Skocz do zawartości

Lalka

Samice
  • Postów

    3500
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3
  • Donations

    400.00 PLN 

Treść opublikowana przez Lalka

  1. To, że jesteś spokojna, nie oznacza, że jest to przyczyną braku hobby. Nigdy nic Cię nie interesowało? To, że oni są władczy to nie ma znaczenia na to jak powinno wyglądać Twoje życie i ścieżka kariery. Nie masz swojego zdania? Nie wiesz, co jest dla Ciebie dobre? I dalej chcesz być tym bluszczem i poszłaś po wsparcie do psychoterapeuty, by pomógł Ci tym bluszczem zostać, ale już 90kg. Wiemy jak się czuje z tym Twój mąż i Twoje otoczenie, ale jak Ty się z tym czujesz? Czujesz się nic nie warta, bo swoją samoocenę opierałaś na zdaniu innych o Tobie, Twój wygląd stanowił Twoją wartość, a teraz gdy go nie ma jest jak jest. Bo kobiety tak wybierają mężczyzn, możliwe, że już wcześniej taki był, a teraz to zauważyłaś, bo zniknął seks. Niestety, ale ma to duży wpływ na relacje z mężczyzną. Sama musisz w siebie uwierzyć, nie ojciec ma w Ciebie wierzyć, nie mąż. Masz dziecko, niech ono jest Twoją motywacją. Nie powinno Cię to dziwić, z tym wiąże się rodzicielstwo.
  2. Nie no, blisko rok mija od założenia tematu. Teraz mam wywalone jaja w to. Nie chce mi się już i tyle.
  3. Niby nie jest właśnie, bo dotacje są dla osób, które ziemię uprawiają, a nie dla właścicieli, nawet gdy nie ma umowy dzierżawy. Nic nie załatwiłam, nie mam siły do tego ani głowy.
  4. Czemu od razu atakujesz? Spójrz, jaka jest różnica. Cześć, jestem pumcia, lubię oglądać seriale i wąchać kwiatki. Moje poglądy na życie to.. Przyjemność sprawia mi to... vs Cześć, jestem pumcia, mam w chuj hajsu, nawet nie masz pojęcia ile mam kawalerek po rodzinie i ile to pracy mnie kosztuje. No to, czym w końcu się definiujesz? To forum, nie jest nastawione na niesamodzielne kobiety. Kobiety, które są na forum to: Przebojowa @Amperka hiper zaradna obracająca dużym hajsem. Naukowa @meghan kończąca wiele różnych studiów, pracująca w różnych miejscach, pomagająca wielu osobom. I np. ja, dwuetatowa posiadaczka również jakiegoś majątku z wysokim IQ, długimi nogami, studiująca. No i co z tego? Zmień narrację, pogódź się z sobą, pokochaj siebie. Masz kwas, że nie akceptują Twojego hajsu, sęk w tym czy Ty uważasz, że na to zasługujesz? Mi się coś nie skleja u Ciebie w tym temacie. No brawo. Optymizm, uśmiech, radość z życia. Jebnie coś, to jebnie, to nie koniec historii.
  5. Jeszcze w styczniu odbieram swoje auto, może uda mi się skleić jazdy elką na niedzielę, trochę się cykam. Wolałabym je pchać drogą niż prowadzić, a do parkowania to jakieś lotnisko by mi się zdało. W ogóle mega spoko mi się życie zaczęło układać, cisza, spokój, dobrzy ludzie obok mnie, hajsu zapowiada się, że będzie więcej niż mniej, schudłam sobie, włosy mi urosły, nikt mi już nie dokucza.
  6. Ja wsłuchuje się w siebie, na różnych etapach życia do samorozwoju jest mi co innego potrzebne. Sięgam w danym momencie po to co potrzebuję.
  7. Za bardzo się przez to definiujesz, podkreślasz to w każdym poście. Masz niską samoocenę? Kim jesteś bez majątku? Czy Ty sama siebie akceptujesz?
  8. @Druid Z tego co kojarzę jak znajome mówią to chwalą, te skośne ale czy są w kompletach? Nie wiem, ale nie wydaje mi sie. 😕
  9. Ja nie używam, ale znajome kupują po prostu w Rossmannie i są zadowolone.
  10. To inny temat. Można się licytować. To nią gardzą, oko za oko tu jest. Ale ona jest sama vs... No właśnie. Jak ktoś po kimś jeździ, to czemu druga osoba nie może jeździć? Nie zaczyna pierwsza. Więcej ludzkości w tym wszystkim. Dwa etaty, stypendium na studiach. Nie zamieniłabym tego na siedzenie z dwójką dzieci, karmieniem ich piersią i hotelem w cenie mojej wypłaty. Ale każdy ma innej cele, potrzeby. Ja skromna jestem, pracowita.
  11. Przecież ona sama gołodupcem nie jest + jest z bogatej, dobrej rodziny. Jak ma ruszyć z biznesem jak ma niemowlaki przy spódnicy, które karmi piersią?
  12. Syrop z cebuli, mleko z masłem, czosnkiem i miodem. Na gardło słyszałam, żeby przykładać ugotowane ziemniaki. Podobno działa.
  13. Po co ograniczać się do jednego. W mężczyznach, którzy mnie otaczają cenie poczucie humoru, bajerke, wsparcie, jakąś atencję czasem i cenne wskazówki. To jest to co ja biorę, ale zawsze w mężczyznach ceniłam zdrowy rozsądek, logiczność i napieranie do przodu. Nie każdy to ma, ale jak ktoś ma to jest to mega spoko. Pewność siebie i brak kompleksów.
  14. @Kiroviets Weź proszę Cie. Wy się ładnie spięliście na kilka stron.
  15. I to jest w tym wszystkim przykre, a nie to, że przeczytałaś książkę. Nie przejmuj się tamtymi komentarzami, buduj przestrzeń dla siebie.
  16. @niemlodyjoda Ja bym chciała tak z trzech simpów i jakiegos Rolfa na wysyłki. Co kilka dni usłyszeć jakiś komplement to jak wiatr w żagle, a Rolf byłby od awaryjnych sytuacji, a to posprzątać, a to coś naprawić. Kiedyś miałam przyjaciela geja, traktował mnie jak gwiazde, ale teraz znamy się jak łyse konie i sobie ciśniemy. Mi typiary simpują, ale też coraz rzadziej, bo rzadziej z domu wychodzę do ludzi. Brakuje mi trochę tego: Boże Lalka jakie Ty masz włosy! No co Ty, ja? XD No kurła, wiadomo, że ja. XD Jak żyć. XD Tak z przymrużeniem oka ten post.
  17. W ogóle mnie to nie zaskoczyło, że nie kojarzysz, tak samo pewnie jak 99% userów forum, którym tak chętnie wturujecie.
  18. @Libertyn A co w tym jest trudnego? Na forum mężów, którzy zdradzają swoje żony, bądź którzy mają konta na różnych dziwnych portalach i walą sobie do nudesow innych typiar nie brakuje i nikt ich palcem nie wytyka. Ale jak rezerwatka przeczyta erotyka to 4 strony wyzwisk i kręcenia beki. Dla mnie to są jaja jakieś. A Ty co?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.