Quo Vadis? Opublikowano 20 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 Zastanawiam się właściwie czy nie ryzykuję za dużo pisząc to w takim miejscu ale niechaj będzie. Swego czasu oddając się swojej pasji, którą w jakimś szczątkowym stopniu rozwinąłem (nie jestem skromny ale porównując się do gości, którzy oddali temu lata doceniam ich wysiłek, trud i pracę jaką w to włożyli i realnie oceniam możliwości) nie raz spotkałem się z kilkoma zjawiskami ze strony pań, które były takie same. Oczywiście, że każdy wie, że co jedna dama to bardziej wyjątkowa zatem nie wiem po co te moje chamskie i prostackie docinki ? Przechodząc do sedna, zdarzało się, że pisały do mnie kobiety w celu wyłudzenia korzyści w ramach obietnicy, która może kiedyś się spełni. Obietnica bywała czasem bardziej dosłowna, czasem mniej, co bardziej inteligentna łapała po wymianie zdań, że nici z prezentu i atencji. Chodziło o to, bym za darmo (ulubione słowo madek i ich roszczeniowych pochodnych) naprodukował się i stworzył ją na kartce. Tak jak pisałem, podejścia były różne, jedne próbowały mnie namówić za pomocą różnorakich fotek, inne fotek i filmów, jeszcze inne chciały z tym wyjść poza internet. Pamiętam jak kiedyś, jeszcze gdy nie wiedzialem o czymś takim jak matrix, jak białorycerstwo i nie znałem treści głoszonych przez MK przyrycerzyłem. Odjebałem taką żenadę, że aż do teraz robi mi się gorąco ? Uległem namowom jednej z dam, z którą wtedy randkowałem. Po czasie 2-3 lat, dowiedziałem sie, że ona nadal to trzyma i mało tego, jej matka zabrała jej to, żeby trzymać u siebie. Skisłem. Nigdy. Kurwa. Więcej. Cóż robiły damy, gdy okazywało się, że za darmo to mógłbym na nie spojrzeć i porozmawiać ale na pewno nie będę nic robić dla nich? Sporo się obruszało, ale jak to? Mi odmawiasz? Ja tak ładnie proszę, no nawet tatki tak ładnie nie proszę o zobacz, tu cyc mi wystaje no. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że wystarczy odpowiednio wykreowana poza, bo uzgodnijmy coś, ja się artystą nie czuję Co najwyżej hobbystycznie coś tworzę. Przypuszczam, że osoby tworzące muzykę, malujące coś, zajmujące się tworzeniem jakiejś sztuki mają podobnie. I im wyższy ktoś ma poziom umiejętności + odpowiednią otoczkę sobie stwarza tym więcej rodzi mu się możliwości w relacjach d-m. Pewne rzeczy przemilczę i zachowam dla siebie. Nie trzeba być chadem, naprawdę. Wystarczy normik 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 20 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2020 (edytowane) @Quo Vadis? dam radę, którą sam stosuję ? A raczej stosowałem ? Obiecuj takim ludzikom, ale nie rób ? Na koniec powiedz, że pies zjadł, a ty tak się narobiłeś, cholera jasna. Edytowane 20 Grudnia 2020 przez mac 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi