Skocz do zawartości

wrotycz

Starszy Użytkownik
  • Postów

    9257
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9
  • Donations

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez wrotycz

  1. Czyli skutki wojny a nie żadnej "pępowiny". W latach 1946-1947 na Ukrainie zapanował straszliwy głód. Na wsi znów zaczął szerzyć się kanibalizm. Tymczasem zarekwirowane zboże zamierzano wysłać… do Polski. Po latach opowiadał o tym Nikita Chruszczow. Jego zdaniem Stalin chciał z pomocą tego gestu „uzyskać od narodu polskiego rozgrzeszenie”. Oczywiście, to z tym "odkupieniem" to bzdura, jak na Chruszczowa przystało, jakoś się musiał bronić, bo to on m, swoimi rękami głodził ukraińców, sam nim był, przynajmniej z urodzenia. Chruszczow siebie wybielał a Stalina pogrążał ale opowiadał o faktach. Gospodarka była zniszczona, przyszła susza a on sam, osobowością wydawał rozkazy wysyłania zboża do Polski. Tworzenie, że to nie było powodem głodu jest zwyczajnie nieprawdą. Było. Jednym z powodów.
  2. To prawda. Dokładnie tak samo jak w 1917 - w momencie wybuchu wojny z bolszewikami Rosja wojnę przegrała. Niezależnie od tego czy bolszewicy wygraliby czy by przegrali, zniszczyli Rosję, przez co przestała ona stanowić jakąkolwiek konkurencję dla zachodu. Ta wojna, do której zostali sprowokowani, ma tak sam cel i tylko pozornie inny przebieg. Już zniszczyła rosyjską gospodarkę, która jest przedstawiona na reżim wojenny ale tego nie da się utrzymać wiecznie. Po pięciu latach takiego reżimu, w '46 ludzie w związku sowieckim umierali z głodu. Wojna nie była jedyną przyczyną, bo przyszła susza i pomoc dla Polski, tak dla Polski, ale to wojna i jej skutkI były przyczyną główną. Tak że masz rację. Celem tej wojny jest zniszczenie rosyjskiej gospodarki i cel ten został osiągnięty.
  3. Uuuuu, to antysemityzm... Nazwisko ma bardzo nie niemieckie ani nie amerykanskie, raczej rosyjskie albo ukraińskie. Stawiam na to drugie. Trzeba mieć nieźle"chody" żeby sprzedać 666 tys. ton zboża (561 milionów po 840 zł/t pszenicy). Jestem pewien, że to jest jakiś wspólnik albo naprawdę zaufany słup jakiegoś agroholdingu, z powodu dostępu do takiej ilości zboża. I wali mnie czy jest żydem czy nie. Ważne, że, raz nie jest Polakiem, dwa że ma wszystkie udziały w firmie wartej na papierze 20 milionów, w rzeczywistości dużo więcej, sam. Co świadczy o tym, że nie jest to żaden "Mirek", ani "Artjom", tylko wielki wspólnik, wielkiego przemysłu, który robi na nas interesy. Jego też na pewno stać żeby zapłacić urzędnikom na granicy, żeby wiedzieli "śrutę słonecznikową" zamiast pszenicy/rzepaku.
  4. To prawda. Imigranci, jednogłośnie, głosują na lewicę. Niezależnie skąd pochodzą. Imigranci gdyby posiadali prawa wyborcze, głosowaliby na „Lewicę” lub „KO” Migranci urządzili własne wybory w Warszawie. Najsłabiej wypadł PiS. Kto wygrał?
  5. Wersja tekstowa powyższej listy, dla łatwiejszego wyszukiwania. Nr 1 na liście: Złote Ziarno spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Boris Pogoriler, Prezes Zarządu, 35 lat UDZIAŁOWCY: Boris Pogoriler, 100% 410438 udziałów o łącznej wartości 20.521.900,00 zł Obywatel Izraela. rejestr.io/krs/433793/zlote-ziarno
  6. W nagrodę za ujawnienie przekrętu z importem ukraińskiego zboża [3], Hubert Ojdana z Korony, jest oficjalnie ścigany przez ukraińską SBU. On już wcześniej "podpadł" przy okazji ucieczki przez agresywnymi Ukraińcami chcieli zrobić z niego agresora [1][2]. 1. Ukraińskie służby straszą działacza ZZR KORONA za ujawnienie prawdy o imporcie zbóż?; 16 lutego 2024 https://serwis21.blogspot.com/2024/02/ukrainska-proba-zastraszenia-dziaacza.html 2. W związku z tym że istnieje prawdopodobieństwo że człowieka który ratował się z blokady ukraińskich kierowców służby zechcą uczynić winnym, postanowiliśmy z kierowcą za moim pośrednictwem (chce być anonimowy) udostępnić obszerne wyjaśnienie.; 15 lutego 2024 https://twitter.com/MeklerRafal/status/1739571974597157057 3. Rolnicy otworzyli wagony na granicy, trują nas wszystkich; 15 lutego 2024 https://www.youtube.com/watch?v=DGwW40IzYnk
  7. Zgodnie z rozporządzeniem ministra rozwoju i technologii z dnia 15 września 2023 r. w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych [1] zabroniony jest wwóz pszenicy, kukurydzy, mąki pszennej, rzepaku, nasion rzepaku lub rzepiku, nasion słonecznika, otrąb, śruty i innych pozostałości odsiewu, przemiału lub innej obróbki zbóż i roślin strączkowych, nawet granulowanych, makuch i innych pozostałości stałe, nawet mielone lub w postaci granulek, pozostałe z ekstrakcji tłuszczów lub olejów roślinnych lub mikrobiologicznych, itd. a na terminal gazowy (sic!), przyjeżdża rzepak i inne zboża z Ukrainy [2], wszystko spleśniałe [3], albo z robakami [x]. Co Ciekawe, rozładunek kukurydzy odbywa się zaraz obok protestujących rolników, a chroni to SOK i Policja obywatelska. Służby powołane do kontroli tego też to chronią, a do tego kłamią w żywe oczy, że to nie rzepak tylko "śruta słonecznikowa" [3]. Tak - dobrze słyszeliście, urzędnicy państwowi kłamią w zywe oczy, że import ukraińskiego rzepaku to "śruta słonecznikowa". W ramach wyjaśnienia ministerstwo rolnictwa potwierdza, że wjechał rzepak, ale "techniczny" [5]. Nie pominę faktu, że nie ma w polskim prawie ziarna ani zboża technicznego. Taki cud nie istnieje. Na tę chwilę jedyną obroną jest wyposażenie się w listę firm sprowadzających z Ukrainy [6], omijanie ich szerokim łukiem w sklepach, zgłaszanie do Sanepidu i Inspekcji Handlowej jeśli nie piszą na produktach skąd pochodzi ich towar. 1. Dz.U. 2023 poz. 1898; Rozporządzenie Ministra Rozwoju i Technologii z dnia 15 września 2023 r. w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych; 2023-09-15 https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20230001898 2. Protest rolników przyjechał na terminal przeładunkowy gazu, a tam produkty rolne z Ukrainy. W innych wagonach były jeszcze zboża, w tym kukurydza widoczna na zdjęciach w komentarzach. Oczywiście wszystko spleśniałe. https://streamable.com/x1ycpq 3. Rolnicy otworzyli wagony na granicy, trują nas wszystkich; 15.02.2024 https://www.youtube.com/watch?v=DGwW40IzYnk 4. Przeładunek ukraińskiej kukurydzy odbywa się tuż obok protestujących rolników https://streamable.com/6yn7at 5. Rzepak techniczny wjechał do Polski. Ministerstwo potwierdza https://legaartis.pl/blog/2024/02/16/rzepak-techniczny-wjechal-do-polski-ministerstwo-potwierdza/ 6. Lista firm, które importowały zboże z Ukrainy! Łączna kwota to 5,5 mld zł; 15 lutego 2024 https://legaartis.pl/blog/2024/02/15/lista-firm-ktore-importowaly-zboze-z-ukrainy-laczna-kwota-to-55-mld-zl/ https://archive.is/iylcm https://web.archive.org/web/20240215174925/https://legaartis.pl/blog/wp-content/uploads/2024/02/LISTAPELNA20231129182814.pdf
  8. Bo nie ma. Ma. Siłownia to wygląd. W dzisiejszych czasach, kiedy wygląd liczy się najbardziej, wyrzeźbione mięśnie mają znaczenie. Nie jest to jednak jedyny czynnik jakim się kierują kobiety. I tu jest pies pogrzebany, bo rzeczy, które kobieta bierze pod uwagę jest więcej niż mężczyzna i jak ktoś myśli, że same mięśnie wystarczą, to się rozczaruje. Ale tworzenie, że nie mają znaczenia jest równie, a nawet bardziej, błędne niż że tylko to się liczy.
  9. To akurat ani nie jest trudne, w przypadku lewaków, ani niebywałe dla pani Ogórek. Jak przypominała Borowskiemu skąd mu wyrastają nogi, że jego ojciec nazywał się Berman, (że był komunistą, który wygodnie zmienił nazwisko, żeby się lepiej wtopić w swoją nową "ojczyznę") to też mówiłeś "co się porobiło"?
  10. Daleki jestem od defetyzmu Usziego choć trochę na racji, trochę sobie dopowiedział. Zacznijmy od tego, że Kołodziejczak nie ma kadr. Jego słowa, że "nikomu się nie chce tego robić" świadczą o tym, że nie ma swoich którym by mógł kazać się tym zająć, a POwcy mają to w de. Po drugie, Kołodziej nie jest ministrem, jest wiceministrem. Zastępca jest zawsze od roboty a dowódca od wydawania rozkazów. On jest zastępcą i nie on ma decydujący głos, na natomiast przenosi w kolejce do roboty, co dowódca rozjaże. Po trzecie, dowódca jest z PO, a oni mają rolników w de, więc trudno się spodziewać czegokolwiek po ministerstwie, i sam Kołodziejczak tego nie zmienI. Po piąte i po dziesiąte, to on jest w PO, więc to jest raczej trudna sprawa. A po ostatnie, co mi przychodzi do głowy, to Kołodziejczak nie jest zbyt bystry, co widać i słychać w jego sposobie wypowiedzi, więc oni go tam będą popychać jak tylko się da. Jak do tego dodać, że być może jest zbyt poczciwy, to on będzie od czarnej roboty a szef od spijania śmietanki, i nieliczenia się ze zdaniem swojego podwładnego. Nie wiem czy gość gdzieś pracował, ale wygląda że nie, albo za mało i jeszcze się nie nauczył jacy oni, szefowie, kierownicy, politycy są podli. Oczywiście może być tak, że Uszi ma 100% racji ale tu bym się nie wychylał z takimi, dalejidącymi, stwierdzeniami.
  11. Oczywiście, że jest. Jak umiesz podrywać to poderwiesz. Albo inaczej - jak nie umiesz podrywać to nie poderwiesz, choćbyś był Czadem. To jest warunek konieczny, acz nie wystarczający.
  12. Myślę że Angole znają lepiej Angielski ode mnie.
  13. @GriTo: ja też tak czasem mówię, zależy. Używam też liczby mnogiej żeby nie mówić 'he/she' - zamiast tego mówię 'they'. Nikt mnie jeszcze nie upomniał ani złe nie zrozumiał, a robiłem to nagminnie w robocie. Znacznie więcej mówiąca jest forma 'you was' albo 'he do' zamiast 'does'. Tak mówi margines.
  14. Oni tam tak mówią. I tak mówi wyraźnie, składnie, gramatycznie i bez jakieś niezrozumiałe akcentu, tak że nie ma się czego czepiać. No i tam też chodzą do szkoły.
  15. There is only two genders, and they know that in Iowa
  16. Mocne. Szczególnie w Korei Południowej i w Niemczech Mieli wolność gospodarczą, więc mogli zarabiać. Zwłaszcza w Niemczech. Amerykanie im nic nie dali. Niemcy sami sobie na to zapracowali. To że było pod okupacją to prawda, ale w '50 roku walka się przestawiła i dostali dużo, bardzo dużo luzu, zwłaszcza w gospodarce. Nie dali, tylko narzucili Jak można narzucić wolność? Nie można.
  17. Nie amerykańskiej tylko wolnościowej. Amerykanie im dali wolność i oni z tego skorzystali. Wtedy jeszcze nie byli zaproszeni bakterią socjalizmu dlatego im tak łatwo poszło. I bardziej inteligentna ale dorobili się garba pod postacią komunizmu, który nie został tam wprowadzony demokratycznie, jak w III Rzeszy.
  18. A to ciekawe, bo w Anglii i w Niemczech nie mieli zaborów a mieli narodowych kapitalistów. Rosjanie też uwłaszczyli chłopstwo. W Polsce nawet bardziej i szybciej niż w Rosji. Nie za darmo a za bunt. To zrozumiałe. Nie muszę się z tym zgadzać, ni tego akceptować ale to rozumiem. Rozumiem skąd się to wzięło. Wciąż nie wiem co to ma do narodowych kapitalistów? I co w tym złego? Co jest złego w tym, że ktoś robi coś dobrego dla drugiego człowieka?
  19. Łot? "Niepolską" czy "nie, polską"? Naucz się pisać po polsku. -- Bzdura. 20 lat sanacyjnego socjalizmu i 50 lat sowieckiego komunizmu zmieniło wszystko. Polskę z zaborów wydostali pozytywiści, czyli narodowi kapitaliści, a nie żadni socjaliści. To tylko na fali ówczesnych nastrojów i mód komunista Piłsudski dostał władzę i od razy zaczął zwalczać Endecję i wprowadzać socjalizm, czego ukoronowaniem była konstrukcja kwietniowa z 1935. Porównajmy to do konstytucji Włoch z tamtego czasu Inne słowa, treść raz sama. Przypomnę, że włoska "konstytucja" to konstytucja faszyzmu, sformułowana przez Benito Mussoliniego. Nawet "rzeczpospolita", która należy do "społeczeństwa otwartego" twierdzi: Faszyzm – kult państwa „Dla faszysty wszystko mieści się w państwie i poza państwem nie istnieje nic ludzkiego ani duchowego, ani tym bardziej nie ma jakiejkolwiek wartości” – grzmiał Benito Mussolini podczas słynnej mowy z loży Palazzo Venezia w Rzymie. II RP, pod wodzą Józefa Piłsudskiego była państwem narodowo-socjalistycznym, a PRL, pod wodzą towarzysza Bieruta i Bermana, była państwem międzynarodowo-socjalistycznym. Piszesz 70 lat pro forma a przez 100+ lat de facto, Polska była i jest państwem socjalistycznym, a masy pracujące miast i wsi są do tego "edukowane", czyt. indoktrynowane przez aparat państwowy. Państwowy czyli co? Czyli biurokratyczny. Mentalność ludzi jest formowana, kształtowana w Polsce od 4 pokoleń, a w 1989 od trzech, przez socjalistyczne władzę państwa. Państwa czyli aparatu biurokratycznego. Tak że nie opowiadaj, że "70 lat komunizmu nie wiele ją zmieniło". Zmieniło in to bardzo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.