Skocz do zawartości

Adalberto

Użytkownik
  • Postów

    219
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1
  • Donations

    100.00 PLN 

Treść opublikowana przez Adalberto

  1. Apropo jego zdrowia psychicznego przypomniała mi się pewna audycja Pana Marka, w której porównywał go w skali psychopatii i wyszło, że mniej więcej blisko tego schorzenia jest dla jego 😁
  2. Zareagowałem tak, że momentalnie zakryłem to ręką i czekałem aż ta scena przeleci dalej, bo zależało mi na obejrzeniu tego serialu. 😁
  3. Będąc na około 40 dniu nofapu odpaliłem nowy odcinek kreskówki i były tam karykaturalne zdjęcia pornograficzne (o czym oczywiście nie miałem pojęcia). Czy to oznacza, że muszę zaczynać od nowa?
  4. Od jakiegoś pół roku coś zaczęło się dziać z moją psychiką. Pierw przez jakiś tydzień strasznie zaczęły mi się zmieniać nastroje, a razem z nimi szczególnie ruchliwość (wszystko okraszone "myślami rezygnacyjnymi" jak to pięknie specjaliści od zdrowia psychicznego mówią). Następnie nadszedł miesiąc hurraoptymizmu, ogromnej motywacji i snucia oraz realizacji planów na przyszłość). Potem znów wszystko zaczęło się ze sobą mieszać, aż w końcu doszło do tego, że gdy nie musiałem szczególnie nic robić, to tylko leżałem w łóżku. W tym czasie niewiele brakowało, a popełniłbym samobójstwo. Po jakichś trzech miesiącach od pierwszej opisanej sytuacji trafiłem do psychiatry, który przepisał kwetiapinę (Ketrel) i powiedział, że wygląda mu to na dwubiegunowość. Po trzech tygodniach brania leków zaprzestałem tej czynności (czytając pewną książkę o podświadomości stwierdziłem, że będę się leczył pozytywnym myśleniem) i już więcej nie odwiedziłem psychiatry. Zacząłem również słuchać nagrań synchronizujących półkule mózgowe Pana Marka (wszystkich trzech) i miałem wrażenie, że czułem się lepiej. Ostatnio jednak trochę mi się pogorszyło (wcześniej również nie było wszystko w normie) i szczególnie jestem mocno rozdrażniony. Już jakiś czas temu miałem to napisać, ale jakoś się od tego powstrzymywałem. Co byście mi Bracia doradzili w tej sprawie?
  5. Tu raczej chodzi o to, że będąc niezbyt atrakcyjnym jest się trochę niewidzialnym dla kobiet. Oczywiście można i powinno się próbować coś z nimi działać, ale jak sam widzisz autor ma już trochę niezbyt przyjemnych historii z płcią przeciwną i chyba mamy odpowiedź na to czym to może być spowodowane.
  6. Witaj Bracie! Powiem Ci, że jeszcze parę miesięcy temu miałem podobne marzenia co Ty, ale wiedza którą wyniosłem (oraz obserwacje otoczenia i świata nią podparte) stąd oraz z książek i audycji Pana Marka całkowicie je zniwelowały. Niestety świat nie wygląda tak jak mieliśmy od małego zakodowane w głowie, ale nie ma się co tym przejmować. Jeśli czujesz taką potrzebę, to możesz zainwestować w looksmaxing, co już Bracia wyżej Ci polecali, bo z tego co widzę to niestety wygląd może być tu największym problemem. Niestety jest on najważniejszy w relacjach z kobietami (szczególnie w Twoim wieku), ale dodając jeszcze status społeczny i majątek zaczyna się to chociaż trochę niwelować. Za jakiś czas kobiety zaczną się do Ciebie same ustawiać. Ciekawe słowa na temat wyglądu mówił Pan Marek. Nasze ciało to pojazd, którym zwiedzamy tę planetę (nie mieliśmy wpływu na wybór go). Nie jesteśmy tak naprawdę nim, a kobieta, która nas odtrąca, odrzuca tak na prawdę zestaw genów, a nie nas samych. Jest to napisane w jednym z tematów na forum. Twoi znajomi najprawdopodobniej jak sam zauważyłeś zazdroszczą Ci możliwe, że otworzenia własnej firmy. Taka jest już ludzka mentalność (są też ludzie życzliwi, ale to niestety mniejszość). Widzę po sobie, że niektórzy subtelnie cieszą się z tego, że mają więcej czegoś ode mnie i najprawdopodobniej podbijają sobie tym samoocenę, ale do czasu, bo mam zamiar trochę w życiu osiągnąć i wtedy ich nastawienie diametralnie się zmieni. W nienawistników trzeba wbijać lagę i robić swoje nie oglądając się w tył.
  7. Uporałeś się w sumie ze zdecydowanie gorszymi nałogami, za co ogromne gratulacje! Nofap to już teraz pikuś w porównaniu z tym z czego wyszedłeś, więc nie zostaje mi nic innego niż życzyć Ci powodzenia!
  8. Świetna porada, z pewnością ją wypróbuję i sądzę, że na pewno pomoże. Myślę, że po części to i to. Jak sobie czasem w notatniku zapiszę co zrobić danego dnia lub nazajutrz, to zapominam o tym albo mnie to przerasta i wracam do tego co daje mi natychmiastową przyjemność (całe szczęście, że są to ostatnimi czasy audycje Radia Samiec, a nie chociażby jakieś gówniane seriale). 😁 Czyli jak już @FraterPerdurabo wspomniał, wszytko małymi krokami, a nie rzucać się od razu na głęboką wodę. Brzmi nieźle, ale znaczenie ma ogromne. Jeśli doszłoby do kolejnych części, to byłaby to dla mnie wielka klęska, więc zrobię co w mojej i Waszej mocy, żeby do tego nie doszło. Dziekuje za wszystkie Wasze motywujące słowa! Będę pisał jak mi idzie.
  9. Postanowiłem, że teraz raz na zawsze zerwę z masturbacją do porno i całkowitym oglądaniem tego syfu. Z racji, że w momencie, w którym powinienem stanąć na wysokości zadania tego nie zrobiłem (może to przez to, że jestem dość lękliwy), myślę nad półrocznym odwykiem. 😁 Po trzech tygodniach pojawiły się pierwsze mocniejsze zachęty do trwania w dawnym nałogu, więc postanowiłem założyć ten temat, aby mieć solidne fundamenty do trwania w tym postanowieniu. Przy okazji chciałbym zminimalizować (żeby nie rzucać wszystkiego na raz) spożycie słodyczy oraz alkoholu, z którym miewałem niestety bliższe stosunki. Chciałbym też wyeliminować nawyki delikatnego samookaleczania (rozdrapywanie i wyciskanie krost szczególnie na twarzy i niekontrolowanego dłubania w nosie). Mam również problem z ogromnym grzechem, którym jest lenistwo (czy też może prokrastynacja). Obiecuję, że postaram się je małymi krokami zniwelować. Na koniec chciałbym podziękować za możliwość złożenia takiej deklaracji i dostanie pożądnego motoru napędowego do działań. Nie zawiodę Was!
  10. Trochę śmieszne sprawy, ale zaczęły mi wszystko rozświetlać. Prowadziłem internetową znajomość z jedną panną i w międzyczasie mój kumpel miał urodziny. Wrzuciłem mu nasze zdjęcie, na którym byłem już mocno podpity i miałem nieźle wykrzywiony ryjec. Możecie domyślać się co się po tym stało. 😁 Druga sprawa to jakiś czas później, gdy już wiedziałem o pigułkach i interesowałem się red pillem. Siedzimy z kumplami w garażu i pijemy wódkę, była tam też dalsza koleżanka. Jeden z mojej brygady lubi sobie "pogadać" z dziewczynami, nie miał na celu podrywu, ale u niego to już podświadomie leci. Siedzą, gadają, kumpel nieźle bajeruje, a ja stoję sobie trochę dalej przy stoliku. Panna co rusz zaczyna się na mnie patrzeć z wzajemnością i jak podszedłem trochę bliżej nich i gadałem z innym ziomkiem to słyszałem, że jestem atrakcyjniejszy i mnie woli (tak z dupy w sumie, bo kumpel nic jej nie proponował, ani nie pytał). Po tym zacząłem kwestionować blackpill szczerze mówiąc.
  11. Brzmi to jak moment, w którym dowiedziałem się o forum i zaciekawiony rzekomo mocno mizoginistycznymi wypowiedziami Analcondy zacząłem ich szukać 😁 Jedyny plus z tego to, że może przybyć nowych użytkowników niekoniecznie od razu oceniających całe forum poprzez zachowania jednostki. Jak już ktoś wspomniał nie współgra to zbytnio z ideą forum, a według mnie wygląda to na typowe wykopowe posty spod niezbyt przyjemnych tagów, gdzie też znajdują się osoby które chcą zrobić coś ze swoim życiem, ale ciągle są zasypywane wywodami tych którym obecnego stanu w ogóle nie chce się zmieniać i mogą przez to dać sobie spokój z jakimkolwiek rozwojem.
  12. Adalberto

    Siemanko

    Dzięki. Dobry gust. Dzięki. Muszę przyznać, że świetnie mi się ją czyta, więc z pewnością skuszę się żeby zasięgnąć innych dzieł Pana Marka. Też mam taką nadzieję. P.S. W sumie to dowiedziałem się o tym forum z komentarzy pod jednym tematem na Twoim blogu, także należą Ci się podziękowania.
  13. Adalberto

    Siemanko

    Chciałbym powitać wszystkich tutaj zgromadzonych. Jestem 20-latkiem, który można powiedzieć przypadkowo trafił na to forum. Po jakimś miesiącu obserwacji różnych tematów i przeczytaniu połowy "Kobietopedii" zdecydowałem się założyć wreszcie konto. Uważam, że będzie nam dane przeprowadzić sporo bardzo ciekawych dyskusji, pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.