Tomko Opublikowano 5 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2017 @dobryziomek Ta książka to masło maślane przez 2/3. Czytaj koniecznie do końca. Dokładnie to samo myślałem podczas czytania co ty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser139 Opublikowano 5 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2017 @Tomko ok,jutro dokoncze bo teraz ide w kime Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr Sinister Opublikowano 6 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2017 (edytowane) Ja w sumie rzuciłem bez większych problemów po paru latach palenia. Jakbym teraz się tego ponownie podejmował to przez początkowy okres wspomógłbym się niską dawką DXM 1-1-0. Działa antagonistycznie do nikotyny, także chęć palenia powinna zniknąć. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10869398 Ot, taka ciekawostka. Edytowane 6 Listopada 2017 przez Mr Sinister 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Truth99 Opublikowano 15 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2017 W dniu 6.11.2017 o 03:35, Mr Sinister napisał: Ja w sumie rzuciłem bez większych problemów po paru latach palenia. Jakbym teraz się tego ponownie podejmował to przez początkowy okres wspomógłbym się niską dawką DXM 1-1-0. Działa antagonistycznie do nikotyny, także chęć palenia powinna zniknąć. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10869398 Ot, taka ciekawostka. A skąd takie cudo się bierze? W czym to jest? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr Sinister Opublikowano 15 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2017 (edytowane) Tussidex/Acodin (tak wiem, skojarzenia automatycznie pojawiają się w mózgu odbiorcy). Taka dawka działa neuroprotekcyjnie (https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17848867) następuje poprawa nastroju, ze względu na blokowanie wychwytu zwrotnego serotoniny i agonizm sigma 1, który z tego co mi wiadomo powoduje wyrzut acetylocholiny. Nie można miksować z SSRI i iMAO (enzymy odpowiadające za rozpad monoamin) bo w tej dawce DXM sam w sobie blokuje wychwyt zwrotny serotoniny, a wzmocnienie tego może doprowadzić do zespołu serotoninowego. Dawki używane przez gimnazjalistów do odurzania się są wielokrotnie wyższe. Ale oczywiście działanie psychoaktywne jest i nie można temu zaprzeczyć, także za i przeciw należy sobie rozważyć samemu. Ale tak czy siak radzę poczytać samemu o roli receptorów nikotynowych w powstawaniu uzależnień- świetne są także sprawozdania ze stosowania ibogainy w tym celu, gdzie ludzie uzależnieni od heroiny potrafili odstawić ją za pomocą w/w substancji z dnia na dzień. Ale w jej przypadku jest to bardziej skomplikowany temat. Tak czy siak... dziwnym trafem o takich wieściach nigdzie się nie słyszy, podczas gdy problem istnieje globalnie, a ludzie niepotrzebnie cierpią katusze. Do odpowiednich wniosków- dlaczego tak się dzieje można dojść oczywiście samemu. DXM do rzucania fajek nie stosowałem, ale taki sam profil działania ma bupropion- zarejestrowany do leczenia uzależnienia od nikotyny (antagonizm naChR), do tego jest też NDRI, ale to już no... efekt uboczny . Tak czy siak jakaś alternatywa jest i osobiście mogę powiedzieć, że podczas stosowania przez jakiś czas bupropionu czułem wstręt do fajek. Bądź co bądź ja tylko informuję, nie zachęcam do stosowania substancji psychoaktywnych w jakimkolwiek celu, a przed ewentualnym użyciem zalecam przekopanie internetu i zrobienie dokładnego researchu na własną rękę i zweryfikowanie informacji przeze mnie podanych na własną rękę. Kończę, bo zrobi się nam tutaj zaraz drugi hyperreal. Edytowane 15 Listopada 2017 przez Mr Sinister Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szkaradny Opublikowano 16 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2017 @dobryziomek Twoje ego walczy, bo nie lubi zmian, chce żebyś utożsamiał się z nim, wtedy Cię kontroluje. Jak są te nawrtoty i nawet jak zapalisz, to spokojnie to przyjmij, tak ma być, ignoruj to, nie nadawaj ważności, bo będzie rosło w siłę. Ja rzuciłem w na początku kwietnia, a ostatnio w zimowej kurtce znalazłem paczkę fajek, prawie pełna i tak chodziłem z nią z 2 tygodnie, nie wiem po co, w końcu chwilę się zastanowiłem co z nią zrobić .... i wylądowała w najbliższym śmietniku. Współczuję palaczom, widzę jak się męczą, marzną z fają w zębach przed centrami handlowymi, na parkingach, palący rodzice z dzieciakiem to już drastyk. Kończ z syfem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi