Skocz do zawartości

zuckerfrei

Starszy Użytkownik
  • Postów

    13255
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55
  • Donations

    368.65 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez zuckerfrei

  1. 20 minut temu, Szczery Człowiek napisał:

    Często taki schemat rodzinny jest powielany

    Autor wątku jest na forum, to już dużo, więc ten związek nie muśi dryfować i powielać to co ta dziewucha ma w domu. Autorowi zależy na pannie więc musi grać tak jak przeciwnik pozwala. Wszytkie te ekstremalne rady typu odetnij od mamusi (w idealnym świecie super) zaowocują buntem, zdradą, konfiktami z dupy prędzej czy póżniej. Cała rodzina ma być rozegrana przez @RockwellB1 po mistrzowsku. Tak długo jak ma chęć być z tą dziewczyną. No chyba że liczycie na himalajkę co nie jest połączona z mamusią telefonem co najmniej 2 razy w dziennie. My nie latamy na wyokosci Mount Everest, jestesmy na ziemi, tej ziemi. 

    To@RockwellB1 ma być tutaj rozgrywającym! Czego jemu życzę.

    • Like 3
  2. 22 minuty temu, Szczery Człowiek napisał:

    eściowej a nikt nie wspomina o teściu.

    Wiadomo jak jest z ojciem - z pierwszego postu to wynika.

    13 minut temu, Garrett napisał:

    Czy "teściowa" akceptuje Twój status materialny i zawodowy?

    Jeżeli akceptuje to może być tak, że pozwoliła sobie na takiego focha, bo już wie, że jest "w rodzinie". Wiem, że nie w tę stronę pisałeś Twoj post ale taka możliwość, Też istnieje. 

    10 godzin temu, brat mniejszy napisał:

    Nie jedź do teściów przez najbliższy kwartał bądź dłużej. Jak planujesz dłuższy związek to podstawą jest odciąć kobitę jak się tylko da od mamusi, tatusia i koleżanek.

    Rozumiem, że u siebie w życiu prywatnym masz dokładnie tak jak napisałeś?

  3. 39 minut temu, RockwellB1 napisał:

    Jak tam jeżdzę to 13 nie była tradycją ale właśnie może wszyscy wiedzieli tylko panna mi w porę nie przekazała. Muszę zatem pannę dopytać.

    To już nie zmieni faktu, z mamy wyszedł burak.

     

    I coś mi się wydaje, że jeżeli pojedziesz to możesz udobruchać mamusię - gra się tak jak przeciwnik pozwala - ja osobiście rozważyłbym pojawienie się tam (tylko i wyłącznie z czystą głową). 

     

    1. Sprawdzisz jak się zachowuje wzgledem Ciebie - jeżeli bez zmian to będzie ostatni raz jak będziesz u nich, jeżeli będzie normalnie - można próbować wybaczyć, ale nie zapomnieć.

     

    Proszę nie interpreować tego jako poddaństwo wobec rodzicielki - to takie podłożenie się, aby spawdzić w co tu się gra. Robiem takie rzeczy wiele razy, często udając głupka. (żeby one tylko wiedziały hehe)

     

    2. Dobre jedzenie i wódka to dla mnie dodatkowy atut - ale tylko jeżeli w głowie poukładane na ww temat. Zrobisz burdę w nerwach lub spina z myszką i bedzie lipa - TY będziesz winny wszytkiego. 

     

    3. Nie ma Cię na party - teściowa już obmyśla plan... plan wojny.

     

    Potraktuj to jako trening, sprawdź sam siebie. 

     

    W razie jak party z Tobą dojdzie do skutku - obserwuj myszkę jak się zachowuje - żeby nie było tak, że podkurwi Cię przed wyjściem, abys eksplodował z wkurwienia na imprezie - a ona wtedy - widzicie jaki on jest - stary nr, każdej lampucery.

     

    Pany zacznijmy manipulować jak kobiałki i bawić się tym. Dobrej decyzji życzę.

     

    GRA SIĘ TAK JAK PRZECIWNIK POZWALA.

     

    ps. Jak było wczesniej z tą czarującą osobą?

     

      

    • Like 5
  4. Zaraz padnie: trzeba wyeliminować czynnik ludzki.

    43 minuty temu, tylkochwila133 napisał:

    To samo z płatną edukacją w USA, jest ona zbrodnicza, powinna być darmowa. 

    Ruszaj zatem na podój USA, tam wystrzelą Cię jako pierwszego na czerwoną planetę - zobaczymy jak sobie poradzisz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.