Masz duże szczęście, że trafiłeś na forum. Dobrze, że pojawiły ci się wątpliwości z wzięciem kredytu. Jest to fatalny pomysł, zwłaszcza że już teraz kobieta nie chce pracować no i z nią nie mieszkałeś. Kasy od rodziców nie bierz, kredytu też nie. Trochę podejrzane że mieszkanie na kredyt chce wziąć, ale wynajem czy praca jej nie odpowiada. Może nie chce, żeby wyszło na jaw, że jest leniwą bałaganiarą.
W każdym razie prawdopodobny scenariusz chłopaki napisali - pomieszkacie rok czy 2, ona nie będzie pewna twoich uczuć do ciebie i zostaniesz bez mieszkania z kredytem, a być może nawet alimentami na dziecko.