Skocz do zawartości

Assasyn

Starszy Użytkownik
  • Postów

    5528
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31
  • Donations

    104.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez Assasyn

  1. Ok, postaram sie napisać coś zwięźlę, bo widzę że nadal wielu ma problem, piszę to jako guru, sorry @Stulejman Wspaniały

    ogólnie wielu facetów ma problemy z podrywem i randką z kobietą bo:

     

    a) Nie potrafią nawiązać rozmowy, nie wiedzą jak mają zacząć, czyli pojawiają się teksty o ładnych oczach, spadaniu z nieba i innych pierdolamento, nie wiedzą o czym rozmawiać z kobietą :) Sami czuja się jak gówno więc nie mają czym jej zainteresować :)

     

    b ) Za bardzo się stresują samą interakcją, okropnie udają, szczególnie bogatych, twardych ludzi którzy maja rozległe kontaktu w rosyjskiej mafii i zarządzie u Donalda Trumpa,  którzy prowadzą firmy ale akurat na randke przyjechali Seicento, bo Porsche stoi w serwisie w Niemczech :) Serio, czasami jak się przysłuchać co niektórym to nawet mały raczkujący bobas będzie wiedział że coś jest nie halo :) 

     

    c) Stawiają siebie niżej od kobiet, im ładniejsza tym dany osobnik mniejszy się czuje.

     

    d) Są niezdecydowani

     

    e) Wstydzą się i boją się kobiet, patrz podpunkt c

     

    d) Sami nie wiedzą czego chcą od tej interakcji...

     

    e) Poprzez podbijanie do kobiet budują swoje poczucie wartości i ważności, nie traktują tego jak zabawy, ale stawiają to na conajmiej tak wysoko jak podróż na księżyc...i to na hulajnodze :)

     

    f) Ogólne zaniedbania w ubiorze i wizerunku, czyli brudne pazury, buty, chujowa fryzura i zakładanie pięciu bluzek naraz aby sprawiać wrażenie większego :)

     

    Wystarczy uświadomić sobie fakt że jesteś po prostu wprządku, niczego Ci nie brakuje, baw się podrywem, interakcją i tak dalej, nie spinaj dupy jeden z drugim bo od tego nie zależy Twoje życie :)

     

     

     

     

    • Like 6
  2. @osobliwy nick skoro tanczy z innymi to nie chodzi tutaj tylko o sam taniec, ale o to ze oni w tym momencie są ważniejsi niż Ty  :)

     

    Tak jak wspomniał @Tomko ja miałem kiedyś podobnie, chciałem być porządny, dobrze wychowany nawet w sytuacji gdzie obca laska wsadzała mi ręce w gacie :) i co z tego mam? nic, co mi to dało? poczucie dumy? ze jestem dobrym, uczciwym człowiekiem, ze jestem wporzadku wobec niej..pff, dobrze że szybko z tego wyrosłem :)

     

     

    • Like 3
  3. Nie pisz, nie dzwoń i wstaw fotkę z ładną koleżanką na portal społecznościowy, choć nie wiem czy w tej sytuacji trzecia opcja to dobry pomysł :) Temat z tą kobietą bym raczej zamknął, choć zrobisz jak zechcesz...

    Jak laska odpierdala z innymi, to dlaczego nie podbijałeś do innych kobiet?

    Graj w babskie karty...zawsze.

     

    P.s nie czytaj PUA mądrości.

    • Like 3
  4. Kobieta w Polsce nie podejdzie pierwsza, nie złamie panującego tu schematu, choćbyś się jej kur..podobał niemiłosiernie.

     

    @PewnySiebie może się wstydziły, ale teraz to bez znaczenia, ale kiedyś babki mnie poprosiły o pomoc w zmianie koła, wtedy usłyszałem z wielką ulgą  ''Nie ma to jak męska ręka'' może dlatego ze byly o wiele starsze odemnie to miały wyjebane na schemat

  5. @Adolf ma racje, zakochanie daję większego kopa niż narkotyki, popieram go w tym, chodzi o to żeby starać się to kontrolować, nie dać się omamić, wbrew pozorom to już wyższa szkoła jazdy, dla kogoś kto miał pare tych kobiet i jakoś wiedze na ten temat :)

    Kobieca energia sexualna jest piękna, umiejętnie przez mężczyznę wykorzystana przynosi mu ogromne korzyści :)

    Zgadzam się także z @Odlotowy ze kobietom bardziej zależy na związkach, z jednego prostego powodu, rodzą dzieci i to jest ich głowny cel na świecie, a żeby urodzić i wychować dziecko musi je zapłodnić mężczyzna..]

    Sa jeszcze inne powody, ale takie bardziej nabyte w drodze wychowania i ogólnej propagandy.

     

    • Like 3
    • Dzięki 1
  6. 2 godziny temu, dvdx napisał:

    Witam,  mam problem,  więc tak byłem w związku nazwijmy ja X znaliśmy się prawie rok z czego pół roku byliśmy w związku,  przyszedł czas że uznała że do siebie nie pasujemy i lepiej być przyjaciółmi czyli standardowa gadka.  Miałem wtedy haj więc jak biały rycerz błagalem prosiłem i nawet płakałem ale ona była nie ugieta jakby ją to nie ruszyło. 

    Cóż, krótka bezwzględna piłka, pojawiły się lepsze oferty na rynku :)Fakt, zachowałeś się biały rycerz, to taka sama reakcja jak narkomanowi odbiera się magiczne białe zródełko:)

    Cytuj

     

    Na tydzień urwalismy kontakt,  skasowałem wszystko co z nią związane,  odezwała się ale dałem jej do zrozumienia że chce o niej zapomnieć.  Po miesiącu coś mnie ruszyło i krótki i konkretnie spytałem czy się spotka uznała że to zły pomysł więc podziękowalem i tyle bez żadnego proszenia już.  

    Jak urwaliście kontakt to było się tego trzymać, odezwała się bo nie poszło tak jak planowała, więc byłeś rezerwowym, czyli w razie ''W'' może znowu wrócić, przecież taka ''laska'' jak ona nie może być sama, dodawała sobie Tobą do zajebistości, w dodatku typowa manipulacja i bawienie się Tobą. Po chuj się odzywałeś? pokazałeś że nie trzymasz się zasad, ale zmieniasz zdanie, to upewniło ją żeś rycerz do potęgi, uświadomiłeś jej że z Tobą nie warto :)

     

    Cytuj

     

    Minęły 2 miesiące a ona odezwała się wczoraj, oczywiście napisałem że mnie zaskoczyła i się jej nie spodziewałem powiedziała że uznała że lepiej się nie będzie odzywać bo musiało minąć trochę czasu. Była miła sama zagadywala,  pytała czy jestem sam,  oczywiście ona też mi dosłownie powiedziała że jest sama mimo że tam ja kilku podrywalo.  Pisaliśmy z 3 h po czym zapytałem czy nadal lubi oglądać dużo filmów,  przeczytała po jakimś czasie i do teraz 0 odp.  Co wy myślicie o tym?  Bo ja mam wrażenie że nadal jej siedzie w głowie inaczej by się nie odezwała ale dziwi mnie ta rozmowa 3 h po czym nagle cisza i tyle 

    Znowu to samo, napisała a Ty jej odpisujesz, jeszcze bardziej straciłeś w jej oczach, aha, jakie to kuzwa romantyczne, musiała przemilczeć, zastanowić się nad wami, tak Ci powiedziała? lepiej spytaj ile kutasów w cipie miała w tym okresie :) albo nie pytaj bo osiwiejesz :)

     

    ''że tam ja kilku podrywało''

     

    Buaahahaha, standardowy tekst, chciała sprawdzić Twoją reakcje i nastawienie do niej, na ile jesteś zazdrosny jeszcze,  jest sama bo narazie nastawiła się na ostre jebanie :) tego Ci juz nie powiedziała, widocznie uznała że i tak w ten sposób nie pomyślisz, co potwierdza jej stosunek do Ciebie :)

    Trzy godziny z nią pisałeś? no wybacz stary, ale to już zupełne niziny w Twoim wykonaniu, zobacz jak zmieniasz zdanie, jak niestabilny i nie konsekwentny jesteś, najpierw kasujesz numery, potem pozwalasz jej do Ciebie pisać, potem sie nie odzywasz a pozniej napierdalasz z nią trzy godziny...:)

    Było zapytać czy lubi grać w filmach, bo dostałeś robotę jako pomocnik operatora i musisz nagrać film, zaproś ją jako aktorkę, wyruchaj i zostaw :)

     

    Dziwi Cię ze nagle cisza?? haha, zobacz jak pięknie siedzisz jej w garści, metoda push&pull działa, ziomuś, zerwij tą relacje bo będziesz wydymany i skończysz z problemami, dajsobie spokoj, post mój nie miał na celu Cie urazić, ale dać do zrozumienia abyś się szanował...

     

    Na moje oko laska chciała się pobawić, została wyruchana i zostawiona, więc Ty jestes jako orbita, przystań, nirwana bo ciężkim dniu, chuj że jestes cipacia, ale oby jakiś chłop był :)

     

     

    • Like 8
  7. No ja podobnie, dlatego większość kobitek pali wrotki jak ze mną spółkuje, coś na zasadzie nie da sobie wejść na głowę nie wezmę go pod pantofel, te przygodowe chcą się ruchać i to wszystko :)

    A w towarzystwie uwielbiam wbijać szpilę, wtedy jest zajebiste obudzenie loszek i ich facecików, jak widzę kolesia który uważa ze trzyma lejce w związku, to wbijam kij w mrowisko i wychodzi ze jest cipcia i pani kieruje niemiłosiernie :)

    Akcja-reakcja, opadają maski i obłuda :)

    • Like 1
    • Haha 1
  8. Czyli specjaliści od wszystkiego przy wódce...leć po flaszkę,  takich w Polsce jest miliony, wszystko im przeszkadza aby zrealizować swoje plany...lec po flaszkę, jakby nie to czy tamto to ojeju, kim by oni byli...leć po flaszkę :)

    Wbrew pozorom rodzina ma być ostoją, źródłem siły dziecka, powinna wypuszczać na świat, a bardzo często jest zródłem poranionych, zakompleksionych ludzi z potężnie niską samooceną i podciętymi skrzydłami...

     

    Toleruj ich, ale myśl i rób swoje :)

    Mnie jak ojciec wkurwił to się wyprowadziłem jeszcze tego samego dnia :) nie bój się, poradzisz sobie :)

    • Like 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.