GluX

@Brat Jan kup MSM i witamine C - dawkuj 5g MSM/dzień i 3g wit C/dzień - jeśli po miesiącu nadal będą boleć to ortopeda

Pochodną socjalizmu zawsze jest "równouprawnienie" i feminizm - z prostego powodu - ponieważ w kapitalizmie po kilku latach, mężczyźni mogliby utrzymywać rodziny sami. W socjalizmie niestety nie - przez ogromne podatki. Piękno inflacji psia mać...

Dla mnie to i tak socjalne łajzy - mimo, że wolę PIS od PO, a w sercu jestem kapitalistą.

To samo co dzisiejsza "szlachta" w sejmie - sprzedała nas UE. Historia zatacza koło

Szczerze? Niech będzie lista jedynie użytkowników, którzy dadzą powyżej 5zł na miesiąc. Powiedzmy, że ktoś przeleje 50zł to będzie widniał na liście darczyńców przez 10 miesięcy albo dać jakąś fajną ikonkę przy nicku. Według mnie to najlepsza opcja, bo 5zł na miesiąc to niewiele, nie będzie się pokazywać czy ktoś wpłacił 500zł czy 10zł w sposób taki - żeby podzielić użytkowników na lepszych i gorszych - bo co, bo jesteś lepszy o 5zł? Będziesz miał ikonkę albo nie. EASY Żadnych kategorii BRONZE, SILVER i GOLD - albo jesteś darczyńcą i "wykupiłeś" swoją plakietkę przy nicku kosztem: 5zł/miesiac albo nie. To czy wpłaciłeś 500zł i masz na 100 miesięcy to bedzie widział tylko administrator. Tak, żeby podzielić jedynie na free userów i darczyńców. Ale żeby nimi nie było za dużo różnicy - więc od 5zł/miesiąc to byłaby lepsza sprawa - bo nikt nie bedzie się sprzeczał, że o 5zł to już lepszy jest na forum - a na tym wszystkim zależy. @Nomorepanic Co do Marka, niech poczuje, że nie on sam chce tworzyć to forum - tyle

@Farbowana Kita niehabilito weź nie rób z siebie męczennika niepotrzebnie, jak potrzebujesz pomocy to mów - mimo, że na forum jestem od niedawna to też z chęcią się zrzucę na wspólną samczą miejscówkę w necie.

Co ma piernik do wiatraka? Mówię o tym co świadczy o byciu alfa - imponuje mi tylko wypicie więcej niż 3 piw bez sikania, żebyśmy się dobrze zrozumieli @OnTakiJakis Masz Audi A5 i 45 na łapie? To by sporo tłumaczyło....

@OnTakiJakis Nie rozmawiać o loży samców Nie rozmawiać o loży samców Jeśli ktoś się przyznaje do winy, wie jakie błędy popełnił i dziękuje za rady - temat jest skończony. Tylko faceci w męskich działach. Zakładasz maksymalnie jeden temat na dzień. Bez pierdolenia i matkowania. Temat jest wałkowany, aż do skutku. Jeżeli jest to twój pierwszy temat w loży samców - musisz się przedstawić. Mam nadzieję Marku, że nie wszystko przepijecie

Chyba każdy facet, który ma jaja przeżył to co Ty teraz - kiedy środowisko jest niekorzystne dla Ciebie - zwyczajnie je opuszczasz. Będziesz musiał przeżyć, że nie jesteś dzieckiem - że wszystko w życiu się kończy - im szybciej to skumasz tym będziesz silniejszy. Że nie ma przyjaźni na zawsze - to jest rzadkość Że rodzice i bliscy nie będą Cię popierać - a nawet szkodzić Że to jest ta jedyna kobieta - tu na forum, to chyba oczywistość

Szukacie schematów do tego stopnia, że Pika ma was za cioty. Alfa jest tym kim chce być i robi to co chce. Ma dostęp do najrzadszych zasobów w społeczeństwie i ma pierwszeństwo do nich. Dominuje nad resztą. Auta, ładne dupy, przewaga fizyczna - to tylko narzędzia, którymi się posługuje. To nie pajac w Audi A5, co ma 45 na łapie i nie boi się nikogo solo sprać - to jest beta. Jeśli chodzi o przykłady to świat finansowy się kłania - David Rockefeller, George Soros, François-Henri Pinault, ś.p. Kulczyk i może ze 100 nazwisk byłoby tutaj - można ich nazwać hujami, że zrobili to wszystko na przekrętach, bla bla bla... Jeśli się skumają to sprawią, że powstanie wojna tam gdzie robisz kupkę codziennie rano. To są prawdziwe alfa alfa. Dominują nad środowiskiem i gówno z tym zrobisz.

Właśnie zakupiłem ocet jabłkowy - DSM powiedział w swoim filmikach że jest świetny na pierdy - no, a ja po ojcu mam zawsze problemy z żołądkiem. Dam znać później co i jak.

@Farbowana Kita niehabilito A możesz po prostu napisać o co chodzi - łatwiej mi przeczytać, niż wysłuchać na YT o co tam chodzi.

To nic nie ma do hormonów - poziom hormonów to rzecz wtórna - zależna od pożywienia, kondycji psycho-somatycznej i środowiska w jakim się żyje + genetyka. Szukasz tam gdzie nie ma problemu a są objawy. Problem jest następujący: spadek libido względem Ciebie Przyczyna problemu: oglądanie porno - porno ryje mózg dogłębnie - pokazuje, że kobiety - które zazwyczaj wydały po kilkanascie tyś $ na operacje pierdolą się do kamery - nie ma w tym ani pasji, ani uczucia ani zwykłej gadziej reprodukcji. To jest czysto mechaniczne. Po drugie, żadna kobieta tak nie wygląda jak te na pornolach - to są zazwyczaj profesjonalistki - które wybudowały sobie dom za to. To tak jakbym oglądał mecze ligi mistrzów, a potem mówił chłopakom na dzielni że grać nie umieją - nie którzy to robią dla hajsu, bo jest to ich zawód, a inni bo to lubią i sprawia że czują się dobrze z tym. Nie jesteś aktorką porno, tym bardziej on. Ale on sobie już wrzuca w podświadomość, że powinnaś robić to co one na filmach i tak wyglądać. Rozwiązanie: Powiedz wprost albo porno albo odchodzisz. Tak czy siak w tym momencie to jest j*bany tytanic a nie LTR. Więc co masz do stracenia - wiem, że go kochasz i dasz z siebie robić szmatę do podłogi i dać się po skalpel bo misiowi tak się podoba. Masz bardzo bardzo niską samoocenę, pozwoliłaś mu się czuć, że choćby srał pod siebie i miał 300kg to i tak będziesz z nim. Zacznij dbać o swoją wartość - siłownia, dobra dieta, zakupy, czytaj dobre książki. Jak się nie zmieni w przeciągu pół roku (a gwarantuję Ci, że się nie zmieni ot tak - bo jest to ogromny wysiłek - jeśli w ogóle się zmieni) to kopnij go w tyłek po prostu. Mam podobnie doświadczenie jak @greturt Odkąd odstawiłem porno, to mam problem, żeby gdzieś iść w pracy bo mam ciągły wzwód jak nastolatek. Jestem bardzo łasy na kobiety i dużo z nimi rozmawiam - żeby je przelecieć ofc, bo nie spotkałem jeszcze tej z którą bym chciał LTR. W łóżku żadnych problemów i ostatnio mogę się pochwalić, że byłem gotów 3 razy pod rząd z koleżanką. PS. Robiłem dokładnie co Twój facet z Tobą, gdy waliłem konia - zrzucałem winą na swoją dziewczynę. Dziś wiem jakim dzieciakiem byłem. Tutaj masz mój poradnik na więcej testo.

Powtarzam do znudzenia, nie można zmienić nikogo - tak działa EGO - broni nasz obraz siebie przed rzeczywistością. To bardzo fajnie wygląda na przykładzie otyłych ludzi - idą do lekarza, ważą się - i nagle okazuje się że babka 22 lata jest według wskaźnika BMI otyła, lekarz pokazuje, że znajduje się w tym przedziale - ona zaczyna płakać i potem żalić w domu "Że jak on mógł tak powiedzieć, że to nieprofesjonalne, że czuje się przez niego jak śmieć" a wszystkie koleżanki "nie słuchaj go, to był burak, pewnie żona mu nie dała to musiał się wyżyć" . Tak jest ze wszystkim, skapnąłem się po tym jak powiedziałem ojcu, że skoro pali, to żeby zrobił sobie prześwietlenie płuc - a on z tekstami -i tak nie wiadomo, kiedy się umrze -no to na pewno, ale możesz wiedzieć co sie dzieje z Twoim organizmem, czy może masz raka itp W efekcie zostałem nazwany głupim debilem, który myśli że jak przeczytał kilka książek (czytam ok 30 rocznie xD) to wszystkie rozumy pozjadał - ale tata zapomniał, że nie mam 13 lat i powiedziałem, że nie będzie mnie tak nazywać - już nie mógł użyć groźby przemocy jak kiedyś, bo jestem silniejszy od niego - spakowałem się, umyłem i wróciłem do siebie.

http://wiadomosci.onet.pl/prasa/boruc-pilnuj-portfela/snzfy Czytam ten wywiad z 09' i kurwa faktycznie @OnTakiJakis, myślałem że Boruc i Sara to jakiś wyjątek - pomyliłem. Dobra szopka u Kuby, a Sara to widocznie typowa karierowiczka, która wykorzystuje swoją urodę.

Nie wiem o czym piszesz bo nie śledzę życia poza swoim, no chyba że coś skapnie tutaj na forum. Ale dla zrozumienia mojego przekazu, proszę o odstawienie wszystkich emocji na bok i oglądanie relacji w programie

http://player.pl/programy-online/kuba-wojewodzki-talk-show-odcinki,2497/odcinek-243,artur-boruc-i-sara-mannei,S00E243,33818,ogladaj.html Oglądałem kiedyś, nie wiem jaki ma układ prawny ze swoją żoną - rozdzielność czy nie. Ale warto zauważyć jakim jest on gościem i jak patrzy na niego jego żona oraz jak Kuba nie może go przeskoczyć, mimo że sporo mu się udało wymusić u Artura.

Ja zostałem ostatnio obsmarowany gównem przez laskę bo nie chciałem wziąć od niej reklamówki z 3 piwami ze sklepu. Mówię: "-Słuchaj, nie bzykamy się, średnio Cię lubię, masz faceta - niby dlaczego mam Ci nosić Twoje toboły? -Bo tak mężczyzna powinien, być gentelmenem dla kobiety -Ależ broń Boże, ja jestem za pełnym równouprawnieniem, a te 1,5kg w rączce dasz z pewnością radę" Później jak wróciliśmy na domówkę to próbowała mnie obsmarować gównem dalej w towarzystwie. Oczywiście cienkie chujki przytakiwały, a kobiety ją wspierały. Na koniec po prostu walnąłem pocisk - że przecież Kasiu trochę fitnessu Ci się przyda patrząc na Twój tyłek (ma dupę jak szafa). Wtedy mnie olśniło, o czym zapomniałem - próbowałem ją zagiąć argumentami logicznymi - zamiast zwyczajnie pocisnąć jak tanią kurwę.

No właśnie rozegrałem to niezbyt alfa po imprezie - pisaliśmy kilka dni, opowiedziałem troszkę o sobie, o swoich pasjach, o pracy, później napisałem że mi sie podobało i chcę ją poznać, od tamtego momentu to już nie dała mi wyboru i pożegnałem ją forever. Jakieś pitolenie, że nie była sobą, miała ostatnio kryzys życiowy i do tego trochę wypiła - no kurwa - kiedyś bym pomyślał - że jebnięta...ale dziś powiem, a raczej napiszę - mam nadzieję, że więcej takich spotkam w następnych najazdach na kluby. Nie miałem za dużo doświadczenia w jednorazówkach - zawsze to były romanse lub związki - ale dziś wiem jakby to rozegrał - > taxi i do domu.

Wkurwia mnie to, że nie jest szczera wobec mnie w intencjach - jak jej nie pasowałem to wolałbym wiedzieć i nie bede marnował czasu, jak chciała polepszyć samoocenę to mnie wykorzystała. Bądź co bądź - brak szczerości. Po drugie zabawa w klubie to granie do jednej bramki - zawsze. Każdy tylko ma swoje zasady na których chce to zrobić - oprócz grubych lasek, one nawet by Ci posprzątały pewnie chatę za seks (I nie, nie próbowałem! :D)

@Krogulec To zawsze się dzieje jak ktoś ma przewagę materialną nad kimś albo zdaje mu się, że ma. Prawda jest prosta - tutaj na FB to jest królową, ale do faceta, który dał jej tą pozycję to nawet słówkiem nie piśnie. A kobiety zawsze jak mają to przewagę to są żałosne - wystarczy popatrzeć jakimi większość z nich jest kierowniczkami w firmach - kto miał nad sobą coś takiego to wie. Po prostu prawie każdej to nie pasuje.

k*rwa jak słyszę takie buddyjskie teorie... Do klubu chodzę poznawać samice, z którymi mogę mieć przygodę i ew. związek. Jestem facetem i mam potrzebę seksu oraz nie zamierzam się ukrócać w jakieś bzdety, że nie powinienem. Że robię to bo jestem nieszczęśliwy, bla bla bla... Nie zamierzam przepraszać, że jestem samcem. @Tarnawa Powiedz mi, z czego to wynika zazwyczaj?

Jeśli mieszkasz na wsi i jesteś kawalerem (ale nie po rozwodzie) to możesz się spodziewać bardzo komicznych i groteskowych sytuacji.

@Tarnawa To jest ten sam typ lasek co spotykasz w klubie, świetnie się bawisz, daje Ci swój nr telefonu, a na drugi dzień nie ma odzewu. Nie przyszła na podryw tylko połechtać ego. Z drugiej strony - takie laski najbardziej mnie wkurwiają - bo marnuje czas, a mógłbym bawić się z kimś innym i stworzyć jakąś relację z której oboje byśmy czerpali radość.

Mam to w pracy czasem - jak laski z przedziału 27-33 uderzają do mnie, będąc już po ślubie i z dzieciakiem. Nie chodzi nawet o jakiś romans czy wsadzenie innego kutasa niż zwykle miedzy nogi - im chodzi o jedną pierdoloną myśl - "jestem jeszcze atrakcyjna czy nie, no chłopcze postaraj się, bo możesz mi poprawić samoocenę". To jest ta sama myśl, z którą wychodzą laski na parkiet - żeby poczuć się pożądaną i poprawić sobie nastrój.