Skocz do zawartości

Co zrobić za młodu, by nie popaść w biedę na starość?


Rekomendowane odpowiedzi

16 godzin temu, Brat Jan napisał(a):

Zawsze kończy się śmiercią.

Kończy się, niestety w dużej mierze zależy od ciebie jak te całe życie będzie wyglądało, jedni będą mieli łatwiej ponieważ nauka im łatwiej będzie przychodzić np. języków umiejętności, inni będą mieli spadek po rodzicach, dziadkach, kumatych ogarniętych rodziców. Tylko co z tego jak te wszystkie rzeczy przeturmanią na głupoty, źle zainwestują.

16 godzin temu, Brat Jan napisał(a):

W przeciwnym razie byłaby anarchia.

Jak by była, to wówczas siła rzeczy ludzie sami budowali swoją hierarchię, żeby zbudować odpowiedni poziom życia, cywilizację.

16 godzin temu, Brat Jan napisał(a):

100% zrobić to "wyjść z gry"

A potem na starość będziesz żałował zmarnowanych szans, skończy się jako alkoholik, częsty przypadek.

16 godzin temu, Brat Jan napisał(a):

  jest uważana za chorą na psychice.

Prędzej ignorant, samolub.

14 godzin temu, balin napisał(a):

Jest cała masa młodych dawców narządów, a to w Beemkach,

Za głupotę trzeba płacić.

14 godzin temu, balin napisał(a):

Nie życiowy cel, bo też się przegra.

Wytłumacz to ludziom, którzy nie stać ich na leki, walą pod siebie, nie stać ich na drogie leczenie, nie rzadko liczone w milionach złotych. Tyle warte jest często zdrowie, albo godne życie z urazem, chorobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.