Skocz do zawartości

Czym wiecej kobiet tym wieksza niechec...


Rekomendowane odpowiedzi

Jak mi sie chce ruchac to co mam jej powiedziec ze przelecialbym Ciebie ?

uwierz ze pare na 100 kobit by poszło sie ruchać po takim tekscie.reszta by ci łeb obiła.

no dawaj mistrzu.co lala sobie o tobie myslała dzis jak sie za toba obróciła i chciała zebys zrobił krok do niej zeby ja poznac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co w takiej sytucji mam mowic ? Walic prosto z mostu ? Jak mi sie chce ruchac to co mam jej powiedziec ze przelecialbym Ciebie ?

 

 

Możesz to ująć grzecznie: mówisz, że ci się podoba i masz się z nią ochotę spotkać i dość szybko zaznaczasz, że nie szukasz dziewczyny i chodzi o seks.

 

Panny są przy tam tak pojebane, że nawet jak nie pójdzie na to od razu i odmówi - to za kilka dni sama się do Ciebie zgłosi.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę fajną historyjke z zycia :) po maturze nastał czas alkoholizmu i uciech.wraz z ziomkiem(ten to by koty ruchał) zostalismy zaproszeni przez 2 kobity na domek.a to ze byliśmy w cugu alkoholowym z dycha w portfelu zniszczeni całkowicie wyjasniamy ze jestesmy bez kasy.kobitki powiedziały ze stawiają.noto a hooj przygodo.1 dzień chlanie na umór.średnia x leciała na kumpla.ja miałem wyjebane na srednia x i gruba ale ładna z twarzy y.gruba y zabajerowała kumpla.2dzień.srednia x zabrała sie zamnie ale cały czas było widac cisnienie na kumpla.zagadałem z gruba y oco tu chodzi w tym burdelu.a gruba y wyjasniła ze x leci na mojego kumpla ale ze kiedyś tam x zarwała chłopaka do którego startowała y to robi rewanżyk.są przyjaciółkami ale musi sie odegrać.PIEKNA MI KURWA PRZYJAŹŃ.jako ze kumpel zajmował sie grubą to srednia x przez bite 3 godziny wałkowała mi co ona lubi w wyrze historie były takie ze po bani latały mi tylko mysli ze zaraz wystartuje do niej chwyce za kudły i zrobie to oczym mi opowiada.po większej nie zliczonej ilosci alkoholu klepki mi sie zderzyły w bani no to jedziemy z tym koksem.ladujemy w wyrze.zdzieram z x stanik zaczynam sie bawić cyckami.a ta zaczęła sie ŚMIAĆ.szybko mi sie zderzyły klepki w bani w zamroczonym od alkoholu umysle że to wszystko pic na wode i pierdolona gra jeszcze mnie suka o gwałt oskarży.zajebałem kurwie płaskiego w ryj.wystrzeliła z wyra i poleciała szybko do ruchajacej sie parki u góry.kumpel zlatuje z hasłem co ty kurwa odpierdalasz ja na to ze podkrecała i dupy nie chce dać.w pijackim widzie porozpierdalałem wszystko w domku.szafki latały itd.i....urwał mi sie film :D budze sie.patrze wszystko posprzatane.piwko juz na kaca czeka.dalej niema co opowiadać ale dały nam kase na paliwo i na chlanie dalej.

w rok po tym incydencie.usłyszałem od jednej ze wspólnych znajomych że x opowiada omnie ze postapiłem jak dzentelmen i zadnego złego słowa o mnie nie mówiła.

Boje sie wariatek.mam skaze.i wyczuwam wariatki w otoczeniu jak rekin krew w oceanie.

Morał z tej historii jest piekny i gładki.nie grajcie w gry żadnej wariatki.

 

 

Pikaczu czy mógłbyś stosowac jakiekolwiek zasady interpunkcji. Ktoś już kiedyś zwracał Tobie o to uwagę. Obiecałeś że się postarasz. Historyjka jak najbardziej ciekawa, ale jej czytanie jest męczarnią.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skoro sie usmiechnela do mnie to znaczy ze sie jej spodobalem .Wstyd sie przyznac ale dosc czesto kobety utrzymuja ze mna kontakt wzrokowy .Np wczoraj w barze pewna ladna angielka patrzyla sie poprawiajac wlosy przy tym ,tylko ze ja interpretuje to w taki sposob ze te spojrzenie to przypadek albo ze gdzies mnie juz widziala ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skoro sie usmiechnela do mnie to znaczy ze sie jej spodobalem .Wstyd sie przyznac ale dosc czesto kobety utrzymuja ze mna kontakt wzrokowy .Np wczoraj w barze pewna ladna angielka patrzyla sie poprawiajac wlosy przy tym ,tylko ze ja interpretuje to w taki sposob ze te spojrzenie to przypadek albo ze gdzies mnie juz widziala ...

 

Łona dobrze kiedyś zarapował: "nawet, jeśli nie jest to do końca prawdą, powtarzaj sobie - kobiety mnie pragną"

 

Widzisz pozytywny sygnał - to nie szukasz drugiego dnia tylko jedziesz z koksem. Pamiętam jak byłem na twoim etapie i się zacząłem przełamywać. Zacząłem podłazić do panienek i zagadywać. I wiesz co mnie zaskoczyło? Niesamowicie pozytywny odbiór. Laski są próżne i lubią jak się ktoś nimi interesuje - a jak jesteś zabawny i ineteresujacy to już w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uswiadomiles mnie wlasnie w tym momencie ze moje przekonanie jest z dupy wziete ...A jesli jest z kolezankami ? To co robisz wtedy ? Podejsc ,zlapac za reke i odciagnac ja od towarzystwa ?

 

Improwizować zależenie od sytuacji. Ja kiedyś zrobiłem coś takiego: w grupce podobała mi się jedna lasencja. Podbiłem, przywitałem się z nią i bezczelnie zacząłem kokietować jej koleżankę. Zabrałem numer od koleżanki  i nara. Kilka dni później zadzwoniłem (to wazne - żadnych sms-ów)  do tej koleżanki i powiedziałem jej, że bardzo mi się ta pierwsza podobała i czy może dać mi namiar do niej. Panna pomogła i od razu w oczach docelowej wyszedłem na odważnego kolesia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozłożyć ręce i panikować.To już wyższa matematyka ale ogólnie odizolować ją od stadka, są koleżanki to nawet zaświruj lekko jej koleżanki, żadna ci oczu nie wydrapie.

 

Generalna zasada, że gdzie by się nie było to babkę trzeba zabrać na ubocze. Na osobności napięcie wzrasta a opór maleje. O to chodzi właśnie w romantyzmie. Romantyzm to nie pisanie listów i wzdychania samobójców.  Romantyzm to zaciszne alejki w parku, ciemny kącik w kawiarenc albo nawet piwnica. Bo jak nikt nie patrzy to pannie łatwiej dać dupy. Dlatego kobiety uwielbiają romantyzm - oczywiście ten właściwie rozumiany.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiekszosc problemów w kontaktach damsko meskich to nie to ze lala ma zryty gar tylko to ze facet ma spierdolony zestaw przekonań i brak wzorców poprawnego zachowania

 

Zaszczepiony w większości wypadków w umyśle przez stado babć, cioć i mam. Jeszcze jak brak ojca, albo ma w dupie wychowanie syna i jedyne co to siedzi z browarem przez TV to jest kaplica.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie ,moje przekonania na temat kobiet sa rodem od mamy babc i cioci

 

-Kobiety sa lepsze

Kobiety trzeba szanowac i kochac

Nie mozna nigdy uderzyc ,krzyknac

Nie mozna sie sprzeciwiaj jej

Trzeba byc milym ,misiem kulturalnym

Przynosic kwiaty

I tak dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie ,moje przekonania na temat kobiet sa rodem od mamy babc i cioci

 

-Kobiety sa lepsze

Kobiety trzeba szanowac i kochac

Nie mozna nigdy uderzyc ,krzyknac

Nie mozna sie sprzeciwiaj jej

Trzeba byc milym ,misiem kulturalnym

Przynosic kwiaty

I tak dalej

 

Teraz już chyba widzisz chłopcze jakiego gówna naładowano Tobie przez te wszystkie lata do głowy. To wszystko są brednie, kompletnie nieprzystające do rzeczywistości. Czas te tony śmieci wywalić z umysłu i niepotrzebnie go nie zaśmiecać.  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem sprytnie Leviatan. Nic tak na kobiety nie działa jak świadomość że koleżanka ma lepiej i że się jej lepiej powodzi. Świadomość że kumpeli się powodzi powoduje często, że te biedne stworzenia aż gotują się z nienawiści i zawiści.

 

Nieskromnie powiem, że numer był piekielnie dobry. Ta koleżanka od której wziąłem numer - najpierw dostała słodką obietnicę - a później rozczarowanie. Straszny zestaw. Później okazywała przy wszystkich jawną nienawiść do mojej osoby, natomiast prywatnie symptomatyczną uległość i iskrę w oku. Gdybym był bardziej bezwzględny to mógłbym eskploatować seksualnie obie panie, w proch i niwecz obracając ich wzajemną przyjaźń.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vincent taki zestaw mam w kazdym aspekcie zycia poczawszy od relacji z kobietami po wiare w siebie ,pewnosc siebie i szacunek +milosc do siebie .Przez wiele lat nosilem w sobie ogromna zlosc na rodzicow i rodzine z ojcem wlacznie ,ale od jakiegos czasu wybaczylem im i wyjechalem z domu daleko daleko .Szczerze ? moze zabrzmi to dziwnie ale tesknie jedynie za psem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Assasyn takie wyjście to czasami jedyne rozwiązanie. Jeśli żyjesz pod jednym dachem z kimś, kto Cię nieświadomie niszczy wpajając takie a nie inne patologiczne przekonania, to trzeba się od takich ludzi natychmiast odciąć. Zmieniać nie ma sensu, nawet najmniejsza próba zmiany i pokazania świata z innej strony spali na panewce. Pamiętaj ludzie w swojej przeważającej większości nie zmieniają się nigdy. Chyba że tylko i wyłącznie na gorsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.