Skocz do zawartości

Syp talary do portfela, to mnie rozwesela - negocjujemy podwyżkę


Obliteraror

Rekomendowane odpowiedzi

17 hours ago, Taboo said:

Rozumiem że czasem trzeba, ale w ten sposób nic sobie nie zbudujesz - chyba że nie masz takich predyspozycji i nie potrafisz gadać z ludźmi. 

 

Ja już wiem że u kogoś nic nie zbuduje, i że musze sam działać. Innej drogi dla mnie nie ma. Dlatego pracę na etacie traktuję dorywczo. Każdą. Nie przywiązuje się, nie staram się, robię tylko to co muszę, i po kilku miesiącach się zwijam. Jak długo to jeszcze potrwa nie wiem, ale wiem że nic nie zdziałam pracując u kogoś. Nie jest to dla mnie nawet pożądane żeby wspinać się po jakichś szczeblach kariery którą ktoś mi wyznaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.