Skocz do zawartości

baca

Emerytura
  • Postów

    1051
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez baca

  1. baca

    Pozdro z Gdyni!

    Sumując wypowiedzi kolegów z forum powyżej (z nadzieją że mnie nie wypierdolą bez nawilżania). Tu nie o ruchaniu tylko o męskości, więć pożegnać cipę ze swojej głowy i lędźwi i zajmij się czymś konstruktywnym. Mimo wszystko, również witam.
  2. Marcel, nie zgodzę się i potwierdzę słowa The_Man. Jeżeli Twoje cele są poza schematem to myślę ze mogę zaryzykować twierdzenie, że w znakomitej większości przypadków (prawdopodobnie skorelowanej z tym, że 90% populacji to konformiści) otrzymasz negatywny feedback. Czy to samo w sobie motywuje to nie wiem, ale wiem że za chuja nie chce być w gronie niewolników i debili (czytaj znakomitej większości). W odróżnieniu od The_Man nie rucham tych debili licząc na własną korzyść, tylko staram się szukać rozwiązań by pomóc ogółowi (taka genetyczna ;-) wada). Marzy mi się, że skoro tu taka samcza loża, to znajdziemy pewne rozwiądania i "siłą charakteru" je wdrożymy w realnym świecie - aczkolwiek doświadczenie podpowiada, że na pierdoleniu się skończy.
  3. baca

    Krew z Krwi...

    Mam nadzieję że uzasadniłem głębnie debilizm osób dopominających się dowodów w kwestiach wiary? Jakbyś na to jeszcze nie wpadł na logikę, to jakbyś miał dowody, to by się to nie nazywało wiara tylko wiedza. A w tym "nie ma nic zabawnego". Po prostu wiesz i "stoisz w miejscu". 0 rozwoju i żadnych alternatyw względem aktuanie podejmowanych "słowomyśleń" --> (vide chociażby 1984 Orwella) jaki "to jestem zajebisty i samodzielny" - mimo tego że nawet nauka na aktualnym poziomie "w dupie jest i gówno widziała". BTW, myślę że w jakiś tam sposób jestem w stanie udowodnić że wykonał, bo chociażby z logicznego i czysto ludzkiego punktu widzenia nikt by się nie pierdolił w spisywanie tego jako relacja światków w 4 wersjach (vide ewangelie) ORAZ na ludzki mózg, nikt nie jest tak pojebany by robić lepiej drugiemu niż sobie samemu (vide przykazanie miłości). To się po prostu w pale ludziom moim zdaniem nie mieści, by 2 tysiące lat temu "ktoś" z taką konsekwencją i w tak zajebiście prosty sposób wpadł na pewne rozwiązana dotyczące ludzkości jako całości. BTW, posiadam również wiedzę (w międzyczasie) o pierdoleniu (moim zdaniem) o inkarnacjach, iluś tam kręgach i chuj wie jeszcze czym, ale za bardzo mi to śmierdzi ludzką hierarchizacją by było w tym coś boskiego. Czekam na wywody z własnych mózgów, a nie szczekanie sloganami czy innymi indywidualnymi "autorytetami". BTW2, pytanie było do Martina, bo to jego hipoteza (jakby był bardziej zajebisty od ludzi którzy zajmują się tym od przeszło 2tysięcy lat). Osobiście uważam (niestety z pewną dozą pychy), że w tym temacie zajebie go paroma lekturami oraz przyczynowo-skutkowymi zagadnieniami z historii, więc czekam na odzew rozmówcy zamiast na pierdolenie "niezamówionego? adwokata". BTW3. Abstrahując już nawet od tematu, wszem i wobec traktuję jako idiotów ludzi, którzy wypowiadają się autoratywnie na tematy w których nijak nie potrafią uzasadnić / obronić / etc. swoich hipotez. BTW4. Żeby nie być "gołosłownym" - ja w poruszanym temacie mam "wrażenia" które diametralnie przeczą "nauce ludzi, którzy nawet nie rozumieją zasad działania własnego mózgu, by o tym co w oceanach, wrzechświecie i w innych "pierdołach" ni wspominać. Wiem, wspomniałem - sarkazm. Więc może trochę więcej pokory? (nie mylić z pokornością).
  4. The_Man. Jak żyli ludzie Twoim zdaniem przed "stworzeniem" tego wynalazku ze środkowej Azji i rozpowszechnionym go przez Fenician? Pytanie nr 2. Jakieś pomysły na ludzkość bez pieniądza i tak zwanej siły nabywczej pieniądza? Pytanie 3. Co wg. Ciebie jest cywilizacją (może mam błędne rozumienie tego słowa, ale jak dla mnie oznacza ona usystematyzowany rozwój lub aktualny "stopień" w owym rozwoju), a u Ciebie tylko kasa? Wiem, jestem chujem, bo pytanie zamknięte. Nie mam nic przeciwko, byś je przekonwertował w otwarte w swojej odpowiedzi.
  5. Cóż, strzelać na legalu do nich nie można, więc olać cieplutkimi siusiami.
  6. Arox, jeżeli to po prostu narzędzie do spoko.
  7. baca

    Krew z Krwi...

    A ja Martinie poproszę o dowody i literaturę na Twoją hiptezę, że Jezus z pewnością m. in. nie wykonał w/w działań ;-)
  8. Zauważyłeś, że wszystkie lansowane babki mają kwadratowe gęby? Tak jakby ktoś chciał zniechęcić męską część populacji do "prawdziwych" kobiet [ciche, drobne (co nie znaczy że niekształtne), niewyżyte w łóżku oraz z delikatnymi kobiecymi rysami twarzy].
  9. Weźmy pod lupę taniec towarzyski (znaczy taki w parach). Swego czasu panienka musiała umieć tańczyć i ... tyle. Jednak owa umiejętność zanika jeszcze szybciej niż umiejętność gotowania naszych pań ;-). Ciężko jest znaleźć panią, w wieku do 30, która potrafi dobrze tańczyć. Ale co daje to całe tańczenie? 1/ Już na etapie zaproszenia do tańca wiesz czy kobita zainwestowała chociażby w to że potrafi tańczyć, czy też mamy do czynienia z pustym workiem na spermę. 2/ W tańcu to partnerka dostosowuje się do Ciebie, co na tym etapie pozwala Ci określić z dużym prawdopodobieństwem jak owa pani zachowywać się będzie w łóżeczku (potrafi to zaoszczędzić tak czas jak i pieniądze). 3/ Ogólne znaną prawdą jest to, że z kobietami się tak naprawdę nie rozmawia, więc taniec jest całkiem dobrą alternatywą - także z tego powodu że również Ty a nie tylko panie "prezentujesz się na parkiecie". Itd.
  10. Załóż sonie Marku konto na jakimś darmowym hostingu (np. cba.pl) i wystaw książkę po FTP lub HTTP. Jak nie chcesz by wszyscy mieli do niej dostęp to w przypadku FTP jak i HTTP można dostęp zabezpieczyć hasłem.
  11. Technicznie rzecz biorąc, pracowanie czy też oszczędzanie po to by sobie kupić jakąś "ładną rzecz" jest alogiczne. Marnotrawstwo czasu po prostu :-)
  12. Taki mały żółwik. Trzydzieści kilka zim za mną. Po rozwodzie (dziękować bozi, że ślub był cywilny). Nomada kręcący się jak gówno w przeręblu, który ogarnia w każdym miejscu gdzie przybędzie wszelkie tematy m. in. związane z szeroko pojętą informatyką. Tyle chyba na tą chwilę wystarczy.
  13. W końcu jakiś wystarczająco bliski mi sposób myślenia, by zarejestrować się na forum. BTW, ja mam w planach spacerek na południe (a następnie na wschód) jak się wystarczająco ociepli. Ma ktoś ochotę na "grupową wędrówkę ludów"? :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.