deleteduser10 Opublikowano 3 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 Autorstwa Lwa Tołstoja. Znacie? Czytaliście? Jeśli nie to w te pędy do książki marsz, nadrabiać zaległości. Książka prawdziwa w 100%, polecam wszystkim, którzy chcą się pozbyć złudzeń o tzw. "prawdziwej miłości" i instytucji małżeństwa. Dogłębne studium o miłości, zmieniającej się w jednej chwili w fanatyczną nienawiść, plus sporo mizoginicznych uwag autora. Tołstoj pokazuje prawdziwe oblicze relacji między kobietą a mężczyzną. Od XIX wieku ludzie wiele się w tej materii nie zmienili. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 3 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 Kuurna, już nie mam gdzie upychać tych knig do przeczytania. Póki co jednocześnie wałkuję Mistrza i Małgorzatę i Stary Testament. I powiem krótko, ludzie to się wcale nie zmienili. Zmieniła sie technologia i narzędzia a pęd i pragnienia wciąż te same. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damian Opublikowano 3 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 Dla nie lubiących czytać 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leviatan Opublikowano 3 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 I powiem krótko, ludzie to się wcale nie zmienili. Zmieniła sie technologia i narzędzia a pęd i pragnienia wciąż te same. Ło. Powiem CI, że 2 lata temu doszedłem do tego samego wniosku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzytwa Opublikowano 3 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 Zauważ jak po dojściu do tego, większość fabuł książek, filmów czy gier staje się kompletnie płaska. Tak płaska, że aż śmieszna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leviatan Opublikowano 3 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 No mnie uderzyło akurat coś innego. Zaczęli mnie śmieszyće ci wszyscy reformatorzy świata w rodzaju Magdaleny Środy, Hitlera czy Marxa, którzy uważają że siłą własnego rozumu wymyślą świat na nowo. A błąd popełniają już na samym starcie - ignorując niezmienną od stuleci naturę ludzką. Wymyślają sobie papierowego człowieka, pod którego potrzeby projektują tekturowy raj, nie mający szans na poprawne funkcjonowanie w zetknięciu ze światem realnym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jason Bourne Opublikowano 18 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2016 Czytałem kilka lat temu. Bardzo dobra rzecz. Zresztą, dla mnie Tołstoj to geniusz i tyle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
self Opublikowano 18 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2016 Dnia 3.11.2014 o 21:50, Gość leviatan napisał: No mnie uderzyło akurat coś innego. Zaczęli mnie śmieszyće ci wszyscy reformatorzy świata w rodzaju Magdaleny Środy, Hitlera czy Marxa, którzy uważają że siłą własnego rozumu wymyślą świat na nowo. A błąd popełniają już na samym starcie - ignorując niezmienną od stuleci naturę ludzką. Wymyślają sobie papierowego człowieka, pod którego potrzeby projektują tekturowy raj, nie mający szans na poprawne funkcjonowanie w zetknięciu ze światem realnym. Wielu jest takich, co chcieliby cały świat naprawić zgodnie z własnym wyobrażeniem. Widzę jednak, że im się to nigdy nie udaje, bo świat ten jest świętym naczyniem nie po to ukształtowanym, by zmieniać go miał człowiek. Lao Tsy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi