Arox z lasu Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 (edytowane) Moderatorów proszę o dołączenie fragmentów z Masakry we Francji dotyczących pozwolenia na broń w kole łowieckim. Jeżeli dział jest nie odpowiedni- a nie znalazłem lepszego, to proszę o przeniesienie. Koło Łowieckie to nie tylko strzelanie do zwierzątek. Powiedziałbym, że jest to mały ułamek ich działalności. Przede wszystkim Koła Łowieckie są odpowiedzialne za gospodarkę zasobami zwierząt żyjących dziko. Co to oznacza? W największym skrócie:- monitorowanie stanu ilościowego zwierzyny- za mało to źle, za dużo- jeszcze gorzej.- monitorowanie stanu jakościowego zwierzyny np.odstrzał sztuk poważnie chorych, jeżeli brak naturalnych drapieżników czy podawanie kawałków mięsa w celu zabezpieczenia przed rozpanoszeniem się wścieklizny wśród lisów itd.- monitorowanie przed napływem obcych naszemu ekosystemowi organizmów.- odstrzał zdziczałych psów- diablo groźne i dla nas.- przy bardzo surowych zimach zapewnianie wyżywienia Do tego pomoc przy zarządzaniu gospodarką leśną- czyli jeżeli jakiś teren jest terenem rozrodczym np. dla Jeleni, to nie prowadzi się tam, lub wstrzymuje prace leśne na czas odchowania młodych. Przyjęło się, że tylko strzelają i strzelają. Są cywilną (nieumundurowaną) jednostką pomocniczą Służby Leśnej i Lasów Państwowych. Zresztą jest cała ustawa o tych tworach. Wcale nie musisz uczestniczyć w polowaniach należąc do Koła Łowieckiego by wyrobić pozwolenie na broń myśliwską długą. Ty masz prawo uczestniczyć w polowaniach Do tego niektóre- zwłaszcza te bogatsze prowadzą często jakieś szkółki czy zajęcia edukacyjne. Nie ukrywam, że jeżeli nie pozmienia mi się w życiu, to będę starał się przynależeć do takiego Koła. Doskonale to rozwija osobowość. Uczy obcowania z przyrodą, umiejętności posługiwania się bronią. Poznanie jak żyje las i co nam daje. itd. Edytowane 16 Listopada 2015 przez Arox Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 ćzary mary wtedy pominałem%-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arox z lasu Opublikowano 16 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Wiem, stąd moje szczere oburzenie i hejt! Właśnie tego czary mary ,co go nie wymieniłeś jestem najbardziej ciekawy i nie daje mi spokoju. Przez Ciebie nie będę mógł zasnąć!!! Zdradzisz coś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryss Opublikowano 16 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 arox-masz racjeu mnie taka opinia wynika może z jakiegoś dziecięcego urazudziadek był myśliwym i napatrzyłem się za dzieciaka na efekty polowan,a były to jeszcze głębokie czerwone czasy,sekretarze itd....a nie widziałem drugiej lepszej strony medalu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arox z lasu Opublikowano 16 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2015 Jeżeli miałbym porównać procentowo udział poszczególnych, głównych składników wchodzących w skład działań koła, to wg mnie byłoby: 1. Opieka nad zwierzętami, monitorowanie stanu populacji, zapobieganie znacznym szkodom rolniczym- 60%2. Pomoc Nadleśnictwu- 15%3. Łowiectwo- 15%4. Inne prace w lesie- 10% Jeżeli jest na forum Leśniczy lub Łowczy z Koła proszę o poprawienie moich wpisów i mojego "wydaje mi się" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 17 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 Przez Ciebie nie będę mógł zasnąć!!! Zdradzisz coś?nic nie zdradze bo by sie banda psycholi rzuciła na broń.Podałem legalne mozliwosci.pominieta kwestia tez jest jak najbardziej legalna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chrumkacz Opublikowano 17 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 nic nie zdradze bo by sie banda psycholi rzuciła na broń.Podałem legalne mozliwosci.pominieta kwestia tez jest jak najbardziej legalnaOdezwał się zrównoważony psychicznie 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 17 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 (edytowane) Niestety myślistwo kojarzy mi się z podstarzałymi panami, którzy brak erekcji i brzuchy wielkości opon od Stara rekompensują sobie strzelaniem dobezbronnych zwierzaków - bo to ich jeszcze jara i chorobliwie ekscytuje. Co to psia mać za bohaterstwo przyłożyć do zająca ze śrutówki czy ze sztucera i poteżną lunetą wygarnąć do jelenia? ZERO.Żeby jeszcze z łuku lub z włócznią - jeden na jednego z niedźwiedziem! Co to kurna za sztuka WALIĆ z nowoczesnej broni dofutrzaków? ZERO UMIEJĘTNOŚCI !!! Bo nagonka wystraszy futrzaki wprost na linię strzału - jak kurna na strzelnicy!!!Żal.pl to potęgi dziesiętnej. Chcą ekscytacji? Chcą adrenaliny? A niech sami na siebie popolują! Ot będzie adrenalina jak ta lala - jak potencjalna 'zwierzyna' będzie mogłaogniem odpowiedzieć ! Aż z ekscytacji krwawe bańki z przestrzelonych płuc im polecą ... Mam w rodzinie myśliwych. Bywałem na polowaniach, chodziłem w nagonkach. Zdania nie zmienię. Co więcej - na polowania tolerują 'kieliszeczek czyłyczek - aby ręka była pewniejsza ...' - może nie ma takiego pijaństwa jak 25 czy 20 lat temu ale nadal jest ciche przyzwolenie na polowanko na lekkimgazie. Niech się sami wystrzelają. Będzie fair i sportowo jak ta lala. Las i przyrodę kocham. Spędzam wiele godzin w lesie na spacerach, gdy byłem młodszy i bez zobowiązań - bawiłem się w survivale i takie tam.Polowanie? Owszem - jak człowiek jest głodny. Zabijanie dla przyjemności i sportu - absolutnie! Oczywiście jest to moje subiektywne zdanie i osobista opinia. S. Edytowane 17 Listopada 2015 przez Subiektywny 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser10 Opublikowano 17 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 Niestety myślistwo kojarzy mi się z podstarzałymi panami, którzy brak erekcji i brzuchy wielkości opon od Stara rekompensują sobie strzelaniem dobezbronnych zwierzaków - bo to ich jeszcze jara i chorobliwie ekscytuje. Co to psia mać za bohaterstwo przyłożyć do zająca ze śrutówki czy ze sztucera i poteżną lunetą wygarnąć do jelenia? ZERO. Nie do końca zawsze tak jest. Czasami populacja danego gatunku niebezpiecznie przekracza ustalone limity, jak jest na przykład z dzikami. Locha potrafi wydać kilka miotów rocznie i dzików jest za dużo, więc trzeba je zwyczajnie odstrzelić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 17 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 Vincent, Owszem, są odstrzały selekcyjne. Ale to kilka procent 'odstrzelony' zwierzaków. Reszta pada 'dla sportu'. Temat znam od kuchni wręcz doskonale. S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arox z lasu Opublikowano 17 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 Subiektywny, Zgodzę się z Tobą i nie zgadzam. Mogę jedynie mówić o nadleśnictwie, które znam czyli to koło mojej chałupy do innych nie odniosę się. Prawda jest taka, że przez pracę taty znam wszystkich z nadleśnictwa włącznie z paroma osobami z Dyrekcji Regionalnej, w tym Dyrektora Regionalnego (najwyższa szycha, szara eminencja lasów- odpowiada tylko przed ministrem środowiska). Prawda jest taka, że gdyby nie współpraca Kół Łowieckich z Leśnictwami, to na dzień dzisiejszy nie byłoby saren, jeleni, dzików, rosomaków, lisów, zajęcy, borsuków i innych takich. W ciągu 15 lat odbudowali stan zwierzęcy na tyle, że jadąc wieczorem/w nocy masz okazję spotkać przy drodze wyżej wymienione zwierzęta i w cale nie jest to rzadki widok. Do tego mają u mnie mocno wyśrubowane limity- odstrzał robią selektywnie. Nie ma strzelania dla sportu a często obserwują zwierzynę i dopiero na tej podstawie wybierają osobniki do odstrzału. Nie ma czegoś takiego, że walą do wszystkiego co wybiegnie. Prawda, większość myśliwych to albo emerytowani leśniczy albo ludzie w podeszłym wieku z naprawdę dużą kasą. Cóż, ale taki sztucer myśliwski potrafi kosztować tyle co dobre auto. Może używane, ale naprawdę dobre auto. Do tego prowadzą inne prace leśne- może nie osobiście- ale robią zrzuty na nowe paśniki, wyznaczają ścisłe tereny łowieckie, jeżeli trzeb to współpracują z lesnictwem i weterynarzami, by podać jakieś leki (często na zasadzie strzału nabojem-stzykawką). A co do lasu- jest piękny o każdej porze roku. Wpadnij do mnie, to pokaże Ci parę naprawdę fajnych miejsc i u mnie i w Sudetach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chrumkacz Opublikowano 17 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 Sytuacja z życia:Mieszkam w Poznaniu blisko jezior i z psem wychodzę na takie pola poprzecinane drogami polnymi. Pewnego razu jakiś jebany myśliwy groził mojemu ojcu, że jak nie weźmie psa na smycz ( mimo, że pies był dobre 50m od myśliwego i blisko taty) to go normalnie zastrzeli.Druga sytuacja idzie ojciec wieczorem, ciemno, i widzi kolesia stojącego sobie pod drzewem ze sztucerem w ręku, na pytania ojca co on tu robi nie udzielał jasnych odpowiedzi, sprawiał wrażenie że ma coś z głową.Może są jakieś wartości w kołach łowieckich, ale narazie nie zauważyłem ich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wroński Opublikowano 17 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 He, to po lasach samotnie sztucery chadzają. Dobrze wiedzieć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chrumkacz Opublikowano 17 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 Mogę z własnego doświadczenia z Beskidu Sądeckiego że można trafić na myśliwego w lesie zwłaszcza jak się nie chodzi głównymi ścieżkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pikaczu Opublikowano 17 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 (edytowane) Sprawa wyglada tak.kłóka łowieckie rzadza sie swoimi prawami bo ludzie tworzacy władze badz majacy wpływy sie w to bawia.podobnie jest z motocyklistami.brakuje tam na zlotach tylko tarzania sie w gównie.jeżdza najebani ale nikt nic z tym nie zrobi bo jak sie w to bawia profesorowie/komendanci.lekarze.prawnicy no to sa nietykalni do puki sie cos konkretnego nie stanie i media tego nie wyłapią.tak samo jest z polowaniami.do puki nikt nikogo nie zastrzeli bedac najebanym to przeciez nic złego sie nie dzieje%-) Edytowane 17 Listopada 2015 przez Pikaczu 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi