xander99

A twój przypadek jest bardzo ciekawy korzystać z dwóch kont.

@Lalka jeszczcze w moich żyłach odczuwam jakby jakieś kryształy krążyły. Vhatgpt podpowiada ze to mogą być puryny albo coś z chorób autoimmunologicznych @ewelina bolal mnie kiedyś pęcherzyk zolciowy i tak odczuwam jakby tam jakas kosc była. Takie zwapnienia.

Tyle pokolen można na brazzers pełno pań obejrzeć. Ale elita nie pozwoli w końcu nawet nikogo nie bada się na obecność genu mhthfr tak obecnie powszechnego.

@Summer @Libertyn @Ramaja Awantura mam podejrzenie twardziny układowej

Patrze na te politechniki to z palcem w nosie bym się dostal na każdą na takie włókiennictwo i inzynieria środowiska. Czułbym dumę studiujeac na takiej uczelni i takie studia a tak kończę gowno ekonomiczny kierunek na gowno uczelni. Nawet na politechnikę do Warszawy bym się dostał.

Nwm teraz może jakiś kurs dobry na fizola zeby dobrze zarabiać.

No właśnie się dostałem na politechnikę ale poszedłem na gowno ze względu na niskie koszty. Na mojej uczelni nie ma specjalności na ekonomii

Ale nie pójdę na podyplomowe z jakiejś inżynierii geotermelanej albo środowiska. To będzie śmiesznie wyglądało. Na studia inne juz nie pójdę. Na PŁ dostałem się na inżynierię środowiska i coś z oźe. Ale zdecydowały wysokie koszty. Tutaj gdzie jestem nie muszę płacić za wynajem prawie. I dlatego jak patrze na linkedin to robi mi się nie dobrze ze gość który nie umiał obliczyć pola sześcianu kończy SGH.

Juz samo to że studiujesz te dziadostwo jakim jest ekonomia powoduje że nic ci się niechce. Z prostej przyczyny tam nic ciekawego nie ma nudzi cię to i w konsekwencji nic tam nie trzeba robić. Ja chodziłem do gimnazjum i liceum to uczyłem się 40 godzin w tygodniu. A teraz na studiach to jedynie przed zaliczeniami i to w ogóle jest kompletna abstrakcja. Ja bym zrobił na twoim miejscu prawo jazdy na tira i zatrudniłbym się w jakimś sklepie jako kierowca ciężarówki. Ewentualnie pójście na wojskowego to nie jest zły pomysł bo teraz jak podatku nie płacisz to dostaniesz te 4700 na rękę a u Janusza to po 10 latach pracy tyle nie zobaczysz i będziesz się frustrował. I w konsekwencji będziesz wpadał w wirale spierdolenia.

Sprawdziłem ale po licencjacie wiele opcji nie było. Poszedłem na te studia do tego miasta ze względu na niskie koszty stancji. Z matura z matematyki na poziomie 100 i 65 procent dostałem się na SGGW i Politechnike Lodzka ale nie poszedlem tam bo drogie były stancje. Wybrałem tańsze miasto no i niestety gowno kierunek.

Jest może z 6 przedmiotów związanych z kierunkiem przez 2 lata gdzie na 2 były prezentacje a na kolejnym opowiada o sterydach dla psa oraz jak wyeliminować wypadki z udziałem pieszych.

Jeszcze w marcu w stanach 30 wykolejen było z jakimś substancjami blisko rzek.

Spokojnie jak wiemy niedługo populacja aby się zmniejszyć do 500 mln ludzi. Dlatego jakoś trzeba ludzi upodlic żeby sami zrezygnowali z rolnictwa i stworzyć drogę do cyfrowego swiata

Mnie to się wydaje że to od zatkanych tetnic i poszczególne komórki obumierają przez co organizm nie potrzebuje juz tyle tlenu.

Co masz na myśli.

Nwm szczerze bardziej mi chodzi o to żeby wyczuć gdyż jak czytam forum jak się chlopak podoba to szybko dziewczyna daje sobie to po sobie poznać jakieś gesty. Np żeby chciała żebym jej wymalował jej kolano.

Witam. Od pewnego czasu pracuję w takim klubie studenckim. Mnóstwo osób się przewija no i ze swoją współpracowniczka dobrze mi się rozmawia no i ona zaproponowała randkę. Idziemy do restauracji żeby się bliżej poznać. I tu jest moje pytanie jak zejść na tematy łóżkowe. Czy to jest dobry pomysł aby już na 1 randce zacząć o tym rozmawiać?

@rkons a tak podsumowując słaby angielski a w zasadzie bak gownostudia plus znajomość excela na poziomie tabel przestawnych gównianmindset zero social skill gdzie mogę skończyć bo ja myślałem ze po studiach jakas gownorobota u notariusza komornika za najnizsza nauka angielskiego potem city bank a potem jakiś bootcamp i w ramach tego awans wewnetrzny do działu informatyki w city banku albo innym co o tym myslicie @Libertyn

Poziom podstawowy znam pojdeyncze słowa. Niby w szkole 5 ze słówek i gramatyki ale słuchanie czytanie na poziomie 1 na 10. Parę razy bylem na korkach nauczyciel powiedzial ze nie mam słuchu do tego języka.

@rkons ale studiując to czuje się jak gówno. Czułbym się elita gdybym kończył budownictwo albo rolnicze a tak niestety kończę studia humanistyczne. Na których można nic nie robić a zdawać. Z ta droga w IT to tak średnio bo w liceum nie nawidzilem infy same 2 z c++ i HTML. Bariera angielskiego stanowiła duża przeszkodę.

Ja na studia mam ponad 100km. Wiedziałem ale nie wiedziałem że uczelnią nie ma kadry od logistyki i sie nie zna na tym wszystkim. @Mosze Red a praca w urzędzie skarbowym jak wygląda wiesz coś. Czy ciężko jest tam funkcjonować

Dodatkowo nasmarowałem się mocno spirytusem salicylowym moze pusci klej jebany

kupiłem dmso za 100 zł ale maść zobaczymy czy się rozklei trochę

Tak logistyka na gownouczelni

Teraz magisterskie Ja nigdy z zadna nie rozmawialem Ja miałem 100 z podstawy i 70 rozszerzonej matmy. I te studia to taka abstrakcja nic konkretnego nie ma żadnych zadan czy liczenia same czytania ze zrozumieniem i prezentacje może z 1 przedmiot gdzie harmonogramy sie robi. @SamiecGamma jeden kolega poszedl na mechanikę i budowę maszyn ledwo zdal maturę z matmy a w gimnazjum po 5 zagrozen miał ale po 1 semestre go wyrzucili.