Laska podoba się dwóm najlepszym kumplom

[Pikaczu]

Niestety smutna prawda.majac pare wiosen na karku juz sie nie odnajduje w realiach pejsbukowej wirtualnej patologi kontaktów w społeczeństwie%-)

[deleteduser10]

Stare ramole marudza coś pod nosem a przecież e życie teraz a dwadzieścia lat temu jest całkiem inne  I kobiety pewnie inne 

 

Błąd Subiektywny, trafiłeś kulą w płot. Kobiety i ich ukryte rządze/cele zawsze były identyczne. Inaczej jednak wyglądała forma, w jakiej się one przejawiały.

[wroński]

No bo życie jest inne.

Piwo, fajki, dragi były lepsze dawniej.

Kobity też inne, mniej jawnie dupą trzaskały i nie miały defaultowej kurwy już na start.

 

Błąd Subiektywny, trafiłeś kulą w płot. Kobiety i ich ukryte rządze/cele zawsze były identyczne. Inaczej jednak wyglądała forma, w jakiej się one przejawiały.

Dyć prawda.

 

Ale mogę się mylić. Siedziałem głównie w "życiu".

 

A kontestację olej, wszystko już zostało skontestowane, nawet kontestacja kontestacji wyrażana przez tejże kontestacji abnegację czy jakoś tak

 

Punki w ciuszkach za dwie minimalne chlejące tanie wino saluuut! 

[Qsiorz]

Ja na twoim miejscu powoli bym wygasił relacje z ciperą.

A co do ciebie to czytaj dużo forum i felietonów Marka, poprowadzi cie za rękę po przetartej ścieżce samca.

Dodam że mi to pomogło i pomaga się ogarnąć i rozwijać.

[Solvay]

Tak jak czytam te tematy tu i ten mój to widzę, że żadna dupa nie jest godna zainteresowania. Zawsze coś nie tak. Na czym ja nabiore doświadczenia jak oczytam się strasznych rzeczy o kobietach tutaj?

[Pikaczu]

na skonfrontowaniu nabytej tutaj wiedzy%-)

[Subiektywny]

Błąd Subiektywny, trafiłeś kulą w płot. Kobiety i ich ukryte rządze/cele zawsze były identyczne. Inaczej jednak wyglądała forma, w jakiej się one przejawiały.

 

Wiem Vincent, wiem Pisałem z

 

Podstawowe zasady damsko-męskie są niezmienne. Mechanizmy, zasady gry i funkcjonowania w niej, zagrywki, przekaz itd - bez zmian.

Dochodzą tylko nowe 'narzedzia' typu FB, Tinder, Messanger etc etc. Ale służą temu samemu

No dobra, w tych latach 90tych trzeba było dłużej za rękę chodzić zanim się dostało coś więcej. Teraz można zdecydowanie krócej. Cóż za urocza

oszczędność czasu!

 

Solvay - wszystko jest dla ludzi. Kobiety też. Ale trzeba podchodzić do nich prowadzonym przez dużą głowę a nie przez małą główkę

Dyktat 'małej głowki' generalnie wpędza mężczyznę w kłopoty i życiowe chaszcze.

 

S.

[wroński]

Tak jak czytam te tematy tu i ten mój to widzę, że żadna dupa nie jest godna zainteresowania. Zawsze coś nie tak. Na czym ja nabiore doświadczenia jak oczytam się strasznych rzeczy o kobietach tutaj?

Po pierwsze nabierzesz racjonalnego stosunku do tematu "kobieta". To żaden cud nad Wisłą, po prostu kobieta. Taka a nie inna jest i pewne rzeczy się nie zmienią.

Po drugie i najważniejsze..., kupisz sobie psa i zaczniesz na dziwki chodzić. Albo na podrywkę = pieprzenie, oczywiście z pieskiem

[Solvay]

No wiem wiem, od dawna czytam tutaj i u Mark. A tu znalazła się fajna dziewczyna do eksperymentowania, ale przy okazji ta chujowa sytuacja z kumplem. Gdyby nie on, to bym juz dawno działał i może nawet bym nie spierdolil za dużo ;p i ją obracał.(taka skromność )

[Pikaczu]

nie mów hop puki nie powiesz hip%-)

[Tyler]

Solvay przyjacielu, panna umawia się z Tobą i Twoim kumplem, myślisz ,że to przypadek? Nie uważasz, że to nieczysta gra? Doskonale sobie zdaje sprawę z tego, że się przyjaźnicie a mimo to umawia się z Wami na zmianę. Ja Ci dam radę, której tutaj jeszcze nikt nie udzielił, zainteresuj się koleżanką tej foczki albo inną ładną dziewczyną i spróbuj z nią pobajerować. Dziewczyna się wkurzy i zrobi zazdrosna, sama zacznie w Twoim kierunku bardziej uderzać. Z mojego punktu widzenia, niewiasta niewarta zachodu, ale rób jak uważasz. W moje opinii zaliczyć i w kąt odstawić żeby trochę jej nosa utrzeć, chociaż w Twoim wieku jak się dobierzesz do jej norki to się uzależnisz zapewne i niełatwo będzie Ci z nią kontakt urwać;p

 

Swoją drogą im bardziej będziesz jej w dupę właził, tym większą będzie miała na Ciebie zlewkę. Sprawdź czy sama ma ochotę na utrzymywanie kontaktu z Tobą. Nie pisz do niej przez kilka dni i jeżeli sama się nie odezwie to możesz wyciągnąć jeden wniosek-  nie jest Tobą zainteresowana

[Solvay]

Solvay przyjacielu, panna umawia się z Tobą i Twoim kumplem, myślisz ,że to przypadek? Nie uważasz, że to nieczysta gra? Doskonale sobie zdaje sprawę z tego, że się przyjaźnicie a mimo to umawia się z Wami na zmianę. Ja Ci dam radę, której tutaj jeszcze nikt nie udzielił, zainteresuj się koleżanką tej foczki albo inną ładną dziewczyną i spróbuj z nią pobajerować. Dziewczyna się wkurzy i zrobi zazdrosna, sama zacznie w Twoim kierunku bardziej uderzać. Z mojego punktu widzenia, niewiasta niewarta zachodu, ale rób jak uważasz. W moje opinii zaliczyć i w kąt odstawić żeby trochę jej nosa utrzeć, chociaż w Twoim wieku jak się dobierzesz do jej norki to się uzależnisz zapewne i niełatwo będzie Ci z nią kontakt urwać;p

Swoją drogą im bardziej będziesz jej w dupę właził, tym większą będzie miała na Ciebie zlewkę. Sprawdź czy sama ma ochotę na utrzymywanie kontaktu z Tobą. Nie pisz do niej przez kilka dni i jeżeli sama się nie odezwie to możesz wyciągnąć jeden wniosek- nie jest Tobą zainteresowana

Bardzo dobra uwaga i porada. Jedno sprostowanie, to że nie umawia się z żadnym z nas, wszystko jest w takiej fazie, że nic nie wiadomo.

Przychylna jest bardziej do mnie chyba ;p

[Tyler]

Udzielę Ci jeszcze jednej rady. Nie pakuj się w żadne związki:) Moja druga rada dla Ciebie jako chłopa z dziewictwem jest taka abyś spotykał się z jak największą ilością dziewczyn, im więcej ich poznasz tym więcej charakterów będziesz miał obadanych dzięki czemu będziesz wiedział jak się z kobietami obchodzić i jaka mniej więcej Cię interesuje. Dzięki temu będziesz też bardziej pewny siebie w relacjach damsko-męskich co zwyczajnie pozwoli Ci na harce z wieloma dziewczynkami a nie muleniem się przy jednej szparce:) Wpadniesz w szpony tej niewiasty i będziesz stracony, z budy chłopie nie wyjdziesz tak Cię owinie. Jak nie masz doświadczenia to uwierz mi, że tak będzie. 

[Assasyn]

Im więcej sie do niej przywiążesz emocjonalnie tym wiecej będziesz cierpiał, im wiecej cierpienia tym nadskakiwanie lasce żeby go zminimalizowała, bo skoro dała przyjemnośc to i dała cierpienie...W tej chwili jestescie petentami.

I uwierz mi kolego, nie skopiowałem tego tekstu z internetu, przeżyłem to jakiś czas temu na własnej skórze...

Po takiej ilosci wiedzy jaka zdobyłem na tym doświadczeniu, przestałem nadskakiwa©, olewka i wiesz co? Laska jest tak łasa na moje zainteresowanie że jak tylko mnie kontem oka widzi, to zaraz wpada na moja sale sie pokręcic. Do tego oczy zagłady jak to mawia Pikaczu...

Kobieta jest jak cień, im szybciej spierdalasz tym szybciej Cie goni i na odwrót.. Szkoda, bo żeby dojśc do tych wniosków napierdalałem glowa w mur aż bania mi spuchła do talich rozmiarów że nie mieścilem sie w domu...

Wiesz co? Czekam na dogodna chwile, wtedy j tak wymacam że będzie chciala więcej...Konkrety, konkrety. Laski kochaja odważnych facetów, oczywiscie nie chodzi mi o skakanie po nią jak sie topi, hihihi...

[Solvay]

Im więcej sie do niej przywiążesz emocjonalnie tym wiecej będziesz cierpiał, im wiecej cierpienia tym nadskakiwanie lasce żeby go zminimalizowała, bo skoro dała przyjemnośc to i dała cierpienie...W tej chwili jestescie petentami.

I uwierz mi kolego, nie skopiowałem tego tekstu z internetu, przeżyłem to jakiś czas temu na własnej skórze...

Po takiej ilosci wiedzy jaka zdobyłem na tym doświadczeniu, przestałem nadskakiwa©, olewka i wiesz co? Laska jest tak łasa na moje zainteresowanie że jak tylko mnie kontem oka widzi, to zaraz wpada na moja sale sie pokręcic. Do tego oczy zagłady jak to mawia Pikaczu...

Kobieta jest jak cień, im szybciej spierdalasz tym szybciej Cie goni i na odwrót.. Szkoda, bo żeby dojśc do tych wniosków napierdalałem glowa w mur aż bania mi spuchła do talich rozmiarów że nie mieścilem sie w domu...

Wiesz co? Czekam na dogodna chwile, wtedy j tak wymacam że będzie chciala więcej...Konkrety, konkrety. Laski kochaja odważnych facetów, oczywiscie nie chodzi mi o skakanie po nią jak sie topi, hihihi...

No ok, tylko żeby za tobą latała to musisz jakoś to zainicjować, sprawić żeby o tobie myślała. Nakrecic takiej w glowie, a potem olewka - wiadomo.

Ale i tak musimy postawić ten pierwszy krok, no nie?

PS

Jak nie tekst z internetu?

"Podkreślmy – zakochanie to nie tylko przyjemność, ale coś znacznie więcej – doskonały środek przeciwbólowy." http://samczeruno.pl/zakochanie-czyli-zebraczy-cyrk-godowy/#

[Assasyn]

Ja robiłem tak; dotyk, uśmiech, humor i czesto rózne docinki i droczenia sie+ to że jestem dosc wysoki i mam stosunkowo ladna buzke i jest ok... Ale to nie odpowiedz na Twoje pytanie które postawiłes na poczatku, poczytaj wszystkie nasze wpisy i będzie git.

[Solvay]

Ja robiłem tak; dotyk, uśmiech, humor i czesto rózne docinki i droczenia sie+ to że jestem dosc wysoki i mam stosunkowo ladna buzke i jest ok... Ale to nie odpowiedz na Twoje pytanie które postawiłes na poczatku, poczytaj wszystkie nasze wpisy i będzie git.

I wtedy ucinasz kontakt i sama lgnie do ciebie?

Ok, poczytam jeszcze i będę tak robił

[Assasyn]

Lgnie, ale zauważylem po Twoich postach że Ty zamiast olać to mimo wszystko czekasz i masz nadzieje, szukajac sposobów aby to wydarzenie przybliżyć do siebie. Nie tędy droga stary. Ale rób jak chcesz, spażysz sie i może wtedy zrozumiesz...

[Qsiorz]

Ja uważam że każdy z nas musi kiedyś sie sparzyć na jakiejś lali, bo inaczej sie nie nauczy, a im wcześniej tym lepiej.

A co do twoich szans na pukniecie jej to jest ich fhooj mało, jest tyle tych pluszaków na świecie, czemu nie zagadasz do innej i nie spróbujesz poderwać ?

[Solvay]

Lgnie, ale zauważylem po Twoich postach że Ty zamiast olać to mimo wszystko czekasz i masz nadzieje, szukajac sposobów aby to wydarzenie przybliżyć do siebie. Nie tędy droga stary. Ale rób jak chcesz, spażysz sie i może wtedy zrozumiesz...

No tak, już trochę to olałem i się uspokoilem po przeczytaniu porad od was, ale idę z nią na wesele (juz za późno na zmiany XD), a później jak ona będzie chętna i będzie za mną latać to mam ją olac i szukac innej?

[ReddAnthony]

Drogie bravo.......SOlvay, użyj kurwa tego co masz na końcu szyi , jak sie zatniesz przy goleniu jaj też zapytasz na forum co dalej z tym zrobić?  

[Qsiorz]

No tak, już trochę to olałem i się uspokoilem po przeczytaniu porad od was, ale idę z nią na wesele (juz za późno na zmiany XD), a później jak ona będzie chętna i będzie za mną latać to mam ją olac i szukac innej?

No do huja pana miałem to samo, Slovay, pierdool ją no kurwa, nie wiem jak ci to napisać ale ona nie jest godna twojego zainteresowania, olej ją, Lepiej iść samemu na wesele i niż z lalą dla której jesteś tylko fundatorem przyjemności, MIAŁEM TO, no jakbym siebie czytał sprzed paru miesiecy, Powtórzę ona jest teraz nic nie warta bo już cie wjebała do szufladki i huja z tym zrobisz

A i to co mówi ci teraz to 98% kłamstwa abyś miał nadzieje że zamoczysz

PS. Ma juz kandydata na swojego ruchacza, i nie jesteś nim ty, tak od mnie kilka szczerych słów

Poczytaj może zakumasz analogie http://braciasamcy.pl/index.php/topic/1866-popierdolone-to-wszystko/

[Solvay]

Nie jestem typem dupka, ale pracuje nad tym.

Dało mi trochę do myślenia ostatnio, jak znajoma o rok młodsza wysmiala mnie, że jeszcze jestem prawiczkiem i powiedziała że to wstyd w liceum nie zaliczyć... A ona pierwszy raz w wieku 16lat. Także no. Weź tu nie zwariuj

[Pikaczu]

To że ona daje dupy od 16 a przed chwila przestała sie bawic lalkami to cos otym swiadczy.ja sie pytam gdzie sa rodzice tych dzieci%-)

[Solvay]

Drogie bravo.......SOlvay, użyj kurwa tego co masz na końcu szyi , jak sie zatniesz przy goleniu jaj też zapytasz na forum co dalej z tym zrobić?

No ja wiem. Ale korzystam z tego że mam własny temat

No do huja pana miałem to samo, Slovay, pierdool ją no kurwa, nie wiem jak ci to napisać ale ona nie jest godna twojego zainteresowania, olej ją, Lepiej iść samemu na wesele i niż z lalą dla której jesteś tylko fundatorem przyjemności, MIAŁEM TO, no jakbym siebie czytał sprzed paru miesiecy, Powtórzę ona jest teraz nic nie warta bo już cie wjebała do szufladki i huja z tym zrobisz

A i to co mówi ci teraz to 98% kłamstwa abyś miał nadzieje że zamoczysz

PS. Ma juz kandydata na swojego ruchacza, i nie jesteś nim ty, tak od mnie kilka szczerych słów

Poczytaj może zakumasz analogie http://braciasamcy.pl/index.php/topic/1866-popierdolone-to-wszystko/

No chujowo trochę. Dzięki