realista Opublikowano 27 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2018 (edytowane) Z powodu dużych różnic pomiędzy kulturami nacji azjatyckich zaciekawił mnie temat kobiet w Indonezji, kraju kontrastów. Z jednej strony to kraj muzułmański, również z radykalnymi odmianami islamu, zakazem kupna alkoholu w sklepach. Gdzie część kobiet chodzi w hijabach a wymaganie od przyszłej żony aby po studiach nadal była dziewicą nie jest niczym niezwykłym. Niedawno słyszałem o studentkach dziewicach, które radziły się w kwestiach seksualnych studiującej w Indonezji koleżanki z Europy "Jak mają się zająć swoim mężem?". Z drugiej strony duże wyzwolenie i zepsucie w największych miastach i turystycznych kurortach jak Bali. Gdzie didżejka w klubie w Dżakarcie puszcza muzykę z cyckami na wierzchu. Zaś imprezowicze masowo piją, ćpają, uprawiają seks przygodny albo z prostytutkami. W tym kobiety udostępniające chętnie drugą dziurkę aby pozostać dziewicami. Randkujące z białymi nie tylko kobiety z tzw. nizin, ale też lekarki i księgowe, jako czymś dla nich nowym, odmiennym. Raport z Indonezji Michała: https://azjapozmroku.pl/2018/11/17/raport-z-indonezji-czesc-1/ Wcześniejszy pobyt w Dżakarcie: https://azjapozmroku.pl/2017/08/16/dzakarta-raport-z-indonezji/ David Bond też tam był ;-) Czy macie doświadczenia z Indonezyjkami? Oczywiście tymi oryginalnymi, nie z mózgiem wypranym już na zachodzie. Edytowane 27 Listopada 2018 przez realista 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Morfeusz Opublikowano 27 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2018 Podobno miejsce fajne, każda wyspa jest inna. Nie miałem kontaktu z Indonezyjkami ale słyszałem że im lepszy jest ich angielski, tym częściej miały już przygody z białymi. Odstraszają mnie trzęsienia ziemi i tsunami. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser89 Opublikowano 28 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 Tak jak napisał użytkownik Morfeusz, (prawie) każda wyspa jest inna. Mają tam sporo grup etnicznych, które dla przeciętnego obcokrajowca prawie niczym się nie różnią. Miałem małą styczność przez internet z dwoma Indonezyjkami, obie z tego samego miasta (Surabaja, drugie największe miasto Indonezji). Co ciekawe jedna z nich była Muzułmanką a druga Chrześcijanką (Chyba Katoliczka, nie jestem pewien jaki odłam tam występuje), może najpierw opowiem trochę o tej drugiej. Zwykła, miła dziewczyna w związku. Pomyślałem, że prędzej czy później zacznie ze mną flirtować (Mając na uwadze jak większość kobiet z Azji południowo-wschodniej ślini się do białych), ale niczego takiego nie było. Właściwie to wiele się nie różniła (osobowościowo) od przeciętnej Polki. Nie rozmawiałem z nią przez zbyt długo, dlatego nie jestem w stanie napisać więcej. Natomiast jeśli chodzi o tą drugą... Miała narzeczonego, ale lubiła się "zadawać" z białymi. Sama zaczęła ze mną flirtować prawie od razu i jakoś strasznie się do mnie przywiązała, ale nie liczyła na coś więcej (albo nic w stylu sprowadzenia jej do Europy). Przyznała, że i tak się ożeni ze swoim narzeczonym a teraz chce się trochę "wyszaleć" na tyle ile może Nawet przyjemnie mi się z nią rozmawiało, ale musiała mnie ukrywać przed swoim narzeczonym aż w końcu urwał nam się kontakt, pewnie nie chciała już ryzykować. Pamiętam jak namówiłem ją żeby wysłała mi zdjęcie bez Hijabu (Ten muzułmański szal na głowę przez który jeszcze widać twarz) to zachowywała się jakby mieli jej za to ściąć głowę. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 28 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 (edytowane) Ciekawy temat. Też się kiedyś zastanawiałem nad Indonezja. Edytowane 28 Listopada 2018 przez SzatanKrieger 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
realista Opublikowano 28 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2018 (edytowane) @Orionite dzięki za info. Do dłuższych relacji to bym raczej unikał dziewczyn poznanych przez Internet / portale randkowe. Pisze ze nimi zbyt wielu białych i trafiają tam często poszukiwaczki wrażeń. Jednak do wakacyjnych przygód takie z Tindera, itp. to zapewne najszybsza i darmowa opcja. Edytowane 28 Listopada 2018 przez realista Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
realista Opublikowano 12 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2018 Nie mogę już edytować więc dodaje. Ciekawy raport Michała z Bali w Indonezji część 2, potwierdza starą prawdę. Im bardziej turystyczne miejsce, tym większy kicz, naciągactwo i zepsucie miejscowych. https://azjapozmroku.pl/2018/12/12/raport-z-indonezji-czesc-2-bali/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enemy Opublikowano 12 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2018 Polecam zapoznać się z takim określeniem jak jilboobs. https://www.google.com/search?q=jilboobs&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwi6_5Xs3ZrfAhVLqIsKHQGlDooQ_AUIDigB&biw=1280&bih=606 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi