Young Opublikowano 12 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2017 Dwie podobne sytuacje: 1. Spina z jakimś kolesiem (z przyczyny naszej dupeczki) - nie startowałem do niego, a po akcji pretensje ze strony kobiety "dlaczego mnie nie bronisz" (broniłem, tylko bez użycia przemocy). 2. Podobna sytuacja do pierwszej, z tym że nieco ostrzejsza - koleś mnie uruchomił i gdyby tak sprawnie się nie "wycofał", to bym wyrządził mu krzywdę (tu też akcja zaczęła się przez dziewczynę). Po wszystkim pretensje - "skąd tyle agresji, masakra" itd. Spotkaliście się kiedyś z czymś podobnym? Z jednej strony kobieta chce agresywnego faceta, który będzie ją bronił, a gdy przyjdzie co do czego to skarży się na agresywne zachowanie. Zastanawia mnie czy to reguła, czy tylko zbieg okoliczności, wyjątek, i czy w większości sytuacji panie były by zachwycone z zbicia komuś mordy w ich obronie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SennaRot Opublikowano 12 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2017 (edytowane) Kobiety podnieca agresja bo bezpośrednio wiąże się to z siłą. Nie pisze tylko o czystej fizycznej agresji ale również tej innej na innych poziomach (manipulacji, wywierania wpływu, władzy itp). Ale to co dla kobiety jest agresją czym innym jest dla faceta. Więc krótko i na temat. Agresja to siła wtedy kiedy ją całkowicie kontrolujesz. Kiedy nie wyprowadzasz się z równowagi a swoimi zagraniami emocjonalnie dominujesz i wyprowadzasz z równowagi innych. Ten kto kontroluje emocje jest silniejszy. Są też przypadki patologiczne gdzie kobieta ma wzorzec prawdopodobnie siły i agresji wyniesiony z domu czysto powiązany z przemocą wobec innych. Widok i taka akcja podnieca ją. To patologiczne i destrukcyjne. Ale to inna bajka a teraz tak po męsku Bracie napiszę Ci o co chodzi w Twoim przypadku: Ona Tobą manipuluje i rządzi. Jesteś dla niej słabszy bo Ona prostą manipulacją i zagrywkami (wywołanie konfliktu i być może bójki) dowartościowuje siebie i bawi się Tobą , jak jakimś frajerem. Ją to bawi i cieszy, widząc jak samcy biją się ze sobą z jej powodu. Nie jesteś silniejszy, Ona podświadomie czuje swoja siłę widząc jak łatwo Tobą manipulować co bezpośrednio związane jest z dowartościowaniem. Ty jeszcze się zastanawiasz co księżniczka miała na myśli i czy dobrze się zachowałeś. Mówi to co ma powiedzieć, co innego myśli co innego czuje. Absolutnie nigdy Panowie, nigdy nie łamiemy prawa czy nie dajemy się wpędzić w tego typu gierki z powodu kobiety. Bójka czy fizyczna agresja to ostateczność tylko i wyłącznie w przypadku samoobrony i bezpośredniego zagrożenia dla Nas. Bić się z innym mężczyzną dla kobiety a tym bardziej z powodu kobiety czy już nie wspominając w sytuacji spowodowanej przez kobietę uważam za białorycerstwo - frajerstwo level hardcore. Na Forum już było i polecam Bratu temat, doskonale wszystko wyjaśnione: Edytowane 12 Sierpnia 2017 przez SennaRot 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maVen Opublikowano 12 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2017 Byłem kiedyś z kobietą która w domu miała ojca alkoholika. Jak to w patologii była była przemoc, rękoczyny itp. Najśmieszniejsze jest to że mimo że panicznie się ojca bała i gardziła szukała podobnego zachowania we mnie. Kręciło ją to a w łóżku wówczas był mega seks. Bez tego nie czuła się spełniona czytaj nie miała orgazmu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Assasyn Opublikowano 12 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2017 @Young temat o tym na forum już jest, w związku z tym zamykam ten wątek i sugeruje zapoznać się z wątkiem @Mosze Red Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi