Skocz do zawartości

Wrażenia, odbiór i porady w kwestii screencastów


Rnext

Rekomendowane odpowiedzi

Zakładam temat w rezerwacie, bo chcę poznać również opinie i sugestie pań. 

 

Otóż będę robił serię screencastów na własną www oraz YT. Będą to filmy instruktażowe krótko mówiąc. Wśród testowanych programów, moimi faworytami są: Camtasia i DemoBuilder. I o ile Camtasia jest przyjemna w posługiwaniu się nią (przy nieco "drewnianym" DemoBuilderze), ma IMO  niemal dyskwalifikującą ją wadę a jest nią brak możliwości edycji (korekty) pozycji i ruchu kursora myszki. Zrobiłem kilka wstępnych filmów i dałem znajomym do oceny. Zebrałem uwagi i ogólnie się pokrywały, jedynie Blondi stwierdziła, że śledząc szalony kursor, który raz po raz wymknie się spod kontroli czuje się jak kot biegający za laserową kropką na ścianie. No i od tego momentu mnie również zaczęło to przeszkadzać. Poczytałem trochę na forum technicznym Camtasii i okazuje się że nie tylko nam się to nie podoba, bo wielu użytkowników od lat sugeruje producentowi żeby dodał edycję ruchu kursora a on sobie na to gwiżdże podając "obejście" którego zastosowanie wydłuży edycję materiału 4x. Słabe podejście w sumie.

 

Stąd moje pytania:

- jak reagujecie na ruchy kursora, zakładając że i tak kliknięcia w miejscach docelowych mają słyszalny dźwięk i są podświetlone jakimś okręgiem

- jak na Waszą percepcję działają wszelkie animacje/przejścia i od jakiego momentu jest to (i czy jest) nadmiarowe efekciarstwo

- jakiej długości powinny być wideo-prezentacje, żeby nie zachęcać do kliknięcia "stop". Zakładam kręcenie krótkich, kilkuminutowych tematów, ale czasem się nie da.

- narracja głosowa czy raczej opisy tekstowe w ramkach/dymkach/chmurkach? Może oba motywy?

 

No i ogólnie jakie macie rady, sugestie i przemyślenia. Może linki do ciekawych materiałów? Nie chodzi mi o stronę techniczną posługiwania się softem, bo to mam ogarnięte w sporym stopniu. Chcę, żeby wyglądało to profesjonalnie i miło dla oka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Rnext napisał:

- jak reagujecie na ruchy kursora, zakładając że i tak kliknięcia w miejscach docelowych mają słyszalny dźwięk i są podświetlone jakimś okręgiem

Dla mnie ok, ponieważ jak czegoś nie wiem, wolę jak jest to szybko wskazane.

 

4 godziny temu, Rnext napisał:

śledząc szalony kursor, który raz po raz wymknie się spod kontroli czuje się jak kot biegający za laserową kropką na ścianie.

Jeśli tempo biegania kursora jest nie za szybkie - ok.

 

4 godziny temu, Rnext napisał:

- jak na Waszą percepcję działają wszelkie animacje/przejścia i od jakiego momentu jest to (i czy jest) nadmiarowe efekciarstwo

Jak nie ma tego za dużo i jeśli nie rozprasza, tylko podkreśla istotne kwestie to jest ok.

 

4 godziny temu, Rnext napisał:

- jakiej długości powinny być wideo-prezentacje, żeby nie zachęcać do kliknięcia "stop". Zakładam kręcenie krótkich, kilkuminutowych tematów, ale czasem się nie da.

Pamiętam, jak szukałam filmów instruktażowych dotyczących pomocy w nowym dla mnie programie - wybierałam tylko te, które były najkrótsze, ponieważ szkoda było mi czasu.  Krótko i zwięźle. Jak znalazłam film gościa który opowiadał 30min...był stop(po. 1 szkoda czasu, po 2 miałam kłopot z koncentracją przy nowych rzeczach). Znalazłam filmik gdzie pomoc otrzymałam w ok.10min. Nawet filmik oglądałam 2x, z przerwami na przyswojenie informacji czy jakieś notatki.

 

4 godziny temu, Rnext napisał:

- narracja głosowa czy raczej opisy tekstowe w ramkach/dymkach/chmurkach? Może oba motywy?

Oba są super, oczywiście jeśli masz przyjemny głos dla ucha;)

 

ps. Twój respondent nie zna się na programach, ale jak coś potrzebuje to ochoczo korzysta z filmików instruktażowych, dlatego aby coś pojąć musi być zwięzłe, jasno i czytelnieB)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Smerfetka napisał:

Jeśli tempo biegania kursora jest nie za szybkie - ok.

Dzięki @Smerfetka.

Próbuję zapanować nad lataniem kursorem, bo normalnie do codziennej pracy mam go prawie na max szybkość - zwolniłem go w preferencjach i wygląda to już nieco lepiej. 

44 minuty temu, Smerfetka napisał:

Jak nie ma tego za dużo i jeśli nie rozprasza, tylko podkreśla istotne kwestie to jest ok.

No właśnie, tylko znaleźć ten balans.

46 minut temu, Smerfetka napisał:

Nawet filmik oglądałam 2x, z przerwami na przyswojenie informacji czy jakieś notatki

A widzisz - nie wiem na ile założenie że oglądający może sobie zrobić pauzę, przemyśleć i przewinąć raz jeszcze, jest słuszne. W każdym razie nie zamierzam przekraczać kilku minut na każdy temat dla użytkownika. Jednak dla wdrożeniowca to już się może nie udać. Niby mam dokumentacje, ale kto to czyta... I tak się zwykle kończy na zdalnym połączeniu i tłumaczeniu/pokazywaniu wszystkiego. Czas, czas, czas. Poniekąd zmniejsza to też dystans z klientem, ale coś za coś.

52 minuty temu, Smerfetka napisał:

Oba są super, oczywiście jeśli masz przyjemny głos dla ucha

Spoko, wokalnie daję radę ;)

54 minuty temu, Smerfetka napisał:

dlatego aby coś pojąć musi być zwięzłe, jasno i czytelnie

Dlatego dziś stwierdziłem, że muszę robić precyzyjny storyboard bo trochę "na rympał" kręciłem. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Rnext napisał:

A widzisz - nie wiem na ile założenie że oglądający może sobie zrobić pauzę, przemyśleć i przewinąć raz jeszcze, jest słuszne.

To chyba zależy od poziomu zaawansowania Twojego użytkownika. Może podział filmików na poziomy ? Sama wiem po sobie, jak coś znam i potrzebuję tylko małej pomocy - "lecę" szybko, ale jeżeli szukam nowych rzeczy - potrzebuję sporo czasu na przemyślenie.

 

29 minut temu, Rnext napisał:

Niby mam dokumentacje, ale kto to czyta...

Ktoś kogo to interesuje i chce się nauczyć:)

Jak Twoi użytkownicy nie chcą się nauczyć, tylko otrzymać szybko konkretne informacje/ rozwiązanie problemu - wybiorą łatwą i szybką drogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Smerfetka napisał:

Ktoś kogo to interesuje i chce się nauczyć

Widzisz @Smerfetka, to dłuższy byłby temat, ale skracając - wizja zarządu czy właściciela dostrzegających potencjał w organizacji procesów niekoniecznie trafia na podatny grunt u pracowników, bo to zawsze dodatkowa niby robota i zmiany, zmiany, zmiany... Często jest spory opór materii i jazda po minimum funkcjonalności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Rnext napisał:

- jak reagujecie na ruchy kursora, zakładając że i tak kliknięcia w miejscach docelowych mają słyszalny dźwięk i są podświetlone jakimś okręgiem

- jak na Waszą percepcję działają wszelkie animacje/przejścia i od jakiego momentu jest to (i czy jest) nadmiarowe efekciarstwo

Musiałabym to zobaczyć, aby stwierdzić. Ogólnie mówiąc, nie przeszkadza mi szybki ruch kursora. Co do przejść granica gustu jest cienka.

12 godzin temu, Rnext napisał:

- jakiej długości powinny być wideo-prezentacje, żeby nie zachęcać do kliknięcia "stop". Zakładam kręcenie krótkich, kilkuminutowych tematów, ale czasem się nie da.

Optymalną długością jest 15 min.

12 godzin temu, Rnext napisał:

- narracja głosowa czy raczej opisy tekstowe w ramkach/dymkach/chmurkach? Może oba motywy?

Wg mnie narracja głosowa bo masz ładny głos :D Ale najważniejsze rzeczy warto w chmurkę umieszczać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dziś wrócę z jednego szkolenia (które załatwiłbym serią wideoprezentacji, ech dodatkowa motywacja) to zamierzam właśnie nagrać materiał z omawianiem głosowym + chmurki. Mikrofon już odkurzony i podłączony ;)

Zobaczę jaki będzie efekt, bo na pewno będzie dodatkowa trudność w obróbce/cięciu/wydłużaniu materiału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że wypracowanie jakiegoś pasującego sobie workflow przy nagrywaniu jest... żmudne. Testuję kolejne warianty. Chyba najlepszy efekt w postaci materiału źródłowego do obróbki (którą chcę zminimalizować) wyciągam opisując poszczególne czynności słownie w trakcie nagrywania prezentacji. Przerywam/zawieszam omawianie na chwilę przy przechodzeniu do kolejnych opcji (nagrywanie trwa), żeby podczas obróbki materiał audio można było pociąć na fragmenty i lepiej zsynchronizować poszczególne jego bloki z wizją. Kompletnie u mnie nie sprawdza się późniejsze dogranie ścieżki audio do istniejącego już screencastu. Ale to chyba co komu pasuje, bo ja akurat potrafię się "przełączyć" w tryb płynnego opowiadania, bez "yyyy" "hmmmm" itp. 

Może hint się komuś przyda. 

 

@Arrinera przejrzałem pod tym kątem dziesiątki profi-korpo-prezentacji i tu z czasem trwania bywa różnie. Różnica chyba tkwi w celu/nastawieniu odbiorcy - temu kto "chce" nie przeszkadza czas aż tak bardzo, temu kto w pewnym sensie "musi" już raczej tak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

@Selqet no mam, ale wiesz, to nie temat na public - logotypy i te sprawy.

Nie radzę sobie jednak z narracją. Tzn. nigdy nie montowałem audio i po prostu mnie to wqrwia. Ale może zbyt pedantycznie chcę to zrobić. Tzn technicznie wiem jak to ogarnąć, tylko co z tego. Jestem bliski olania polerki ścieżki narracji i pójścia na żywioł ;)

 

W warstwie obrazu jestem mniej więcej zadowolony (przejścia, opisy, chmurki, animacje, zoomy, PiP itd). Więc na kanale YT sukcesywnie przybywa jak i na firmowym www. Tym niemniej, zarąbista sprawa i zabawa, o ile nie mam nic ważniejszego do roboty. Powiem, że nawet relaks. 

 

Ale jak poprosisz o jakąś kołysankę, to Ci w ilustrowanej formie przeczytam, bo na pewno nie zaśpiewam :D

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.