bardziej na ciebie wtedy zwracaja uwage?(nie w sensie jaki dziwak ale w sensie ze podobasz sie im?)Nie raz tak miałem,Opisze cudaczne przykładyWrazam z ziomkiem kabaryna z baletu,zajechani po 2 dniach chlania,mordy zniszczone i nie wyspane, podejscie do zycia"wyjebane na wszystko, piwo jest nie dobre ale trzeba je wypić by zyć i zajarac peta miedzy przedziałami" spojrzenia kobit miny i usmieszki"łał ale świrachy"W zeszłym roku pojechałem sobie na balet do Sopotu,kumpel miał urodziny,ognisko w lesie(na poczatku baletu doszedłem do wniosku ze jeszcze chyba nie wytrzeźwiałem i nie odszedłem do siebie po ostatniej imprezie w wilczym szańcu)koniec baletu.Niedziela 8/9 rano .Ludzie usmiechnięci popierdalaja na plaże,słońce niemiłosiernie mnie ogrzewa i oslepia,mysli w głowie byle by tylko w sklepie mieli w lodówie łyche z kola w puszce. Nareście, sklep fajki i ambrozja dla zmeczonego człowieka łycha z kolą.Wio.peron ławka i czekanie na kolejke,cała ławka moja i tylko moja,ja...papieros i ona puszeczka zimnego drineczka, aż tu nagle...(kurwa wasza mać)podbijaja 3 baby,jedna niunia skwarka solarka długie czarne włosy(czarne włosy czarna dusza ave satan)i 2 srednie kolezanki,skwarka siada koło mnie i przysuwając sie wali hasło"mmm,,,ale bym sie łychy napiła"ze zmeczonym życiem wzrokiem i lekka ręka podsunąłem puche w jej strone a ta "nie nie zartowałam hihihi "aja siedze...kamienna twarz,wzrok tylko ja i ona...kończąca sie zimna puszeczka łychy z koląi nagle z nowu."masz ognia?hihi"wiec wyciagam swoją zapalniczkę z około 1942 roku(przydziałówka oficerska waffen ss)a ta sie guzdra z tymi petami"E...lale męska decyzja bo wachy mi szkoda"Odpaliła peta i dała kolezance odrazu.Morał historii jest ważny i krótkiNie dla psa kiełbasa gdy kończa sie trunki.Była bajera juz otwarta?była,olałem to wpizdu%-) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser36 Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 Szczerze? Nigdy w życiu nie zauważyłem czegoś takiego... Może to Pikaczu zależ od partykularnego wyglądu?Bo wiesz, jak masz włosy na jeżyka i nie masz brody to możesz i trzy dni chlać i będziesz miał jeno spuchnięty ryj (mi puchnie po browarach, nie wiem jak to działa po wódzie nie).Natomiast jak masz włosy kilka centymetrów + brodę to jest sprawa zgoła inna. W piątek masz fryzurę, w sobote masz jeszcze jako tako bo żel trzyma, więc chuj cie to boli pijesz dalej, no a w niedziele jak idziecie po piwo to już tylko tłuszczem je układasz Nie żebym propagował brak higieny czy coś, ale baby były tylko w piątek, sobota i niedziela to już był męski melanż do zajechania, "dożynki", bo sie koledzy z Polski zjechali. I jak wychodziłem po zaopatrzenie w takim stanie, to zainteresowanie owszem mogłem odczuwać, ale właśnie na zasadzie: "a ten to spod którego mostu wyszedł?". Ale jak mówię, kolega pijąc tyle samo prezentował się "poważniej" tylko dlatego, że pracuje w korpo i miał całkiem inny styl, mimo tego samego przepicia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 No mozliwe że cos w tym jest%-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aras Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 tak to prawda najlepsze rwanie jest na kacu 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi