KrisseL Opublikowano 12 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2019 Jeśli masz problem z impulsywnym objadaniem się, jak sobie radzisz? Ważę w tej chwili za dużo - 115 kilo, właśnie dziś się przemogłem i poszedłem na siłownię. Regularnie jeżdżę rowerem i pomimo 3kkm jest to krzywa o dodatnim nachyleniu. Nie mam apetytu z rana, mam apetyt po godzinie 18. Staram się spożywać wodę, miętówki, serek wiejski, banan. W chwilach wyjątkowego stresu mam napady głodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quo Vadis? Opublikowano 12 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2019 @KrisseL Godzina jedzenia się nie liczy, liczy się tylko to ile ogólnie w ciągu całego dnia spożyjesz kalorii. Jeśli spożyjesz ich ponad to, ile potrzebujesz do podtrzymania wagi - będziesz tyć, jeśli mniej - będziesz chudnąć, jeśli tyle samo - utrzymasz wagę. Prosta matematyka, natomiast nie wiem czy u Ciebie jest wszystko w porządku, jeśli masz taką wagę, dlatego przeszedłbym się do specjalisty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwamori Opublikowano 13 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2019 20 godzin temu, KrisseL napisał: W chwilach wyjątkowego stresu mam napady głodu. W pierwszej kolejności zająłbym się tym. Możesz ustalić sobie dowolną dietę, ale ona i tak nie pomoże, jeżeli będziesz zajadał stres. Próbowałeś rozmawiać z psychologiem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrisseL Opublikowano 13 Października 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2019 2 godziny temu, iwamori napisał: Próbowałeś rozmawiać z psychologiem? Nawet z terapeutą. U mnie jest tak, że nawyki i uczucia sobie. Dopiero po jakimś czasie, gdy emocje się uspokoją, włącza mi się rozum i wtedy jeju co ja robię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi