Skocz do zawartości

snoopy

Użytkownik
  • Postów

    120
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Donations

    0.00 PLN 

Odpowiedzi opublikowane przez snoopy

  1. 12 godzin temu, PewnySiebie napisał:

    W mieście wymagania spadają.

    Dlaczego ? Skąd ten pogląd ? 

    Moim zdaniem własnie w wielkich miastach Panie mają ogromne wymagania widząc "atrakcyjniejsze. nowoczesne życie" i ewentualne możliwości znalezienia "nowej lepszej gałęzi".

    Dlatego taki odsetek singielek, bo każda wciąż poszukuje a raczej oszukuje siebie, że znajdzie księcia na białym koniu... 

    • Like 2
  2. Zazwyczaj w sytuacjach, gdy laska próboje ewidentnie ugrać coś sexem, mówię: 

     

    "Ale zaraz zaraz, to tylko ja mam z tego satysfakcję ?

    Kto tu komu robi łaskę, że pójdzie do łóżka ?

    Przecież Ty z sexu też czerpiesz satysfakcję i to nawet wg. "badań amerykańskich naukowców" podobno większą ode mnie, więc o co chodzi ?" 

     

    Generalnie Panowie nie dajcie się zmanipulować, kobieta wielokrotnie gra swoim ciałem i Was urabia na coś co sama porząda czasami nawet bardziej niż Wy...

    Polecam chodź raz spróbować powstrzymać się i nie dać jej tego co pragnie.

    Zobaczycie, gdy Kobieta jest naprawdę napalona, a Ty przedłużasz, czy wręcz odmawiasz sexu, zaczyna wariować a w jej głowie pojawia się istna burza myśli.  

  3. 32 minuty temu, Rexer napisał:

    Bracia, a jak się wychodzi z panienką w trakcie nofapu i zaczyna się akcja w samochodzie to jak nią pokierować, żeby nie zacząć wkładać pannie z napaleństwa w ucho czy w inne miejsca? Miałem tak ostatnio i niestety, jak sie zacznie całować i dotykać, to ciężko skończyć tylko na tym..jakieś patenty? :lol:

    Ale po co masz się w tej kwestii chamować ? nie rozmiem :D

    Końcowym celem ruchu nofap jest to żebyś mógł obcować z prawdziwą kobietą a nie własną ręką i filmikami z netu. 

     

    Całuj, dotykaj i przechodź do konkretów... 

     

    • Like 3
  4. 22 godziny temu, ZdzisławBeton napisał:

    Z matką w małym domku na wsi.

     

    Na kasie w biedronce robię.

     

    Tylko takie odpowiedzi pozwolą Ci zrobić szybki odsiew największego plewu. Powinieneś się cieszyć, że zadają takie pytania. To wiele ułatwia.

    Pozwolę się tutaj nie zgodzić.

    Takie teksty niestety nie pozwolą Ci być w relacji z żadną Panią powyżej 4-5/10... 

    Moje podejście jest takie, że należy mówić odpowiednie rzeczy w odpowiedni sposób odpowiednim dziewczyna i cieszyć się z relacji z nimi mając jednocześnie głowę na karku i forumowe rady, które wszyscy tutaj już powinni znać na pamięć.

     

    Jak mówi żydowskie powiedzenie "Ufaj, ale sprawdzaj" ja bym do tego dodał jeszcze jak mawia klasyk: "bądź ostrożny jak łasica, czujny jak chrabąszcz, jak gajowy(...)" :)
     

     

     

  5. 4 godziny temu, Donkeyshot napisał:

    Na ósmym. Tak pewnej lasce, z którą w związku z tym spotkałem się dwa razy, radziła w artykule Martyna Wojciechowska.

    To ona już nawet w takich tematach doradza ?

    Nie wystarczą jej podróże :D  ;) 

  6. Świetne podejście @JacekWaw

    Dodałbym jeszcze, że tak naprawdę na początkowym etapie kobieta nie wyciagnie od Ciebie wiele zasobów finansowych chyba, że będziesz jej kupował/stawiał bez opamiętania, no ale nie mówimy tutaj o takim podejściu. 

    Ja bym bardziej pilnował tego co cenniejsze może od Ciebie wyciągnać, czyli Twoją energię życiowa, wewnętrzy spokój i czas...

    Pieniądze/zasoby zawsze mozna odrobić. 

     

    Zdradź nam jeszcze, gdzie, w jakich sytuacjach te kobiety tak łatwo poznajesz :) ?

     

    • Like 1
  7. Dokładnie tak jak napisał brat @Strusprawa1 kluczem do powodzenia jest bycie ciągle zajętym. 

    Musisz tak organizować sobie czas, planować KAŻDY dzień, aby mózg miał jak najmniej okazji do domagania się dopaminowego strzału jakim jest PMO. 

     

    Ucieczka w pracę/naukę/sport/pasję/towarzystwo jest najlepszym sposobem na odwyk.  

     

    Powodzenia. 

  8. 9 godzin temu, Vortex of Destruction napisał:

     

    PS. Fotki to musisz mieć wyjebane w kosmos. Warto zainwestować w sesje gdzie fotograf Ci to trochę obrobi. Muszą dawać przekaz, jestem spoko gościem, nie jestem desperatem, mam fajne życie, pochodzę z krainy obfitości i dostatku (bez szpanowania).

    Zgadzam się z Tobą @Vortex of Destruction ale tutaj akurat jedno wyklucza drugie :)

     

    Panowie powiedzmy sobie jasno - nikt (poza jednostkowymi przypadkami), kto ma "fajne" życie nie siedzi na tinderze/badoo...taka jest prawda nie ma co w tym temacie się oszukiwać.

    Należy stworzyć sobie to przysłowiowe "fajne życie" a kobiety na które tak wyczekujecie natychmiast się pojawią, zapewniam Was...

    Tylko oczywiście wymaga to wszystko pracy, zaangażowania i czasu, a tinder ? kilka kliknięć i teoretycznie natychmiastowa przyjemność obcowania słownego z kobieta, tysiące wyobrażeń o późniejszym obcowaniu cielesnym, które i tak niewiele mają wspólnego z rzeczywistością. 

     

    Być może zabrzmi to jak tanie hasło coachingowe, ale uwierzcie mi zacznijcie na poważnie KREOWAĆ swoje własne upragnione życie nie porzez "dopaminowe aplikacje", a za pośrednictwem realnego życia. 

    • Like 4
  9. Jestem po finansach i rachunkowości i od początku studiów inwestuję swoje prywatne środki na rynkach. 

    Z perspektywy czasu muszę przyznać, że studia wbrew pozorom bardzo przydały mi się do inwestowania na prywatny rachunek (dały mocne teoretyczne podstawy), ale nic nie jest w stanie zastąpić zdobytego po drodze doświadczenia.

    Polecam jak najszybciej zacząć działać na własny rachunek, nawet małymi kwotami i krok po kroku czytać WSZYSTKO co Ci wpadnie do ręki (książki, blogi, fora), zapisywać, analizować i rozmamawiać z ludzmi, którzy inwestują. 

    Granie na demo sobie odpuść, szkoda czasu.

    Po latach muszę przyznać, że w tym biznesie ogromne znaczenie ma głowa. 

    Dlatego po ogranięciu podstaw szczególnie polecam zainteresować się finansami behawioralnymi - psychologia inwestowania. 

     

    Jeżeli chodzi o kontretne książki, zerknij na pozycje proponowane przez tradera21:

    https://independenttrader.pl/niezbednik,polecane-lektury.html

    Od siebie polecam książki Bulkowskiego oraz obowiązkowo Abell & Howard Wewnętrzna gra. 

  10. Podobny obraz

     

    @RockwellB1 tak jak słusznie zresztą pisałeś, powinieneś był się zwijać z tego spaceru już na etapie tekstu o zakupie papierosów i paradoksalnie moim zdaniem cieszyć z tego, że...do niczego między Wami nie doszło...                      Tego rodzaju historia to jedna z tych sytuacji, gdzie nie patrząc absolutnie na nic (nawet na możliwy sex), należy jak najszybciej się ewakuować ze znajomości.

  11. @mariuszzawacki Twoje problemy wynikają głównie z tego, że jesteś poważnie uzależniony od porno i masturbacji. 

    Żadne rady braci tutaj niestety nie pomogą dopóki nie odstawisz tego żałosnego PMO.


    Na naszym forum oraz w sieci znajdziesz mnóstwo materiałów o tym, włóż trochę wysiłku i zainteresuj się tematem. 
    Jeżeli rzeczywiscie chcesz coś zmienić w swoim życiu, zacznij od tego - podziekujesz mi później, zapewniam Cię. 
    Pierwszy krok to 30 dni absolutnej wstrzemieźliwości.

    • Like 2
  12. 49 minut temu, Carleon napisał:

    Nie lepsze jest srebro? Stosunek wartości srebra do złota wynosi prawie 80/1. Dodatkowo srebro jest wykorzystywane w przemyśle. Ponoć (słowo klucz ja tam młody jestem nie znam się jeszcze na tym) ~90% srebra zostało juz wydobyte. Srebro to produkt uboczny wydobywania innych rud jak np. złoto. Z tego co mi wiadomo tylko ~40% srebra jest wydobywane w kopalniach srebra. Koszt wydobycia i aktualna cena powoduje że coraz więcej złóż nie opłaca się  wydobywać. Akcje spółek wydobywczych są "tanie".  Czyżby dołek ? Od czasu do czasu słychać sygnały ze zbliżamy się do kolejnego kryzysu i jeśli popatrzymy np na wykres bezrobocia możemy zobaczyć ze tuż przed kryzysem bezrobocie spada w okolice powiedzmy 4%. I tak z każdym kryzysem nie ważne czy XX wiek czy np. 2008 rok. Jesli ceny akcji i nieruchomosci lecą na łeb i szyję, kapitał ucieka w kruszec stąd wzrost ceny podczas kryzysu. Według mnie podczas najnowszego kryzysu ten kapitał może uciec także w kryptowaluty, to stosunkowo nowy instrument wiec może będziemy mieć kolejna bańkę jak z 2017 roku? Zna się ktoś bardziej na tym i mógłby dopisać jakieś spostrzeżenia?

     

    Srebro jest ciekawą alternatywną o dużo większym potencjale wzrostu, jednak należy pamiętać, że jest dużo bardziej podatne na wahania cenowe, co dla osób nie znających się na inwestycjach może być emocjonalnie zabójcze i spowodować sprzedaż na lokalnych dołkach. 

    Jednak jeżeli mimo wszystko ktoś chce zainwestować w srebro polecam ETF-y, gdyż przy zakupach fizycznego kruszcu jest problem zarówno z samym przechowaniem jak i późniejsza odsprzedażą. 

     

    Nie ma na co liczyć, nie dorobicie się wielkiego bogactwa na złocie, bo nie służy ono do tego. 

    Złoto ma za zadanie utrzymać realną wartość Waszego majątku w długim terminie, jest świetną formą polisy ubezpieczeniowej na niepewne czasy.

    • Dzięki 1
  13. 22 minuty temu, smutny1229 napisał:

    Parcie na sex owszem jest, ale i na kobietę, że jednak chciałbym, aby się pojawiła. Inni mają, a ja tak wiecznie na uboczu, sam. To boli 

    Inni mają ? co mają ? 

    Kolego nie załamuj nas, proszę Cię masz DOPIERO 24 lata.

    Do tego jesteś zdrowy, nie masz żadnych zobowiązań, masz odłożoną jakas sumę pieniędzy, pracę, mieszkanie.  

    Do czego chcesz się spieszyć ? do problemów ?

  14. Problemem u Ciebie nie jest brak samej kobiety co zwykły brak seksu i bliskości z płcią przeciwną, co sam potwierdzasz.

    Nie ma się co dziwić masz niecałe 24 lata i w Twoim wieku popęd jest zbliżony do popędu królika i tylko nielicznym udaje się go ujarzmić...

     

    Rozwiązania tego problemu są moim zdaniem dwa:

    albo regularne chodzenie na płatne Panie (wersja łatwiejsza, krótkoterminowo satysfakcjonująca)

    albo

    rozwój samoświadomości i powolna nauka poznawania i rozumienia kobiet (wersja trudniejsza, ale długoterminowo najbardziej opłacalna i satysfakcjonująca)

    • Like 1
  15. @PilotPirx Moim zdaniem, Twój problem związany z brakiem nawiązywania kontaktu z płcią przeciwną (i nie tylko) kryje się za odpowiedziami na poniższe pytania.

    Wybacz za taką bezpośredniość, ale to jedyna droga i najprawdopodobniej jedyna przyczyna takiego stanu rzeczy: 

     

    Czy oglądasz porno ? Jeśli tak, jak często, od jakiego czasu ?  

    Czy fapiesz ? Jeśli tak, jak często, od jakiego czasu ? 

  16. 10 godzin temu, Newman napisał:

    PRZYSIĘGA DLA DUCHA I CIAŁA

    Przysięgam przed całą Bracią poprawę siebie w następujących aspektach:

    - całkowita rezygnacja z porno

    - całkowite rezygnacja z fapania i zaczynam ćwiczenia na wstrzymywanie wytrysku

    - sex nie częściej niż 2 razy w tygodniu (oral w aucie to nie sex:ph34r:)

    - ograniczenie grania na komputerze (max. godzinę z czasem wcale)

    - rezygnacja z gierek na telefonie przed snem

    - mniej pisania z Paniami długimi nocami (do godziny 22 max.)

    - spanie przed 23, żeby i ciało mogło się regenerować

    - zdrowsze odżywianie - mocne ograniczenie słodyczy i napojów słodzonych (raz w tygodniu można spożyć)

    - szybkie codzienne ćwiczenia rano i wieczorem (10 pompek, 10 podciągnięć, 10 wznosów nóg na drążku, 20 przysiadów)

    - wrócić do książek i codziennego słuchania "Modlitwy"

     

    Nie wyznaczam tu żadnego terminu, bo to nie o to chodzi żeby zaliczyć miesiąc i potem odpuścić, lepiej tak się zmienić żeby to stało się rutyną. Za jakiś czas zaraportuje co i jak. Jak jakieś macie jeszcze propozycje lub podpowiedzi proszę o wypowiedź.

     

    Nie chcę demotywować, ale jesteś kolejną osobą popełniającą podobny błąd, który polegajaca na zbyt dużym narzuceniu sobie wprowadzonych do życia zmian.  

     

    Musisz pamiętać, że mózg bardzo niechętnie i nerwowo reaguje na wszelkie nagłe zmiany w Twoim organizmie. 

    Polecam zacząć spokojnie i stopniowo. Wybrać z tej listy jedną rzecz, max. dwie, testować przez najbliższe 30 dni i obserwować siebie. 

    Jeżeli Ci się uda dotrzymać założonego celu i nie wrócisz do "złych nawyków" wzrośnie solidnie Twoja pewność siebie a organizm rozpocznie proces budowania nowego wzorca. 

     

    Krok po kroku, nie ma drogi na skróty. 

  17. 3 godziny temu, Newman napisał:

    Tak na chłodno to przemyśliwuje... Panna wstydzi mnie się jak cholera, jest nieśmiała czy jakoś tak i jak uderzyliśmy na kwadrat do mnie to nawet loda nie chciała zrobić, ani tam się pobawić tylko sam sex. 

    3 godziny temu, Newman napisał:

    "kończ i spadamy", zapytałem czy zakładać gumkę, a ona "nie ma potrzeby, jestem chroniona".

     

     

    Jakoś nie klei mi się to wszystko. 

    Panna jest niby nieśmiała, prezentuje się jako wstydliwa w kwestii sexu oralnego, a tymczasem podczas szybkiego sexu tuż przed jej pracą, rzuca Ci tekstem "kończ i spadamy"... :rolleyes:

     

    Historia wyjątkowo nie do pozazdroszczenia, bo prawdopodobnie byłeś "zwierzyną". 

    Plusem jest jednak to, że zwróciłes się z tym wszystkim na forum i zacząłeś w pewien sposób działać. 

     

    Gdzie ją poznałeś i w jakich okolicznościach ? 

    Ciekawe jest też, na jakiej podstawie stwierdziłeś, że jest ona samowystarczalna finansowo - jeszcze przy 3 dzieci na wychowaniu ? 

    Paradoksalnie nie jest to łatwe do potwierdzenia.

    W dzisiejszym świecie nietrudno jest kreować się na taką osobę. 

    Pozerów i pozorantek tzw. "dobrego życia" w naszym kraju naprawdę nie brakuje... 

     

  18. 1 minutę temu, Iness napisał:

    @snoopy- bo pisał z wieloma dziewczynami, o seksie też, poza tym raz zaraziłam się czymś co przenosi się głownie drogą płciową , a sypiałam tylko z nim, raz odkryłam filmik jakiejś gołej dziewczyny, mowił ,ze to z neta, ale nie jestem pewna, chował przede mną telefon

    I akceptowałaś to ?

    Jeżeli jesteś naprawdę atrakcyjną kobietą, to naprawdę nie wiem co Cię nadal przy nim trzyma.

     

    Dostałaś już tyle sygnałów, że powinnaś już dawno rozglądać się za inną "gałęzią".

    Wiem, brzmi to nieładnie, ale niestety taka jest dzisiejsza rzeczywistość...porozmawiaj z koleżankami:) 

     

    • Like 1
  19. Tak jak bracia napisali przyczyn może być mnóstwo, ale podobnie jak facetowi, tak i kobiecie doradzałbym tutaj szczerą rozmowę, o co tak naprawdę chodzi. 

     

    Nie będzie zaskoczeniem jak powiem, że taki zwiazek długo nie pociągnie, jeżeli nie ma w nim wzajemnej chemii pożądania seksualnego. 

     

    Jeżeli nie ma nic "ukrytego" w Twojej opowieści i rzeczywiście nie zaszła żadna przyczyna zewnętrza, dla której on nagle stracił zainteresowanie Tobą, spróbuj "pobudzić" go innymi technikami niż dotychczas.

    Musisz coś zmienić - miejsce, ubranie, makijaż, techinika czy...własne zaangażowanie. 

    Biernym czekaniem nic nie zdziałasz.

    Jeżeli to nie poskutkuje...zakończ tą relację definitywnie, szkoda Twojego czasu, bo prędzej czy później ten związek i tak się rozpadnie.   

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.