Pielęgnowanie relacji fwb

[deleteduser183]

Bracia, realizuje się od jakiegoś czasu w relacji FWB, z podobającą mi się panią. Mamy umowę, że robimy swoje, ale za plecami jest obopólna akceptacja na poszukiwanie innych partnerów i korzystanie z życia. Mi to odpowiada, bo jestem wybredny przy szukaniu, a poza tym taka relacja fwb pozwala mi na ustawienie sie w dobrej pozycji, by negocjowac z innymi paniami, kiedy chęć dostania się do groty rozkoszy nie przysłania mi logicznego myślenia. Układ mi się podoba i jej też bo lubi ten sport i mysli podobnie do mnie. Pani póki co akceptuje ten stan rzeczy, ale jednak z tego co zdążyłem wydedukować, szuka prawdziwego menzczysny, czyli beciaka, który da wsparcie finansowe (przyznała mi się między wierszami).

 

Nie ukrywam, że fajnie byłoby ją pukać jak najdłużej, bo mam kilka rzeczy na głowie, którymi się zajmuje i nie mam zamiaru tracić czasu na stały związek z jakąś wybredną witaminką, którą miałbym wozić po lokalach czy inwestować czas. Póki co w obecną relację nie inwestuje własciwie niczego poza atencją i doprowadzaniem do orgazmu, wpadam do niej robie co chce, nawet mi gotuje, czasem jej cos pomoge. Rozumiem, że dostarczam rozrywkę/towarzystwo. Nie mam watpliwosci, jeżeli dalej to będzie tak wyglądało, że Pani będzie tyle inwestować to skończy się zainteresowanie. Myślałem o tym, aby dać jej jakieś wsparcie, ekwiwalent. Ktoś był w podobnej relacji i podpowie jak ją pielęgnować, aby utrzymać jak najdluzej? Czy korzystac póki moja kolej i akceptowac z tylu glowy mozliwosc skonczenia relacji? Nawet jeżeli to kwestia czasu, to moze warto byloby zostawic po sobie dobre wrazenie (w wiadomym celu)

[Tornado]

Godzinę temu, antyrefleks napisał:

nawet mi gotuje, czasem jej cos pomoge. Rozumiem, że dostarczam rozrywkę/towarzystwo. Nie mam watpliwosci, jeżeli dalej to będzie tak wyglądało, że Pani będzie tyle inwestować to skończy się zainteresowanie.

No to w czarnej dupie jesteś.

Jeszcze raz przeczytaj coś nabazgrał.

Tylko przestaw tryby.

Do kogo ta informacja była kierowana?

  

[Meister]

22 godziny temu, antyrefleks napisał:

Myślałem o tym, aby dać jej jakieś wsparcie, ekwiwalent. Ktoś był w podobnej relacji i podpowie jak ją pielęgnować, aby utrzymać jak najdluzej? Czy korzystac póki moja kolej i akceptowac z tylu glowy mozliwosc skonczenia relacji?

 

Korzystaj póki możesz i nie marnuj na nią pieniędzy. To fwb, a nie wizyta u divy. Jeśli układ Ci odpowiada, staraj się ciągnąć taką znajomość jak najdłużej, ale nic nie zmieniać i nie robić niczego wbrew sobie. Pamiętaj, że tego typu relacje prędzej czy później się kończą (raczej prędzej niż później).

[deleteduser183]

W dniu 27.02.2022 o 23:08, Tornado napisał:

No to w czarnej dupie jesteś.

Jeszcze raz przeczytaj coś nabazgrał.

Tylko przestaw tryby.

Do kogo ta informacja była kierowana?

  

A na nasze?

[Tornado]

Na 'twoje'....posłuchaj tego co napisałeś z perspektywy osoby z zewnątrz.

Do kogo był kierowany opis tła?

.....kobiety nie mówią w prost.